X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Październikowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fiorella23 wrote:
    Hej dziewczyny;)
    Jestem przyszla mamą listopadowa, ale z początku;) Mam do Was pytanie.
    czy któraś z Was zażywa bądź zazywala w ciąży hydroksyzyne?
    Mam problemy z nerwica lekowa. Od kilku dni niestety znowu mnie to dopadlo, ale ze względu na ciąże wstrzymuje się z lekami przez co strasznie się męczę. Przed ciąża brałam inne leki, ale przed zajściem w ciąże moja lekarz przepisała mi hydroksyzyne na wypadek ataków nerwicy podczas ciąży. Do tej pory był spokój, ale niestety choroba nawrócila... podejrzewam, że na skutek hormonów. Pytałam ginekologa czy mogę wziąć ten lek to powiedział, że tak tylko żeby wtedy nie oczekiwać ruchów bo dzidzia też będzie spokojna. Inny ginekolog powiedział, że jedynie doraźnie można wziąć i teraz sama nie wiem. Czy brać czy też nie.
    Może któraś z WAS przyjmowała ten lek?
    Fiorella też kiedyś cierpiałam na nerwicę. Jak wzmiesz raz na kilka dni hydroksyzyne to raczej nic się nie stanie ale branie jej non stop na pewno odpada. Lepszym wyjściem będzie spotkanie się z dobrym psychoterapeutą, nawet bez ciąży pochłanianie tabletek przeciwlękowych nie jest dobrym pomysłem.

  • Jola1985 Autorytet
    Postów: 350 388

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fiorella23 wrote:
    Hej dziewczyny;)
    Jestem przyszla mamą listopadowa, ale z początku;) Mam do Was pytanie.
    czy któraś z Was zażywa bądź zazywala w ciąży hydroksyzyne?
    Mam problemy z nerwica lekowa. Od kilku dni niestety znowu mnie to dopadlo, ale ze względu na ciąże wstrzymuje się z lekami przez co strasznie się męczę. Przed ciąża brałam inne leki, ale przed zajściem w ciąże moja lekarz przepisała mi hydroksyzyne na wypadek ataków nerwicy podczas ciąży. Do tej pory był spokój, ale niestety choroba nawrócila... podejrzewam, że na skutek hormonów. Pytałam ginekologa czy mogę wziąć ten lek to powiedział, że tak tylko żeby wtedy nie oczekiwać ruchów bo dzidzia też będzie spokojna. Inny ginekolog powiedział, że jedynie doraźnie można wziąć i teraz sama nie wiem. Czy brać czy też nie.
    Może któraś z WAS przyjmowała ten lek?
    Ja do 16 tc cierpiałam na "niepowściągliwe wymioty ciężarnych", w sytuacji kryzysowej w szpitalu też brałam przez tydzień hydroksyzyne 3x1 tabl dziennie, po wypisie miałam brać jeszcze prze kolejny tydzień 2x1 tab dziennie - bo działała uspokajająco, wyciszająco. W ciąży widocznie można brać (lekarz przecież zapisał), na pewno jednak lepiej sposób brania skonsultować z lekarzem. Powodzenia i dużo zdrówka!

    ex2bwn15260327bu.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki kochane za słowa otuchy... :*

    Brałam augumentin, co 8h, a jestem z miejscowości niedaleko Radomia w. Mazowieckie, a konkretnie Kozienice. Ogólnie cała załoga oprócz jednego lekarza jest na bardzo fajnym poziomie i wszyscy są mili i pomocni

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 05:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia, współczuję. Ja jestem uczulona na penicyline i jej zwiazki. Kiedyś po duomoxie spuchly mi dlonie i stopy oraz dostalam palpitacji serca. Cale szczescie to nie było w ciąży. Teraz od progu wszędzie o tym mówię. Mam nadzieję, że to moje jedyne uczulenie.

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 06:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie się zastanawiałam co się dzieje bo ciężko mi się oddychalo momentami już i czułam gniecenie w klatce piersiowej, ale miałam wrażenie że to po prostu macica uciska bo nieraz mi się to zdarzało, ale tutaj było częściej.. Zgonilam na łóżko. No ale dostałam też wypieków na twarzy, dzień w dzień miałam różne poliki co u mnie normalne nie jest bo jestem blada raczej.

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy się po usg :)
    1810g 40 cm :)

    Kai, aneta93, marlon, Sylwia91, szynszyl, Pumpkin, Reni@, India9, adrenalina, diewuszka86, Chwilka84, a.badziak, Jola1985, Blu, kalika, kehlana_miyu, lu.iza, NiecierpliwaKarolina, Beattkie, Kasik2, Rutelka, Limerikowo, Jutysia, Sunshine89, Dea28 lubią tę wiadomość

  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pielegniarka_w_mundurze wrote:
    Witamy się po usg :)
    1810g 40 cm :)
    Gratulacje! Już duzy dzidziuś, niedługo będzie 2kg.

