X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Październikowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 29 lutego 2016, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MARTI_88 a oni wszyscy z radości takie sceny robią czy z zaskoczenia czy złości? oszaleli? :)

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 29 lutego 2016, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj padam o 21 :) małź włączył jakiś film, zachwala, mówi ze fajny... Może 3 minuty oglądałam :D ale czuje się dzisiaj o wiele lepiej.

    Lu.iza - wczoraj bolało to marudziłam, dzisiaj nie boli (na razie pewnie) to tez się martwię czy jest dobrze. Nie dogodzi :P

    Jusstin z noszeniem bedze problem, bo tak mała zaczęła 8 miesiąc, nie usiedzi w łóżeczku dłużej niż 20 minut. Znowu na podłodze nie spuszcze jej z oka bo juz się łapie np. kanapy czy mebli i chce się spindrać :) zazdroszczę Ci powrotu do pracy :) ja zostaje na macierzyńskim do czerwca, a potem pewnie L4. A masz nianie do córci, czy ktoś z rodziny zostanie z nią?

    Rutelko i Vella - gratuluje udanych wiżyt :)

    anulka1978 dałabym sobie spokój z tym lekarzem... tez kawałek musze dojechać na wizytę, ale mam zaufanie do mojego lekarza, prowadził moja 1 ciążę i chociaż nie jest super wygadanym gościem to jak wychodzę z badania to czuje się bezpiecznie i ze wszystko będzie dobrze.

    Idę gotować zupę :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2016, 07:55

    vella, Rutelka lubią tę wiadomość

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • MamaTuśka Autorytet
    Postów: 783 784

    Wysłany: 29 lutego 2016, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Dziewczyny.
    Trafiam tu do Was bo ja też mam termin na październik, dokładnie na 9.
    Pozdrawiam :)

    Jusstin, Anoolka, Ibiza, Sunflower, Blu, mizzelka, Limerikowo, Rutelka, Dea28 lubią tę wiadomość

  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 29 lutego 2016, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć MamaTuśka ;)

    BLU no wlasnie o to zaufanie chodzi... zawsze moge na usg sobie do niego pojsc ale nie ęde go traktowala jako lekarza prowadzącego, nie będe na nim polegała bo to po prostu sensu nie ma

    Ja zupę gotujesz? ja mam wolne dzisiaj bo zostało mi mięcho z dnia wczorajszego, tylko surówkę dorobic i obiad gotowy
    Na jutro juz mam w marynacie golonki indycze... tylko upiec ;)

    Odrobilam swoją strate w kilogramach... czyli waga jak przed ciążą...

    Ja mam mdłosci popoludniowe a nie poranne, dziwnie tak ;)

    Z takim maluchem 6, 8 czy 12 miesiecy to jest naprawdę cięzko, zwlaszcza w ciąży... ja się zastanawialam wlasnie czy dalabym radę ogarnac takiego brzdąca maja kolejnego malucha w brzuchu... u mnie duza roznica miedzy dziecmi, nie byłam w takiej sytuacji jak Wy... jedno dzieciatko małe, drugie jeszcze mniejsze :)

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 29 lutego 2016, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przeglądam allegro... chyba skuszę sie na kilka tunik dresowych, widzę że maja sporo miejsca w brzuszku ;) nie są typowo ciążowe ale myslę ze swietnie się w tej roli spełnią ;)

    http://allegro.pl/dresowa-gladka-sukienka-tuba-tunika-modna-blaszka-i5404901559.html

    http://allegro.pl/sukienka-dresowa-tuba-gladka-tunika-bawelna-ml-i5583564463.html

    Balerinki do tego i mozna śmigac ;)

    I tunika-narzutka mi sie podoba...
    http://allegro.pl/modna-asymetryczna-bluzka-tunika-oversize-m8555-i5960852815.html
    Jakas bokserka pod to i pełen luz ;)

    Nic mi się nie chce... czas wstac i ogarnac po weekendzie... u młodziezy zapewne znowu armagedon :/

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • MamaTuśka Autorytet
    Postów: 783 784

    Wysłany: 29 lutego 2016, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak podczytuję i chciałam Wam powiedzieć, że ja też mam inną lekarkę prowadzącą, a gdzie indziej chodzę na usg. Głównie z powodu jakości aparatu usg ;)
    To moja 3 ciąża, starsze dzieci są już nieco odchowane, ale różnica między nimi to niecałe 2 lata. Dogadują się rewelacyjnie i wcale nie było jakoś specjalnie ciężko na początku. Ale z trzecim wolałam poczekać ;), bo to już by było na raz dla mnie za dużo, zwłaszcza, że nie mamy dziadków do pomocy ;).
    Jeszcze mam pytanie. Będziecie robić badania prenatalne? Mnie przysługują, bo jestem 35+ i pewnie zrobię.
    W tej ciąży czuję się jak w poprzednich - mdli mnie 24 na dobę ;), ale jedna rzecz mnie dziwi. Nie dopinam już spodni. Fakt, że jestem (byłam ;)) szczupła i wszystkie dżinsy miałam slim, ale teraz mnie już w pasie cisną. W pierwszej ciąży brzuch zaczęło być coś tam widać w 5 miesiącu, a teraz to nie wiem, poe koniec 3 będzie już ciążowy :). A Wy jak z brzuszkami? Widać coś?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2016, 08:31

  • marti_88 Autorytet
    Postów: 289 206

    Wysłany: 29 lutego 2016, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulka1978 wrote:
    MARTI_88 a oni wszyscy z radości takie sceny robią czy z zaskoczenia czy złości? oszaleli? :)

    nie robią zwykle takich scen. Wiedzieli, że staraliśmy się dwa lata poza tym jestem jedynaczką to mają świra...
    nie zrobię mojemu dziecku takiej krzywdy, żeby było jedynakiem :)
    masakra...

    l22n6iyetayj1i0f.png
    24 cykle starań i sukces :)
  • Jusstin Ekspertka
    Postów: 184 163

    Wysłany: 29 lutego 2016, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blu u mnie mąż jest na rodzicielskim do skonczenia roku przez małą, więc przynajmniej o to się nie martwie :) a ja pewnie popracuje do maja/ czerwca i tez na zwolnienie. W rezerwie mamy też babcię, więc nie jest źle. Problem w tym, że wracam na kompletnie nowe stanowisko, jak tylko pewnie się wdroze, to bede odchodzic, ale co zrobic.
    MamaTuska witaj! Napisz coś więcej o sobie - skad jestes, ktora to ciaza?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2016, 08:28

    Blu lubi tę wiadomość

    rfxggzu3xsdgcqg5.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 29 lutego 2016, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marti_88 wrote:
    nie robią zwykle takich scen. Wiedzieli, że staraliśmy się dwa lata poza tym jestem jedynaczką to mają świra...
    nie zrobię mojemu dziecku takiej krzywdy, żeby było jedynakiem :)
    masakra...
    Czyli z radości ;)
    Ja jestem jedynaczką i może stad moje marzenie o 4ce dzieci :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2016, 08:34

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • MamaTuśka Autorytet
    Postów: 783 784

    Wysłany: 29 lutego 2016, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O! Jeszcze o witaminach coś doczytałam. Ja też łykam Omegemed Optima Forte, bo lekarz polecał jako jedne z najlepiej opracowanych, a mnie po zawartych w nich DHA nie mdli, jak w przypadku innych.
    Morfologię muszę poprawić tak czy siak, ale na to mam sposoby babcine. Zobaczymy :)

  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 29 lutego 2016, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaTuśka wrote:
    Tak podczytuję i chciałam Wam powiedzieć, że ja też mam inną lekarkę prowadzącą, a gdzie indziej chodzę na usg. Głównie z powodu jakości aparatu usg ;)
    To moja 3 ciąża, starsze dzieci są już nieco odchowane, ale różnica między nimi to niecałe 2 lata. Dogadują się rewelacyjnie i wcale nie było jakoś specjalnie ciężko na początku. Ale z trzecim wolałam poczekać ;), bo to już by było na raz dla mnie za dużo, zwłaszcza, że nie mamy dziadków do pomocy ;).
    Jeszcze mam pytanie. Będziecie robić badania prenatalne? Mnie przysługują, bo jestem 35+ i pewnie zrobię.
    W tej ciąży czuję się jak w poprzednich - mdli mnie 24 na dobę ;), ale jedna rzecz mnie dziwi. Nie dopinam już spodni. Fakt, że jestem (byłam ;)) szczupła i wszystkie dżinsy miałam slim, ale teraz mnie już w pasie cisną. W pierwszej ciąży brzuch zaczęło być coś tam widać w 5 miesiącu, a teraz to nie wiem, poe koniec 3 będzie już ciążowy :). A Wy jak z brzuszkami? Widać coś?

