Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Już załatwione, położna powiedziała, że nie będzie problemu zwłaszcza, że mam już w karcie ciąży wpisane wyniki, ciśnienie i wagę z dzisiejszą datą. A do 3 dni wstecz lekarz nie powinien robić problemumalwa88 wrote:Lekarz może wypisać zwolnienie 3 dni wstecz lub 3 dni do przodu. Jeśli to kontynuacja zwolnienia to nie sądzę żeby robił problemy.
Dziękuję za rady 
a co do tych drętwień i bólu rąk to dowiem się dopiero w poniedziałek 
Jest troszkę lepiej i mam nadzieję, że nie nasili się na wieczór.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2017, 12:48
-
Ewcia kciuki zaciśnięte, każdy dzień na wagę złota, mam nadzieję że bedzie dobrze
Gabisonka te Twoje drętwienia na pewno nie są "normalne", nawet jak to nie Twój gin to zdziwiłabym się gdyby zignorował, daj znać jak na wizycie!
Smeg kuchnia yciu bym nie powiedziała, że to te same meble
w ogóle jak czytam o tych waszych dolegliwościach to aż smutno, odpukać, dzięki Bogu ja "tylko" puchnę albo mam z tym brzuchem twardnienia a tak to ani zgagi, boję się, że czają się za rogiem bóle kręgosłupa i jak sie rozkręci to się będę zwijać z bólu bo mam krzywy na szkole rodzenia jeszcze w dodatku fizjo nastraszyła zeby robić ćw na mięśnie Kegla, a masaż krocza bardzo polecała oczywiscie ale to najlepiej zeby facet robił bo kobiety często mają problem z sięgnięciem TAM 
ja właśnie wróciłam z mojej, jeszcze po drodze dziadków w końcu wzięliśmy do sklepu wiec wróciliśmy z fotelikiem jeszcze nie przymierzałam jak się dziecko będzie czuło w foteliku ale za to prezentuje się super ponoć jest to jeden z niewielu który mozna wziąć do samolotu do środka, że kompatybilny z pasami czy jakoś tak (mąż tak wyczytał, ze nie każdy się nadaje - info/sugestia dla mamuś planujących podróże) coraz bardziej mi się na mózg rzuca bo jak nigdy mnie rozczulają te wszystkie rzeczy dla maluszków
przygotowania idą pełną para, dostałam dziś listę ze szpitala więc i spakuję się pewnie trochę już, lepiej niech czeka za długo niż miałabym się pakować w pośpiechu w razie gdyby Młody nas wziął z zaskoczenia
waga podobno ok. 1800, wiadomo, teraz to juz ciężko ocenić, długość 40-45cm lekarz oceniła. w goóle strasznie się ciesze, byłam jej pierwszą pacjentką po macierzyńskim wszystko pokazywała, pomierzyła, badania jakie chciałam zleciła
wypaśnych zdjęć już nie będzie pewnie do końca ciąży bo za duży juz jest, ale za to poszczególne elementy aż za dobrze widoczne hehe zdjęcia 18+
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a8548ba2aa31.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/64879ae33bd1.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/89a10d57a620.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f46aeb1fc21c.jpg
Natikka123, E_w_c_i_a, Anulka87, Mika2009, Caro, czekajacanacud1, Dziobuś, Agnesqe, Treselle, pola89, Karo-Linka, MałaMi88, Zielona_konczynka, kiti, almaanies lubią tę wiadomość
-
Nie mam do tego paragonu. Sama karta gwarancyjna. Kupiony był w lipcu 2016 roku i podobno jeszcze rok gwarancji. Dałam wydaje mi się ze dużo bo 1200 stan idealny Ale... jak widać tylko wizualny. Chyba zadzwonię do serwisu i dopytam czy przyjmą bez paragonu i czy te luzu uwzględnia. Bo boję się ze podczepia to pod wyniki eksploatacjiAnuśka19 wrote:Ewa25 ile zapłaciłaś za tą barletta jeśli to nie tajemnica ? I ile jej gwarancji zostało?
-
Witajcie.
Ja do 4 się meczylam by zasnąć bo miałam tak opuchniete nogi i palce u rąk że myślałam że oszaleje i cały czas było mi niedobrze. Potem obudzilam się przed 6 chwilę zasnelam do 8 i potem już na nogach.
Jeszcze tatę dopadła grypa żołądkowa więc muszę go unikać.
Teraz idę do apteki po leki na te opuchniecia bo gin mi coś zapisała i nie obejdzie się bez tego.09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
0.5 cm w półtora tygodniaCaro wrote:Trzymam kciuki żeby Majka jak najdłużej siedziała w Maminym brzuszku!
