Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
kkkaaarrr wrote:Czosnek aplikuje na zywca na kanapkach, do tego woda z miodem i cytryna.. widze cień poprawy, przynajmniej nie mam już temperatury i przynajmniej mam siłę zwlec sie z łóżka, bo wczoraj wieczorem dojscie do kibla było niczym wyprawa wysokogorska...
A ty pisałaś coś o tym, że cię przeczyscilo. Na SR nam mówili, że taka pseudo grypa zoladkowa to moze byc objaw nadchodzacego porodu. Ze swojego pierwszego porodu pamietam, ze zanim trafilam na sale porodowa to chyba ze 3 razy bylam w toalecie, choc nie wiem na ile mozna to porownywac, bo wtedy porod byl ibdukowany farmakologicznie, nie mniej jednak moze jest cos na rzeczy. Wiem, ze wyczekujesz aż się zacznie, więc trzymam kciuki!
Po nocy byłam jeszcze dwa razy w kibelku. Ale nie nastawiam się. Wolę mieć niespodziankę. Miałam wyszorować piekarnik, bo już patrzeć na niego nie mogę, ale mam paskudne bóle krzyżowe, więc się zamknęłam w sypialni i leżę.
Czosnek sam w sobie super! Też zawsze stosuję jak czuję, że coś mnie bierze. Ale ta mieszanka z mlekiem naprawdę działa cuda. Nie wiem czym to jest spowodowane. Ja to pije na nic jak już jest kiepsko i wstaję jak nowonarodzona. Trzymam kciuki, żeby szybko Ci przeszło! -
Ola, 36+6 to piekny czas na porod, jesli tylko sie zaczelo, to zycze, aby poszlo sprawnie.
Swoją drogą, może zabrzmie jak straszna materialistka, ake ostatnio czytalam o szczepieniach i wyczytajam, ze pneumokoki sa refondiwane dla dzieci urodzonych przed skonczonym 37tc. Wtedy sobie pomyslalam, ze jesli mialabym rodzic jeszcze we wrzesniu to idealnie by wlasnie bylo 36+6Reni@, Anoolka, Pumpkin lubią tę wiadomość
-
No to czekamy na rozwoj sytuacji dziewczyny
Pielegniarko trzymaj sie tam. Dobrze ze zlecaja duzo badań. Przynajmniej wiesz ze masz dobrą opiekę
U mnie nie bylo zadnego przeczyszczania przed porodem. Po prostu zaczely sie bolesne skurcze i za 4 i pol godziny synek byl na swiecie
Bylam dzis u pediatry bo wczoraj maly mial goraczke. Dzis rano niby nic mu nie dolegalo a tu jednak antybiotyk dostal bo uszy zaczerwienione. W przedszkolu maja klimatyzacje i zastanawiam sie czy to nie powod. Nigdy nie mielismy problemu z uszami
-
nick nieaktualnyPielęgniarka, trzymaj się.
Dobrze, że zlecają badania, ja bym się czuła bezpieczniej z takim podejściem.
Generalnie wiem, że różnie to bywa na tej Karowej, ale ja z opieki w ciąży tam, jestem bardzo zadowolona. Wszystko jest dopilnowane, choć trzeba się najeździć i nastać/nasiedzieć w kolejkach. -
Dobrze pielęgniarko, że jesteś w szpitalu generalnie z białkiem w moczu czasem może być kiepsko więc lepiej, że jesteś pod opieką
przed chwilą był właściciel mieszkania otwieram on pierwsze co z przerażeniem w oczach to: "ale wielki brzuch, to chyba już niedługo"
a w ogóle to byłam na ktg, 3 raz w tym samym miejscu, prywatnie i już się zaczęły babki pytać po co ja przychodzę, dlaczego lekarz tak kazał. w sumie nie wiem stwierdziłam, że powiedział, żeby robić zapisy to robię. zresztą nie wiem co się czepiają skoro płacęale bardzo spokojnie maksymalne skurcze to było chyba 10.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2016, 15:17
Sylwia91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
sarcia123 wrote:India9
Ja ci powiem ze ja mialam pierwszy porod 2w1 , zreszta juz sto razy mowilam jak to ze mna bylo i 22 godzinna proba snja ci powiem ze ja tez bylam wyluzowana no i wiadomo lekarz mowil ze "blizej porodu zdecydujemy" noo az przyszedł wrzesień i to blizej porodu...lekarz proponowal poród "dołem" ale ja sie nie zgodziłam, za bardzo to jest niebezpieczne zwlaszcza po przebojach z zamykajacam sie szyjka, waska miednica i spadkiem tetna u dziecko do tego "nie ma gwarancji ze nie skoncze jak 1 razem na stole" wiem probowac mozna ale dla swojego widzimisie nie bede narazac dziecka bo z 1 dzieckiem dzieki Bogu wszystko skonczylo sie dobrze, a teraz moze byc roznie zwlaszcza ze macica juz raz cieta byla wiec nie wiadomo jak sie blizna tez zachowa... milion mysli sto za i przeciw....była to dla mnie bardzo trudna decyzja do tej pory jest.. caly czas mysle.. ;/
-
sarcia123 wrote:Ja w tej ciazy na ktg jeszcze ani razu nie bylam , poki co lekarz nie mowil zebym miala sie wybrac:)
Dziewczyny, trzymajcie się w szpitalach! Oby wszystko zakończyło się pomyślnie -
Ja mam zalecenia do KTG ze względu na cukrzycę.
Pielęgniarka, 1000 badań - to Cię wymęczą, ale będziesz przebadana jak żadna z nasNo i fajnie, że masz spoko współlokatorkę, nie będzie Wam się nudziło
A te buty to na każdą okazję? Jakby jakiś dancing szpitalny się szykował?
Pumpkin, NiecierpliwaKarolina, Ibiza, Blu lubią tę wiadomość
-
Ciekawe jak Ola.. co się z nią dzieje, bo w sumie nie wiem czy wody jej odchodziły czy to coś innego było? kkkaaarrr - materialistko
- może Ola spełni Twoje ambicje na darmową szczepionkę
A tak serio, pakiet szczepień skojarzonych + szczepienia dodatkowe to nie mała inwestycja -
Ja też zerkam co chwilę... mam nadzieję, że wszystko z nią i dzidzią ok! Jakiś taki nerwowy nastrój mnie dopadł i zaczęłam sprzątać. Wyszorowałam całą łazienkę, odkurzyłam i wymyłam podłogi. Wychodzi na to, że zabrałam mężowi całą robotę. Co on jutro będzie robił?
Pumpkin lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Karolina syndrom wicia gniazda
podobno to zwiastuje poród
Ja ubranka prawie wszystkie mam poprasowane i chwała Bogu bo czuję się coraz gorzej. Zostało mi jeszcze uprać pościel i uprasowaćale czekam bo jedną poszewke musze domówić i kombinezon dla małej na wyjście ze szpitala także wrzucę to razem
-
My już pościel mamy uprana tylko trzeba ja uprasowac. Ja mam dzisiaj lenia i nie mam siły nic robić. I tak leżę od czerwca ale zawsze coś udało mi się drobnego zrobić a dzisiaj zabrakło mi siły. Wstawalam tylko jeść i do łazienki.