Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
kochana gratulacje i ucałowania dla synka!!Reni@ wrote:Ignacy urodzil się o godzinie 21.20 . 39t2d sn . waga 3380 g, 57 cm
Dostalam kroplowke z oxy bo skurcze byly mocne ale krotkie i mimo rozwarcia wody nie odchodzily. Polozna sie smiala ze w czepku urodzony bo czulam jak pecherz wyszedl na zewnątrz i dopiero pekl. Skurcze parte 10 minut. Niestety ponowne naciecie ale z powodu brzydkiej pierwszej blizny. Peklabym. Teraz przynajmniej szyl mnie super lekarz.
Polozna tez swietna
Reni@ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnieńka wrote:Rutelka, a co z Toba? Jestes wciaz na porodowce?
Nic się nie dzieje. Indukcji dziś nie będzie u mnie. Także czekam.
Ale że to pielęgniarka podłączona już pod oksytocynę. ☺
walleriana, Blu, marlon, mizzelka, Ibiza, Anoolka lubią tę wiadomość
-
Rutelka wrote:Nic się nie dzieje. Indukcji dziś nie będzie u mnie. Także czekam.
Ale że to pielęgniarka podłączona już pod oksytocynę. ☺
A co Twój lekarz mówi? (Bo chyba ciąże mialas prowadzoną u lekarza z Karowej tak? czy cos znów mi się pomyliło?)
7/10/2016 Córeczka
13/09/2018 Dwie kreski !
15/09/2018 Beta 655; 18/09/2018 Beta 2556 !
3/10/2018 Bijace serduszko -
Rutelka wrote:Nic się nie dzieje. Indukcji dziś nie będzie u mnie. Także czekam.
Ale że to pielęgniarka podłączona już pod oksytocynę. ☺
To może akurat jej sie dzisiaj uda
Ide na wizytę na 17. Zobaczymy jakie postępy, aczkolwiek za wiele sie nie spodziewam kompletnie nic sie u mnie nie dzieje, nawet ból brzucha mi przeszedł. Ehh oby sen lu.izy nie byl proroczy, bo nie chce rodzić w lecie na wakacjach 
Reni@ lubi tę wiadomość
-
Haha Blu
w ten sposob o tym nie pomyslałam :p mnie w nocy tak bolał brzuch okresowo ze juz chciałam budzić męża i jechac i nie wiem dlaczego położyłam sie do lozka i udało mi sie zasnąć, moze gdybym pochodziła juz bym urodziła 
a ja sie męczyłam i kima
-
nick nieaktualny
-
Blu wrote:To może akurat jej sie dzisiaj uda
Ide na wizytę na 17. Zobaczymy jakie postępy, aczkolwiek za wiele sie nie spodziewam kompletnie nic sie u mnie nie dzieje, nawet ból brzucha mi przeszedł. Ehh oby sen lu.izy nie byl proroczy, bo nie chce rodzić w lecie na wakacjach
Blu nie mów tak bo wykraczesz u mnie tez sie nic a nic nie zapowiadało, a jednak takze 3 mam kciuki żebyś podzieliła moje losy
A powiem wam dziewczyny jeszcze ze tym razem z 2 małych dzieci jest mi łatwiej niż z jednym. Pomijając ze i tak forma po 2 porodzie lepsza to nastawienie tez swoje robi. Z góry założyłam ze bedzie super i sie nie pomyliłam
Takze jesli któraś boi sie ze bedzie cieżko to natychmiast zmieniamy nastawienie bo strach ma wielkie oczy i na pewno bedzie lepiej niż myślicie!
Reni@, Ibiza, Blu, Anoolka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyUwaga kabluję:
Pielegniarce odeszły wody. Przenieśli ją na salę ogrodową jednoosobową. Zaczęło się i niej. Będziemy mieć dzisiaj kolejnego forumowego dzidziusia. ☺
marlon, NiecierpliwaKarolina, Anieńka, Kasik2, Reni@, Ola_Ola, walleriana, Jutysia, diewuszka86, mizzelka, Chwilka84, KKasiaKK, adrenalina, Ibiza, lu.iza, Blu, kehlana_miyu, Anoolka, Pumpkin, aneta93, Kai, Sylwia_i_Niki, szynszyl, Limerikowo, India9 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
