Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
tak wiem że to stresujaca bo mam już w domu prawie 4 letnią córcię ale po wcześniejszych problemach czyli poronieniu ciązy zagrozonej mam strach wiekszy niz w 1 ciazy masakra wierzę że bedzie wszystko ok bardzo bym chciała jak wszystko bedzie dobrze to pewnie TP bedzie gdzieś na 20-24 pażdziernik w sam raz na męża imieninki
miał byc prezent na jego 40 urodzinki w lipcu ale nie wyszło to bedzie mieć na imieninki
-
Hej ho:)
Właśnie zauważyłam,że kilka z dziewczyn przestało się udzielać- DEA,A. Badziak, Uroczą pamiętam i kilka nowych dziewczyn, które przywitały się i zniknęły. Ja udzielam się dość rzadko, ale czytam Was i swoją obecność sygnalizuję lajkami- gdy jakiś post jest zabawny, radosny etc;)Szkoda,że nie ma przycisku "nie lubię" przy smutnych postach- tak aby móc solidaryzować się z tymi z Was, które cierpią z wielu powodów- bo wiadomo ciąża to `nie bajka i dobrze jest móc się także pożalić.
Mnie też brzuch pobolewa- do tego dolegliwości ze strony ukł.pokarmowego i czasami już sama głupieję co mnie w końcu boli. Krwawień ani plamień nie mam.
Właśnie chciałam Wam polecić świetny film na którym byłam ostatnio w kinie "Pokój"- REWELACJA, niesamowite emocje- ale tylko dla tych o mocnych nerwach,choć to żaden horror - sama miałam moment,że prawie wyszłam z kina.
marti_88, Blu, KKasiaKK lubią tę wiadomość
(25.01-2016-beta hcg 28, 29.01-2016-beta hcg 402.6 2.02-2016- beta hcg 4519.0 :)5.02-2016- beta cg 14034 :)18.02-2016- beta hcg 44496.0 ????
29.06.12 mój 1 cud
16.09.2016 mój 2 cud -
Nam udało się wbić w owulację akurat w 40te urodziny mojego męża
A termin porodu mam 3 dni przed moimi urodzinami
Też sie bardziej stresuje teraz niz w pierwszej ciąży... w drugiej stres był umiarkowany patrzac na obecną ciążeja myslalam ze przy trzeciej ciazy bede na zupelnym luzie a tu nic z tego
kehlana_miyu lubi tę wiadomość
-
marti_88 wrote:Visenna mam tak samo jak Ty. Dół totalny. Do wizyty jeszcze 10 dni, chyba oszaleje tak się boję...
No dobra, zarządzam poprawę humoru! Pół dnia do siebie dziś mówię "będzie dobrze, będzie dobrze..." - już prawie wierzęMarti, choć zakopiemy dołki
szynszyl wrote:Visenna ja jutro też mam wizytę, odczekałam swoje 4 tygodnie i trochę się stresuje czy wszystko jest okAle jutro będę mega szczęśliwa
Trzymam mocno kciuki! I czekam na pozytywne wieściJa też jutro zamierzam się tylko takimi dzielić
Karola - mama Julci i ... ? wrote:hej kobietki ja juz swiruje we wtorekpierwsza wizyta i z kazdą minuta bję się coraz bardziej mam nadzieję że nie mam juzmałego groszka tylko małą zdrowa fasolkę oby wszystko było dobrze
Będzie dobrze, także trzymam kciukiPierwsza wizyta też była dla mnie stresująca. Ale po USG... jaka uuulgaaa i radość... już niedługo wtorek i sama się przekonasz
anulka1978 wrote:Zrobilam jogurtowca z galaretką
Mimo, że nie mogę... zjadłabym!!Smakowicie wygląda
andzia821 - witaj -
Ja tez witam Mam nadzieje ze Wam nie przeszkadza ze mam troszke starsza ciaze niz Wy ale na wrześniowych mamach dziewczyny zeby udzielać sie u nich na wątku chciały zdj usg potwierdzajace ciaze a to moja sprawa osobista więc odpada,ewentualnie karte ciazy hm tylko że moja karta jest u lekarza prowadzącego albo zdj brzucha ale ja mam tak wzdety brzuch ze jakbym wyslala im zdj to pomyslslyby ze to juz polowa ciazy bo mam taki wielki brzuchol haha Takze ciesze sie ze moge byc tu z Wami bo razem łatwiej Poza tym fajnie powymieniac z kims doświadczenia i moc sie poradzić