To mimo leżenia jak bardzo Ci się skrocila? Co mówią lekarze?
oby chociaz do 34 tygodnia!
Szczęśliwa mama Majeczki :*
Dziecinka (10 tydzień) (*) 8.2015 -
Dzięki, dziewczynyTreselle wrote:Smeg, kuchnia super odświeżona! Wygląda rewelacyjnie. Czy glazura na ścianie tez została pomalowana czy nowe płytki? Tak, glazura na ścianie i nawet terakota na podłodze też były malowane, nie chciało nam się skuwać płytek. Zobaczymy jak się sprawdzi
Treselle, pola89 lubią tę wiadomość
Gdańsk, 31 l., kp -
Witam sie, ja od ostatnich skurvzow tydz temu, co bylam na ip, odpukac, jakos sie uspokoilo...maly mocno mnie kopie i sie rozpycha...ja biore nospe mg i luteine...a 30.08 dowiem sie ile ma moja szyjka bo tydz temu miala 31 mm. Teraz jestem u rodzicow aby mala mial sie kto zajac...ale jak wroce to musze przejzec ta moja torbe...bo ostatnio to w 3 min sie do walizki spakowalam...bo mialam takie bole ze myslalam ze az do porodu beda mnie trzymac
-
E_w_c_i_a a jakie leki dostajesz? Mnie w ciągu 2 tygodni skróciła się o cały centymetr i jest miękka, od tego czasu mam pessar i szczerze przyznaje, że wychodzę z domu, co prawda nie na długo, ale na jakieś badania, wizyty u lekarza czy krótkie zakupy. Lekarze mają jakiś pomysł na to, poza leżeniem?
-
Kurcze sporo. My zapłaciliśmy 800i naprawdę nie ma się czego przyczepić. Mąż chciał jeszcze cenę negocjowaćEwa25 wrote:Nie mam do tego paragonu. Sama karta gwarancyjna. Kupiony był w lipcu 2016 roku i podobno jeszcze rok gwarancji. Dałam wydaje mi się ze dużo bo 1200 stan idealny Ale... jak widać tylko wizualny. Chyba zadzwonię do serwisu i dopytam czy przyjmą bez paragonu i czy te luzu uwzględnia. Bo boję się ze podczepia to pod wyniki eksploatacji hehe. No i mamy do karty fakturę i gratis podusie i kołderka do wozka. Z tym że ja o tym wózku ta znajoma już pół roku temu informowałam że jakby się jednak zdecydowała sprzedać to niech da znać
Ewa25 lubi tę wiadomość
-
Mi też właśnie brzuch twardnieje i to dość często...zwłaszcza po bardziej aktywnym dniu...mam nadzieje, ze z szyjka nic złego się nie dzieje ostatnio była długa i zamknięta...zobaczymy 28 08...
Poza tym nie mam żadnych dretwien ani innych boli, ostatnio chwile pobolewal mnie brzuch jak na miesiączkę, ale przeszlo na szczęście...
-
Luteine, nospe i zastrzyki fraxiparine. U mnie powiedzieli ze na pessar za późno i oni juz wiecej nic zrobić nie mogą wiec tylko zostaje leżenie które jak widać i tak nic nie dajeKawuniaa wrote:E_w_c_i_a a jakie leki dostajesz? Mnie w ciągu 2 tygodni skróciła się o cały centymetr i jest miękka, od tego czasu mam pessar i szczerze przyznaje, że wychodzę z domu, co prawda nie na długo, ale na jakieś badania, wizyty u lekarza czy krótkie zakupy. Lekarze mają jakiś pomysł na to, poza leżeniem?
Szczęśliwa mama Majeczki :*
Dziecinka (10 tydzień) (*) 8.2015 -
W identycznym kolorze mam cabriofixaPampcia wrote:Ewcia kciuki zaciśnięte, każdy dzień na wagę złota, mam nadzieję że bedzie dobrze
Gabisonka te Twoje drętwienia na pewno nie są "normalne", nawet jak to nie Twój gin to zdziwiłabym się gdyby zignorował, daj znać jak na wizycie!
