Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBlu wrote:Pościel u mnie tez nie byla potrzebna. Do tej pory córka do przykrywania używa albo pieluszki bambusowej albo kocyka jak jest chlodniej. Jedyne co to poszewkę na poduszke zalozylam jak mała miała ok 8 miesięcy. I wlasnie rożek i śpiworki też byly be
najlepiej poczekac faktycznie i zobaczyć co dziecko lubi
na siłę i tak sie nic nie wciśnie 
Niby tak:) ale jak nie będę miała rozka czy kolderki to skąd będę wiedziała czy dziecko lubi?
to tak jak że mną i moimi potrzebami jako mama. Moi znajomi, którzy nie mieli niani elektronicznej przychodzą i się śmieją z innych rodziców bo uważają to za zbędny wydatek i ze to głupota, a potem przychodzą znajomi, którzy mieli nianie i mówią, że sobie życia nie wyobrażają bez niej:) a potem wpadają znajomi, którzy mieli kamerę i mate bezdechu i mówią, że każdy rodzic, który kocha swoje dziecko powinien mieć mate, a ja potem patrze na męża jak wariatka i sama nie wiem czego chce. Wiec pożyczyłem nianie, wyprobowałam i okazało się, że muszę ją mieć
Reni@, kalika lubią tę wiadomość
-
ja też wypiorę wszystkie pluszaki, ja sama mam ich pełno bo lubię miśki i co jakiś czas je piorę, bo zbierają kurz

w ogóle to raczej nie uznaje ubrań których nie mogę wyprać
nawet te na których jest napisane, że nie można, piorę
i nic się nigdy żadnemu nie stało 
a dziewczyny jak to właśnie jest z tym rożkiem, bo ja nie mam ani rożka ani otulacza i nie wiem co wybrać i w zasadzie czy ten rożek jest potrzebny?
-
Ja tez nie mam, koleżanki mówiły, ze zbedny wydatek, ale zobaczymy jak bedzie Kuba, jak okaże sie ,że potrzebuje to zakupię, a może uda sie w kołderce owinąć?zobaczymy, ale narazie nie kupuje.szynszyl wrote:
a dziewczyny jak to właśnie jest z tym rożkiem, bo ja nie mam ani rożka ani otulacza i nie wiem co wybrać i w zasadzie czy ten rożek jest potrzebny? -
U mnie rożek sie sprawdzil w 100% . Synek mial refluks i dzieki usztywnianemu rozkowi mialam kontrole nad tym zeby lezal na boku. I wogole mam wrazenie ze lubil w nim spac. Jak juz z niego wyrósł bylo lato i spal pod pieluszką lub kocykiem a potem kolderka
-
nick nieaktualny
-
Ja mam bezdotykowy Rossmax. Jak czytalam opinie to byl ok. Ale prawde mowiac wszystkie te bezdotykowe czasami podaja w ciagu kilku pomiarow rozne temperatury. Teraz dokupilam zwykły elerktroniczny pod pache. W nocy sprawdza sie bezdotykowy a w dzien nie ma problemu zeby chwile dziecku przytrzymac termometr pod paszkakehlana_miyu wrote:A ja z kolei zapytam o termometr, jaki macie/planujecie?
India9 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa mam Microlife Nc100 czy cos takiego na gemini kupilam, no rozek jak najbardziej z usztywnieniem ja sobie bez tego nie wyobrazam zeby ktos dziecko na rece bral z gosci, a tak to przynajmniej wiem ze maly bedzie lezal bezpiecznie i stabilnie i nikt nie bedzie machal dzieckiem na prawo i lewo w dziwnych pozycjach , no i do karmienia to jest tez super sprawa naprawde bardzo wygodne, warto kupic zobacsycie se bedziecie uzywac
-
Na początku do pierwszego szczepienia nie planuje większych wycieczek, tym bardziej ze zacznie sie pewnie sezon przeziębień.Beattkie wrote:To jak przyjedzie ktoś kto będzie chciał wziąć dziecko na ręce to jak będziecie podawały? Na poduszce? Ja myślałam o rożku, ale może są inne wygodne sposoby czy dodatki?
Odwiedza mnie najbliżsi, a wszystcy maja doświadczenie z maluszkami,a po drugie nie chce by na początku ktos nosi Małego, na poczatku o niech sie przyzwyczai do Naszych bakterii. -
nick nieaktualnyMoja koleżanka z tygodniowym malcem objezdzila rodzinę i znajomychChwilka84 wrote:Na początku do pierwszego szczepienia nie planuje większych wycieczek, tym bardziej ze zacznie sie pewnie sezon przeziębień.
Odwiedza mnie najbliżsi, a wszystcy maja doświadczenie z maluszkami,a po drugie nie chce by na początku ktos nosi Małego, na poczatku o niech sie przyzwyczai do Naszych bakterii.
-
nick nieaktualnypielegniarka_w_mundurze wrote:Moja koleżanka z tygodniowym malcem objezdzila rodzinę i znajomych

