WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Październikowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Anieńka Autorytet
    Postów: 604 610

    Wysłany: 27 października 2016, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkkaaarrr wrote:
    Zasnął! Chwilo trwaj, idę się umyć bo strasze!
    Tez tak mialam dzis. Napelnilam sobie wanne. Wykapalam sie i zaczelam pielegnacje. Mialam obciac paznokcie i ogolic sie. Obcielam 4 sztuki i placz, wiec wygonil mnie z wody.

    Przezywamy to samo mizzelka. Z moim pokarmem tez cos nie tak jest. Jestem glodna i nie mam kiedy zjesc...

    bl9czbmhptcbgwug.pngatdci09krpu5v7i5.png
  • szynszyl Autorytet
    Postów: 1163 1386

    Wysłany: 27 października 2016, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie malutka przez pierwszy tydzień też tylko wisiała na cycku i nie spała, na szczęście powoli się zmienia, choć czasem sobie co godzinkę życzy podjesc :)

    Ale dziewczyny lepiej trochę dokarmic niż być wiecznie zmeczonym a do opieki potrzeba jednak siły!

    No nic będę dalej czyścić ten pępek może to już niedługo :)

    mizzelka lubi tę wiadomość

    3jgx3e3kscbj73hd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2016, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moj syn to jest typowy cycek i antyfan MM , jak sie w niedziele wkurzylam bo wrzeszczal jak szalony wiec mowie cholerka! chyba jednak glodny mowie trudno zrobilam mu mm a ten zaczal pluc krztusic sie jak by ktos trucizne mu podal! wiec stwierdzilam ze u nas to nie przejdzie;)

  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 27 października 2016, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anieńka wrote:
    Tez tak mialam dzis. Napelnilam sobie wanne. Wykapalam sie i zaczelam pielegnacje. Mialam obciac paznokcie i ogolic sie. Obcielam 4 sztuki i placz, wiec wygonil mnie z wody.
    Tiaaa, z mojego upragnionego domowego spa wyszedl szybki prysznic, bo niestety ksieciunio wybudzil sie kilka chwil po tym jak tylko weszlam do lazienki... wlasnie wrocilismy ze spaceru, na ktorym oczywiscie odplynal, zostawilam go w wozeczku i robie obiad, ciekawe czy uda mi sie go zjesc zanim zorientuje sie, ze juz jestesmy w domu, wlaczy syrene i zawisnie na cycu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2016, 14:48

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • Sylwusia100 Autorytet
    Postów: 3434 5189

    Wysłany: 27 października 2016, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarcia mi przed chwilą właśnie polozna powiedziala żeby kupić gaziki nasączone spirytusem i czyścić pępek. U nas wizyta położnej trwała 15 minut.

    sarcia123, mizzelka lubią tę wiadomość

    Mój Aniołek kochany - 04.07.2015
    bfarxzdvpbfijpi5.png
    f2wlpx9ioedyej73.png
  • Reni@ Autorytet
    Postów: 1850 1503

    Wysłany: 27 października 2016, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też używałam tych gazików. Octenisept dopiero teraz jak kikut odpadł i gazików brakło ;)

    f2wli09kkp6omcr9.png
    zem33e5ekx8vdc7s.png
    Aniołek 11 tc [*] 07.2015
  • Reni@ Autorytet
    Postów: 1850 1503

    Wysłany: 27 października 2016, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas od samego rana nieciekawie. Wstał o 5. Nie spał do 7 bo nie. Oczy jak 5 złotych i koniec. Potem pospał do 8.30. Zasnął dopiero na spacerze po 11. O 12 pobudka i padł o 14. Teraz niby śpi ale ciągle sie rusza wiec nie wiem jak długo to potrwa.
    A ja chyba z niewyspania jestem dziś strasznie rozdrażniona

    f2wli09kkp6omcr9.png
    zem33e5ekx8vdc7s.png
    Aniołek 11 tc [*] 07.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2016, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no i bardzo mądrze w koncu poradziła bo w porównaniu do octeniseptu który jest DROGI gaziki kosztują 0.17 groszy za sztuke wiec koszt jest znikomy a efekt zadowalajacy i skuteczny :)

  • Reni@ Autorytet
    Postów: 1850 1503

    Wysłany: 27 października 2016, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalika wrote:
    Czemu? W czym widzisz różnice? Ja mam elektroniczny z LOVI i zastanawiam się, czy recznym nie udawałoby mi się odciągac więcej pokarmu, bo ogólnie uważam że mam go mało (ok.80 ml podczas jednej sesji z laktatorem).

    Chwilka, ja wyrzutów sumienia, że wychodzę nie mam. Choć teraz zakupy to już nie to, człowiek wchodzi do pierwszego sklepu i kupuje tam albo wraca do domu z niczym ;p

    Prawdę mówiac nie wiem dlaczego tak ale jakoś mi nie spasował. Mam wrażenie że nad ręcznym mam większą kontrolę ;)

    Limerkowo gratulacje !!

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    f2wli09kkp6omcr9.png
    zem33e5ekx8vdc7s.png
    Aniołek 11 tc [*] 07.2015
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 27 października 2016, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia91 wrote:
    Mizzelka to nie wina pokarmu, mały po prostu kocha Twoje piersi hehe... Współczuję, bo wiem jak to jest. Moja. Wisiała na cycu od 23 do 3:30 także rozumiem... Co chwila ssanie ale bez lykania więc wiem że smoczek jestem i tyle.. Głodna nie była bo trochę mi się udało odciągnąć wczoraj i dalam jej to, ale nie chciała
    Przespal 2 i pół h. Nie wiem sama. Ale kup tez nie mamy... a powinny być jak przy córce pamiętam.
    W ogóle jest wszystko inne... chyba się poddam.

