X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Październikowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2016, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myslenie o porodzie jak o czyms obrzydliwem jest raczej dziwne i niepokojace...wiadomo ze kazda kobieta sie wstydzi itd. Ale pomyslcie czy my dla lekarzy jestesmy jakims rzadkim okazem ? Oni rozkracznych, wrzeszczacych kobiet w miesacu widza setki i dla nich to nic dziwnego...ja to odbieram w ten sposob, a jak do cc lezy sie nago i nie ma wyboru to co tez jest obrzydliee ?

    Anoolka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2016, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunshine89 wrote:
    Zakup wanienki dopiero przed nami, więc w tej kwestii jeszcze nie doradzę :) Odnośnie drugiego pytania, to poruszyłam ten temat na ostatniej wizycie z lekarzem prowadzącym, bo sama zastanawiałam się nad ogólnie przyjętą celowością/zasadnością wynajmowania prywatnej położonej i jego zdaniem jest to kompletnie niepotrzebny wydatek. Mówił, że coraz częściej sytuacja wygląda tak, że te położne pełnią role służących, aniżeli faktycznie przyczyniają się do jakości/wzrostu komfortu odbieranego porodu. Tym bardziej, że w momencie jakichkolwiek komplikacji i tak konieczne będzie zebranie się całej grupy specjalistów (obcych nam osób). Dwa, on wychodzi z założenia, że czasy, kiedy to położne decydowały o przebiegu całego porodu już minęły i to lekarze są od podejmowania wszelkich decyzji (chyba, że trafia się do szpitala, w którym ta hierarchia jest zaburzona - bo i takie sytuacje wciąż mają miejsce). Jeżeli natomiast któraś z położnych obecnych na dyżurze nam podpadnie, będzie niemiła, nieprzyjemna, złośliwa to on wręcz namawia swoje pacjentki do składania skarg - celem respektowania zasad w myśl idei "rodzić po ludzku" :)

    pielegniarka_w_mundurze, sama słodycz ten Twój maluch :D

    SUN zakochałam się w Twoim poście:) święte słowa!

    Sunshine89 lubi tę wiadomość

  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 6 września 2016, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pomyślcie sobie, że oni na tych porodówkach to już pewnie tysiące kobiet widzieli "od tej strony" i raczej nic ich nie zdziwi :) a poród cóż estetyczny nie jest, ale chyba najbardziej przeraża to, że tak na prawdę nie ma się do końca kontroli nad własnym ciałem i tym co z nim zrobią. Tez się tego bardzo bałam przed moim 1 razem na porodówce ;) dlatego zadbajcie o swój komfort ile się tylko da. Ładna koszula do karmienia, balsam do kąpieli który ładnie pachnie, biszkopty ;) cokolwiek co poprawia samopoczucie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2016, 13:55

    Chwilka84, Rutelka, kehlana_miyu, Pumpkin, mizzelka, Dea28 lubią tę wiadomość

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2016, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blu wrote:
    Pomyślcie sobie, że oni na tych porodówkach to już pewnie tysiące kobiet widzieli "od tej strony" i raczej nic ich nie zdziwi :) a poród cóż estetyczny nie jest, ale chyba najbardziej przeraża to, że tak na prawdę nie ma się do końca kontroli nad własnym ciałem i tym co z nim zrobią. Tez się tego bardzo bałam przed moim 1 razem na porodówce ;) dlatego zadbajcie o swój komfort ile się tylko da. Ładna koszula do karmienia, balsam do kąpieli który ładnie pachnie, biszkopty ;) cokolwiek co poprawia samopoczucie :)

    Dokładnie:) sama mam zamiar zrobić wszystko, żeby zwiększyć komfort i estetykę o ile mi na to porod pozwoli. Mam sliczny szlafrok, piękna koszule do porodu, kapcie w kolorze:)
    Moja koleżanka nawet zdarzyła sobie włosy wyprostować:p :)

    kalika, szynszyl lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2016, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sarcia123 wrote:
    Myslenie o porodzie jak o czyms obrzydliwem jest raczej dziwne i niepokojace...wiadomo ze kazda kobieta sie wstydzi itd. Ale pomyslcie czy my dla lekarzy jestesmy jakims rzadkim okazem ? Oni rozkracznych, wrzeszczacych kobiet w miesacu widza setki i dla nich to nic dziwnego...ja to odbieram w ten sposob, a jak do cc lezy sie nago i nie ma wyboru to co tez jest obrzydliee ?

