Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
sarcia123 wrote:Ja na 56 prawie nic nie mam, wszystko na 62 kupuje, jak sie maly urodzi mniekszy to sklepy do 21 czynne takze to nie problem, a w szpitalu u nas ubieraja w szpitalne ciucyy takze ja tylko kompletmna wyjscie biore dla malego
Mój ważył 3720 g, ale miał 53 cm i my w 56 ubieraliśmy go przez miesiąc jak nie dłużej.
Owszem, sklepy są czynne, można dokupić, ale trzeba to jeszcze wyprać, wysuszyć i wyprasowaćNiecierpliwaKarolina, Reni@, Blu lubią tę wiadomość
-
adrenalina wrote:Dziewczyny mam pytanie co fo prania, dziś piorę ostatni kocyk, Body które ostatnio kupiłam i swoje koszule które wezmę do kliniki i stanik do karmienia. A pierzecie moze maskotki ? My mamy juz 4 które dostaliśmy i zastanawiam sie czy ich tez nie uprać. Z tym ze jedna jest taka ze łapki ma gumowe w środku szeleszczącą itd. Prac to czy raczej nie ?
Ja wyprałam wszystkie. Wyobraziłam sobie jak leżały w sklepie/magazynie i się kurzyły i wszystkie wrzuciłam do pralkia jedną mamy taką sówkę z grzechotką i po naciągnieciu sznureczka dodatkowo się trzęsie. Wszystko działa po praniu
adrenalina, India9 lubią tę wiadomość
-
my też już po wizycie usg. Ola waży 2088g, wszystko jest ok, odwrócona już główką ale lekarz mówi żeby jeszcze się nie nastawiać bo może się odwrócić kilka razy
Z nowości: Tydzień temu byłam u rodziców i kupiliśmy pojazd dla córci. Zdecydowaliśmy się na Baby Merc Faster Style, piękny, biało szaro kwiatkowy
Kupiliśmy też bardzo dobry fotelik Cybex, bo będziemy dużo podróżować - rodzice 270km ode mnie
A wczoraj zamówiliśmy łóżeczko. Mieliśmy jechać po nie na początku września, ale mąż mówi że chce już. No i dobrze że pojechaliśmy bo okazało się że trzeba czekać 4-5 tygodni :-o Więc łożeczko dopiero koło 20 września. Mam nadzieję żę Dzidzia się nie pospieszy i łóżeczko dotrze do nas przed córką
Przewijak też kupimy taki nakładany na łóżeczko bo mamy małą sypialnię. No i dla mojego kręgosłupa po porodzie będzie najlepszy.
A pranie zaczynam chyba na początku wrześniaWiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2016, 10:52
diewuszka86, India9, kalika, Rutelka, Reni@, kehlana_miyu, Blu, MMM2016, aneta93, szynszyl, Dea28 lubią tę wiadomość
-
Ja dzisiaj spałam 10 godz i gdyby nie to ,ż nastawiłam budzik spokojnie mogłabym dłużej , taki jestem spioch i ciekawa jestem jak ja ogarne to życie jak będzie Kuba:)i nocne wstawanie:)
Przewijak mam na łóżku, zobaczymy jak sie sprawdzi.
Mnie dzisiaj spina sie troche brzuch,wezme nospe, magnez i dla odmiany poleżę
Gdzieś czytałam, że do higieny intymnej dobrze jest wziąść ten kosmetyk, który stosowało sie w ciąży i tak planuje zrobic.
NiecierpliwaKarolina, pisałas o Profaimilii??że tam nie kąpią dzieciaczków?własnie nie dopytałam sie, czy wszystko trzeba dla maluszka przywieść, jakie oni tam mają zasady?
Adrenalina, pluszaki najlepiej zdezynfekować, wkladajac w folie i na noc do zamrażarki (tak mówiła perfekcyjna pani domu:))adrenalina, Blu lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny podziwiam Was, że już jesteście tak "wyprawkowo" do przodu. Ja nadal mam tylko trochę ubranek, trochę ostatnio od cioci dostaliśmy rzeczy, kilka ciuszków, taki śpiworek do spania i kocyk. Czekam z niecierpliwością na koniec miesiąca jak już będę na wolnym i zabieram się do roboty. Niemniej jednak namówiłam męża, żebyśmy jeszcze w tym miesiącu kupili łóżeczko, materacyk i pościel. Ja mam zamiar kupić przewijak taki na łóżeczko a potem będzie służył do przewijania np. na łóżku, to też chyba w tym miesiącu. No i może wanienkę jeszcze ogarniemy. To już nie będę aż tak bardzo do tyłu w stosunku do Was
U mnie sumie termin na koniec października więc mam trochę więcej czasu.
A zmieniając temat, robiłam badania moczu i wyszły mi jakieś liczne szczawiany wapniaPierwszy raz coś takiego widzę, że mi wyszło. Wizyta dopiero w poniedziałek i nie wiem czy mam się martwić, może któraś miała coś takiego?
A ta w ogóle to już bardzo mi dokucza kręgosłup i biodra, pobolewa spojenie łonowe. Czasami czuję taki nacisk, że mam wrażenie, że mały pcha się do wyjścia.. A tu jeszcze 2 miesiące z okładem.. -
adrenalina wrote:Dziewczyny mam pytanie co fo prania, dziś piorę ostatni kocyk, Body które ostatnio kupiłam i swoje koszule które wezmę do kliniki i stanik do karmienia. A pierzecie moze maskotki ? My mamy juz 4 które dostaliśmy i zastanawiam sie czy ich tez nie uprać. Z tym ze jedna jest taka ze łapki ma gumowe w środku szeleszczącą itd. Prac to czy raczej nie ?
