Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMika2009 wrote:ja mam bliżej do Narutowicza ale jednak Kopernik (jak dla mnie ma najlepszą opiekę neonatologiczną). A faktycznie na miejscu dowiemy się czy będą miejsca. Ostatnio jak byłam ambulatorium na Kopernika - przyjechała dziewczyna 41 tc i co pani powiedziała że nie przyjmują i odesłano ją do innego szpitala. Koleżanka rodziła w grudniu i miała ten sam problem odesłano ją na Ujastek.
Miałam zacytować a polubiłam. Tak słyszałam, że to dość częste. Jednak wiem od położnych, że nie ma takiej opcji, aby wysłali do innego szpitala kobietę, której lekarz prowadzący jest z Kopernika. Zresztą tak też mi powiedziała moja Pani Doktor. Zreszta gdyby mieli mnie wysłać na Ujastek to wcale bym nie płakała;) -
my juz po wizycie wszystkie wyniki w normie i mowil dr ze idealnrle na ten tydzien. szyjka okej ma ponad 3 cm kazal odstawic luteine, torche sie boje tak z dnia na dzien wiec zrobie to stopniowo i skonczr to co mam ona chyba raczej mi nie zaszkodzi (?). wydaje mi sie ze szyjka miala nawet 3.9cm jesli dobrze zobaczylam. zdj nie mam bo pozowac nie chciala i sie zaslaniala ale widzialan buziolka i nosek i usmiechala sie do mnie i nawet dr sie smial ma cudowniasty nosek i Maja nadal zostaje Maja waga prawie 1600:) przewidywana do porodu ok 4kg lezy juz glowka w dol
Agnesqe, Anuśka19, madlene88, Anulka87, mimoza, dżdżownica, Caro, Pampcia, BurzaHormonów, Mika2009, kiti, E_w_c_i_a, Natikka123, Zielona_konczynka, MałaMi88, Dziobuś lubią tę wiadomość
-
czekajacanacud1 wrote:my juz po wizycie wszystkie wyniki w normie i mowil dr ze idealnrle na ten tydzien. szyjka okej ma ponad 3 cm kazal odstawic luteine, torche sie boje tak z dnia na dzien wiec zrobie to stopniowo i skonczr to co mam ona chyba raczej mi nie zaszkodzi (?). wydaje mi sie ze szyjka miala nawet 3.9cm jesli dobrze zobaczylam. zdj nie mam bo pozowac nie chciala i sie zaslaniala ale widzialan buziolka i nosek i usmiechala sie do mnie i nawet dr sie smial ma cudowniasty nosek i Maja nadal zostaje Maja waga prawie 1600:) przewidywana do porodu ok 4kg lezy juz glowka w dol
-
O matko, za miesiąc to już u nas będzie się działo... Będziemy już czekać, kto kiedy? Szybko to nam przeleciało i teraz to już z górki
Ja mam poprane prawie wszystko w zwykłym proszku... Teraz jeszcze w dzidziusiowym i prasowanie. Dam radęchcebardzobycmama, MałaMi88 lubią tę wiadomość
-
czekajacanacud1 wrote:my juz po wizycie wszystkie wyniki w normie i mowil dr ze idealnrle na ten tydzien. szyjka okej ma ponad 3 cm kazal odstawic luteine, torche sie boje tak z dnia na dzien wiec zrobie to stopniowo i skonczr to co mam ona chyba raczej mi nie zaszkodzi (?). wydaje mi sie ze szyjka miala nawet 3.9cm jesli dobrze zobaczylam. zdj nie mam bo pozowac nie chciala i sie zaslaniala ale widzialan buziolka i nosek i usmiechala sie do mnie i nawet dr sie smial ma cudowniasty nosek i Maja nadal zostaje Maja waga prawie 1600:) przewidywana do porodu ok 4kg lezy juz glowka w dol
Ojoj mój wczoraj miał 1720, nic Pani nie mówiła o przewidywanej wadze, ale jak czytam co napisałaś, to się zaczynam bać
Cieszę się, że zapisałam się na czwartek prywatnie na USG, bo wczorajsze III trymestru trwało 5 min i nawet Małego nie zobaczyłam...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2017, 10:57
-
Anuśka19 wrote:Hej dziewczyny. Mam możliwość kupienia wózka adamex barletta za połowę ceny ponad rok gwarancji. Co myślicie za 800zl warto? Mąż uparł się coprawda że skoro syn miał nowy to córka też będzie mieć nowy ale moE jednak warto?
