Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Sylwia_i_Niki wrote:Justysia gratulacje! cóż za punktualność
Mi się dziś bezboleśnie stawia brzuszek i właśnie odszedł czop, ale bez krwi także chyba bez szału...
Zawsze to juz jakis postęp
Ja tez dzieki laktatorowi wychodze. Kilka razy na zakupach bylam. I ogolnie jak musze cos zalatwic to bez problemu wychodzę z domudzis mam mleka na zapas. Ciekawe jak bedzie w nocy
Sylwia_i_Niki, kalika lubią tę wiadomość
-
A ja laktatorem nie umiem odciągnąć
nawet przy nawale pokarmu elektryczny laktator odciągnąl mi 20ml.. Muszę zacząć pracować z nim więcej bo będę niedługo wychodzić. Byłam już na godzinę ostatnio w urzędzie, ale mala akurat była najedzona i spała bo wyszłam od razu po karmieniu...
-
Ja też mam ręczny a nawet dwa ale historia podobna... U mnie chyba kwestia psychiki może mam uraz po szpitalu
masakra nie wiem już co robić bo nie chce dawać jej mm skoro mam swój pokarm... Ręką więcej odciagam niż wszystkimi laktatorami naraz..
Reni@ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny ja karmilam synka 1,5 roku ale jeśli chodzi o laktator to Masakra, raz udało mi się ściągnąć 60ml pomimo że cycki mialam pełne a tak to po 20-30ml i laktator poszedł w odstawkę. Moje cycki go jakoś nie tolerują
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2016, 20:17
Sylwia91 lubi tę wiadomość
-
diewuszka86 wrote:A na kiedy masz termin? Ja mieszkam na 4 piętrze więc, żeby wejść musiałam też zejść. Nic to jednak nie daje. Najlepsze jest to, że jedyne buty w jakie się wcisnę to trampki, jakby spadł śnieg to nie mam w czym wyjść z domu, takie mam nogi spuchnięte, jak balony dosłownie.
Zaczynam wierzyć w to, że żadne sposoby nie są skuteczne i dzidziuś po prostu wyjdzie jak mu się zachce. Chyba trzeba się z tym pogodzić
Po spacerze niby brzuch twardy jak kamień, ale chwilę odpocznę i normuje się.
Hmm czyli w dwupaku jestem jeszcze ja, Kasik, Justysia, Sylwia i Niki no i Ty.
O kimś zapomniałam?
A tak na marginesie, ciekawe co u Rutelki. Czekali na wyniki badań i mieli iść do domu, a nie dała znać co i jak. Mam nadzieję, że u niej wszystko w porządku.
U mnie termin na 29.10 - więc niby tuż, tuż... Jutro mam jeszcze wizytę u gina, choć szczerze mówiąc myślałam, że obejdzie się bez niej bo urodzę wcześniej.
Ja ostatnio częściej odwiedzam babcię - mieszka na 8 piętrze i w bloku jest windaWięc póki nogi dają radę to chodzę - ale jak widać efektów brak
-
nick nieaktualny
-
Anoolka wrote:Dziewczyny ja karmilam synka 1,5 roku ale jeśli chodzi o laktator to Masakra, raz udało mi się ściągnąć 60ml pomimo że cycki mialam pełne a tak to po 20-30ml i laktator poszedł w odstawkę. Moje cycki go jakoś nie tolerują
-
linka89 wrote:U mnie termin na 29.10 - więc niby tuż, tuż... Jutro mam jeszcze wizytę u gina, choć szczerze mówiąc myślałam, że obejdzie się bez niej bo urodzę wcześniej.
Ja ostatnio częściej odwiedzam babcię - mieszka na 8 piętrze i w bloku jest windaWięc póki nogi dają radę to chodzę - ale jak widać efektów brak
ale u mnie pół ciąży były problemy szyjkowe.
-
nick nieaktualny
-
Chwilka84 wrote:Dziewczyny czy ulewanie po kp jest oznaką że zjadł za dużo i już mi więcej nie dawać?Szymonek jest z nami od 11.09
3490gram, 57cm, 10pkt
-
Sylwia91 wrote:No właśnie moje cycki też bunt laktatorowy robią... Próbuję nawet po karmieniu kiedy jest "rozkręcony" i lekko leci ale nic... Masakra jakaś. No cóż, na wyjścia będę musiała jej zostawiać mm w razie W. Albo. Próbować dalej walczyć
Jeśli chcesz karmić piersią to nie podawaj dziecku mm, zaburzy się flora jelitowa a poza tym dziecko może zaczać się przyzwyczajać do butelki i wtedy to powolne uśmiercanie kp. wiem coś o tym bo karmiłam piersią i było wszystko dobrze póki nie podałam butli i mm.. i synek się przyzwyczaił i zrezygnował z piersi choć walczyłam. Na szczęście udało się to minimum 6miesięcy pokarmić.
Sylwia91, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
nick nieaktualnyPumpkin wrote:O masz, identycznie u mnie...
caly wczorajszy dzien, dzis dopiero mala usnela... czy bylas z tym u pediatry? U mnie tez skonczone rowno 3 tyg...
-
Witam wszystkie mamusie, te obecne i przyszłe, nowym serdecznie gratuluje!
My mamy sie bardzo dobrze, przybralysmy cały kilogram w 4 tygodnie
W poniedziałek idziemy na bioderka, a w połowie listopada na szczepienie, pediatra mówiła ze sa szczepionki 5w1 tylko ze innej firmy niż dotychczas i na te sie decydujemy.
Pijemy tylko mamine mleczko i z cycka i z butelki, mamy go pod dostatkiem ze i starsza często skorzysta
Ogólnie w dzień jest spoko, trochę gorzej z wieczornym zasypianiem, ale w nocy 2 karmienia i jest ok.
Dużo gości, prawie codziennie ktoś, piekarnik nie ma odpoczynku, chociaż dzisiaj miał przerwę bo zrobiłam tiramisu
Dużo wychodzimy i ogólnie wszędzie nas pełno!kalika, Reni@, diewuszka86, kehlana_miyu lubią tę wiadomość