    Kochana ja też w trzeciej ciąży i brzuszek - mimo iż należę do szczupłych - mam już prawdziwie ciązowy, zwłaszcza wieczorami (taki balonik :P)
    Prenatalne robię, tez jestem 35+
    Dzieci też mam odchowane ;) i dziadkow do pomocy równiez nie mam :P

    MamaTuśka lubi tę wiadomość

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • MamaTuśka Autorytet
    Postów: 783 784

    Wysłany: 29 lutego 2016, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulka1978 wrote:
    Kochana ja też w trzeciej ciąży i brzuszek - mimo iż należę do szczupłych - mam już prawdziwie ciązowy, zwłaszcza wieczorami (taki balonik :P)
    Prenatalne robię, tez jestem 35+
    Dzieci też mam odchowane ;) i dziadkow do pomocy równiez nie mam :P

    Anulka, ale numer :). Dzieci już wiedzą, bo moje tak :)? Jak im oznajmiliśmy, że mamy dla nich dobrą wiadomość, to najpierw z radością obstawiali psa :):):)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2016, 08:37

    Anoolka, Sylwia_i_Niki, mizzelka, Limerikowo lubią tę wiadomość

  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 29 lutego 2016, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiedzą wiedza :) dziewczyny wspierały nas w działaniach, trzymały kciuki :) Starsza córa przy okazji bycia w mieście (szkoła) latała po aptekach zeby mi testy owulacyjne albo ciązowe zakupic zebym nie musiala leciec specjalnie :)
    Młodsza wypytywala wiecznie czy to już? :) fajnie tak... :)

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • MamaTuśka Autorytet
    Postów: 783 784

    Wysłany: 29 lutego 2016, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No fajnie, fajnie :), ale ja się biłam z myślami, kiedy powiedzieć, czy nie za wcześnie, etc. I to też ciekawe, bo w 1 i 2 ciąży po ujrzeniu dwóch kreseczek ogłosiłam w koło, że jestem w ciąży i święto, więc jak lekarka w 6 tc powiedziała na pierwszej wizycie "Jest ciąża", to popatrzyłam na nią zdumiona i pomyślałam "No oczywiście, że jest, a jak inaczej";). A teraz jakiś wypłoszony zając ze mnie wyłazi :). Za dużo się człowiek internetu naczyta i potem świruje ;).
    A z testami i planowaniem, to nie ma gorzej. I to czekanie w drugiej fazie cyklu na dwie kreski :) To dopiero była lekcja cierpliwości. Starałam się wrzucać na luz, bo bałam się, że inaczej skutek będzie odwrotny (oczywiście internet mi podpowiedział, jak to rezerwy jajników się obniżają po 35 r.ż.) :)

  • MamaTuśka Autorytet
    Postów: 783 784

    Wysłany: 29 lutego 2016, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A! I też jestem jedynaczką :)

  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 29 lutego 2016, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ohoho widze duze podobienstwo :P
    Trzecia ciąża niby powienin byc luz a tu panika i strach w oczach :P
    O jajnikach się naczytalam, balam się ze bede miala cykle bezowulacyjne...
    Potem o wadach i poronieniach z nimi związanych...
    Nie, wujek google nie pomaga w takich sytuacjach :P

    Lece się szykowac bo z psami chcę pojsc poki pogoda w miarę <3

    MamaTuśka lubi tę wiadomość

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 29 lutego 2016, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaTuśka wrote:
    A! I też jestem jedynaczką :)
    hahaha, dobreeeee :) :) :)

    MamaTuśka lubi tę wiadomość

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • Evee Przyjaciółka
    Postów: 102 80

    Wysłany: 29 lutego 2016, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny , mam kolejna wizytę 23 marca , przecież to mozna zwariować tyle czasu .... , najchetniej bym sie podłączyła do tego usg lub chodziła co tydzien słuchać serduszka , mam dziś gorszy dzien chyba :(

    16.09.15 3 puste jaja plodowe [*] [*] [*]
    Jeszcze bedzie przepięknie ....!
    w57vs65g5x1yfrve.png
  • MamaTuśka Autorytet
    Postów: 783 784

    Wysłany: 29 lutego 2016, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evee, a co się dzieje? Bo ja tu nowa jestem i moze coś przeoczyłam.
    Co do gorszych dni, to ciążowy roller coaster to norma :)

    Evee lubi tę wiadomość

  • Ola_85 Autorytet
    Postów: 1182 954

    Wysłany: 29 lutego 2016, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anoolka wrote:
    W poprzedniej ciąży też miałam rurki z h&m, boskie. Teraz też sobie kupię. Tak w ogóle to uwielbiam spodnie ciazowe bo mi z tylka nie spadają ;)
    noo to prawda.. :)

    km5s8ribs34fnes6.png
‹‹ 39 40 41 42 43 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