Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnoolka wrote:Racja, jeśli teraz bierzecie to cały połóg też będziecie musiały się raczej kłuć i możliwe że będzie to właśnie ta niższa dawka.
Ja nie mam zalecenia do CC, a mimo to pani ginekolog powiedziała, że Clexane mam odstawić po połogu, czyli po 6 tygodniach od porodu. -
nick nieaktualnyKKasiaKK wrote:Ile mniej więcej kosztuje płatny 100%? Bo dziś dostałam receptę ze szpitala, więc z refundacją, ale normalnie chodzę prywatnie i zastanawiam się czy iść specjalnie do lekarza na NFZ po receptę, czy kupować płatne 100%.
Różnica jest ogromna. Tak jak pisała Pielęgniarka.
Na 100% - koszt 10 zastrzyków (na 10 dni) to ok. 120 - 130 zł.
Na ryczałt - ta sama ilość kosztuje 12 zł.
To dotyczy Clexanu 0,4.
Jeśli chodzi o Clexane 0,6 to sprawa wygląda nieco inaczej.
Płatność na 100% - za 10 zastrzyków to około 160 zł.
Na ryczałt - paradoksalnie dużo mniej niż Clexane 0,4 - bo tylko około 3,50 zł (za 10 zastrzyków).
Byłam tym mocno zaskoczona, kiedy przeszłam na Clexane 0,6. Bo za kurację miesięczną zapłaciłam około 10 zł, a nie 36 zł jak w przypadku mniejszej dawki. Aż zwróciłam uwagę farmaceutce, że chyba coś źle policzyła. -
nick nieaktualny
-
Melduję się po wizycie. Szyjka moim zdaniem bez zmian, doktorek zmierzył na 26mm, w szpitalu mierzyli na 26-29mm w zależności kto. Generalnie jestem zadowolona. Dalej tryb mocno oszczędny, jak najwięcej polegiwac, ale na drobne wyjścia z domu mogę sobie pozwolić, jak to mówię ważne aby była kanapa, ale może być pod roznymi adresami.
Borysek grzecznie ma caly czas główkę w dół, wreszcie dokladnie wiem jak jest ułożony i gdzie co ma i moge to teraz połączyć z tym go czujęno i rośnie nam nasze szczęście, dziś ok. 1625g, tym razem wymiarami najbardziej do przodu głowa a nie brzuszek, a nozki caly czas krociutkie. Myslalam nie kupowac portek na 56 tylko same na 62, ale chyba jakies dyzurne na 56 tez kupie.
Ogolnie jestem bardzo zadowolonanastepna wizyta 30.08
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2016, 00:08
Reni@, Limerikowo, Dea28, aneta93, Blu, kehlana_miyu, Kasik2, India9, szynszyl, Rutelka, diewuszka86, NiecierpliwaKarolina, Chwilka84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kkkaaarrr, ja też dziś skonczylam 30 tydzień, też bylam na wizycie. Moj Mikuś trochę lżejszy niż Twój Borysek. Ma 1453 g, ale i tak ladnie przybiera na tej mojej diecie cukrzycowej. Głowa odrobinę wieksza, nóżki ciut za krotkie, ale ogólnie wszystko ok. Ułożenie głową w dół. Zdrowy, przepływy dobre, wody też. Szyjka zamknięta 54mm.
Reni@, Limerikowo, Dea28, aneta93, Blu, kehlana_miyu, Kasik2, India9, szynszyl, Rutelka, NiecierpliwaKarolina, Chwilka84, kkkaaarrr lubią tę wiadomość
-
Byłam dziś na wizycie u gina w przychodni. Kolejne 800g do przodu więc tym samym już +18kg. masakra. Szyjka na fotelu ma od ponad miesiąca 1,5cm (dopochwowo 2,9) jak tak dalej będzie to dojedziemy jeszcze 4 tyg albo i dłużej. Miejmy nadzieje. Pobrał mi gbs więc komplet badań będę mieć. Teraz na bieżąco morfologia i mocz. Kolejne usg 22.08 a 24.08 ktg.
India ja miałam Pimafucin i przeszło. A teraz po odstawieniu luteiny dopochwowej i zamienieniu jej na doustną już prawie samo przeszłono cóż nie dam rady więcej wpychać tam lutki dopochwowej
Pielęgniarka pomyśl sobie że ja już 3 antybiotyki wzięłam w ciąży. lekarz mi tłumaczył że lepiej wziąść antybiotyk niż by się jeszcze coś gorszego rozwinęło.
Niecierpliwa to super! Ja brałam na zmiane lutke dopochwową z doustną nie moge tej dopochwowej choć lepsza bo mnie po jakichś dwóch opakowaniach bierze infekcja. Teraz znów mam doustną mam sie nią żywić do 34tc a potem chyba mi całkiem odstawi zobaczymy.
kkkaaarrr i Kai super wieści!
