WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Październikowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Jola1985 Autorytet
    Postów: 350 388

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na wizycie połączonej z badaniami III trymestru byłam wczoraj. Mój mały waży 1998g, ułożył się już główką w dół, wszystkie pomiary były prawidłowe, jest symetryczny, ilość wód płodowych i przepływy też w normie :) Gdy lekarz przełączył na 4D to zasłaniał się rączką mały wstydniś.
    Ze względu na bóle brzucha i stawianie się, już 2 razy miałam robione KTG, na razie jest ok. Kolejną wizytę mam za 3 tygodnie.
    Lekarz kazał do tego czasu więcej przytyć, ale jak jestem na diecie dla słodkich mam to nie sądzę, aby mi się udało...

    szynszyl, Blu, Dea28, Jutysia, Chwilka84, Reni@, aneta93, Rutelka lubią tę wiadomość

    ex2bwn15260327bu.png
  • India9 Autorytet
    Postów: 891 726

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jola1985 wrote:
    Ja na wizycie połączonej z badaniami III trymestru byłam wczoraj. Mój mały waży 1998g, ułożył się już główką w dół, wszystkie pomiary były prawidłowe, jest symetryczny, ilość wód płodowych i przepływy też w normie :) Gdy lekarz przełączył na 4D to zasłaniał się rączką mały wstydniś.
    Ze względu na bóle brzucha i stawianie się, już 2 razy miałam robione KTG, na razie jest ok. Kolejną wizytę mam za 3 tygodnie.
    Lekarz kazał do tego czasu więcej przytyć, ale jak jestem na diecie dla słodkich mam to nie sądzę, aby mi się udało...
    A jaki termin porodu z USG wychodzi?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2016, 19:08

    ex2b6iyegfxxj3a2.png
  • Jola1985 Autorytet
    Postów: 350 388

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India9 wrote:
    A jaki termin porodu z USG wychodzi?
    8 października, bo wg usg (bierze się chyba pod uwagę wagę, ale i poszczególne wymiary) ma 32t5d a wczoraj miał wg OM 32t1d.

    ex2bwn15260327bu.png
  • India9 Autorytet
    Postów: 891 726

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie podobnie, z tym, że o 3 dni wyprzedza datę z OM i w sumie to jest prawie taka sama data jak przy USG genetycznym. Musze później zerknąć i sprawdzić jaki termin z synem miałam na genetycznym (czysto orientacyjnie tylko)

    ex2b6iyegfxxj3a2.png
  • szynszyl Autorytet
    Postów: 1163 1386

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    właśnie do mnie dotarło, że rożek to kwadratowy kocyk z rzepem XD

    a.badziak, Blu, Dea28, Chwilka84, Rutelka, Anoolka lubią tę wiadomość

    3jgx3e3kscbj73hd.png
  • India9 Autorytet
    Postów: 891 726

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szynszyl wrote:
    właśnie do mnie dotarło, że rożek to kwadratowy kocyk z rzepem XD
    :-) :-) :-)

    ex2b6iyegfxxj3a2.png
  • India9 Autorytet
    Postów: 891 726

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pomóżcie mi laski, właśnie patrzę na dzisiejszą morfologię i:
    erytrocyty spadły z 3,9 na 3,6
    hemoglobina spadła z 11,6 na 10,9
    hematokryt z 34 na 32
    Limfocyty z 19,9 na 18,1

    Czy coś Wam się nasuwa poza tym, że pewnie żelazo muszę brać nadal? Chodzi o to czy te wyniki są bardzo złe czy jeszcze do przeżycia?

    ex2b6iyegfxxj3a2.png
  • Jola1985 Autorytet
    Postów: 350 388

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India9 -> Na pewno będziesz nadal brała żelazo. To dziwne, że mimo żelaza wyniki spadają. Mi lekarz kazał bać na czczo, odczekać do posiłku przynajmniej godzinę i prócz żelaza brać wit. C bo wtedy lepiej się wchłania.

