Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie to samo haha a to dlatego, że wszystko kupione dla dziewczynki i byłoby szokiem dla mnie, gdyby okazał się chłopakMałaMi88 wrote:Ja za kazdym razem palpitacji serca dostaje gdy pada pytanie z ust lekarza "plec znana?"
MałaMi88, BurzaHormonów lubią tę wiadomość
-
Zgadzam sięmadlene88 wrote:Przyszlo mi zamówienie z hubi Word i powiem wam że naprawdę warto i polecam!!!
madlene88 lubi tę wiadomość
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Tylko ja jestem kurdupelpatulla wrote:Madlene88, waga w porządku. Nie będzie od razu klopsikiem Później nadrobi Ale poważnie, nie jest ani mała, ani duża, lecz w sam raz Ja idę za dwa tygodnie na wizytę to będę na podobnym etapie to zobaczymy ile moja będzie miała
Pola89, ja to muszę się za 42, a nawet 44 rozglądać. O matko... Duża jestem
Ale niektóre typowo ciążowe bluzki to mam i 38 To tak na pocieszenie samej siebie 159cm, więc niedługo już turlać się będę 
ale wszystkie po ciąży będziemy piękne i szczupłe
madlene88, MałaMi88 lubią tę wiadomość
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
07.08(poniedziałek) pola89 (IIIgenetyczne), Treselle
08.08(wtorek) Agnesqe, czekajacanacud1 (IIIgenetycznd)
09.08(środa) aaniluap, Natikka123
10.08(czwartek) Nieśmiała, E_w_c_i_a (IIIgenetyczne), Anuśka19, dżdżownica (IIIgenetyczne)
11.08(piątek) India26
14.08(poniedzialek) Caro
16.08(środa) aaniluap (IIIgenetyczne), Dziobuś (IIIgenetyczne)
17.08(czwartek) Gabisonka
18.08(piątek) Barbie24
21.08(poniedziałek) patulla, 0202oliwcia
22.08(wtorek) Agnesqe (IIIgenetyczne), Mika2009 (IIIgenetyczne), AlicjaaA
24.08(czwartek) almaanies
25.08(piątek) KasiaHaBe (IIIgenetyczne)
29.08(wtorek) kiti, BurzaHormonow, Caro
06.09(środa) aaniluap
12.09(poniedziałek) Caro
27.09(środa) aaniluap
18.10(środa) aaniluap
-
To ja też się dołączam do grona kurdupli ja 160 wzrostu mój mąż 174także też nie wymagam od dzidziusia wielkości tylko zawsze się martwię czy prawidłowo waży itp.pola89 wrote:Tylko ja jestem kurdupel 159cm, więc niedługo już turlać się będę ale wszystkie po ciąży będziemy piękne i szczupłe
Co do mojej wagi i tego że jestem jak pingwinek, mały okrągły, to szacun dla mojego męża który mówi że super wyglądam i że zawsze pięknie itp mimo tego że wiem że waga jest jednak... To go za to kocham hahaha. Ja nigdy nie chodzę na płaskim to fakt że może w butach na koturnie nie wyglądam strasznie nisko i okrągło ale w kapciach to już inna bajka:)
A jak jeszcze raz usłyszę że napewno urodze chłopca bo mam nie zmieniona gładka twarz to ładne... Wrrrr chyba bym udusić jakby lekarz się mylił...Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2017, 23:13
pola89 lubi tę wiadomość
-
Moje zakupki z Ali
do tego jeszcze kilka opasek dla córy i takich małych rzeczy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2017, 23:25
pola89, BurzaHormonów, madlene88, MałaMi88, Caro, India26, Mika2009, AlicjaaA, nadziejastru, Natikka123, Zielona_konczynka, Dziobuś lubią tę wiadomość
-
Kiti piekne ciuszki! Daj znać jak ich jakość.
