Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Z tego co mi mówił gin to dla ciężarnych hemoglobina powyżej 10 jest jeszcze ok co nie znaczy ze nie należy suplementować. Tak jak piszesz to spadek w ciągu 2 miesiecy wiec wydaje mi sie ze nie jest tak źle.
Właśnie sprawdziłam w karcie ciąży i ja żelazo zaczęłam przyjmować przy poziomie 12,2. Po 6 tygodniach spadło do 11,5. Po kolejnych 6 tygodniach jest nadal 11,5. Byc moze u Ciebie też już nie będzie spadać
India9 lubi tę wiadomość
-
Renia, no właśnie na ostatniej wizycie jak mi dawał skierowanie na morfologię miał nadzieję, że poziom będzie taki sam i nie będę musiała już żelaza brać, ale chyba nie poszło po jego myśli. Może ten biofer na mnie nie działa za bardzo. Postaram się urozmaicić dietę jakoś

-
Jesteśmy po wizycie u genetyka. Mały nie ma wodogłowia. Głowa jest rzeczywiście duża ale PROPORCJONALNA do reszty ciała. Potwierdził szacunkową wagę na dziś: 3 kg
Stwierdził, że (mimo terminu z OM na 5 października) rozwiązanie nastąpi prawdopodobnie DO polowy września, z wagą 4-4,8 kg
NiecierpliwaKarolina, Chwilka84, Rutelka, Sylwia91, lu.iza, kehlana_miyu, Pumpkin, Blu, szynszyl, Ola_Ola, India9, kkkaaarrr, Dea28 lubią tę wiadomość


-
MMM2016 wrote:Jesteśmy po wizycie u genetyka. Mały nie ma wodogłowia. Głowa jest rzeczywiście duża ale PROPORCJONALNA do reszty ciała. Potwierdził szacunkową wagę na dziś: 3 kg
Stwierdził, że (mimo terminu z OM na 5 października) rozwiązanie nastąpi prawdopodobnie DO polowy września, z wagą 4-4,8 kg
4.8 kg...... nie strasz (mamy podobne wymiary dzieciaczków).... -
MMM2016 wrote:Jesteśmy po wizycie u genetyka. Mały nie ma wodogłowia. Głowa jest rzeczywiście duża ale PROPORCJONALNA do reszty ciała. Potwierdził szacunkową wagę na dziś: 3 kg
Stwierdził, że (mimo terminu z OM na 5 października) rozwiązanie nastąpi prawdopodobnie DO polowy września, z wagą 4-4,8 kg
Super wiadomość. A waga pokaźna
Właśnie byłam dziś u koleżanki. Też jest w ciąży i tak jakoś zeszło na tematy porodowe. Jak była w pierwszej ciąży i pojechała ze skurczami do szpitala oszacowali wage na 3,7 kg. Koniec końców po 20 godzinach zrobili cesarkę i "mały" miał 4,9 kg i 61 cm. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnypielegniarka_w_mundurze wrote:Rutelka, my chyba razem na szkole chodzimy? Karowa?
Nie,ja na SR chodzę na Inflancką, bo tam chcę rodzić. Skusiła mnie wanna w sali porodowej.
A jak tam SR na Karowej ? Jak wrażenia?
Ja dowiedziałam się, że na Inflanckiej można jeść i pić w czasie porodu oraz, że podają rutynowo na dzień dobry kroplowkę nawadniającą. To dla mnie ważne,bo martwiłam się jak ja wytrzymam tyle godzin bez jedzenia i picia. Hehe. -
nick nieaktualnyMMM2016 wrote:Jesteśmy po wizycie u genetyka. Mały nie ma wodogłowia. Głowa jest rzeczywiście duża ale PROPORCJONALNA do reszty ciała. Potwierdził szacunkową wagę na dziś: 3 kg
Stwierdził, że (mimo terminu z OM na 5 października) rozwiązanie nastąpi prawdopodobnie DO polowy września, z wagą 4-4,8 kg
Dobrze,że z małym ok. ☺
A podasz te wymiary,co miał na usg i który to był tydzień ciąży?
Bo mój synek też był duży na ostatnim usg,i wlaśnie glowa była jakby najstarsza, największa. Jak ja urodzę takiego klocka?
W czwartek na SR położna mówiła, że jeśli szacowana waga wynosi 4500 lub więcej to robią cesarkę. -
My po wczor wizycie, mala kolo 1800 , skonczony 31tc, ktg wyszlo ok po 20min, musze tylko powtorzyc morfologie bo krzepliwosc wzrosla
ja z corka od poczatku prowadzilam dziennik bo nie jadla w szpitalu ok, na poczatku do 4mcy zapiski byly szczegolowe typu godzina i ilosc mleka i czy byl pamper zaladowany, prowadzilam do roku bo corka nam potem mocno chorowala na gardlo i katar zatokowy, temp, leki, humor etc, takze dziennik przydal sie, nie trzeba bylo myslec co bylo wczoraj czy przed wczoraj
Jola1985, kehlana_miyu, Reni@, Rutelka, Chwilka84, aneta93, kasia_1988, Ola_Ola, Dea28 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyByłam wczoraj na usg i mała waży 1910g, ucieszyłam się bardzo że nie wyrósł jej siusiak
Wszystkie pomiary ok, tylko mi płytki mocno lecą w dół. Szyjka zamknięta 40mm.
Któraś z Was się pytała o spisywanie kupek i karmień, myślę że nie ma takiej potrzeby
lu.iza, kehlana_miyu, Asia_08, Blu, Reni@, szynszyl, Rutelka, Jutysia, Chwilka84, aneta93, kasia_1988, Limerikowo, NiecierpliwaKarolina, Ola_Ola, Dea28 lubią tę wiadomość
-
Dea, Ty nosisz bliźniaki, to mozesz tyć więcej. Nie tozumiem jednak jak inne słodkie mamy to robią, że tyja. Ja chudne znowu. W ciagu tygodnia 600 g. Cały dzień jem, glodna nie chodzę, tylko nie wiem, czy się da utyc na tych warzywkach, chudym miesku, jajkach, serkach nieslodzonych i chlebie z obnizonym ig. Może ja się za bardzo trzymam diety?
Tak więc, Jolu, mozliwosci sa dwie: albo utyjesz, albo nie. Grunt, zebys Ty i dzieciaczek byli zdrowi.
Rutelka lubi tę wiadomość
-
MMM2016 wrote:Jesteśmy po wizycie u genetyka. Mały nie ma wodogłowia. Głowa jest rzeczywiście duża ale PROPORCJONALNA do reszty ciała. Potwierdził szacunkową wagę na dziś: 3 kg
Stwierdził, że (mimo terminu z OM na 5 października) rozwiązanie nastąpi prawdopodobnie DO polowy września, z wagą 4-4,8 kg
MMM2016 a pierwsze dziecko tez miałaś takie duże? Z tego co pamietam to Ty szczupła jesteś, jak dajesz rade? Najważniejsze, ze rozwija sie proporcjonalnie
Limerikowo, Anoolka super, ze wizyty udane
Anoolka, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Zależy kto ma jakie cukry. Ja jem normalnie raz dziennie jogurty słodzone. Owoce kilka razy dziennie. Batona. Od czasu do czasu białe pieczywo. Nie jem warzyw na parze itd bo nie lubię i dzieki Bogu narazie cukry dobre, jak by było cos nie tak to pewnie bym musiała sie zmusić.Kai wrote:Dea, Ty nosisz bliźniaki, to mozesz tyć więcej. Nie tozumiem jednak jak inne słodkie mamy to robią, że tyja. Ja chudne znowu. W ciagu tygodnia 600 g. Cały dzień jem, glodna nie chodzę, tylko nie wiem, czy się da utyc na tych warzywkach, chudym miesku, jajkach, serkach nieslodzonych i chlebie z obnizonym ig. Może ja się za bardzo trzymam diety?
Tak więc, Jolu, mozliwosci sa dwie: albo utyjesz, albo nie. Grunt, zebys Ty i dzieciaczek byli zdrowi.
Rutelka, Kai, India9, Dea28 lubią tę wiadomość
-
MMM dobrze, że z dzieciaczkiem wszystko w porządku
będzie spore maleństwo, ale trzymam kciuki za szybkie, łatwe i przyjemne rozwiązanie!
Gratuluję kolejnych udanych wizyt dziewczyny ^^
ja sobie myślałam, że warto będzie zapisywać informacje na temat karmienia, jakbym w całym tym szaleństwie zapomniała z której piersi piło
dzisiaj mam plan usiąść z mężem, przejrzeć wszystko co mamy i zapisać czego nam brakuje dla szkraba
Blu masz urzekający suwaczek ^^
Rutelka, Blu lubią tę wiadomość