    India9 lubi tę wiadomość

    ex2bwn15260327bu.png
  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie do dziewczyn, które już mają maluchy.
    Tak mi się przypomniało, że miałam Was już dawno zapytać o opinie :-)
    Jakiś czas temu byłam u koleżanki, która wiosną urodziła i ona przy każdej zmianie pieluszki zapisywała w notesiku czy siusiu czy kupka i jakiego koloru i konsystencji i do tego godziny karmień. Wydało mi się to grubą przesadą, ale ona twierdziła, że położna jak przychodzi to o ti pyta i ona musi umieć odpowiedzieć.
    Z Waszej praktyki, naprawdę nie da się tego zapamietać (ok, potrafię sobie wyobrazić, że przy zarwanych nocach z pamięcią kiepsko) i czy faktycznie to są aż tak bardzo ważne informacje, że trzeba ze szczegółami przekazać, że kupka była burobrązowa i bylo jej na łyżeczkę? Przepraszam za dosłowność :-)

    Blu lubi tę wiadomość

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rutelka wrote:
    No,bliziuto. Mi zostało równo 4tygodnie do ciąży donoszonej. Aaaaaaaaa.
    Wczoraj na szkole rodzenia był temat porodu,wszystko szczegółowo omówione. Skurcze,ich częstotliwość, czas trwania danej fazy, kiedy do szpitala itp. W nocy co się obudziłam to miałam cały czas myśli o wstawianiu się dziecka w kanał rodny. Także chyba poród zbliża się wielkimi krokami.
    Rutelka, my chyba razem na szkole chodzimy? Karowa?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o płyn do kąpieli, to w aptece kupiłam niebieski oilatum.
    Termometr mamy Microlife nc 150

  • Dea28 Autorytet
    Postów: 2068 1253

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adrenalina ja też mam mnóstwo zabawek i zamierzam je uprać zanim dzieciaki dotkną.

    sarcia a po co Ci dał lekarz tą luteine?

    Kai ja sie modle by dotrwać do 1.09 jakoś mam przeczucie że pierwsza sie rozpakuje z tego forum. Moi będą spać w rożkach i na poduszkach klinach i tyle z czasem jak bedą więksi to podusie i kołderki które już mam :)

    Do kąpieli mam Dzidziusia 2 w 1 szampon i żel a po kąpieli mleczko nawilżające z Dzidziusia :)

    Jola ja na diecie a przytyłam teraz w tydzień 2kg :/

    bfarxzdvl5a95qct.pngatdcj44jjj39fx4a.png
  • Reni@ Autorytet
    Postów: 1850 1503

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina ja nie zapisywalam kupek ;) na poczatku tylko pisalam sobie godziny karmienia ale to tak dla siebie.
    Polozna pytala o kupki no ale chodzi ile bylo mniej wiecej a nie tak co do 1 sztuki ;)

    Ja mam Oillan plyn 2w1 i tyle. Nie planuje niczym smarowac chyna ze bedzie taka koniecznosc to zawsze mozna dokupic.

    Ja zelazo biore conajmniej godz po posilku i okolo 2 przed kolejnym. Nie moge na czczo bo biore euthyrox ktory sie wyklucza z zelazem. Wiec zelazo z reguly ma noc. Poziom hemoglobiny sie utrzymuje w normie wiec jest ok.

    NiecierpliwaKarolina, Rutelka lubią tę wiadomość

    f2wli09kkp6omcr9.png
    zem33e5ekx8vdc7s.png
    Aniołek 11 tc [*] 07.2015
  • Dea28 Autorytet
    Postów: 2068 1253

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja żelazo biore po obiedzie bo kazał gin nie łaczyć z innymi lekami a rano mam całą serie i wieczorem również.

    bfarxzdvl5a95qct.pngatdcj44jjj39fx4a.png
  • Asia_08 Autorytet
    Postów: 385 477

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India9 wrote:
    Pomóżcie mi laski, właśnie patrzę na dzisiejszą morfologię i:
    erytrocyty spadły z 3,9 na 3,6
    hemoglobina spadła z 11,6 na 10,9
    hematokryt z 34 na 32
    Limfocyty z 19,9 na 18,1

    Czy coś Wam się nasuwa poza tym, że pewnie żelazo muszę brać nadal? Chodzi o to czy te wyniki są bardzo złe czy jeszcze do przeżycia?


    Tez brałam zelazo tradyferon fol i hemoglobina spadała. Pomógł mi ja podnieść Floradix zelazo i witaminy w płynnej postaci. Bez recepty. Hemoglobinę miałam 11,0. W dwa tygodnie picia Floradixu urosła do 11,5 a w cztery tygodnie do 12,2. Pije dalej

    Dea28, India9 lubią tę wiadomość

    uwo93e3kacedpezy.png
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India9 wrote:
    Pomóżcie mi laski, właśnie patrzę na dzisiejszą morfologię i:
    erytrocyty spadły z 3,9 na 3,6
    hemoglobina spadła z 11,6 na 10,9
    hematokryt z 34 na 32
    Limfocyty z 19,9 na 18,1

    Czy coś Wam się nasuwa poza tym, że pewnie żelazo muszę brać nadal? Chodzi o to czy te wyniki są bardzo złe czy jeszcze do przeżycia?