Smeg kuchnia yciu bym nie powiedziała, że to te same meble
w ogóle jak czytam o tych waszych dolegliwościach to aż smutno, odpukać, dzięki Bogu ja "tylko" puchnę albo mam z tym brzuchem twardnienia a tak to ani zgagi, boję się, że czają się za rogiem bóle kręgosłupa i jak sie rozkręci to się będę zwijać z bólu bo mam krzywy na szkole rodzenia jeszcze w dodatku fizjo nastraszyła zeby robić ćw na mięśnie Kegla, a masaż krocza bardzo polecała oczywiscie ale to najlepiej zeby facet robił bo kobiety często mają problem z sięgnięciem TAM
ja właśnie wróciłam z mojej, jeszcze po drodze dziadków w końcu wzięliśmy do sklepu wiec wróciliśmy z fotelikiem jeszcze nie przymierzałam jak się dziecko będzie czuło w foteliku ale za to prezentuje się super ponoć jest to jeden z niewielu który mozna wziąć do samolotu do środka, że kompatybilny z pasami czy jakoś tak (mąż tak wyczytał, ze nie każdy się nadaje - info/sugestia dla mamuś planujących podróże) coraz bardziej mi się na mózg rzuca bo jak nigdy mnie rozczulają te wszystkie rzeczy dla maluszków
przygotowania idą pełną para, dostałam dziś listę ze szpitala więc i spakuję się pewnie trochę już, lepiej niech czeka za długo niż miałabym się pakować w pośpiechu w razie gdyby Młody nas wziął z zaskoczenia
waga podobno ok. 1800, wiadomo, teraz to juz ciężko ocenić, długość 40-45cm lekarz oceniła. w goóle strasznie się ciesze, byłam jej pierwszą pacjentką po macierzyńskim wszystko pokazywała, pomierzyła, badania jakie chciałam zleciła
wypaśnych zdjęć już nie będzie pewnie do końca ciąży bo za duży juz jest, ale za to poszczególne elementy aż za dobrze widoczne hehe zdjęcia 18+
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a8548ba2aa31.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/64879ae33bd1.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/89a10d57a620.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f46aeb1fc21c.jpg kupiliśmy na promocji, przeceniony z 549 na 439 także promocja super w necie widziałam ze i za 499 może juz znaleźć nie planujemy lotów samolotem z takim maluchem
-
Madlene88, Pampcia
Nie ma czego podziwiać dobrze się czuję, więc mogę sobie pozwolić na pracę
Pampcia
Tak właściwie, to 8h pracuję, ale z tego 7 na nogach. Co do Twoich objawów, to po to są zwolnienia chorobowe, żeby w takich przypadkach korzystać. Gdybym się gorzej czuła, to zapewne też byłabym już na l4
madlene88 lubi tę wiadomość
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Treselle wrote:Mi też właśnie brzuch twardnieje i to dość często...zwłaszcza po bardziej aktywnym dniu...mam nadzieje, ze z szyjka nic złego się nie dzieje ostatnio była długa i zamknięta...zobaczymy 28 08...
Poza tym nie mam żadnych dretwien ani innych boli, ostatnio chwile pobolewal mnie brzuch jak na miesiączkę, ale przeszlo na szczęście...
Kurcze, ja właśnie od kilku dni też mam tak okropne twardnienia brzucha Wcześniej właśnie tylko po intensywnym dniu a w tym tygodniu się oszczędzam-nie robię za wiele a wieczorami i w nocy brzuch twardnieje tak, że wstanie do toalety czy nawet przekręcenie się na drugi bok to udręka
Mama nadzieję, że nic złego się nie dzieje-na szczęście w poniedziałek mam wizytę.Październik 2017 synek -
Kurcze ja też już 10 kg na plusie a to dopiero 33tydzien. Nie bójcie się o swoją wagę po porodzie ?? Ja zaczynam mieć obawy jak to wszystko zgubie tym bardziej że przy karmieniu piersią odchudzać się nie można ;(
grudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
-
chcebardzobycmama wrote:Kurcze ja też już 10 kg na plusie a to dopiero 33tydzien. Nie bójcie się o swoją wagę po porodzie ?? Ja zaczynam mieć obawy jak to wszystko zgubie tym bardziej że przy karmieniu piersią odchudzać się nie można ;(
U mnie też 9-10kg w zależności od dnia. Wiadomo, że zawsze chciałoby się mniej, ale nie wydaje mi się, że na tym etapie to jakoś bardzo dużo Oczywiście to też zależy od tego jakie miało się BMI na początku.
Podczas karmienia piersią nie można się za bardzo odchudzać, ale przecież samo karmienie piersią to spalanie kalorii, więc jakoś damy radę
Poza tym rodzimy na zimę-mamy kuuupe czasu aby ogarnąć się do okresu wakacyjnego
Październik 2017 synek