pojedź(cie) żeby sprawdzić w jakim jest stanie, jak będzie w porządku to czemu nie? ja nie rozumiem tego nacisku że ma być nowe a już tym bardziej bo jedno miało to drugie też, serio myślisz, że dziecku to zrobi różnicę? ;P
a jak męża kasa swędzi to powiedz mu, że jeszcze niejedna okazja będzie na wydatki
-
Pampcia wrote:pojedź(cie) żeby sprawdzić w jakim jest stanie, jak będzie w porządku to czemu nie? ja nie rozumiem tego nacisku że ma być nowe a już tym bardziej bo jedno miało to drugie też, serio myślisz, że dziecku to zrobi różnicę? ;P
a jak męża kasa swędzi to powiedz mu, że jeszcze niejedna okazja będzie na wydatki -
ja mam kupiony wozek uzywany bebetto luca sline za 900zl za wersje 3w1 ma jeszcze rok gwarancji wiec dla mnie spoko. nie jest zniszczony wrecz jak nowka i jeszcze gwarancja to tym bardziej na plus. dodatkowo Wam powiem ze kupuje nawet wanienke ze stelazem uzywana za 35zl komolet bo nie widzr w tym nic zlego a taki sam komplet kosztuje okolo 100zl albo ponad. mozecie mnie potepic ale gdzie moge to oszczedzam mimo ze to moje pierwsze dziecko i pieniedzy nie brakuje ale bogaczami tez nie jestesmy
Pampcia, MałaMi88 lubią tę wiadomość
-
czekajacanacud1 wrote:ja mam kupiony wozek uzywany bebetto luca sline za 900zl za wersje 3w1 ma jeszcze rok gwarancji wiec dla mnie spoko. nie jest zniszczony wrecz jak nowka i jeszcze gwarancja to tym bardziej na plus. dodatkowo Wam powiem ze kupuje nawet wanienke ze stelazem uzywana za 35zl komolet bo nie widzr w tym nic zlego a taki sam komplet kosztuje okolo 100zl albo ponad. mozecie mnie potepic ale gdzie moge to oszczedzam mimo ze to moje pierwsze dziecko i pieniedzy nie brakuje ale bogaczami tez nie jestesmy
Póki co to łóżeczko mamy nowe z materacem posciela i przewijakiem ,bo babcia po powrocie z niemiec zasponsorowala Wnusi. Dla syna mieliśmy tylko wozek nowy aczkolwiek nie nadaje się do użytku Wozek teraz chcieliśmy z tych nowszych modeli bo mają wieksze gondole a wiadomo cała zima przed nami no i niektóre rzeczy mamy nowe bo po synu nic a nic nie zostało a z rodziną dobrze tylko na zdjęciu dostałam karton ciuchow od znajomej ale uwierzcie czy nie one sie nadawaly tylko na szmaty do podlogi lepsze w lumpku kupilam -
Ja nikogo nie potepiam za kupowanie używanych rzeczy itp. Prawie wszystko co da się wyprać, wyparzyć moim zdaniem można odkupić jeżeli tylko komuś to nie przeszkadza.
