Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Kai wrote:Tylko wody,dziewuszka, pamiętaj ;-P. Dziewczyny,w sierpniu jest zakaz rozpakowywania,ale jestem pewna,że we wrzesniu już któraś urodzi. Tylko ktora? Niecierpliwa Karolina? A może Dea? Z blizniakami to chyba trudno dotrwać do terminu...
Ja już sama nie wiem, w czym powinno spać dziecko. Boję się wszelkich elementów przy buzi, zeby się nie udusilo. A w takim rozku to bezpiecznie jest?
Mogę być pierwsza, byleby poszło w miarę szybko i sprawnie
Chwilka84, Blu, India9, Evelle, Reni@ lubią tę wiadomość
-
Chwilka84 wrote:No powiem Wam że dzisiejszy ból brzucha jest na razie rekordowy, tzn nigdy jeszcze tak nie czulam, nie ma dramatu, chodze i w miare normalnie funkcjonuje, ale zdecydowaliśmy z mężem ze torbę spakujemy dzisiaj.
Ale boli Cię jak? W sensie tak okresowo na dole czy bardziej twardzieje i się napina? -
ewuszka wrote:Mamy model Aton 4
Jola1985 lubi tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
nick nieaktualnykkkaaarrr wrote:Przemyslalam sprawe i wykreslilam z wyprawki posciel.. Kupuje tylko przescieradla. Na poczatku i tak mam zamiar zawijać Boryska w rożki, kupuje dwa usztywniany bawełniany (usztywnienie można wyjąć) i miękki z minky z jednej strony, oba z wypełnieniem. Nawet jak trafi mi sie egzemplarz nie lubiący mieć skrepowanych ruchów to te rożki rozkładają się i wychodzi kocyk/kołderka 75x75. Rożki będą dwa, więc jeden do łóżeczka, drugi do wózka. Po paru tygodniach jak poznam upodobania małego to kupię pościel lub śpiworek do łóżeczka a kocyk z minky z grubym wypełnieniem chyba sprosta zimie. Co myślicie, ten plan zda egzamin?
Ja też mam tylko prześcieradła, oprócz tego poduszkę klin i 2 poszewki. Synka zamierzam ciasno opatulać w otulacz i kocyk lub rożek przez pierwsze 3 miesiące. A jak wyjdzie to zobaczymy.kkkaaarrr lubi tę wiadomość
-
Beattkie wrote:To jak przyjedzie ktoś kto będzie chciał wziąć dziecko na ręce to jak będziecie podawały? Na poduszce? Ja myślałam o rożku, ale może są inne wygodne sposoby czy dodatki?
Ja mam jeden rozek, jeśli się sprawdzi, to dokupie drugi. Poza tym mam też otulacz z Whisbeara i duże chusty bambusowe oraz muslinowe, którymi można otulac dziecko w kokonik.
Rutelka lubi tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
Reni@ wrote:Ja mam bezdotykowy Rossmax. Jak czytalam opinie to byl ok. Ale prawde mowiac wszystkie te bezdotykowe czasami podaja w ciagu kilku pomiarow rozne temperatury. Teraz dokupilam zwykły elerktroniczny pod pache. W nocy sprawdza sie bezdotykowy a w dzien nie ma problemu zeby chwile dziecku przytrzymac termometr pod paszka
06.2015 - nasz aniołek:*
-
nick nieaktualnyadrenalina wrote:Kai ja tez zastanawiam sie ktora z naszego wątku bedzie porwsza i uroczyście przetnie wstęgę
Boże to juz tak bliziutko. Z jednej strony tak doe cieszę ze o mało nie wyfrunę a z drugiej tak bardzo sie boje ze nie podołam.
No,bliziuto. Mi zostało równo 4tygodnie do ciąży donoszonej. Aaaaaaaaa.
Wczoraj na szkole rodzenia był temat porodu,wszystko szczegółowo omówione. Skurcze,ich częstotliwość, czas trwania danej fazy, kiedy do szpitala itp. W nocy co się obudziłam to miałam cały czas myśli o wstawianiu się dziecka w kanał rodny. Także chyba poród zbliża się wielkimi krokami.
Blu, Reni@ lubią tę wiadomość
-
Chwilka84 wrote:Twardzieje i sie napina, troch jest lepiej, we wtorek mam wizyte do tej pory tylko leżę.
No to nie jest źle, bo przy bólach okresowych i kłuciu mnie się rozwierała szyjkamoże weź jeszcze magnez? No i faktycznie staraj się leżeć jak najwięcej.
Maluchy są już coraz większe, więc też każdy ich ruch coraz bardziej napina brzuszek.
No i mnie w szpitalu przy takich twardnieniach zabronili absolutnie dotykać brzuch. Ciężko było -
NiecierpliwaKarolina wrote:No to nie jest źle, bo przy bólach okresowych i kłuciu mnie się rozwierała szyjka
może weź jeszcze magnez? No i faktycznie staraj się leżeć jak najwięcej.
Maluchy są już coraz większe, więc też każdy ich ruch coraz bardziej napina brzuszek.
No i mnie w szpitalu przy takich twardnieniach zabronili absolutnie dotykać brzuch. Ciężko było
Dobrze, ze zdązyłam wszystkie ciuszki Kubie poprasować, została mi tylko pościel,ale to szybko pójdzie. Jestem spokojna, bo już wszystko mamy kupione, ale mam nadzieje, że Nasz Synek aż tak bardzo się do nas nie śpieszy. Jeszcze ze 2-3 tyg niech posiedzi u mamy. -
Termometr mamy hi-tech medical. Jestem zadowolona, porównywalne wyniki do takiego pod pache.
