Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyIndia9 wrote:Anoolka, mój też tak miał - przez rok czasu źle się czuł z tą nagłą zmianą. Po roku kryzys przeszedł, teraz mówi, że będzie lepiej, bo będzie miał naszego synka przynajmniej, więc nie będzie czuł się porzucony - a wcale nie był porzucony, po prostu tak odczuwał wszystko.
W ogóle w tej ciąży jakieś same nieszczęścia ciążowe wokół mnie
Każda strata boli.India9 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Reni@ wrote:Ja za pierwszym razem miałam torbę a teraz planuję walizkę spakować taką mniejszą
U mnie się rozmiar nogi nie zmienił, chodzę w tych samych butach i nie czuję żeby za ciasne byłyJedyna różnica jaką widzę, to duży, wystający brzuch
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Anoolka wrote:Mój mąż po porodzie czuł się odsunięty i niestety popsuły się nasze relacje. Ale jeśli trzeba nosić dziecko przez pół doby na rękach albo je co chwilę karmić to silą rzeczy nie myśli się o przytulankach z mężem a teraz następna dzidzia
Mam nadzieję że jak dzieciaki pójdą do przedszkola to trochę nadrobimy. Nie wiem czy czytałyscie, na grudniowkach dziewczyna wczoraj urodziła w 24 tyg, niestety dziś dziecko zmarło
-
Ja ostatnio spakowałem torbę dla małego i... jakas taka pusta jest :p ciuszki na wyjście przywiezie maz jak bedzie nas odbierał, a do torby wrzuciłam tylko pieluchy tetrowe, mokre chusteczki, jeden podkład i 3 pieluchy bo i tak dają w szpitalu. Wiec w sumie nie wiem co spakować :p nie chce brać zbędnych rzeczy typu poducha do karmienia bo nie chce zeby przesiąkły szpitalem i tym wszystkim co tam jest
aaaa i linomag jeszcze wrzuciłam haha, cos jeszcze? :p
-
lu.iza wrote:Ja ostatnio spakowałem torbę dla małego i... jakas taka pusta jest :p ciuszki na wyjście przywiezie maz jak bedzie nas odbierał, a do torby wrzuciłam tylko pieluchy tetrowe, mokre chusteczki, jeden podkład i 3 pieluchy bo i tak dają w szpitalu. Wiec w sumie nie wiem co spakować :p nie chce brać zbędnych rzeczy typu poducha do karmienia bo nie chce zeby przesiąkły szpitalem i tym wszystkim co tam jest
aaaa i linomag jeszcze wrzuciłam haha, cos jeszcze? :p
Ja tez dla małego nic więcej nie biorę. Tzn u mnie paczka pieluch bo muszę mieć swoje. -
nick nieaktualnyAnoolka wrote:Mój mąż po porodzie czuł się odsunięty i niestety popsuły się nasze relacje. Ale jeśli trzeba nosić dziecko przez pół doby na rękach albo je co chwilę karmić to silą rzeczy nie myśli się o przytulankach z mężem a teraz następna dzidzia
Mam nadzieję że jak dzieciaki pójdą do przedszkola to trochę nadrobimy. Nie wiem czy czytałyscie, na grudniowkach dziewczyna wczoraj urodziła w 24 tyg, niestety dziś dziecko zmarło
Brak słów:/ okropne. -
nick nieaktualnyszynszyl wrote:ja też jestem spokojna, od samego początku nastawiałam się mega pozytywnie, jakoś czułam, że skoro udało mi się w końcu zajść w ciążę to teraz już musi być dobrze i tego się trzymam. Poruszałam z mężem temat naszego "wygodnego" życia we dwójkę, gdzie nic nas nie ogranicza a teraz świat odwróci się do góry nagami i stwierdziliśmy, że mieliśmy już swoje wakacje
teraz czas na obowiązki
wiem, że będzie cudownie i maluszek da nam dużo szczęścia, wierzę, że damy radę się wszystkiego nauczyć i zrozumieć nasze dziecko i jego potrzeby
choć liczę na jego współprace
Boję się tylko, że czegoś potzrebnego nie kupiłam albo nie wezmę do szpitalaczęsto mi się zdarza na ostatnia chwilę coś robić
Wszyscy mówią, że dziecko ogranicza. A ja czuję ogromną ulgę bo nareszcie będą nowe priorytety:) te ograniczenia o których małżeństwa mówią zawsze były dla mnie wada. 8 lat imprez, zabaw, bankietów, wycieczek ile można. MAM dość chce wieczory spędzać z rodziną w domu:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2016, 16:48
Rutelka lubi tę wiadomość
-
NiecierpliwaKarolina wrote:Bierzecie całe te paczki? Bo tam są 43 pieluchy...
Właśnie się zastanawiam czy brać Pampers bo mam tez DADA i ich jest mniej. Zawsze można wziąć połowę a potem mąż dowiezie. W każdym razie na początku bardzo dużo pampersów się zużywa. -
lu.iza wrote:Ja ostatnio spakowałem torbę dla małego i... jakas taka pusta jest :p ciuszki na wyjście przywiezie maz jak bedzie nas odbierał, a do torby wrzuciłam tylko pieluchy tetrowe, mokre chusteczki, jeden podkład i 3 pieluchy bo i tak dają w szpitalu. Wiec w sumie nie wiem co spakować :p nie chce brać zbędnych rzeczy typu poducha do karmienia bo nie chce zeby przesiąkły szpitalem i tym wszystkim co tam jest
aaaa i linomag jeszcze wrzuciłam haha, cos jeszcze? :p
lu.iza lubi tę wiadomość
-
NiecierpliwaKarolina wrote:Bierzecie całe te paczki? Bo tam są 43 pieluchy...
adrenalina lubi tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*