Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
candela wrote:Ale wiecie co, wydaje mi sie, że też jest różnica między noszeniem w ciągu dnia i okazywaniem bliskości a wyrabianiem pewnych rytuałów związanych z zasypianiem.
a mojego synka nosiłam dużo, na rękach, w chuście, leżał na mnie w ciągu dnia itp. natomiast faktycznie przy usypianiu nie nosiłam go po pokoju i nie lulałam. O ile przyjemnie jest lulać przed snem noworodka to już noszenie 7kg staje się męczące zwłaszcza jeśli maluch nie odpływa w 10 min a potrzebuje np pół godziny czy więcej
Także ja siedziałam sobie na fotelu, trzymałam Leonka, głaskałam go po główce ale nie wprowadzałam dodatkowych bodźców.
-
nadziejastru, u mnie poród zaczął się nagle odejściem wód.
Poza standardowymi twardnieniami brzucha i skurczami przepowiadającymi jakie mam i teraz nic nie zapowiadało, że odejdą mi wody.
Skurcze też zaczęły się dopiero 2h po odejściu tych wód.
Natomiast np moja koleżanka miała cały dzień powoli nasilające się skurcze i czuła "że coś się święci".nadziejastru lubi tę wiadomość
-
Co do porodu i rozkręcenia. To ja czułam się z dnia na dzień coraz gorzej. Brzuch opadł, plecy bolały, brzuch bolał... czop to przy pierwszym nie wiem co to, przy drugim to dzień przed odszedł.
"Ciekawym" objawem zbliżającego się porodu było "naturalne" oczyszczanie się organizmu, czyli biegunka
Ale może u mnie to było inaczej, bo "walczyłam" zęby jak najdłużej donosic, ale mój organizm nie chciał współpracować i porodu ok. Miesiąc przed czasemnadziejastru lubi tę wiadomość
-
Candelia, zdecydowanie się zgadzam. Ja też pisałam o takim noszeniu i przytulaniu dziecka ale w czasie aktywności czy kp, nie do usypiania. Usypianie w łóżeczku, bądź później przez jakiś czas z nami w łóżku, ale bez noszenia, byłam blisko, pogłaskałam, chodził szumiś i młody zasypiał. Zdecydowanie nie chodzi o to by się umęczyć tym noszeniem, ale aby dla mamy i dziecka była to przyjemność i nawiązywanie więzi.
Co do porodu to u mnie już ok godz 12 w południe zaczęłam czuć coś..jakieś takie delikatne skurcze, ale zupełnie nie męczące, normalnie funkcjonowałam tego dnia. Ok godz 16-18 zaczęły powoli sączyć się wody, ale nie spektakularne "chlup" tylko tak po trochu, głównie przy zmianie pozycji takie bezwiedne "popuszczanie" jakby.
Skurcze się rozkręcały i dopiero o 22 po spokojnym prysznicu i dopakowaniu torby z regularnymi co ok 4 min pojechałam do szpitala, miałam wtedy ok 10 min autem. Jak dojechałam to skurcze już były co 2 min i rozwarcie 4 cm. Biegiem wieźli mnie na wózku na porodówkę, że bardzo szybko mi się rozkręca. Zanim się przebrałam, popodłączali do ktg była już po 23 no i o 2:40 urodził się mój synek
No i też już ze dwa dni przed porodem organizm się oczyszczał, ganiało do kibelka kilka razy dziennienadziejastru, patulla, madlene88 lubią tę wiadomość
-
zmotywowałyście mnie, wstawiłam pierwsze pranie dla małej, prześcieradła, pieluchy tetrowe i ręcznik
Zastanawiam się czy się martwić, w nocy się obudziłam, przewróciłam, na drugi bok, mała dostała czkawki, a po chwili zaczęło mnie boleć podbrzusze, trochę jak na okres, nie wiem na ile była to wina jakiegoś skurczu, a na ile podskakiwań małej w brzuszku. Co myślicie? Wcześniej nie miałam ani skurczy przepowiadających (chyba, że je przegapiłam) ani nic innego. -
chcebardzobycmama wrote:A ta chusta do noszenia to ogolnie jest chyba dla dzieci ktore juz siadaja ? Czy mozna takiego maluszka w nia wloszyc ?
Nosidełka ergonomiczne sa gdzieś od ok. 4 mies. Chyba, że ma się specjalną wkładkę dla noworodkachcebardzobycmama lubi tę wiadomość
-
Chustować można od 1 dni życia, ja zamierzam się od razu za to zabrać, po porodzie umawiam się z Panią, która się tym zajmuje i mi wszystko wytłumaczy, pokaże, doradzi jaką chuste wybrać
Oczywiście jeśli nie bedzie żadnych przeciwskazań medycznych, ale zdrowe dzidziusie można już od początku nosićWiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2017, 13:31
-
Ja w ogole nie wiem czy mam skurcze jakiekolwiek czy nie.
Czasem mam bardziej napięty brzuch ale po chwili odpoczynku mija. Tylko w naprawdę stresującej sytuacji musiałam no spe brać.
09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
patulla wrote:Maluszki też, tylko odpowiednie wiązanie musi być.
Nosidełka ergonomiczne sa gdzieś od ok. 4 mies. Chyba, że ma się specjalną wkładkę dla noworodkasynuś ma już 18 miesięcy a w brzuszku Madziunia
nasz Bartuś
-
mimi87 wrote:chusty są dla niemowlaków i noworodków nosidła (nie wisiadla )są dla już siedzących dzieci nie dajcie się reklamom że wkładka pomaga. Dopiero siedzące dziecko ma na tyle wyrobiony kręgosłup żeby sobie krzywdy nie zrobić.
Wkładki nie miałam nigdy, więc i malucha nie wkladalam wcześniej. Ale np. Popularna tula z wkładką nie może być dla maluszka? Pytam z ciekawości bardziej?
(Ja moje nosidełko wyciągne i tak najwcześniej na wiosnę)Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2017, 16:33
-
mnie od dwoch dni brzuch boli dolem bardzo... a dzis dodstkowo jak na okres. jak zjem to najgorzej mnie boli po wizycie w wc troche lepiej. dobrze ze mam wizyte we wtorek...
ja to biore na ta moja szyjke 3x1 nospe i 2x1 magnez i 2x2 luteina.. plus witaminy takze ja biore garsc rano hehe
-
Ewcia mi to się wydaje, że te rozmiary to indywidualnie, ja myślę, że mój będzie nosił do końca roku 62cm z uwagi, że jest i zapowiada się nieduży, ale tak naprawdę to dopiero po porodzie wyjdzie Na wyjście ze szpitala też ciężko przewidzieć, bo moze być słońce i ciepło, a może być deszcz i zimno. Mam przygotowany cieplejszy kombinezon i taki lżejszy i dresik
Ja mam dalej te kłucia takie nieprzyjemne, zwłaszcza jak chodze się zdarzają w ciągu dnia, niby lekarz twierdzi, że nic się nie dzieje i jest ok, ale czasem to mnie zwala z nóg jak mnie tak mocno zakuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2017, 17:46
-
E_w_c_i_a wrote:Dziewczyny jak zamierzacie ubierać maluszki na spacery? Jak na wyjscie ze szpitala?
Powiedzmy ze wszystkie urodza sie w październiku to jaki rozmiar będą miały w grudniu/styczniu??