Reni@, aneta93, Kai, Blu, kehlana_miyu, Kasik2, India9, szynszyl, Rutelka, diewuszka86, NiecierpliwaKarolina, Chwilka84, kasia_1988, kkkaaarrr lubią tę wiadomość
-
Kkkaaarrr, Kai, tez ostatnio na wizycie u mojego synka nozki byly krotsze w stosunku do wieku
moze chlopaki tak mają, najpierw intelekt, pozniej reszta
Tez sie zastanawiam jeszcze, czy tych mniejszych ubranek nie dokupić. Ale chyba nie, najwyzej mąż albo moja siostra pomoże to ogarnąć, jezeli Leoś rzeczywiscie nie bedzie duży.
Dea super, ze szyja trzymatez juz mialam kilka razy antybiotyk w ciąży. Takie uroki...
kkkaaarrr, Dea28 lubią tę wiadomość
-
Evelle wrote:Dziewczyny a takie pytanko z innej beczki to oczyszczania noska co tam kupujecie?
Ja sie szykuje na zakup tego pod odkurzacz katarku i tradycyjna gruszke, ale jeszcze nie jestem zdecydowana na 100%, jak u Was z tymi akcesoriami? -
Kkkaaarrr, Kai jestem w połowie 30tyg i mój maluch dokładnie pośrodku waszych bo 1550
Kai ale dlugasna szyjka.
Paradoksalnie ja się cieszę, że skróciła mi się o prawie 10mm w ciągu ostatnich trzech tygodni, bo też miałam ponad 5cm i moja gin mówiła że jak będzie się tak trzymać, to znowu mogę później urodzić, a ja bym wolała z tydzień albo dwa wcześniejRutelka, kasia_1988, Dea28 lubią tę wiadomość
-
U mnie by było lepiej później urodzić, może zdazylibysmy wykończyć mieszkanie, żeby Mikołaj miał dom jak należy. Na razie wybieramy wszystkie materiały i czekamy na oddanie mieszkania. Facet do wykończenia umówiony na początek września. Mam nadzieję, że w kwestii mieszkania nie będzie zadnych opóźnień. Bardzo bym chciała wprowadzić się jeszcze przed porodem.
Rutelka lubi tę wiadomość
-
Ja chce dotrwac do 37 tc a potem to juz niech Ignaś decyduje. W sumie to fajnie by bylo 27 wrzesnia wtedy roznica miedzy synami bylaby dokladnie 3.5 roku
Ja nie ukladam planu porodu. Mam nadzieje ze bedzie rownie szybki jak za 1 razem a wtedy i tak wiekszosc punktow nie wchodzi w grePrzy pierwszym porodzie tez nie mialam tego planu
Dziewczyny gratuluję udanych wizytWiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2016, 13:02
-
hej
doczytałam, rozpisałyście się wczoraj
KKasiaKK super, że wszystko dobrze się skończyło
Dziewczyny gratuluję wizyt, niech dzieciaczki zdrowo rosną
dziękuję za opinie na temat suszarekzaczynam poszukiwania odpowiedniego modelu
też myślałam o osobnej, bo taka 2w1 z pralka jak się zepsuje to nie ma nic
trochę zagracę sobie kuchnie, ale to przejściowe mieszkanie więc przeżyję
teraz między dwoma rozłożonymi suszarkami to chodzę jak w labiryncie
kupię ten kosz na pieluszki też
do noska kupuję katarek i fride
dzisiaj obudziłam się przed 3 i nie mogłam usnąć, już nawet męża obudziłam z nudówa maluszek kopał jak szalony
na www.bebiprogram.pl w internetowej szkole rodzenia można przejść przez formularz z pytaniami i się generuje plan porodu, można sobie wydrukować i już
wiecie co ciągle nie mogę się zdecydować co do imienia a tak czytam Wasze posty i większość już z imionkami ;/
Dea28 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnysarcia123 wrote:Rutelka
a na co musisz brac caly czas clexane ?
Biorę clexane, bo przed ciążą zrobiłam badanie na mutację genu MTHFR. Wyszło że mam. Mutacja tego genu powoduje,że po pierwsze muszę brać specjalne formy kwasu foliowego, Wit B6 i B12, bo zwykłe są dla mnie toksyczne,nieprzyswajalne. A po drugie muszę rozrzedzać krew Clexanem, bo przy tej mutacji jest tendencją do zakrzepicy. A wiadomo gęsta krew wolniej płynie,więc synek mógłby być niedotleniony i niedokarmiony. Częste są poronienia z powodu mutacji tego genu,jeśli się nie przyjmuje zastrzyków. -
nick nieaktualny