    Sara 3 tygodnie temu napisałaś mi, ze imię Beata działa Ci na nerwy i kojarzy Ci się z niemądrą blondynka na innym wątku BBF i w związku z tym nie będziesz reagować na moje posty i się do mnie przestajesz odzywać.
    Powyższy post jest skierowany do mnie bo na chwilę obecną jako jedyna napisałam, że poród wydaje mi się obrzydliwy....
    Proszę spełnił swoją obietnice!!!

    Przepraszam dziewczyny:/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2016, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata

    pisze bezosobowo nie wymieniajac niczyjego nicku czy loginu , jedynie odnoszac sie do wypowiedzi. Daj juz sobie spokoj dziewczyno po co wprowadzasz jakas chora atmosfere ? Czy niemozesz mi dac swietego spokoju. Wez sie laska poprstu odczep i zajmij soba uczestnicz w dyskusji tak samo jak i ja, po cholere ty odbierasz jakies debilne posty dosadnie czy bierzesz do siebie ? Myslisz ze inni maja chec to czytac ? I udajesz wielce skruszona przepraszam dziewczyny bla, bla mam wrazenie, ze CELOWO TO NAPISALAS, ZEBY DOPROWADZIC DO NAGONKI NA MNIE i oczekuesz ze kazdy bedzie pisal yak Beta ma racje. Czy powiedzialam ci cos, obrazilam cie ? Nie. Wiec juz przestan.

  • Sylwia_i_Niki Autorytet
    Postów: 589 610

    Wysłany: 6 września 2016, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    córka poszła w kime to idę i ja ☺

    mój jutro jest cały dzień w domu, więc liczę na odpoczynek :)

    Ja czekam na piątkowe usg i po nim będę myślała czy sn czy cc :)
    Musimy kupic drugą komodę dla młodego, bo rzeczy 2 dzieci w jednej nie upchnę :p

    Miłego dzionka!

    34bw9jcgtpweb6ht.png

    mhsv3e5eqjicmuk3.png

    l22ndf9hqu72xmmm.png

    5cs 🥰 udało się!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2016, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sarcia123 wrote:
    Beata

    pisze bezosobowo nie wymieniajac niczyjego nicku czy loginu , jedynie odnoszac sie do wypowiedzi. Daj juz sobie spokoj dziewczyno po co wprowadzasz jakas chora atmosfere ? Czy niemozesz mi dac swietego spokoju. Wez sie laska poprstu odczep i zajmij soba uczestnicz w dyskusji tak samo jak i ja, po cholere ty odbierasz jakies debilne posty dosadnie czy bierzesz do siebie ? Myslisz ze inni maja chec to czytac ? I udajesz wielce skruszona przepraszam dziewczyny bla, bla mam wrazenie, ze CELOWO TO NAPISALAS, ZEBY DOPROWADZIC DO NAGONKI NA MNIE i oczekuesz ze kazdy bedzie pisal yak Beta ma racje. Czy powiedzialam ci cos, obrazilam cie ? Nie. Wiec juz przestan.

    Hahahahhaha dobre teksty!.

    W takim razie niepotrzebnie odebrałam ten post do swojego ale po takich przejściach z Tobą niestety nie opanowałam reakcji.

    OK. Nie interesuje mnie nagonka na Ciebie. I tyle w tym temacie. Pozdrawia Sara.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2016, 14:27

  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 6 września 2016, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma to jak pogryzc sie na sama koncowke ciazy na forum..

    Dziewczyny przeciez nikomu nie chce sie tego czytac ani obstawac za zadna ze stron sporu

    opanujcie emocje i moze zrobcie offa sobie pare dni od bbf

    czytalam 2x jadki nie wiem i nie chce wiedziec o co chodzi

    Anoolka lubi tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • diewuszka86 Autorytet
    Postów: 1190 1207

    Wysłany: 6 września 2016, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dziękuję Wam serdecznie za opinie na temat położnej i wanienki. Jeśli chodzi o położną to przemyślimy z mężem i do końca m-ca podejmiemy decyzję. Argumenty zarówno za jak i przeciw prywatnej położnej są sensowne i logiczne. Nie chcę, aby przeważył aspekt wyłącznie finansowy, bo jeszcze mnie stać wydać takie pieniądze za własny komfort w tak ważnym dniu. No zobaczymy. W każdym razie, dzięki za cenne rady :)

    l54t4dr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2016, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlatego mowie, ze nie zamierzam sie wdawac w zbedne dyskusje bo kszdy jest tym zmecaony i nikogo to nie obchodzi.

    a koncowka ciazy dosyc wszystkim daje popalic, zeby na sam koniec jakies smkeszne pseudo afery nakrecac.