Ja mam sporo pluszaków, które leżą spakowane, niektórymi sama się jeszcze bawiłam. Wszystko to co mam zamiar wyciągnąć jak już będzie mały mam zamiar wyprać, w końcu taka maskotka to zbieranina kurzu. Nigdy się z żadną zabawką nic nie stało, te grające czy piszczące nadal działały zawsze. U mnie jedna pralka samych zabawek na pewno pójdzie. -
diewuszka86 wrote:
A zmieniając temat, robiłam badania moczu i wyszły mi jakieś liczne szczawiany wapniaPierwszy raz coś takiego widzę, że mi wyszło. Wizyta dopiero w poniedziałek i nie wiem czy mam się martwić, może któraś miała coś takiego?
Ja raz kiedys tak miała, to jest chyba piasek, tak mi sie wydaje, trzeba duuuużo pic zeby go wypłukac, bo na kolejnych badanaich juz go nie miałam. -
nick nieaktualnyNiecierpliwaKarolina wrote:Ja wyprałam wszystkie. Wyobraziłam sobie jak leżały w sklepie/magazynie i się kurzyły i wszystkie wrzuciłam do pralki
a jedną mamy taką sówkę z grzechotką i po naciągnieciu sznureczka dodatkowo się trzęsie. Wszystko działa po praniu
Mi kolega kiedyś powiedział, że w magazynach najczęściej można spotkać szczury i trzeba uważać bo chodzą po produktach. Myślę że trochę w tym prawdy jest. Nie każda firma ma nowy magazyn... -
adrenalina wrote:Dziewczyny mam pytanie co fo prania, dziś piorę ostatni kocyk, Body które ostatnio kupiłam i swoje koszule które wezmę do kliniki i stanik do karmienia. A pierzecie moze maskotki ? My mamy juz 4 które dostaliśmy i zastanawiam sie czy ich tez nie uprać. Z tym ze jedna jest taka ze łapki ma gumowe w środku szeleszczącą itd. Prac to czy raczej nie ?
Swoją drogą - ja dostałam używanego szczeniaczka uczniaczka i był brudnawy gdzie niegdzie, więc stwierdziłam, że zaryzykuję - wyjęliśmy baterie i cały ten kompakt ns baterie ownięłam w torebki foliowe, okręciłam recepturką i wrzuciłam do pralki na delikatne. Potem szczeniaczek suszył się długo - i po tygodniu odważyliśmy się wsadzić znowu baterie - i działa
wyszłam z założenia, że jak nie włączymy mokrego, nie będzie spięcia, pies wyschnie i będzie jak nowy. Udało się
Właśnie doczytałam, że Chwilka podobnej rady już udzieliłaWiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2016, 11:26
-
Chwilka84 wrote:Ja dzisiaj spałam 10 godz i gdyby nie to ,ż nastawiłam budzik spokojnie mogłabym dłużej , taki jestem spioch i ciekawa jestem jak ja ogarne to życie jak będzie Kuba:)i nocne wstawanie:)
NiecierpliwaKarolina, pisałas o Profaimilii??że tam nie kąpią dzieciaczków?własnie nie dopytałam sie, czy wszystko trzeba dla maluszka przywieść, jakie oni tam mają zasady?
Mam to samoczuję, że będę chodzić jak zombiak. Mąż też już przerażony, bo i on lubi pospać i poleniuchować.
Chwilka, dokładnie. Nie kąpią. Chyba, że są jakieś wskazania medyczne. Położne na szkole rodzenia mówiły, żeby wziąć ciuszki (bo swoje to zawsze przyjemniej) - tak ze 3 komplety, czapeczkę cienką bawełnianą, ze 3 pieluszki flanelowe, rożek, ktem do pupy i pampersy. I tyle dla dziecka.Chwilka84 lubi tę wiadomość
-
adrenalina wrote:A czy Octanisept nadaje sie na bliznę po CC ? Bo wzięłam w gemini mała butelkę ze moze sie przyda. Ale bardziej z myślą o pepuszku
To jest środek odkazajacy i nadaje się na wszelkiego rodzaju rany skóry i błon śluzowych.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2016, 11:30
Reni@, adrenalina lubią tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
Chwilka84 wrote:Ja raz kiedys tak miała, to jest chyba piasek, tak mi sie wydaje, trzeba duuuużo pic zeby go wypłukac, bo na kolejnych badanaich juz go nie miałam.
Ja chyba ogólnie za mało piję więc jeśli to jest przyczyna to bezwzględnie muszę to zmienić. Dzięki za info. -
diewuszka86 wrote:
A zmieniając temat, robiłam badania moczu i wyszły mi jakieś liczne szczawiany wapniaPierwszy raz coś takiego widzę, że mi wyszło. Wizyta dopiero w poniedziałek i nie wiem czy mam się martwić, może któraś miała coś takiego?
Mnie wyszły w ostatnim badaniu moczu i pozniej po kilku dniach znowu w szpitalu. Powiedzieli, że mam więcej pić. I tyle -
NiecierpliwaKarolina wrote:Mnie wyszły w ostatnim badaniu moczu i pozniej po kilku dniach znowu w szpitalu. Powiedzieli, że mam więcej pić. I tyle
Chwilka radzi to samo, to pewnie macie rację dziewczynyTo idę się napić
Dzięki.
NiecierpliwaKarolina lubi tę wiadomość