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 27 października 2016, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sarcia123 wrote:
    moj syn to jest typowy cycek i antyfan MM , jak sie w niedziele wkurzylam bo wrzeszczal jak szalony wiec mowie cholerka! chyba jednak glodny mowie trudno zrobilam mu mm a ten zaczal pluc krztusic sie jak by ktos trucizne mu podal! wiec stwierdzilam ze u nas to nie przejdzie;)

    Jakbyś pisała o moim dziecku ;-) to samo jest ze smoczkiem.

    sarcia123 lubi tę wiadomość

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • Reni@ Autorytet
    Postów: 1850 1503

    Wysłany: 27 października 2016, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas pierwsza wizyta położnej trwała jakieś 20 minut bo papiery wypełniała. Kolejne 2 po około 2-3 minutki bo tak się złożyło ze akurat przewijałam Małego wiec był "gotowy" do obejrzenia ;) Moja niestety nie ma ze sobą wagi a szkoda . Mały był wazony na wizycie patronażowej a kolejny raz dopiero jak będzie na szczepieniu. Kombinuję zeby go na wadze kuchennej zważyc bo jest dokładna tylko nie wiem do czego go włożyć zeby równo było ;)

    kalika lubi tę wiadomość

    f2wli09kkp6omcr9.png
    zem33e5ekx8vdc7s.png
    Aniołek 11 tc [*] 07.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2016, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie polozna była ponad godzinę. Nawet kawkę wypiła.
    A mnie jutro czeka wyprawa do przychodni na pierwszą wizytę z poz.
    Na samą myśl mam sraczke. Niby z 15 minut się idzie. No, ale..
    Musze wziąć pampery i co najgorsze to mleko w razie W :/
    A dziś byliśmy na pierwszym spacerku. Niunio usnal już w windzie. Ja się wreszcie dotlenilam, maly też. I teraz śpi. Ja zrobiłam obiad i nawet udało mi się go zjeść. Chyba wezmę się za prasowanie. Bo ta tetra nie ma końca. Przez to ulewanie.

  • Anieńka Autorytet
    Postów: 604 610

    Wysłany: 27 października 2016, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sarcia123 wrote:
    no i bardzo mądrze w koncu poradziła bo w porównaniu do octeniseptu który jest DROGI gaziki kosztują 0.17 groszy za sztuke wiec koszt jest znikomy a efekt zadowalajacy i skuteczny :)
    Tez musze dzis wyslac meza po to, bo trzyma sie mocno ten obrzydliwy kikut.

    sarcia123 lubi tę wiadomość

    bl9czbmhptcbgwug.pngatdci09krpu5v7i5.png
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 27 października 2016, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja prasuje teraz tylko ciuchy męża do pracy ;) inne rzeczy staram się ładnie poskładać :D

    Ola_Ola lubi tę wiadomość

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • szynszyl Autorytet
    Postów: 1163 1386

    Wysłany: 27 października 2016, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie za pierwszym razem była 1.5 h a to papiery a to pogadala, wypila kawę :) potem to już nie ma co robić na wizycie :) jeszcze 2 zostały. no i też nie ma wagi niestety.



    3jgx3e3kscbj73hd.png
  • Sylwusia100 Autorytet
    Postów: 3434 5189

    Wysłany: 27 października 2016, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja też wagi nie miała ale powiedziała, ze na oko widać ze mały nie jest zaglodzony :-)
    My wczoraj z mężem rozmawialiśmy żeby kupić wagę dla małego.

    Mój Aniołek kochany - 04.07.2015
    bfarxzdvpbfijpi5.png
    f2wlpx9ioedyej73.png
  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 27 października 2016, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie położna była już trzy razy i za każdym razem długo siedzi, bo straszna z niej gaduła :-)
    Wagi też niestety nie nosi. Ale ważyliśmy Małego w przychodni jak byłam zrobić badania. A położna powiedziała, zeby się samemu zważyć na zwykłej wadze i później z dzieckiem na ręku.

    Sylwia_i_Niki lubi tę wiadomość

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • Chwilka84 Autorytet
    Postów: 965 904

    Wysłany: 27 października 2016, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni@ wrote:
    A ja chyba z niewyspania jestem dziś strasznie rozdrażniona


    Mam dzisiaj to samo,jeszcze mój mąz narzeka że wiecznie okna otwieram w mieszkaniu i ze Małemu na pewno jest zimno i bedzie chory....wrrrr

    Reni@ lubi tę wiadomość

    ex2bi09komf7ydjp.png
  • Evelle Autorytet
    Postów: 318 351

    Wysłany: 27 października 2016, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj byłam u pediatry po skierowania i ogólnie oględziny pytampytań się go kiedy na dwór można a on mówi że z takim małym dzieckiem nie widzi potrzeby wychodzenia na spacery ani teraz ani zima gdyż temperatury za niskie, tylko werandowanie; zaskoczył mnie bardzo muszę jeszcze dopytać mojej położnej

    atdc9vvjtiub4xrf.png
‹‹ 985 986 987 988 989 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