Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja tam nawet lubię prasować, choć przyznaje, że ostatnio nam prawie nic nie prasuje, bo po prostu nie chce mi się, ale dla dzidziusia muszę Przez jakiś czas będę prasować a później stopniowo coraz mniej.
W sumie to chciałabym wrócić do prasowania i nam części ubrań chociażby Zobaczymy czy mi się uda
Wiecie czego najbardziej nie lubię? Wkladania ubrań do szafy Lubię prać, wieszać, zdejmować, składać, nawet pasować (byle mi ktoś deskę i żelazko postawił ), ale wkładać do szaf nie lubięWiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2017, 08:41
MałaMi88 lubi tę wiadomość
-
Ja, podobnie jak Nieśmiala nie mam fb. Jestem więc przciwko przenosinom. W koncu po to jest to forum.
Poza tym w poprzedniej ciazy bylam tu na forum i tez tak bylo,ze sie dziewczyny poprzenosily- kółko wzajemnej adoracji, a poźniej wchodzily i tu i tu, bo część zostala tylko na mbb.I tak to sie forum rozwalilo.
BurzaHormonów lubi tę wiadomość
-
też się dodałam do fb, mam zdjęcie z brzuszkiem profilowe a w tle zdjęcie z brzuszkiem i psiakiem (łatwo go poznać )
Co do przenosin, mi wszystko jedno gdzie będzie, byleby skład się specjalnie nie zmienił.
Ja wczoraj ostatni dzień byłam na praktykach, dostałam jeszcze od lecznicowej ekipy w prezencie zestaw ubranek dla małej i przytualnkę,aż mi smutno, że teraz to już do nich przyjdę co najwyżej na kawę i z własnym psiakiem. Półtora roku tam chodziłam i zżyłam się mocno. To chyba najsmutniejszy apekt w całej ciąży dla mnie. -
Mandalena wrote:Ja, podobnie jak Nieśmiala nie mam fb. Jestem więc przciwko przenosinom. W koncu po to jest to forum.
Poza tym w poprzedniej ciazy bylam tu na forum i tez tak bylo,ze sie dziewczyny poprzenosily- kółko wzajemnej adoracji, a poźniej wchodzily i tu i tu, bo część zostala tylko na mbb.I tak to sie forum rozwalilo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2017, 10:03
-
madlene88 wrote:Powiedzcie mi ile macie rozkow... Bo ja mam jeden... I się zastanawiam czy dokupić 2rozek czy otulacz..
Przyznaję się bez bicia nie mam wcale i mieć nie zamierzam. Uznałam że są zbędne po poprzednich dwóch maluchach
I chyba też będę wyrodna matka i ciuchów nie będę prasować. Jedynie pieluchy bo one po praniu wyglądają jakby je psu z gardła wyciągnął -
Ja mam miśka 56, kombinezon 62- reserved taki rozsuwany, dużo miejsca tam jest, mysle, że 68 też da radę zmieścić i 74 mam cieńszy już, to liczę, że na wczesną wiosnę będzie ok, w razie co dokupi się coś na bieżąco
2 rożki mam w spadku, otulacz kupi mi siostra
Ja dziś pierwsze, nowe rozstepy zauważyłam... no ale jakoś tak mnie to nie rusza, bo wiedziałam, że to nastąpi... mąż mówi, że nic nie widzi i że przesadzam niedługo już bede całkowitą zebrą
I ząb mnie boli, myślałam, ze przejdzie, no ale niestety, a na kontroli było ok, jutro dzwonie do dentysty i ide, bo przeciwbólowymi nie chce sie ładować, ból jest znośny póki co... mam nadzieje, ze uda mi się wizyte szybko ogarnąć...
Ja jestem tu i tu, już dużo wcześniej powstała grupa, gdzie kilka z nas jest z tego forum i inne dziewczyny, które dołączyły tylko z fb, grupa tajna i jest fajnie. W każdym badz razie nie rezygnuje też z tego forum, aczkolwiek nie wiem jak to bedzie z aktywnością naszą jak już maleństwa będą, bo pisanie w kilku miejscach jest też dosyć czasochłonneWiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2017, 10:28
-
nadziejastru wrote:Ja mam miśka 56, kombinezon 62- reserved taki rozsuwany, dużo miejsca tam jest, mysle, że 68 też da radę zmieścić i 74 mam cieńszy już, to liczę, że na wczesną wiosnę będzie ok, w razie co dokupi się coś na bieżąco
2 rożki mam w spadku, otulacz kupi mi siostra
Ja dziś pierwsze, nowe rozstepy zauważyłam... no ale jakoś tak mnie to nie rusza, bo wiedziałam, że to nastąpi... mąż mówi, że nic nie widzi i że przesadzam niedługo już bede całkowitą zebrą
I ząb mnie boli, myślałam, ze przejdzie, no ale niestety, a na kontroli było ok, jutro dzwonie do dentysty i ide, bo przeciwbólowymi nie chce sie ładować, ból jest znośny póki co... mam nadzieje, ze uda mi się wizyte szybko ogarnąć...
Ja jestem tu i tu, już dużo wcześniej powstała grupa, gdzie kilka z nas jest z tego forum i inne dziewczyny, które dołączyły tylko z fb, grupa tajna i jest fajnie. W każdym badz razie nie rezygnuje też z tego forum, aczkolwiek nie wiem jak to bedzie z aktywnością naszą jak już maleństwa będą, bo pisanie w kilku miejscach jest też dosyć czasochłonne
Co do rozkow, mam jeden minky, myślę nad drugim z usztywniaczem, no i zastanawiam się nad tym otulaczem hm...Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2017, 10:42
-
Stare mam z gimnazjum... i to od kolan do tyłka... a byłam aktywna, biegałam i to tak z dnia na dzień mnie wysypało...jakąś nieodporną skórę mam, ładowałam w siebie tony kremów, drogich, tanich i nic to nie dało...
Smaruje sie codziennie 2x od poczatku -
Dziewczyny jaki śpiworek kupujecie? Zwykły bawełniany czy grubszy i ocieplony (w końcu nasze maluchy będą jesienne, a nawet prawie zimowe, jeśli chodzi o pogodę)?
Kupujecie na konkretny rozmiar, np. na 68 czy taki po prostu uniwersalny? Dobrym pomysłem będzie śpiworek+kocyk, gdy będzie chłodniej w mieszkaniu czy lepsza kołderka? -
Ja spiworkow dk spania mam kupione od 6m+,narazie myślę żeby w rozku mała spała i ewentualny kocyk jakby chłodniej było... No albo kupię ten otulacz... Miałam nie kupować z tego względu że niewiem czy mała akylurat będzie chciała się ,,otulać,, hehe. Może popatrzę za jakims używanym... Mój mąż się śmieje że chce dziecko w kaftan wsadzić hahaha
Treselle lubi tę wiadomość