X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Październikowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • diewuszka86 Autorytet
    Postów: 1190 1207

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beattkie wrote:
    Moim zdaniem prawda. Jak byłam na badaniu w dniu w którym byłam zdenerwowana i płakałam rano to u dziecka była bardzo wysoka liczba uderzeń serduszka na minutę i lekarz powiedział, że dziecko jest bardzo zdenerwowane i musze się uspokoić. Natomiast powiedział, że gdybym się nie przyznała do tego, ze to z nerwów to uznały to za jakąś wadę serca u dziecka.

    To niesamowite jak nasze emocje, to co robimy, co jemy i w ogóle tryb dnia wpływa na maleństwo. Naprawdę chyba trzeba się oszczędzać i zagwarantować dziecku spokój. Ja jeszcze tylko do końca sierpnia praca a od września L4- szczerze to już nie mogę się doczekać!

    Pumpkin lubi tę wiadomość

    l54t4dr.png
  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od dzisiaj koniec z prasowaniem. Łożysko wyszło przodujące centralnie II stopień. Od dzis tylko leżenie. Cesarka bedzie napewno a czy noe bedzie z nią problemów pewnie dowiem sie z czasem.

  • India9 Autorytet
    Postów: 891 726

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej, adrenalina - leż i nogi zaciskaj. Jak duża szansa, ze donosisz do termin?

    ex2b6iyegfxxj3a2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    diewuszka86 wrote:
    To niesamowite jak nasze emocje, to co robimy, co jemy i w ogóle tryb dnia wpływa na maleństwo. Naprawdę chyba trzeba się oszczędzać i zagwarantować dziecku spokój. Ja jeszcze tylko do końca sierpnia praca a od września L4- szczerze to już nie mogę się doczekać!
    Podziwiam, że tyle wytrzymałas w pracy:) sama chciałam pracować maksymalnie długo ale ciąża zdecydowała, że chce inaczej:) hehe

    Dla mnie ciąża to cały czas obcy 5:) natura jest fascynująca stworzyć coś tak niemożliwego jak ciąża.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2016, 11:14

  • India9 Autorytet
    Postów: 891 726

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja poszłam na L4 po 27 tygodniach i szczerze to w obecnym stanie średnio dałabym radę siedzieć za biurkiem. Chyba bym płakała z niewygody, pomijając 1,5 godzinną podróż do pracy i tyle samo trwający powrót. To już nie na moje siły. Szacunek dla tych z Was, które jeszcze dają radę :-)

    ex2b6iyegfxxj3a2.png
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha, witam się w skończonym 30 tygodniu, 75% za nami, jejku to już tak prawie zaraz :)

    W weekend jedziemy wreszcie zamowic mebelki, ubranek jakies 60% startowej szafy już jest w domu albo w drodze. Pozostałe tekstylia w większości powybierane, zamawiać będę pewnie od przyszłego tygodnia. Potem zostaną już tylko kosmetyki, apteczka i rzeczy dla mnie, z tymi tematami jestem jeszcze w lesie, no ale wszystko po kolei. Z zamówieniem wózka czekamy do września, wysyłka w 4 dni, więc wczesniej nie ma sensu.

    A właśnie, z czego ręczniczki polecacie? Frotte, welur, bambus??

    Ahhh!! No i najważniejsze, dziś wieczorem wizyta, trzymajcie kciuki za szyjkę i za ułożenie Borysa główką w dół!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2016, 11:25

    Pumpkin, diewuszka86, India9, Rutelka, Reni@, kasia_1988, Jola1985, Blu, Dea28, szynszyl lubią tę wiadomość

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • diewuszka86 Autorytet
    Postów: 1190 1207

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beattkie wrote:
    Podziwiam, że tyle wytrzymałas w pracy:) sama chciałam pracować maksymalnie długo ale ciąża zdecydowała, że chce inaczej:) hehe

    Dla mnie ciąża to cały czas obcy 5:) natura jest fascynująca stworzyć coś tak niemożliwego jak ciąża.

    Niestety umówiłam się z szefową, że aż tyle będę pracowała, i nie chciałam łamać danego słowa. Ale te ustalenia były wtedy kiedy jeszcze nie miałam brzucha i kompletnie nie wiedziałam jak się będę czuła już w zaawansowanej ciąży. Przy drugiej ciąży będę mądrzejsza.. Ale już bliżej niż dalej, teraz jeszcze szefowa ponad tydzień na urlopie to mam luz.
    We wrześniu pewnie za to wpadnę w szał zakupów bo jako chyba jedyna na tym wątku nie mam nadal nic oprócz kilku ciuszków. Może jakieś drobiazgi kupimy jeszcze w tym miesiącu.
    Adrenalina oszczędzaj się faktycznie teraz, byle do 37 tygodnia.

    l54t4dr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    diewuszka86 wrote:
    To niesamowite jak nasze emocje, to co robimy, co jemy i w ogóle tryb dnia wpływa na maleństwo. Naprawdę chyba trzeba się oszczędzać i zagwarantować dziecku spokój. Ja jeszcze tylko do końca sierpnia praca a od września L4- szczerze to już nie mogę się doczekać!