Ja tam lubię kupować w lumpku i nie wstydzę się tegoWiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2017, 11:41
MałaMi88 lubi tę wiadomość
-
czekajacanacud1 wrote:ja mam kupiony wozek uzywany bebetto luca sline za 900zl za wersje 3w1 ma jeszcze rok gwarancji wiec dla mnie spoko. nie jest zniszczony wrecz jak nowka i jeszcze gwarancja to tym bardziej na plus. dodatkowo Wam powiem ze kupuje nawet wanienke ze stelazem uzywana za 35zl komolet bo nie widzr w tym nic zlego a taki sam komplet kosztuje okolo 100zl albo ponad. mozecie mnie potepic ale gdzie moge to oszczedzam mimo ze to moje pierwsze dziecko i pieniedzy nie brakuje ale bogaczami tez nie jestesmy
Teraz dla malego kupilam bardzo niewiele bo uzwane woombie, laktaor (dla mnie), posciel do kolyski no i art higieniczne, pojedyncze ciuszki z pepco czy z promocji. Reszta po siostrze i co kto przyniosl wozek mam uzywany od szwagierki dla dzieci rok po roku.
Z corka tez mialam wiekszosc uzywanych rzeczy lub z prezentow.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2017, 11:50
-
Agnesqe - a wiesz może co wymagają w szpitalu chodzi mi o torbę dla dziecka ? Nie pytałam, a z bliskich mi osób które tam rodziły to siostra ale to ponad 2 lata temu. Wiem tylko że szpital bardzo zmienił (od mojego porodu)... sale do porodu rodzinnego wypasione (byłam przy porodzie siostry zamiast jej męża).
Anuśka19 - ja będę mieć wózek używkę i to po 2 dzieci i szczerze mam to w nosie. Wiem że w dobrym stanie i firma całkiem całkiem. Ostatnio dzwoniła do mnie koleżanka czy potrzebuję wózek bo ona jeszcze ma po mojej Majce (a Maja w grudniu skończy 8 lat) jeśli bym nie miała to pewnie bym wzięła oczywiście jak jest w dobrym stanie...
Szczerze to ja nie widzę nic złego w używanych rzeczach (każdy niech robi jak uważa)a ja bo póki co prócz używki wózka nie kupiłam nic dla małej ! Żadnego ciucha nawet foteliki samochodowe od znajomych po ich dzieciach. Łóżeczko po Majce, ciuchy po Majce i siostry dziewczynach. Jedyne co to muszę kopić kosmetyki i pampersy. W dodatku jakoś nie mogę się z tym przełamać ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2017, 11:49
Anuśka19, KasiaHaBe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie rozumiem dlaczego miałoby się kogoś za to potępiać. Jeśli kroś nie ma wystarczających funduszy, to co lepiej by w ogóle nie kupił i dziecko np. kąpał w umywalce. Kazda z nas chce jak najlepiej dla swojego dzieciątka. Jedni mają możliwości większe inni mniejsze. Ale tak jak w wózku za 8 tysięcy tak w takim za 500 zł dziecku się będzie jeździło tak samo. Ważniejsze jest to czego za gotówkę już nie da sie kupić! Miłość, opiekuńczość, zaangażowanie i w pełni oddanie temu malutkiemu człowieczkowi dla którego jesteśmy całym światem!
madlene88, Mika2009, kiti, MałaMi88, Dziobuś lubią tę wiadomość
-
patulla wrote:Ja nikogo nie potepiam za kupowanie używanych rzeczy itp. Prawie wszystko co da się wyprać, wyparzyć moim zdaniem można odkupić jeżeli tylko komuś to nie przeszkadza.
Ja tam lubię kupować w lumpku i nie wstydzę się tego
Właśnie ide do lumpka haha... ale uwierz mi ,że te rzeczy które dostałam nie nadawaly sie do wyprania i wyparzenia a i wózek wolałabym kupić używany ale "córunia Tatunia" sama wiesz -
Z tym wózkiem to jesio nie tak do końca... zanim podała cene baliśmy się ze bedzie drogo za niego wolac i lepiej byloby kupic nowy... w naszej podlej miescinie wolaja za takie wozki 1100-1200 zl... no ale milo nas zaskoczyla ta cena. a same przyznacie ze na zdjeciach wyglada na bardzo zadbany