Co do wagi maluszków to musicie na to brać poprawkę. Na wizycie w 27 tyg 5 dniu Maja wazyla 1200 g a za godzinę w szpitalu 1400. Wątpię żeby tak szybko przytyla 200 g
Szczęśliwa mama Majeczki :*
Dziecinka (10 tydzień) (*) 8.2015 -
Nie no jasne, że nie ma co tak do serca brać pomiarów u nas dzień przed porodem było 3400 więc zapewne Synek nie urósł 240g w jeden dzień ja nawet miałam sytuację u mojej poprzedniej gin właśnie, że w 37 jej wyszło 3100 a 2 tyg później niecałe 2800 no heloł
Córcia Natalia
Synuś
Aniołek maj 2012 10tc [*] -
Dzień dobry:) 30 tygodni za nami! Nie mogę uwierzyć jak szybko to leci, zaraz będzie z nami maleńka
Co do wagi to nawet na wyniku z usg zawsze jest podany margines błędu, przynajmniej u nas, ostatnio córa ważyła 1200 z kawałkiem +/- 100g, także nie ma co się tak dokładnie sugerować. Ważne, że maluchy przybierają i dobrze się rozwijają, a ile by nie ważyły przy narodzinach to i tak będą najpiękniejsze i najukochańsze
MałaMi88, Barbie24 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej Witam się w 33tygodniu:) czas leci co do wagi malutkiej wiadomo lepszy poród jak dziecko mniejsze chociaż niekoniecznie.., czasem lekarze się mylą... Ale z drugiej strony większe dziecko, to dziecko silniejsze
No czas pokaże ,niech rośnie zdrowo
BurzaHormonów lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
Kity śliczne ciuszki!Kupowałaś od kilku sprzedawców, czy od jednego? Mogłabyś dać namiary?
Co do wagi, to mi wczoraj Pani doktor powiedziała 1720g, ale powiedziała, że margines błędu to 300g.
Dziewczyny, jak Wam brzuch twardnieje, to czujecie dodatkowo jakiś ból? Ja do tej pory tylko taki dyskomfort czułam, ale wczoraj zaczęłam czuć ból w plecach i w ogóle jakoś dość często wczoraj mi się stawiał.
-
Hej,
mimoza - a bierzesz magnez, nospe ?
Ja właśnie też miałam się pytać o skurcze, bo jako tako brzuch mi się nie stawia ale czuję nie bolesne, krótkie spięcia podbrzusza i czy to samo co skurcze braxtona hicksa (w poprzedniej ciąży nie miałam czegos takiego - a przynajmniej nie czułam)? Biorę nospe, magnez 3x2. Jak odpoczywam mija.
KasiaHaBe, Agnesqe - to może się spotkamy na porodówce na Kopernika - ja też tam zamierzam rodzić. Majkę tam rodziłam, zresztą u nas to taka tradycja rodzinna sama też tam przyszłam na świat
Kiti - piękne ciuszki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2017, 09:36
KasiaHaBe, kiti lubią tę wiadomość
-
Mika2009 wrote:Hej,
mimoza - a bierzesz magnez, nospe ?
Ja właśnie też miałam się pytać o skurcze, bo jako tako brzuch mi się nie stawia ale czuję nie bolesne, krótkie spięcia podbrzusza i czy to samo co skurcze braxtona hicksa (w poprzedniej ciąży nie miałam czegos takiego - a przynajmniej nie czułam)? Biorę nospe, magnez 3x2. Jak odpoczywam mija.
KasiaHaBe, Agnesqe - to może się spotkamy na porodówce na Kopernika - ja też tam zamierzam rodzić. Majkę tam rodziłam, zresztą u nas to taka tradycja rodzinna sama też tam przyszłam na świat
Magnez biorę codziennie też 3x2, a nospę doraźnie.
Tłumy będą w październiku na Kopernika. Ja się jednak nie przeprowadziłam i mam najbliżej Narutowicza i Kopernika i chyba bardziej się skłaniam w tym kierunku co Wy.
KasiaHaBe lubi tę wiadomość
-
mimoza wrote:Magnez biorę codziennie też 3x2, a nospę doraźnie.
Tłumy będą w październiku na Kopernika. Ja się jednak nie przeprowadziłam i mam najbliżej Narutowicza i Kopernika i chyba bardziej się skłaniam w tym kierunku co Wy.
ja mam bliżej do Narutowicza ale jednak Kopernik (jak dla mnie ma najlepszą opiekę neonatologiczną). A faktycznie na miejscu dowiemy się czy będą miejsca. Ostatnio jak byłam ambulatorium na Kopernika - przyjechała dziewczyna 41 tc i co pani powiedziała że nie przyjmują i odesłano ją do innego szpitala. Koleżanka rodziła w grudniu i miała ten sam problem odesłano ją na Ujastek.
Agnesqe lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