Limerikowo, Rutelka, kehlana_miyu, Dea28 lubią tę wiadomość
-
najgorzej przezyc jutro bo we wtorek wizyte mam już na 9 rano więc o 7 pobudka o 8 mam busa i bede czekać ale stresik jest jeszcze jakos nie wierzę że się udało i chyba uwierzę dopiero jak zobaczę na usg
Ogólnie spalabym cały dzień jestem mega zmeczona senna i rozdrazniona no i latanie siku co pół godziny ale damy rade bo jak nie my to kto -
takie delikatne i nie cały czas tylko wtedy jak wiecej stoje myje naczynia czy jak cos sprzątam albo jak długo siędze przy laptopie więc co pół godziny musze robic przerwy bo nie da rady wysiedzieć no i juz czuję jakby brzuch mi sie powiększył hehe
-
Sunflower wrote:Hej ho:)
Właśnie zauważyłam,że kilka z dziewczyn przestało się udzielać- DEA,A. Badziak, Uroczą pamiętam i kilka nowych dziewczyn, które przywitały się i zniknęły. Ja udzielam się dość rzadko, ale czytam Was i swoją obecność sygnalizuję lajkami- gdy jakiś post jest zabawny, radosny etc;)Szkoda,że nie ma przycisku "nie lubię" przy smutnych postach- tak aby móc solidaryzować się z tymi z Was, które cierpią z wielu powodów- bo wiadomo ciąża to `nie bajka i dobrze jest móc się także pożalić.
Mnie też brzuch pobolewa- do tego dolegliwości ze strony ukł.pokarmowego i czasami już sama głupieję co mnie w końcu boli. Krwawień ani plamień nie mam.
Właśnie chciałam Wam polecić świetny film na którym byłam ostatnio w kinie "Pokój"- REWELACJA, niesamowite emocje- ale tylko dla tych o mocnych nerwach,choć to żaden horror - sama miałam moment,że prawie wyszłam z kina.
kochana my właśnie się za niego zabieramy bo jest na zalukaj już
wczoraj oglądaliśmy oscarowy film spotlight o pedofilii w kościele - świetny naprawdę polecam!
Sunflower, Blu lubią tę wiadomość
-
Rutelka wrote:marti_88 ty w 9tc, a ja dziś (zgodnie z usg ostatnim) zaczynam 10tc.
Brzuch mnie boli, trochę się tym martwię. Nie boli tylko jak się nie ruszam i leżę. Mdłości są, ale do zniesienia. Do wizyty z usg mam jeszcze 12 dni. Będę się martwić mocno przez te prawie 2 tygodnie, bo brzuch mnie boli właściwie codziennie już ponad miesiąc. Wyć mi się chce z tego powodu. No spa niewiele pomaga. Już mnie cholera bierze w tym domu. Nic nie mogę zrobić, bo bym się zajęła jakąś robotą. Tylko siedzieć lub leżeć, a jak chwilę pochodzę, to brzuch mocniej boli i muszę się kłaść.
A tak poza tym, trochę bardziej optymistycznie, to dziś planuję kotlety schabowe, buraczki i ziemniaki, czyli taki typowy polski obiad.
Ważyłam się dzisiaj i na razie jest dobrze. Schudłam na początku 4 kg i teraz waga stoi w miejscu. Z moją wagą każdy kilogram mniej działa na moją korzyść. Nie odchudzam się, ale nie jem słodyczy odkąd dowiedziałam się, że jestem w ciąży i na razie to działa.
Ja mam brzuch jak balon, szczególnie wieczorami. Nawet przed ciążą trochę miałam, ale teraz to już masakra. Ewidentnie widać, że coś jest na rzeczy.
Czy jest ktoś, kto czeka na wpisanie na listę, a ja pominęłam? Niech się przypomni.
Czytam z opóźnieniem.
Może te bóle wynikają z rozszerzania się macicy?
Ja dosyć mocne bóle miałam w poprzedniej ciąży i gin zapisała mi nospę forte + acard.