    India, a jakie normy ma Twoje laboratorium? Wyniki nie są cudowne, ale dramatu też nie ma. Żelazo brać musisz nadal. Długo już je lykasz?
    Wyniki mogą się pogarsza mimo leków dlatego, że cały czas zwiększa się nam objętość osocza czyli płynu w którym zawieszone są erytrocyty, a co za tym idzie krew jest, kolokwialnie mówiąc, bardziej rozrzedzona.

    India9 lubi tę wiadomość

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga85 wrote:
    Cześć dziewczyny.
    Mam do Was pytanie: co kupiłyście do kąpieli Waszych maluszków? Jaki płyn do kąpieli?
    I co po kąpieli będziecie stosować?
    Kupiłam Momme Śmietankę do kąpieli. Planuję jednak, przynajmniej początkowo, myć dziecko jedynie w wodzie i nie smarować. Zdrowa skóra niemowlęcia nie potrzebuje niczego poza woda. Jeśli pojawią się problemy (sucha skóra) to użyje kosmetyków.

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • India9 Autorytet
    Postów: 891 726

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NiecierpliwaKarolina wrote:
    Mam pytanie do dziewczyn, które już mają maluchy.
    Tak mi się przypomniało, że miałam Was już dawno zapytać o opinie :-)
    Jakiś czas temu byłam u koleżanki, która wiosną urodziła i ona przy każdej zmianie pieluszki zapisywała w notesiku czy siusiu czy kupka i jakiego koloru i konsystencji i do tego godziny karmień. Wydało mi się to grubą przesadą, ale ona twierdziła, że położna jak przychodzi to o ti pyta i ona musi umieć odpowiedzieć.
    Z Waszej praktyki, naprawdę nie da się tego zapamietać (ok, potrafię sobie wyobrazić, że przy zarwanych nocach z pamięcią kiepsko) i czy faktycznie to są aż tak bardzo ważne informacje, że trzeba ze szczegółami przekazać, że kupka była burobrązowa i bylo jej na łyżeczkę? Przepraszam za dosłowność :-)
    Ja sobie nie wyobrażam tak skrupulatnie wszystkiego notować :-)

    ex2b6iyegfxxj3a2.png
  • India9 Autorytet
    Postów: 891 726

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam za odpowiedzi w sprawie żelaza.
    Biorę Biofer raz dziennie po śniadaniu, tak gin zalecał, ale może do końca słuszne skoro część z Was bierze dużo przed a część po posiłku.
    Jak długo? Chyba 2 miesiące
    Jeśli o normy chodzi to dziwna akcja, zaczęłam porównywać wyniki i normy mam inne (to samo laboratorium) i w dodatku w normach ze świeżego wyniku najniższy próg to mój wynik z poprzedniego.....a na poprzednim ten niższy próg jest wyższy... zupełnie jakby normy odnosiły się do poprzednich wartości

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2016, 22:40

    ex2b6iyegfxxj3a2.png
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NiecierpliwaKarolina wrote:
    Mam pytanie do dziewczyn, które już mają maluchy.
    Tak mi się przypomniało, że miałam Was już dawno zapytać o opinie :-)
    Jakiś czas temu byłam u koleżanki, która wiosną urodziła i ona przy każdej zmianie pieluszki zapisywała w notesiku czy siusiu czy kupka i jakiego koloru i konsystencji i do tego godziny karmień. Wydało mi się to grubą przesadą, ale ona twierdziła, że położna jak przychodzi to o ti pyta i ona musi umieć odpowiedzieć.
    Z Waszej praktyki, naprawdę nie da się tego zapamietać (ok, potrafię sobie wyobrazić, że przy zarwanych nocach z pamięcią kiepsko) i czy faktycznie to są aż tak bardzo ważne informacje, że trzeba ze szczegółami przekazać, że kupka była burobrązowa i bylo jej na łyżeczkę? Przepraszam za dosłowność :-)

    Dobre :P

    Bylo coś takiego, ze położna pytala o kupki, ale to się na bieżąco pamięta. Gdzies nawet widzialam takie rozpiski kolorystyczne jaka kupka jest ok, a jaka nie :D

    Zapisywałam tylko ilość pokarmu, bo na początku ściągałam go laktatorem, zeby orientacyjnie wiedzieć.

    NiecierpliwaKarolina lubi tę wiadomość

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
‹‹ 634 635 636 637 638 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