X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Październikowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • diewuszka86 Autorytet
    Postów: 1190 1207

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kai wrote:
    Ciekawe, czy jest tu choć jedna osoba, która może powiedzieć, że:
    - nigdy nie przyspieszala wizyty ani nie pojechala się przebadac na sor,
    - nigdy się nie niepokoila z powodu przerwy w odczuwaniu ruchow dziecka,
    - nigdy nie plamila,
    - nigdy nie miała infekcji intymnych i moczowych,
    - nigdy nie miała problemów z szyjka,
    - nigdy nie wylądowała w szpitalu,
    - nigdy nie miała problemów z ciśnieniem,
    - nie miała i nie ma anemii,
    - nie ma cukrzycy ciążowej.
    Jeśli jest choć jedna taka osoba, niech się odezwie. Chcialabym wierzyć, że istnieje coś takiego jak bezproblemowa ciąża. Stan fizjologiczny jwk mówią.

    Zgłaszam się :) U mnie to jakieś drobnostki tzn. problemy z układem moczowym (co chwilę jakieś zakażenie) + lekka anemia (szybko to zwalczyłam). Myślę, że z powodu dłuższej ciszy jeśli chodzi o ruchy dziecka to każda chociaż raz się martwiła. Ale tak ogólnie to muszę przyznać, że moja ciąża jest książkowa, chociaż ominęły mnie takie atrakcje jak poranne mdłości, wymioty i inne tego typu, ale to chyba mogę wpisać na plus :)
    Aż się boję, że w zamian za tą spokojną ciążę, będę miała ciężki poród.. no zobaczymy.

    l54t4dr.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India9 wrote:
    Sylwia!!! o matko!!!! Wszystko z Wami ok? Kryzys zażegnany?
    Tak, to bylo o 6 rano więc juz doszlysmy do siebie... :( ale było groźnie, bardzo :(

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • India9 Autorytet
    Postów: 891 726

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cieszę się, że w porządku wszystko.
    Kurcze, nawet w szpitalu mogą człowieka wykończyć - to jest straszne.

    ex2b6iyegfxxj3a2.png
  • diewuszka86 Autorytet
    Postów: 1190 1207

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia91 wrote:
    Widok przerażonej położnej która kręci głową do lekarza szukając tętna dziecka, biegający wszyscy dookoła mnie, sprzęty i igły, a do tego te cyferki na ekranie i świadomość że nie mogę pomóc własnemu dziecku ;(

    Sylwia nie wyobrażam sobie co przeżyłaś :( Przykro mi, że Cię to spotkało i mam nadzieję, że już wszystko dobrze. Twój powyższy opis aż mnie zmroził..

    l54t4dr.png
  • Reni@ Autorytet
    Postów: 1850 1503

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia to straszne co przeszłaś :( Dobrze ze wszystko wróciło do normy. Takie sytuacje nie powinny mieć miejsca :(

    Ja nowego wózka nie prałam tylko wywietrzyłam

    Jeśli chodzi o torbę do szpitala to najwięcej rzeczy będzie chyba dla mnie. Dla małego tylko pieluszki, chusteczki, jakiś krem, pielucha tetrowa i smoczek . Ubranka i resztę daje szpital

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2016, 19:44

    f2wli09kkp6omcr9.png
    zem33e5ekx8vdc7s.png
    Aniołek 11 tc [*] 07.2015
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehhh... Mąż jak przyjechał to myślał na początku że ich pozabija. Bo posiew był czysty a dawali mi antybiotyk nie sprawdzając wcześniej czy w ogóle taki mogę...

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • Fiorella23 Debiutantka
    Postów: 13 1

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dea28 wrote:
    Beattkie dzięki.ja biore nospe już z miesiąc czasu wcześniej jej unikałam.

    Fiorella mi dawali przez tydzień w szpitalu hydroxyzyne.

    I jak się dzidzia wtedy zachowywała?
    Z jakiego powodu dostawałas?

    Fiorella23
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia91 bardzo współczuję tego co przeszłaś :( Nadawalo by sie to chyba do zgloszenia gdzieś wyżej i bardzo dobrze, że Twój mąż zrobił awanturę. Czasem nie da sie inaczej...

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • marlon Autorytet
    Postów: 423 615

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kehlana_miyu wrote:
    O, a który materacyk kupiliście? też myślimy o kupnie materacyka w Ikei :)

    Ten http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50150186/

    Do tego kupiłam lniane prześcieradła i tą matę ochronną w razie jakiejś sikowej powodzi :)

    atdci09kteyfwsql.png
    4b9ah00cplkhwdqn.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie no wpadł z nastawieniem na awanturę ale lekarza który zlecił antybiotyk nie było już niestety, a że ordynator bardzo miły i troskliwy człowiek to mąż też się uspokoił, kompetentny człowiek na odpowiednim miejscu. A tamtego dziada sama mam ochotę zabić wrrrr

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • marlon Autorytet
    Postów: 423 615

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia bardzo mi przykro! Mnie też kiedyś prawie wykończyli penicyliną. Za granicą normalnie by się ich o odszkodowanie pozwało. A tu są bezkarni. Zbuje przez CH.