Może zapytaj przy najbliższej wizycie? Szkoda, że zostało 12 dni oczekiwania. W każdym razie skoro leżenie pomaga to staraj sie jak najwięcej odpoczywać.
-
marti_88 wrote:kochana my właśnie się za niego zabieramy bo jest na zalukaj już
wczoraj oglądaliśmy oscarowy film spotlight o pedofilii w kościele - świetny naprawdę polecam!
(25.01-2016-beta hcg 28, 29.01-2016-beta hcg 402.6 2.02-2016- beta hcg 4519.0 :)5.02-2016- beta cg 14034 :)18.02-2016- beta hcg 44496.0 ????
29.06.12 mój 1 cud
16.09.2016 mój 2 cud -
Andzia witamy
Hehe śmieszne to kryterium z usg
może tez sobie jakieś wymyślimy? Tylko bardziej z jajem
Mam nadzieje z u NiecierpliwejKaroliny juz lepiej.
Musze sobie oglądnąć te filmy, o których piszecie, tylko w moim tempie to jeden na tydzieńa pomyśleć że kiedyś wieczór bez jakiegoś filmu się nie liczył...
Zrobiłam dzisiaj coś dla siebie (bo dzień tez z tych mdłościowo - sennych) i trochę się opaliłamw zasadzie chodziło mi o przetestowanie balsamu brązującego
i powiem, że nawet nawet nieźle
humor od razu lepszy bo nie przypominam juz bladego kurczaka
Za jutrzejsze wizyty kciukam! No stress, będzie dobrze -
Ja serduszko zobaczyłam równo w 7tygodniu To wspaniałe przeżycie
kochane te ktore sa jeszcze przed tym wydarzeniem wspieram serdecznie
i czekam na relacje
ja jutro mam wizyte u gina o 17ej i bardzo sie boje bo mialam miesiac przerwy ... Uciekam spac Caluje Was :-*
Limerikowo, Evvelina, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
-
Tez 1sze slysze by sobie dowody ciazy na watku dawac:-) chyba jakis wczesniejszy prima prima aprilis
na Wrzesniowkach
Ja tez jutro wizytuje lekarz ogolny, badania i gin, wszystko w 1ej przychodni
z filmow to ostatnio zaliczylam serie Pitbula i Chemie, trzeba jakos wieczor wykorzystac jak mala spiWiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2016, 21:51
-
dzieki dziewczyny za trzymanie kciuków za nas
co do filmów to moj mąż jest maniakiem i wszystkie nowosci ściąga i ogląda zwłaszcza z napisami a ja takich nie lubie usypiaja mnieteraz też weszłam na chwilke na laptopa a on już włączył film z napisami ale znając zycie obejrze 10-15 minut i zasnę
bo już jestem padnieta do tego stres przed wtorkiem nie wiem co mnie czeka bo 1 ciąze chodziłam do tej samej gin co teraz idę mam do niej zaufanie ale wtedy chodziłam prywatnie teraz nie moge sobie na to pozwolić i ide na NFZ mam nadzieje że będzie tak samo miła jak prywatnie oby tak było
Ok ja zmykam ide spać do juterka dziewczyny -
Sunflower wrote:Szkoda,że nie ma przycisku "nie lubię" przy smutnych postach- tak aby móc solidaryzować się z tymi z Was, które cierpią z wielu powodów- bo wiadomo ciąża to `nie bajka i dobrze jest móc się także pożalić.
Potem dochodzenie kto komu kliknął, zmawianie się dziewczyn z całego wątku na jedna osobę która za dużo "nielajków" kliknęła, no mówię Ci cuda na kiju
A co do weryfikacji osób na forum, to chodzi o to, że u Wrześniówek cały wątek rozpoczęła dziewczyna konfabulantka i jak wyszło na jaw, że to jakaś gówniara to dziewczynom się przykro zrobiło, że się za bardzo przejmowały jej historiami i postanowiły, że na nowo otwartym wątku mogą się wypowiadać dziewczyny które udowodnią ze są w ciąży. -
nick nieaktualnyKarola - mama Julci i ... ? wrote:hejka to wszystko przed nami
na wtorek mam 1 wizytę u lekarza i już się denerwuję ale wierzę że wszystko bedzie ok i że córcia bedzie mieć cudny prezent na święta
3mam kciuki. Mam nadzieję, że trafisz na profesjonalną pomoc lekarską