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • szynszyl Autorytet
    Postów: 1163 1386

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej :) witam się po długim weekendzie :)

    Idnia super kochany mąż :)

    Visenna, tzrymaj się cieplutko! trochę się wystraszyłam, bo mi lekarz nie bada szyjki na USG tylko na fotelu..w piątek wizyta więc sie upomnę.

    Sylwia wielka ulga, że wszystko jednak dobzre się skończyło, mam nadzieje, że teraz już będziesz mogła spokojnie wydobrzeć.

    Kai w sumie to ja spełniam Twoje kryteria bezproblemowej ciąży , miałam co prawda pojedyńcze dni w których nie czułam maluszka tyle ile bym chciała, ale poza tym nic. Mam nadzieję, że już tak zostanie :)

    kehlana mam nadzieję, że już lepiej sie czujesz, dużo zdrówka.

    pielęgniarko fajnie, ze mogłaś się jeszcze trochę wybawić, gratuluję dużego dzieciaczka :)

    kehlana_miyu lubi tę wiadomość

    3jgx3e3kscbj73hd.png
  • India9 Autorytet
    Postów: 891 726

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia91 wrote:
    Dzięki kochane za słowa otuchy... :*

    Brałam augumentin, co 8h, a jestem z miejscowości niedaleko Radomia w. Mazowieckie, a konkretnie Kozienice. Ogólnie cała załoga oprócz jednego lekarza jest na bardzo fajnym poziomie i wszyscy są mili i pomocni
    Mój synek tez na augmentin jest uczulony, a uczulenie wyszło po 5 dniach brania. Wylądowaliśmy z nim na kilka dni w szpitalu.

    ex2b6iyegfxxj3a2.png
  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To czasem pozniej wychodzi. Pamietam, że wczesniej bralam duomox i bylo ok, a potem mialam te hece od pierwszej tabletki. Dziewczyny, pamiętajcie, jesli podejrzewacie u siebie nawet najmniejszą reakcję uczuleniowa na lek, koniecznie zgloscie to lekarzowi. Każda kolejna będzie gorsza!

    kalika lubi tę wiadomość

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • India9 Autorytet
    Postów: 891 726

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pielęgniarka, super :-) ale duży dzidziuś :-)
    Ja jutro też mam USG! i mam nadzieję, że płeć się potwierdzi ;-)

    ex2b6iyegfxxj3a2.png
  • a.badziak Ekspertka
    Postów: 152 167

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane! Jak długi weekend(: Ja jutro wizyta u ginekologa, ostatnio szyjka 2cm zobaczymy co powie.... coraz bliżej tego ważnego dnia, kogoś stresik ogarnia?

    km5scbxmnqd7jrtx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a.badziak wrote:
    Hej kochane! Jak długi weekend(: Ja jutro wizyta u ginekologa, ostatnio szyjka 2cm zobaczymy co powie.... coraz bliżej tego ważnego dnia, kogoś stresik ogarnia?
    Odkąd przekroczyłam 30 tydzień nie opuszcza mnie lek. Boje się tego wszystkiego, tego co Nas czeka. Czy sobie poradzę i w ogóle. A najbardziej się boje, że zacznę rodzic przed terminem cesarki

  • marlon Autorytet
    Postów: 423 615

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a.badziak wrote:
    Hej kochane! Jak długi weekend(: Ja jutro wizyta u ginekologa, ostatnio szyjka 2cm zobaczymy co powie.... coraz bliżej tego ważnego dnia, kogoś stresik ogarnia?

    Ja byłam w mega stresie jak moj mąż był wyjechany. Bałam sie, ze cos sie zacznie dziac jak go nie bedzie.
    Teraz budzę sie z niepokojem. Takim dziwnym, ze to jest człowiek, olbrzymia odpowiedzialnośc, ze trzeba bedzie sie nim zajac, wychowac. Czy dam rade, zeby był fajnym, otwartym facetem. Wiem, ze moze brzmi to naiwnie i ja bardzo chce miec dziecko i Mlodego ogromnie kocham, ale mam takie mysli czasami.

    atdci09kteyfwsql.png
    4b9ah00cplkhwdqn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pielegniarka_w_mundurze wrote:
    Odkąd przekroczyłam 30 tydzień nie opuszcza mnie lek. Boje się tego wszystkiego, tego co Nas czeka. Czy sobie poradzę i w ogóle. A najbardziej się boje, że zacznę rodzic przed terminem cesarki

    A ja zupełnie odwrotnie.
    Im bliżej końca, tym jestem spokojniejsza. Za to mój nie-mąż co raz bardziej się stresuje. Boi się właśnie tego, co będzie jak zacznę rodzić przed terminem cc. No a co ma się stać - pojadę do najbliższego szpitala, papiery ze sobą, zaświadczenie ze sobą i CC odmówić nie będą mogli.