    My wózek mamy Navington Caravel - udało mi się kupić nowy od producenta, ale wzór z 2012, więc był mega tani.
    Trochę jest ciężki, ale ma mega duże pompowane koła, a ja planuje dużo po lasach spacerować.


    Teraz w feedo jest mega wyprzedaż wózków i fotelików. Nawet do 70%.

    Mi się marzył bugaboo, ale szkoda mi było kasy.

    Sylwia91, kehlana_miyu lubią tę wiadomość

    atdci09kteyfwsql.png
    4b9ah00cplkhwdqn.png
  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia91 wrote:
    Hej dziewczyny... Ja się pozale trochę, dzisiaj rano prawie zeszłam, dosłownie... I ja i Basia ;( najprawdopodobniej mam uczulenie na antybiotyk który miałam podawany. Tętno miałam w pewnym momencie 17,dziecko około 50,kontaktu prawie zero ze mną ehhh. Płakałam 3h i 3h miałam ktg podłączone potem do tego 4 kroplówki, jakieś leki na pobudzenie ehh i monitoring ciśnienia co chwilę. Teraz już co 4h będzie. Ogólnie modliłam się, choć nie kontaktowałam bardzo, żeby mała wróciła.. A już czekałam na sygnał że jedziemy na cięcie ;(

    ........... nie wiem co powiedzieć......

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia, opowieść mrożących krew w zylach. Najważniejsze, że już z Wami wszystko dobrze. Trzymajcie się dzielnie z Basienka :* Zgłaszałas wcześniej, że masz uczulenie na leki, czy dopiero się o tym dowiedziałas?

    Kkkaaarrr, nam też mówili, że czas oczekiwania to 5-6 tyg ale ostatecznie mebelki były już po 4 tygodniach, także może i u Was się spręża.

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • EwelinaaKa Autorytet
    Postów: 330 341

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia o Boze ...bardzo wspolczuje przezyc. To straszne. Najwazniejsze ze juz wszystko ok. Trzymaj sie kochana :)

    2da6343587.png
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia, straszna historia. Cieszę się że już sytuacja opanowana. Być może już pisałaś, ale nie kojarzę, w którym szpitalu (mieście) jesteś??

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • Dea28 Autorytet
    Postów: 2068 1253

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia dobrze że już jest ok.

    Fiorella bez zmian,ale to bylo tylko 6 dni.

    bfarxzdvl5a95qct.pngatdcj44jjj39fx4a.png
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia, Boże... straszna historia. Dobrze, że już z Wami obiema wszystko w porządku!

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • Chwilka84 Autorytet
    Postów: 965 904

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia.....straszna historia, nawet nie jestem w stanie wyobrazic sobie tego co czułas, ale najważniejsze, że jest juz dobrze.
    A co brałas za antybiotyk?pierwszy raz go zażywałaś?

    Karolina, my nie pierzemy rzeczy z wózka, wywietrzymy tylko.

    kkkaaarrr, jak zamawiałam wózek na poczatku sierpnia to inny wzór wózka, którego nie mieli w sklepie kazali czekać do połowy listopada...

    Ja dzisiaj zrobiłam 3 prania rzeczy Małego i zaczęłam prasowanko, w końcu się odważyłam, bo nie mogłam sie zebrać, wiem, że tylko to mi zostało i będę gotowa na przywitanie Naszego Bąbelka kochanego:)

    ex2bi09komf7ydjp.png
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chwilka84 wrote:
    kkkaaarrr, jak zamawiałam wózek na poczatku sierpnia to inny wzór wózka, którego nie mieli w sklepie kazali czekać do połowy listopada...
    Tak, przez tą historię jutro dzwonie w sprawie wózka, napisali że wysylka 3-5dni, ale już nie wierzę w to co piszą. Miałam zamawiać we wrześniu dopiero, ale nie wykluczne że zamowie już...

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalika wrote:
    Kkkaaarrr, nam też mówili, że czas oczekiwania to 5-6 tyg ale ostatecznie mebelki były już po 4 tygodniach, także może i u Was się spręża.
    Przede wszystkim liczę na to, że jednak mają je na stanie, a jeśli nie to mam właśnie nadzieję, że wyrobia się szybciej z produkcją

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
‹‹ 613 614 615 616 617 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