-
szynszyl wrote:
ja sobie myślałam, że warto będzie zapisywać informacje na temat karmienia, jakbym w całym tym szaleństwie zapomniała z której piersi piło
dzisiaj mam plan usiąść z mężem, przejrzeć wszystko co mamy i zapisać czego nam brakuje dla szkraba
Blu masz urzekający suwaczek ^^
Na szkole rodzenia położna mówiła, zeby sobie ubrać bransoletkę na ta rękę, z ktorej strony piło dziecko. Fajny sposob, a właśnie nie trzeba pisac
i mąż może prezent zrobić 
Dzieki, szukalam takiego suwaczka, ktory bedzie mówił ile jeszcze dni zostało
-
A moja Pani doktor powiedziała, żeby się nie sugerować terminem z usg, ponieważ dziecko najzwyczajniej w świecie może być większe niż wg statystyk, także mój termin porodu z miesiączki 7 październik, wg bellybestfriend 3 październik, a wg usg 26 wrzesień i jak tu nie zwariować (;Jola1985 wrote:8 października, bo wg usg (bierze się chyba pod uwagę wagę, ale i poszczególne wymiary) ma 32t5d a wczoraj miał wg OM 32t1d.

-
Dziewczyny, mam pytanie odnosnie ruchów, dzisiaj troche sobie pospalismy (do 10,30-wiem, wiem, jestem śpiochem)ale prawie nic Małego nie czułam a od 9 bardziej polegiwałam i wsłuchiwałam sie kiedy sie ruszy a tam cisza, ruszałam brzuchem i nic, teraz dopiero Mały nadrabia i obija mi wątrobę (to jego ulubiona zabawa, zaraz po tym zeby z pęcherza trampoline sobie robić) i chodzi mi o to jakie macie przerwy w ruchach?
Dzisiaj u nas piękna pogoda, strasznie bym poszła na spacer ale ze względu na te wczorajsze bóle będę leżec.
