    Jak część dziewczyn - podziwiam pracujące przyszłe mamy. Ja od 3 miesiąca jestem na L4. Nie dałabym rady pracować (biurowa) pomijając problemy z krwawieniem i łożyskiem. Po prostu nie czułam się dobrze w zasadzie w ogóle. A teraz czuje się totalnie fatalnie - głowa ma moc, chcę coś zrobić ale ciało odmawia posłuszeństwa...
    Chcę już mieć małą ze sobą. Chce już jej dotknąć, przytulić. Im bliżej terminu tym bardziej nie mogę się doczekać. :)

    India9, diewuszka86, Rutelka, Blu lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KKasiaKK wrote:
    Kurcze dziewczyny trochę się denerwuje...
    Nie czułam dzisiaj prawie ruchów Frania. Przed ósmą miał czkawke i od tego czasu nic... Po ósmej zjadłam śniadanie, zwykle trochę po jedzeniu to tak fika, że cały brzuch mi skacze, a teraz cisza....
    Nie wiem co się dzieje, ale martwię się że coś nie tak :(
    Wasze maluszki też mają czasem takie przerwy w ruchach?


    Nie denerwuj się. Mój też ma takie przerwy w ruchach. A potem jak nadrabia, to przez kilkanaście/dziesiąt minut brzuch podskakuje non stop. :D
    Jak Ci to nie daje spokoju, to spróbuj może go obudzić: delikatnie popukać w brzuszek palcami.

  • diewuszka86 Autorytet
    Postów: 1190 1207

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pumpkin wrote:
    Jak część dziewczyn - podziwiam pracujące przyszłe mamy. Ja od 3 miesiąca jestem na L4. Nie dałabym rady pracować (biurowa) pomijając problemy z krwawieniem i łożyskiem. Po prostu nie czułam się dobrze w zasadzie w ogóle. A teraz czuje się totalnie fatalnie - głowa ma moc, chcę coś zrobić ale ciało odmawia posłuszeństwa...
    Chcę już mieć małą ze sobą. Chce już jej dotknąć, przytulić. Im bliżej terminu tym bardziej nie mogę się doczekać. :)

    Wiesz Pumpkin to też jest tak, że jeśli są jakieś problemy w ciąży to bezwzględnie trzeba się oszczędzać od samego początku. U mnie nie było i odpukać nadal nie ma żadnych problemów, kwestia zmęczenia i tyle. Gdyby mi lekarz powiedział, że coś nie tak z łożyskiem, szyjką tudzież miałabym jakieś plamienia czy krwawienia to z dnia na dzień poszłabym na wolne. Teraz już mi dokucza bardzo kręgosłup i bolące nogi, do tego te bóle okresowe, ogólnie słaba jestem. Plus to, że do pracy muszę dojechać 20 km w jedną stronę. Z drugiej strony nie wiem czy bym w domu wytrzymała tyle miesięcy. Ale teraz już naprawdę odliczam dni do września, żeby faktycznie trochę dychnąć no i porządnie zabrać się za przygotowania bo teraz średnio mam na to czas.

    l54t4dr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KKasiaKK doczytałam, że pojechałaś na IP. To daj znać koniecznie co i jak.

  • kasia_1988 Autorytet
    Postów: 1436 1621

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam kosz na pieluchy TT i sprawdza się genialnie. Nic nie czuć. Kupilam jak Lila miała że 3 miesiące i siusie zaczęły pachnieć.

    Ja tez mam suszarkę do ubrań. Susze w niej wszystko. Nawet nie mam zwykłej suszarki do ubrań. Tez polecam osobno pralkę a osobno suszarkę jak ktoś ma miejsce.

    Kkkaaarrr daj znać jak wrócisz bo to napewno lenistwo się włączylo.

    8tc
    9tc
    10tc
    17tc
    relgh37106b9h52t.png
    f2wli09kel1p6uqt.png
    1usal6d80v7jp3t1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leżę zdechła. I płakać mi się chce bo zobaczyłam ze clexane mi się skończyl i musze iść po receptę;( całe szczęście ze mam lekarza po drugiej stronie ulicy.
    Wzięłam druga tabletkę tego antybiotyku. Mam wyrzuty sumienia :( a jeśli zaszkodzi mojemu synkowi. Dziś mam placzliwy dzień. A na dodatek leje jak nie wiem.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rutelka wrote:
    Nie denerwuj się. Mój też ma takie przerwy w ruchach. A potem jak nadrabia, to przez kilkanaście/dziesiąt minut brzuch podskakuje non stop. :D
    Jak Ci to nie daje spokoju, to spróbuj może go obudzić: delikatnie popukać w brzuszek palcami.
    Mój też ma takie dni, że się martwię. Bo cisza parę godzin mimo pukania i stukania w brzuch. A czasem cały dzień szaleje z małymi przerwami.