  • Sunshine89 Przyjaciółka
    Postów: 108 544

    Wysłany: 6 września 2016, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spokojnie dziewczyny :) Każda z nas ma przecież święte prawo do własnych odczuć i obaw. Każda ma prawo czuć skrępowanie, niepokój, strach, czy nawet obrzydzenie w odniesieniu do poszczególnych sytuacji, czy zjawisk. Musimy po prostu umieć pewne rzeczy rozgraniczyć. Poród jako akt przyjścia na świat malutkiego człowieczka, naszego skarbu jest na pewno jednym z najpiękniejszych momentów w naszym życiu. Ale nie oszukujmy się - jako akt fizyczny, jako forma przewiercenia na wylot naszego poczucia kobiecości, intymności, prywatności ma prawo budzić wyjątkowo skrajne emocje. Osobiście staram się myśleć pozytywnie, choć wiem, jak wiele kosztował mnie tydzień na patologii ciąży - jak bardzo musiałam się otworzyć, ba, odsłonić przed obcymi ludźmi, by mogli pełnić oni swoje obowiązki. I może dla nich widok nagich kobiet, z rozłożonymi nogami to chleb powszedni, to dla nas wciąż może to być sfera, którą zakamarki naszej psychiki chciałyby zostawić tylko dla nas, dla naszych partnerów/mężów. :)

    Reni@, moja mała też ostatnio szaleje podczas chodzenia. Muszę się poruszać niczym emerytka, jeśli nie chcę być na każdym kroku dźgana przez jej rączki i nóżki :) A podbrzusze dokuczało mi wczorajszego wieczora - na szczęście po zażyciu no-spy i wskoczeniu do łóżka, przeszło :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2016, 14:41

    Reni@, Limerikowo, kehlana_miyu, szynszyl, MMM2016 lubią tę wiadomość

    klz9upjyjtca1iud.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 6 września 2016, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie porod jest czyms pieknym ale i b trudnym
    wydanie na swiat nowego kochanego zycia wymaga wysilku i kobiety i partnera i personelu med

    mej mamie np kojarzy sie z cytuje ojej te podpaski i wszystko leci..
    kazdy ma inny prog wrazliwosci, mi tam nic nie lecialo, od dolu ok bylam zabezpieczona, prysznic byl dostepny a i technika produkcji samej poporodowej przyslowiowej podpaski jest dzis inna, lepsza

    Reasumujac:ja wole rodzic normalnie a nie na celebrytke

    do 1go porodu nastawialam sie full pozytywnie i bralam foty 3/4d corci i bylo ok

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2016, 14:42

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • kasia_1988 Autorytet
    Postów: 1436 1621

    Wysłany: 6 września 2016, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sarcia123 wrote:
    U mnie umawiasz sie normalnie na termin ze skierowaniem do szpitala wlasniemod prowadzacego, bo u nas planowanw cc sa w piatki i nie mozeszmprzyjsc znienacka bez niczego i zadac xx bo kto zrobi? Musza miec obsade medyczna i kobieta musi byc wczesniej przygotowana, bo to jest operacja przeciez :)

    Moze to tez zależy od wielkości szpitala bo u nas są codzienne planowe cc.
    A u Was w razie w to robi się cc tylko w piątki? Bo tylko wtedy jest obsada? Dziwne to by było. Z zasady przychodzi sie dzień przed cc. Robią wyniki i ktG, usg. Cóż więcej trzeba.
    Mój ginekolog prowadzący ustala termin cc jako osoba która miała piecze nade mną i chyba wie co robi a Noe jakiś lekarz widząc mnie pierwszy raz. Ale jak już pisałam wczoraj co szpital to inne zasady

    Edit. Doczytalam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2016, 15:06

    8tc
    9tc
    10tc
    17tc
    relgh37106b9h52t.png
    f2wli09kel1p6uqt.png
    1usal6d80v7jp3t1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2016, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie jakoś rozkładanie nóg przed ginekologiem w ogóle nie krępuje. Chyba przywykłam. Prawie 2 lata starań z ciągłymi wizytami u ginekologa, badanie hsg i wielokrotne usg dopochwowe, dwie inseminacje robią swoje. Przestałam się wstydzić.