Co do tego okrywania dziecka to w tym cała zabawa, zeby odgadnąć co tak naprawdę bedzie mu pasowałotak jak mówiłam u nas rożek był niepotrzebny. Wszyscy brali małą na ręce tak jak byla ubrana lub w otulaczu. Jak ktos sie bał - to nie brał np. mój tata
Byc moze nie lubiła roźka, bo urodziła sie w lecie i nieraz leżąc w samym pampku byla cała gorąca. Zobaczymy jak to bedzie teraz.
Chwilka84 odpoczywaj. Moze miałaś bardziej aktywny dzień?Chwilka84 lubi tę wiadomość
-
Chwilka, ja też mam twardnienia od dwoch dni. Jak leżę, to mi lepiej. Dziś rano się trochę wystraszylam, bo nie czylam ruchów, ale polozylam sie, napilam wody, reka na brzuch i po minucie byly kopniaczki. Trudno mi nie dotykać brzucha, bo mam potrzebę sprawdzić, czy mały się rusza. Wiem, że to może jednak zwiększać napięcie. Błędne koło.
-
Kai wrote:Chwilka, ja też mam twardnienia od dwoch dni. Jak leżę, to mi lepiej. Dziś rano się trochę wystraszylam, bo nie czylam ruchów, ale polozylam sie, napilam wody, reka na brzuch i po minucie byly kopniaczki. Trudno mi nie dotykać brzucha, bo mam potrzebę sprawdzić, czy mały się rusza. Wiem, że to może jednak zwiększać napięcie. Błędne koło.
-
kalika wrote:My kupiliśmy Cloud Q ze względu na możliwość rozłożenia poza samochodem do praktycznie płaskiej pozycji. Ogólnie jestem przeciwna trzymaniu dzieci w fotelikach poza autem, jednak w sytuacjach, gdy będzie to nieuniknione mam zamiar korzystać z tejże właśnie opcji.
Mam 2 rożki, pieluszki bambusowe i muślinowe większe, klin do łóżeczka, pościel z wypełnieniem i kocyki - w praniu wyjdzie co tak naprawdę się przyda i co mały będzie preferował.
Dziś bardzo rozbolał mnie brzuch - mega bóle, jakby okresowe i do tego kłucia promieniujące do pleców. Mąż wybiegł z pracy, aby mnie wieźć na IP, ale na szczęście wzięłam ponad 1000 mg magnezu, nospę forte, włożył mnie do wanny z ciepłą wodą i ustało. Wczoraj miałam ktg i wszystko było niby ok, ale dzisiaj leżę w łóżku i odpoczywam. Oby to nic poważnego. Wczoraj miałam na wizycie badaną szyjkę, miała 4 cm i była zamknięta, ale widze, że sytuacja szyjkowa może być dynamiczna
CHWILKA -> współczuję podobnej sytuacji
AGA -> ja mam płyn do kąpieli z hippWiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2016, 18:53
kalika lubi tę wiadomość
-
ja też o rożku nie myślałam, żeby komuś podawać w nim dziecko, zawsze mi się wydawało, że można tak po prostu jak jest :)ja np też nie chciałam brać dzieciaków małych na ręce u rodziny/ znajomych wolałam, żeby mama była spokojna
ale kupię jakiś, może akurat będzie potrzebny. a taki sztywny czy miękki macie?
byłam na wizycie, malutka waży 2350g, główką jest do dołu, lekarz też posłuchał serduszka i nie ma zastrzeżeń, za 2 tygodnie kolejna wizyta z KTG i z pobraniem posiewu na paciorkowce.
rozmawiałam z mamą i podaję wagę a mama, że to 3,5 kg będzie na pewno i potem do mnie dotarło, że jednak trzeba będzie urodzić takiego dzieciaczka
a termometr mam Microlife nc150, tyle o nim wiem, zobaczymy jak wyjdzie w praktyce
ja podobnie jak kalika i Jola mam cloud Q, opcja z rozłożeniem jest superWiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2016, 18:56
Jola1985, NiecierpliwaKarolina, Dea28, Chwilka84, kalika, kehlana_miyu, Rutelka lubią tę wiadomość
-
sarcia123 wrote:Ja mam Microlife Nc100 czy cos takiego na gemini kupilam, no rozek jak najbardziej z usztywnieniem ja sobie bez tego nie wyobrazam zeby ktos dziecko na rece bral z gosci, a tak to przynajmniej wiem ze maly bedzie lezal bezpiecznie i stabilnie i nikt nie bedzie machal dzieckiem na prawo i lewo w dziwnych pozycjach , no i do karmienia to jest tez super sprawa naprawde bardzo wygodne, warto kupic zobacsycie se bedziecie uzywac
A co do karmienia, to dziecko ssące pierś czy smoka butelki męczy się przy tym trochę i nie powinno się go niczym przykrywać i przegrzewać - to tak jak dorosły nie je posiłków owinięty w kołdrę czy koc - tak nam mówiły położne w SR i do mnie to przemawiaBlu, NiecierpliwaKarolina, Chwilka84, Anoolka lubią tę wiadomość