Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny piękne macie te brzuszki. Cudne.
Midnight bardzo współczuję.
Sarcia ja małej kupiłam inhalator mr carrot. Jest głośny jak to inhalator ale dobry i swoją funkcję spełnia. przez sen nie zamierzałam robić dziecku inhalacji.
Teraz nie wiem ale jak kupowałam to miał dobre opinie.
Warto też pomyśleć jeżeli występuje jakąś alergia lub występują choroby układu oddechowego o dobrym nawilzaczu powietrza z aromaterapia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2016, 22:19
-
nick nieaktualny
-
I ja też po wizycie. Moje bóle na szczęście okazały się nie mieć nic wspólnego z szyjką, uff! Szyjka prezentuje się bardzo w porządku, dała radę także pod naciskiem lekarki. Najgorzej wypadła moja kość ogonowa, prawie z bólu spadłam z fotela kiedy ginka ją nacisnela od środka. No ale jakoś dam radę, najważniejsze że dziecko ma się bardzo dobrze, oglądaliśmy Małego długo i dokładnie a on elegancko pozował
a połówkowe już 21 maja!
Ogólnie jeśli macie bóle ciężkie do zlokalizowania, typu kłucie, rwanie, to mogą to być bóle kości w obrębie miednicy, wszystko powoli zaczyna się tam przygotowywać do porodu.
Rutelko, w wolnej chwili proszę o dopisanie przy mnie, że będziemy mieli synkaRutelka, Blu, kehlana_miyu, Limerikowo, Dea28 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Rutelka wrote:Dobrze kochana. Nie wiedziałam kiedy i co, więc nic nie napisałam. Dopiszę. Imię też możesz podać.
Kurcze 16tc, niby bezpieczny okres, bo II trymestr.
A może musisz brać zastrzyki z Clexane, tak jak ja biorę??? Bez Clexanu u mnie dziecko w łonie mogło by umrzeć. No nie wiem... Współczuję.
Bralam clexane acard insuline luteine dopegyt euthyrox...nie pamietam co ieszcze...ale to nie lozysko lozysko bylo ok...tylko serduszko...Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
nick nieaktualnymidnight wrote:Bralam clexane acard insuline luteine dopegyt euthyrox...nie pamietam co ieszcze...ale to nie lozysko lozysko bylo ok...tylko serduszko...
ajjj Midnight to obstawiona jesteś lekami i mimo to jest widocznie coś jeszcze...
Naprawdę bardzo Ci (Wam) współczuję. Patrząc na Twój podpis to już trzeci raz... Brak mi słów. Jakie to niesprawiedliwe. Eh. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJola1985 wrote:midnight, strasznie współczuję
Też rzadko się udzielam, ale wciąż jestem
RUTELKO, zaktualizowałabyś moją listę. Mam 30 lat (jeszcze przez niecały miesiąc), termin na 12 października, a będzie SYN
I ja prosze;-) 28l, 3.10 porod, corka MichalinaOla_85, Rutelka lubią tę wiadomość
-
A tym razem na USG wyszedł chłopak, to już mamy 2:1 dla chłopaka, doktor powiedział jednak, żeby czekać na połówkowe, wtedy płeć powinna już być bardziej widoczna. Tak to wszystko OK. Świetny zastrzyk rozanielenia z rana o 7:30 po USG
Zakochałam się bez pamięci.tutti87, Blu, India9, MMM2016, szynszyl, Pumpkin, Visenna, Rutelka lubią tę wiadomość
-
Chodzę do lux med tyle ze do krk i mi lekarz powiedział wprost, że genetyczne i połówkowe USG mam zrobić prywatnie, bo oni maja słaby sprzęt. I chyba coś w tym jest, bo na usg które robi mi co wizytę widać tylko maluszka z bijącym sercem. Innych rzeczy nie sprawdza jak płeć itd. Dopiero na to ostatnie USG ok 30 tygodnia dał mi skierowanie.
Visenna lubi tę wiadomość