Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Sylwusia100 wrote:Pielęgniarka kuruj się.
Dziewczyny chyba ktoras pisała o czyszczenu pralki octem. Też chciałam to zrobić tylko zastanawiam się czy nie będzie później następne prania smierdzialy octem.
Ja pisałam,ale posty pogineły, czy znacie jakies sposoby na naturalne oczyszczanie pralki wewnątrz, bo chciałam to zrobic przed praniem ciuszków Małego. Czyściłam juz octem, sodka i kwaskiem cytrynowym, trzeba na gotowanie włączyć i nic nie czuć pożniej. -
Pielęgniarko, leż i się kuruj
Ja wczoraj od gina dostałam na infekcję pimafucin - globuli i krem i zaczynam kurację.... Oby przeszło, bo mam dosyć.
Dzisiaj odebrałam paczkę z gemini (zapchałam całą półkę, którą sobie przygotowałam), pod koniec miesiąca kolejne zamówienie i to będzie chyba wszystko
W ogóle w nocy się ciągle budziłam, spać nie mogłam i z jakiegoś powodu od wieczora do rana prawie nie czułam ruchów, a jak już to takie subtelne, że na 100% nie byłam nawet pewna czy to ruchy.
W ciągu dnia wszystko wróciło do normy, może mała potrzebowała coś odespać
Ja przytyłam 8 kg i mam nadzieję, że jeszcze maks 5 kg podłapię, a najlepiej 4
Ja to się już doczekać nie mogę, aż wrócę do biegania - oczywiście nie od razu, ale ciągle o tym myślę....
U mnie zaczął się już chyba ciężki czas, ledwo się ruszam przy każdej zmianie pozycji. Wszystko ciągnie, boli, szarpie, czuję się ciężka i obolałaale mimo tego chcę się jeszcze pocieszyć ciążą, jeszcze nie chcę października
-
India9 wrote:U mnie zaczął się już chyba ciężki czas, ledwo się ruszam przy każdej zmianie pozycji. Wszystko ciągnie, boli, szarpie, czuję się ciężka i obolała
ale mimo tego chcę się jeszcze pocieszyć ciążą, jeszcze nie chcę października
U mnie to samo, juz nie jestem w stanie nawet dłużej pospacerować bo mi się brzuch napina, najlepiej czuje sie w pozycji lezącej z poduszka ciazowa.
India9 lubi tę wiadomość
-
Chwilka84 wrote:U mnie to samo, juz nie jestem w stanie nawet dłużej pospacerować bo mi się brzuch napina, najlepiej czuje sie w pozycji lezącej z poduszka ciazowa.
Ja tak spędzam 3/4 dnia a nawet więcej no ale z przymusu. Dzisiaj wizyta u lekarz, potem trochę sie po domu pokręciłam, zrobiłam kolacje i kurde plecy mnie bolą jak nie wiem co.
A planuję zaczać prać i chcę sama poprasować rzeczy dla małego. Będę to robić chyba na 100 rat -
Ja zrobiłam juz 4 prania. A prasuje rano i wieczorem po pol godziny. A pozniej muszę odpocząć co najmniej godzinę. Jeszcze sterta ciuszków jest do opracowania. I jedna suszarka mokrych. A pozniej zostanie tylko kołderka i poszewki i rożek. I koniec
Blu, Reni@, Chwilka84 lubią tę wiadomość
-
I ja właśnie dzisiaj mojemu powiedziałam, że teraz to żałuję, że wcześniej nie poprałam i nie poprasowałam. Mój mąż twierdzi, że bez problemu poprasuje wszystko, ale ja wolałabym sama, on pracuje, a ja już w domu siedzę. Poza tym mój mąż wszystko prasuje w domu, więc ja bym chociaż te małe ciuszki ogarnęła.
-
Ja dzisiaj pi wizycie. Szyjka ok. Afi 15. Młody rośnie jak na drozdzach. Ma już prawie 2300. Wyprzedza wszystko o ponad 2 tygodnie.