    Czy sobie poradzę? A czemu miałabym sobie nie poradzić? :) Podstawa to pozytywne myślenie. Wszystkie damy radę. Pewnie, że będą dni kiedy będziemy chciały oddać nasze dzieci a sama będziemy chciały wyjechać na 2 koniec świata ale... to będzie chwilowe. :)

    Beattkie, Chwilka84 lubią tę wiadomość

  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja codziennie myśle p tym co bedzie jak urodzę wczesniej niz planowane CC. Stresuje mnie to najbardziej.

    Na początku czekałyśmy na pierwsze wizyty, serduszka, połówkowe, prenatalne, wyprawkę, przed nami pakowanie toreb (Dea z tego co pamietam juz zaczęła ) i lada moment zaczną sie porodu.

    Kiedyś myślałam ze 9 msc to tak strasznie długo, ze extra tyle odpocząć od pracy. A zleciało szybciej niz bym kiedykolwiek przypuszczała.

  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India9 wrote:
    Mój synek tez na augmentin jest uczulony, a uczulenie wyszło po 5 dniach brania. Wylądowaliśmy z nim na kilka dni w szpitalu.
    U nas właśnie się zaczęło w 5 dniu podawania.. A wcześniej były wypieki straszne ale nic więcej.

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też się czasami boję, jak sobie poradzimy, zwłaszcza jeżeli młody będzie z tych wymagających, wiecznie wyjących dzieci. Zwłaszcza na początek wolałabym łatwiejszy egzemplarz :D No ale się nie przewidzi, jakie to dziecko będzie, więc próbuję się mentalnie przygotować na każdy scenariusz. Porodu też się boję, ale tu sobie tłumaczę, że w jakikolwiek sposób będę rodzić i jakkolwiek długo dochodzić do siebie po, nie potrwa to wieczność, w końcu wiele kobiet świadomie decyduje się na drugie dziecko, więc najczęściej jest to do zniesienia.

    No i czasami nachodzą mnie myśli co my najlepszego zrobiliśmy, tak nam się dobrze żyje z mężem we dwoje, czy dziecko tego nie popsuje? Walczyliśmy o małego bardzo ciężko, Adaś jest absolutnie chcianym i wyczekanym dzieckiem, ale jednak czasami wkradają się takie wątpliwości. Zakładam, że to normalna obawa przed nieznanym i nie będzie tak źle :)

    Kai, szynszyl, marlon, NiecierpliwaKarolina, Chwilka84, Blu, Rutelka, India9 lubią tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kehlana_miyu wrote:
    Ja też się czasami boję, jak sobie poradzimy, zwłaszcza jeżeli młody będzie z tych wymagających, wiecznie wyjących dzieci. Zwłaszcza na początek wolałabym łatwiejszy egzemplarz :D No ale się nie przewidzi, jakie to dziecko będzie, więc próbuję się mentalnie przygotować na każdy scenariusz. Porodu też się boję, ale tu sobie tłumaczę, że w jakikolwiek sposób będę rodzić i jakkolwiek długo dochodzić do siebie po, nie potrwa to wieczność, w końcu wiele kobiet świadomie decyduje się na drugie dziecko, więc najczęściej jest to do zniesienia.

    No i czasami nachodzą mnie myśli co my najlepszego zrobiliśmy, tak nam się dobrze żyje z mężem we dwoje, czy dziecko tego nie popsuje? Walczyliśmy o małego bardzo ciężko, Adaś jest absolutnie chcianym i wyczekanym dzieckiem, ale jednak czasami wkradają się takie wątpliwości. Zakładam, że to normalna obawa przed nieznanym i nie będzie tak źle :)

    Mogę się podpisać pod kazdym zdaniem.

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • aneta93 Autorytet
    Postów: 751 630

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jutro ide przebadać TSH i później mam w koncu USG 3 trymestru na nfz, a kolejne za tydzien prywatnie. Oczywiscie bede musiala poprosic o zmierzenie szyjki bo nie robia tego, ale na polowkowym nie odmowili wiec pewnie sprawdza. :)

    Sylwia wspolczuje Ci tego co przezylas, super ze z Toba i Mala wszystko dobrze

    Reni@, Sylwia91 lubią tę wiadomość

    bl9ci09k5h6xkmfc.png
‹‹ 614 615 616 617 618 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