  • Reni@ Autorytet
    Postów: 1850 1503

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie ostatnio zgaga pali po wszystkim co zjem :( bleee chyba muszę w końcu cos na to kupić bo same migdały juz nie pomagają

    f2wli09kkp6omcr9.png
    zem33e5ekx8vdc7s.png
    Aniołek 11 tc [*] 07.2015
  • KKasiaKK Ekspertka
    Postów: 189 259

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystko ok :)
    Jak mnie położna podłączyła do ktg to mały po 5 min zaczął się ruszać. Wybadali mnie od razu na wszystkie sposoby... Ktg zapis dobry, nie było skurczy (jutro powtórka), szyjka dlugasna ponad 4cm, mały waży 1500-1580g...
    W prawdzie przekręcił sie i główkę ma na górze, ale ma jeszcze miejsce, więc spokojnie może znów być główką w dół.

    pielegniarka_w_mundurze, Reni@, Blu, India9, kkkaaarrr, marlon, Sylwusia100, Rutelka, Chwilka84, Pumpkin, Kasik2, Limerikowo, Dea28, szynszyl lubią tę wiadomość

  • Chwilka84 Autorytet
    Postów: 965 904

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja właśnie od jakiegos tygodnia czuje Kube zdecydowanie bardziej niz wczesniej, kiedys to raz na jakis czas a teraz chyba juz fiflaki ogarnia bo fikołki ma w jednym palcu, ale np jak wróce z jazdy autem czy krótkiego spaceru to cisza, wiem że chyba wtedy go wybujało i spi.

    Mnie tez zaczął brzuch ostatnio ciagnąć tak na okres, ale jak odpoczne to jest ok, ale nie raz bez nospy sie nie obedzie.

    A w ogóle to brzuch mi mega rośnie, z dnia na dzień to czuje i jestem przeszczesliwa:)

    Rutelka lubi tę wiadomość

    ex2bi09komf7ydjp.png
  • India9 Autorytet
    Postów: 891 726

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KKasiaKK wrote:
    Wszystko ok :)
    Jak mnie położna podłączyła do ktg to mały po 5 min zaczął się ruszać. Wybadali mnie od razu na wszystkie sposoby... Ktg zapis dobry, nie było skurczy (jutro powtórka), szyjka dlugasna ponad 4cm, mały waży 1500-1580g...
    W prawdzie przekręcił sie i główkę ma na górze, ale ma jeszcze miejsce, więc spokojnie może znów być główką w dół.
    Super, ze wszystko ok :-)

    ex2b6iyegfxxj3a2.png
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia dobrze, że wszystko ok :)

    Chwilka84 ostatnio wrzucałaś tutaj przepis na kotleciki warzywne, za co Ci bardzo dziękuję ;) zrobiłam dzisiaj z myślą o córce bardziej, zjadłyśmy na spółkę wszystkie :D pychotka! Do tego ciesze sie, bo Natalka nie lubi marchewki i musze ją jakoś przemycać w jedzeniu i sie udało :)

    Dziewczyny jak macie jakies wyprobowane przepisy na takie warzywne dania to bardzo chetnie przetestuje ;)

    Adrenalina, uszy do góry. Maluszek tak czy inaczej przyjdzie na ten świat, niestety nie na wszystko mamy wplyw.

    Chwilka84 lubi tę wiadomość

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pielegniarka_w_mundurze wrote:
    Leżę zdechła. I płakać mi się chce bo zobaczyłam ze clexane mi się skończyl i musze iść po receptę;( całe szczęście ze mam lekarza po drugiej stronie ulicy.
    Wzięłam druga tabletkę tego antybiotyku. Mam wyrzuty sumienia :( a jeśli zaszkodzi mojemu synkowi. Dziś mam placzliwy dzień. A na dodatek leje jak nie wiem.

    Oj, bywają takie dni, niestety.
    Antybiotyk w III trymestrze nie jest tak szkodliwy dla dziecka jak na początku ciąży. Dziecko już jest całe zbudowane, a teraz tylko rośnie i tyje. Będzie dobrze.

    U mnie w aptece problem z Clexanem. Czekam na niego od środy- czyli tydzień. Dziś miałam przyjść i miał być na 1000% odłożony dla mnie. No zobaczymy.

‹‹ 595 596 597 598 599 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