Dzisiaj rozmawiałam z ginekologiem odnośnie cc i prawdopodobnie będzie ok 29 września czyli za jakieś 50 dni będę tulula mojego synka.
Ja właśnie popralam dzisiaj wszystko. Wszystko wysuszone w suszarce i połowa wyprasowana. Trwało to prawie 2,5 h. Myślałam że ducha wyzione ale jestem z siebie dumna jutro reszta.
lu.iza, Reni@, India9, Kasik2, Chwilka84, aneta93, Limerikowo, KKasiaKK, szynszyl, Sylwusia100, Blu, Pumpkin, Rutelka, Dea28 lubią tę wiadomość
-
kasia_1988 wrote:
Dzisiaj rozmawiałam z ginekologiem odnośnie cc i prawdopodobnie będzie ok 29 września czyli za jakieś 50 dni będę tulula mojego synka.
Ale cudniejuz tak mało czasu zostało!
ja juz powoli zaczynam czuć ten październik, ciemno zaczyna robic sie juz dość wcześnie, poranki i wieczory chłodne... brrrr
-
lu.iza wrote:Ale cudnie
juz tak mało czasu zostało!
ja juz powoli zaczynam czuć ten październik, ciemno zaczyna robic sie juz dość wcześnie, poranki i wieczory chłodne... brrrr
Ja też czuje, ze się zbliża wielkimi krokami.
Jestem ciekawa która z nas przywita pierwsza s maluszka. Tylko kochane pamiętajcie że po 37 tc nie wcześniejChwilka84, Reni@, Blu, Rutelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kai wrote:Ciekawe, ile mój waży... dziś wizyta. Cztery tygodnie temu mial 791 g. Ile obstawiacie?
Ja obstawiam, że dwa razy tyle
Daj znać po.
Też jestem ciekawa ile mój Franio ma. Trzy tygodnie temu mial 900g. Wizyta w piątek, już się nie mogę doczekać...Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2016, 07:37
-
hej
mogliby w końcu naprawić to forum, bo co nie wejdę to nie działa, potem znikają posty ;/
marlon i adrenalina ja też jestem bliżej Was jeśli chodzi o przybranie na wadze ;/ 2,5tygodnia temu +13, pewnie teraz jest ze 2 kg więcej. ale nie panikuję, zobaczę jak to się zmieni po porodzie i kilka tygodni po nim, może magicznie samo zejdzie :)chociaż i tak chcę wrócić do biegania więc prędzej czy później wrócę do wagi
tak Wam powiem, że byłam ostatnio z bratem w galerii i zobaczyłam piękną spódnicę, na rozmiar sprzed ciążykupiłam
u mnie suszy się drugie pranie, myślę, że będą jeszcze ze 2-3. a potem te mniejsze rozmiary 56,62 wypiorę jeszcze raz, a te troszkę większe w miarę wzrostu dzieciaczka, żeby były świeże. teraz nie prasuje
Dziewczyny, czy któraś z Was posiada suszarkę do ubrań (taką bębnową) bo ja się chyba przymierzę do kupna i się zastanawiam czy się sprawdza. zimą to sobie nie wyobrażam gdzie i te ubranka miałyby wysychać w mieszkaniu ;/
a co do octu w pralce, to ja używam octu i sody do prania ręczników, co któreś pranie. Bo generalnie ocet bardzo dobrze rozpuszcza pozostałości detergentów, w tym np płynu do płukania przez który te ręczniki stają się mniej miękkie. i nic nie czuć po praniuwlewam tak pół szklanki.
duże już Wasze dzieciaczkiniech rosną zdrowo!
Kai daj znać po wizyciedzieciaczek pewnie już pond 1,5 kg
dzisiaj rano pierwszy raz zauważyłam u mojej pociechy czkawkętak myślę, że to to
kupujecie kosz na pieluszki z tymi wkładami??
się rozpisałammam nadzieję, że nie zniknie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2016, 08:16
marlon, Blu, kasia_1988, Rutelka lubią tę wiadomość