    Limerikowo, Anoolka, MMM2016, Dea28 lubią tę wiadomość

  • Reni@ Autorytet
    Postów: 1850 1503

    Wysłany: 6 września 2016, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wierzcie lub nie ale podczas porodu nikt nie myśli o wstydzie ;) Nie ma na to ani czasu ani siły. Chcesz tylko żeby dzidzia już była :)

    Ja się uodporniłam chyba podczas pobytu na patologii w pierwszej ciąży. Co chwila badanie, tłum studentów itp

    Dea28 lubi tę wiadomość

    f2wli09kkp6omcr9.png
    zem33e5ekx8vdc7s.png
    Aniołek 11 tc [*] 07.2015
  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 6 września 2016, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kai wrote:
    Powiem Wam, choć może wyda Wam się to smieszne, że przeraża mnie ten brak intymności w związku z porodem. Jakieś badania przy innych ludziach, wietrzenia, leżenie bez majtek, wyciaganie cycow do karmienia... Nie jestem małą dziewczynką, mam 34 lata, wiem, że dyktuja to względy medyczne, ale strasznie mnie to krępuje.

    Dlatego między innymi zdecydowaliśmy się wykupić poród w prywatnym szpitalu. Po tygodniu spędzonym na patologii ciąży mogłam wiele powiedzieć o stanie zdrowia i innych rzeczach w odniesieniu do kilku kobiet. Tutaj mam pewność, że po porodzie w sali będę sama z dzieckiem.

    Co do położnej to tak jak wyżej. Wykupilismy poród. Nie ma w pakiecie wyboru opcji konkretnej położnej, ale po szkole rodzenia i wizytach na ktg poznałam większość z tego szpitala, więc nie mam parcia na którąś konkretnie. Wszystkie są cudowne. Nie ma szans w tym szpitalu, że trafię na jakąś w typie tych z patologii ciąży, a gdyby tak się stało to nie urodziłabym. Serio, schowałabym się w kącie i zaczęła płakać. Do tej pory czasami mi się snią te wstrętne baby.
    Także jeśli wybrana, opłacona położna miałaby podnieść nasz komfort i sprawić lepsze samopoczucie i wiekszy spokój w trakcie porodu to ja bym w to szła, nie patrząc na kwotę. Do czasu pobytu na patologii nie zdawałam sobie sprawy jak takie wstrętne, niepomocne i negatywnie nastawione babsko potrafi w sttuacji intymnej człowieka zamknąć w sobie. A ja nie jestem raczej z tych co sobie dają wchodzić na głowę.

    Co do wanienki to na pierwszy okres mamy tę z Ikei. I termometr pływający do sprawdzania ciepła wody.

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2016, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Apropo temperatury wody. Któraś z Was mierzyła juz temperaturę wody termometrem bezdotykowym? Zastanawiam sie czy w zaparowanej i cieplej łazience dobrze odczytuje pomiar? Wiem, że istotne jest, żeby nie zmieniać pomieszczeń i trzymać termometr cały czas w tym samym pokoju ale wtedy wiadomo ogranicza się jego pełna funkcjonalność.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2016, 15:12

  • kasia_1988 Autorytet
    Postów: 1436 1621

    Wysłany: 6 września 2016, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beattkie wrote:
    Apropo temperatury wody. Któraś z Was mierzyła juz temperaturę wody termometrem bezdotykowym? Zastanawiam sie czy w zaparowanej i cieplej łazience dobrze dobrze odczytuje pomiar? Wiem, że istotne jest, żeby nie zmieniać pomieszczeń i trzymać termometr cały czas w tym samym pokoju ale wtedy wiadomo ogranicza się jego pełna funkcjonalność.

    Beattkie sprawdź czy w swoim termometrze nie ma funkcji mierzenia wody bo u mnie przełącza się na temperaturę wody, tzw pokoju- powietrza i tem. Ciała.

    W hurtowniach niemowlęcych są takie fajne termometry delfinki czy kaczuszki które wrzucasz do wody i pokazuja czy woda jest ok czy Noe za zimna. Po kilku pierwszych kapielach już nawet na kaczuszke się nie patrzy. :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2016, 15:18

    8tc
    9tc
    10tc
    17tc
    relgh37106b9h52t.png
    f2wli09kel1p6uqt.png
    1usal6d80v7jp3t1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2016, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia1988

    Jsszcze raz ci napisze o co mi chodzi :)

    U nas w szpitalu planowane ciecia cesarskie po wczesniejszym uzgodnieniu terminu odbywaja sie zawsze w piatki no chyba ze nie ma miejsc to ordynator wyznacza inny termin.

    A kazde nieplanowane ciecie jest robione na biezaco i wtedy kiedy jest potrzeba :)

    Moze niedoprecyzowalam swojej wypowiedzi stad mnie zle zrozumialas

‹‹ 701 702 703 704 705 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