Hahah można i tak
my z mężem mamy liczna rodzinę i nawet prababcie jeszcze żyją, wiec nie mam serca takim babuszkom odmówić wzięcia małej na ręce.... Chociaż najchętniej zabiłabym sypialnie deskami, żeby mieć ją tylko dla siebie:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2016, 15:01
-
Chwilka84 wrote:Cos mi sie brzuchol napina i tak szczypie, wypilam magnez, wzielam 2 nospy ale szału nie ma, tzn to nie boli ale taki dyskomfort czuje. Miałam iśc z mężem na zakupy,ale poszedł sam ja leże.
Odpoczywaj!
Chwilka84 lubi tę wiadomość
-
Tylko wody,dziewuszka, pamiętaj ;-P. Dziewczyny,w sierpniu jest zakaz rozpakowywania,ale jestem pewna,że we wrzesniu już któraś urodzi. Tylko ktora? Niecierpliwa Karolina? A może Dea? Z blizniakami to chyba trudno dotrwać do terminu...diewuszka86 wrote:Chwilka radzi to samo, to pewnie macie rację dziewczyny
To idę się napić
Dzięki.
Ja już sama nie wiem, w czym powinno spać dziecko. Boję się wszelkich elementów przy buzi, zeby się nie udusilo. A w takim rozku to bezpiecznie jest?
diewuszka86 lubi tę wiadomość
-
No powiem Wam że dzisiejszy ból brzucha jest na razie rekordowy, tzn nigdy jeszcze tak nie czulam, nie ma dramatu, chodze i w miare normalnie funkcjonuje, ale zdecydowaliśmy z mężem ze torbę spakujemy dzisiaj.NiecierpliwaKarolina wrote:Odpoczywaj!
-
Z doświadczenia wiem, że najlepszy taki po paszkę. Przerabiałam 3 różnych firm bezdotykowe, ale żadnego bym nie poleciła na 100%. Różne pomiary, w krótkich odstępach czasu, a kilka razy nie wykrył temperatury u syna, także.... kwestia gustu ale najlepszy pod pachę jak dla mnie... nigdy mnie nie zawiódł.kehlana_miyu wrote:A ja z kolei zapytam o termometr, jaki macie/planujecie?
India9, Reni@, kehlana_miyu lubią tę wiadomość

-
Chwilka84 wrote:Ja tez nie mam, koleżanki mówiły, ze zbedny wydatek, ale zobaczymy jak bedzie Kuba, jak okaże sie ,że potrzebuje to zakupię, a może uda sie w kołderce owinąć?zobaczymy, ale narazie nie kupuje.
U mnie rożek bardzo się przydał, przy obu synach rewelacja. Starszy syn wręcz uwielbiał być otulony ze wszystkich stron (: chyba mu się wydawało, że jeszcze w brzuchu jest, bo jak tylko go rozwinęliśmy to płacz był niemiłosierny (:











