Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Kimmy właśnie widziałam ta kawę kilka dni temu temu w Rosmanie.jak będę tam w krotce to kupię na próbę.Z braku laku INKA lub kawa anatol które już wypróbowalam nie sa zle ale spróbujemy kawki z Rosmana.ja ogólnie rano uwielbiam parzonke,potem rozpuszczalna, jestem smakoszem kawki więc ciężko mi odstawić calkowicie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2017, 14:26
-
Witam, chciałabym do Was dołączyć termin mam na 06.10.2017.-proszę mnie dopisać
Dzisiaj mija równo 4 tydzień ciąży, o której wiem od kilku dni. Dzisiaj wykonałam badanie Bhcg i jest ładny przyrost, także jestem dobrej myśli.
Kilka słów o mnie: mam 32 lata i to jest moja 3 ciąża. Mam już kochaną 13 miesięczną córeczkę.
Od września 2016 staraliśmy się z mężem o rodzeństwo dla niej, niestety w październiku poroniłam. Musieliśmy odczekać dwa cykle i od stycznia zaczęliśmy działać od nowa i ku mojej wielkiej radości udało się w pierwszym cyklu.
Wizytę u lekarza mam dopiero za 2 tygodnie, liczę że wtedy zobaczymy już serduszko.
Co do płci- mąż bardzo liczy na syna. Przy pierwszej ciąży zresztą też tak było, ostrzega, że będziemy próbować do skutku. Ja natomiast będę cieszyć się tak samo z chłopca, jak i z drugiej dziewczynki. Najważniejsze, żeby ciąża rozwijała się prawidłowo i dziecko było zdrowe.
Co do kawy - kocham ją, jestem okropnym kawoszem, pijam ok 4 kawy dziennie,- teraz ograniczyłam do 1. W pierwszej ciąży od ok. 7 tyg miałam mega wstręt do kawy, na sam zapach mdliło mnie okropnie.
Co do seksu, wstrzymujemy się do wizyty u ginekologa, tak trochę dmuchamy na zimne.
Mam pytanie jak to jest z tym progesteronem, jak nie mam plamień to rzeczywiście powinnam kontrolować. Mój ginekolog nie zlecał nigdy tego badania.
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy i mam nadzieję, ze mnie przyjmiecie do siebie.
Alfa_Centauri, Kimmy, kaka470, smeg lubią tę wiadomość
12.2015 narodziny córeczki
10.2016 Aniołek
24.01.2017 2 kreski
-
A może by... wrote:Ja miałam w 10 dpo 19.87 chyba nie ma potrzeby bym robiła teraz jeśli nie plamię? Czy warto zrobić przed wizytą u Gina?
Ja miałam w okolicach 14 dpo 22,0 i gin powiedziła, żeby już nie powtarzać bo to bez sensu.
A może by... lubi tę wiadomość
[*] luty 2017 - 6 tc ; [*] grudzień 2017 - 12 tc
-
patrycja32 wrote:Witam, chciałabym do Was dołączyć termin mam na 06.10.2017.-proszę mnie dopisać
Dzisiaj mija równo 4 tydzień ciąży, o której wiem od kilku dni. Dzisiaj wykonałam badanie Bhcg i jest ładny przyrost, także jestem dobrej myśli.
Kilka słów o mnie: mam 32 lata i to jest moja 3 ciąża. Mam już kochaną 13 miesięczną córeczkę.
Od września 2016 staraliśmy się z mężem o rodzeństwo dla niej, niestety w październiku poroniłam. Musieliśmy odczekać dwa cykle i od stycznia zaczęliśmy działać od nowa i ku mojej wielkiej radości udało się w pierwszym cyklu.
Wizytę u lekarza mam dopiero za 2 tygodnie, liczę że wtedy zobaczymy już serduszko.
Co do płci- mąż bardzo liczy na syna. Przy pierwszej ciąży zresztą też tak było, ostrzega, że będziemy próbować do skutku. Ja natomiast będę cieszyć się tak samo z chłopca, jak i z drugiej dziewczynki. Najważniejsze, żeby ciąża rozwijała się prawidłowo i dziecko było zdrowe.
Co do kawy - kocham ją, jestem okropnym kawoszem, pijam ok 4 kawy dziennie,- teraz ograniczyłam do 1. W pierwszej ciąży od ok. 7 tyg miałam mega wstręt do kawy, na sam zapach mdliło mnie okropnie.
Co do seksu, wstrzymujemy się do wizyty u ginekologa, tak trochę dmuchamy na zimne.
Mam pytanie jak to jest z tym progesteronem, jak nie mam plamień to rzeczywiście powinnam kontrolować. Mój ginekolog nie zlecał nigdy tego badania.
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy i mam nadzieję, ze mnie przyjmiecie do siebie.
Patrycjo, miło cię widzieć, zapraszamy Mi się wydaje, ze jeśli się dobrze czujesz, nie masz plamień i jest wszystko ok to nie ma sensu robić całego arsenału dodatkowych badań, których lekarz nie zalecił. Moja gin tak mi to wytłumaczyła, że niepotrzbna panika i obsesyjne myslenie o wszlekich mozliwych komplikacjach to tylko niepotrzebny stres dla rozwijającego się nowego życia. Niech się czuje u nas spokojnie i bezpiecznie Co innego, jesli mamy jakes niepokojące objawy, to wtedy trzeba diagnozować w jak najszerszym zakresie.
[*] luty 2017 - 6 tc ; [*] grudzień 2017 - 12 tc
-
Hej. Zapraszamypatrycja32 wrote:Witam, chciałabym do Was dołączyć termin mam na 06.10.2017.-proszę mnie dopisać
Dzisiaj mija równo 4 tydzień ciąży, o której wiem od kilku dni. Dzisiaj wykonałam badanie Bhcg i jest ładny przyrost, także jestem dobrej myśli.
Kilka słów o mnie: mam 32 lata i to jest moja 3 ciąża. Mam już kochaną 13 miesięczną córeczkę.
Od września 2016 staraliśmy się z mężem o rodzeństwo dla niej, niestety w październiku poroniłam. Musieliśmy odczekać dwa cykle i od stycznia zaczęliśmy działać od nowa i ku mojej wielkiej radości udało się w pierwszym cyklu.
Wizytę u lekarza mam dopiero za 2 tygodnie, liczę że wtedy zobaczymy już serduszko.
Co do płci- mąż bardzo liczy na syna. Przy pierwszej ciąży zresztą też tak było, ostrzega, że będziemy próbować do skutku. Ja natomiast będę cieszyć się tak samo z chłopca, jak i z drugiej dziewczynki. Najważniejsze, żeby ciąża rozwijała się prawidłowo i dziecko było zdrowe.
Co do kawy - kocham ją, jestem okropnym kawoszem, pijam ok 4 kawy dziennie,- teraz ograniczyłam do 1. W pierwszej ciąży od ok. 7 tyg miałam mega wstręt do kawy, na sam zapach mdliło mnie okropnie.
Co do seksu, wstrzymujemy się do wizyty u ginekologa, tak trochę dmuchamy na zimne.
Mam pytanie jak to jest z tym progesteronem, jak nie mam plamień to rzeczywiście powinnam kontrolować. Mój ginekolog nie zlecał nigdy tego badania.
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy i mam nadzieję, ze mnie przyjmiecie do siebie.
Ja zrobiłam tak bardziej z ciekawości ten progesteron. Gin mi powiedział przez telefon , że na takim etapie i tak na usg nic nie zobaczy i jedynie mógłby mi zlecić zrobienie bety i progesteronu. Ale wiem że to tak naprawdę jest dodatkowe badanie które jest w większości przypadków zbędne, chociaż mnie jakoś uspokoił ten wynik
-
Witam i ja.To moja 2 ciąza poroniłam w październiku ubiegłego roku jak i ty,więc mamy podobne sytuacje.my odczekaliśmy tez 2 cykle. w 2 cyklu starań zaszłam.Mamy dużo obaw wiadomo.Ale musimy być dobrej myśli.Jeżeli nie masz potrzeby by cos kontrolować poza badaniami zleconymi u ginekologa poprostu nie dodawaj sobie zmartwień.Zapisałaś się już na wizyte?patrycja32 wrote:Witam, chciałabym do Was dołączyć termin mam na 06.10.2017.-proszę mnie dopisać
Dzisiaj mija równo 4 tydzień ciąży, o której wiem od kilku dni. Dzisiaj wykonałam badanie Bhcg i jest ładny przyrost, także jestem dobrej myśli.
Kilka słów o mnie: mam 32 lata i to jest moja 3 ciąża. Mam już kochaną 13 miesięczną córeczkę.
Od września 2016 staraliśmy się z mężem o rodzeństwo dla niej, niestety w październiku poroniłam. Musieliśmy odczekać dwa cykle i od stycznia zaczęliśmy działać od nowa i ku mojej wielkiej radości udało się w pierwszym cyklu.
Wizytę u lekarza mam dopiero za 2 tygodnie, liczę że wtedy zobaczymy już serduszko.
Co do płci- mąż bardzo liczy na syna. Przy pierwszej ciąży zresztą też tak było, ostrzega, że będziemy próbować do skutku. Ja natomiast będę cieszyć się tak samo z chłopca, jak i z drugiej dziewczynki. Najważniejsze, żeby ciąża rozwijała się prawidłowo i dziecko było zdrowe.
Co do kawy - kocham ją, jestem okropnym kawoszem, pijam ok 4 kawy dziennie,- teraz ograniczyłam do 1. W pierwszej ciąży od ok. 7 tyg miałam mega wstręt do kawy, na sam zapach mdliło mnie okropnie.
Co do seksu, wstrzymujemy się do wizyty u ginekologa, tak trochę dmuchamy na zimne.
Mam pytanie jak to jest z tym progesteronem, jak nie mam plamień to rzeczywiście powinnam kontrolować. Mój ginekolog nie zlecał nigdy tego badania.
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy i mam nadzieję, ze mnie przyjmiecie do siebie. -
To ja się pochwalę swoim hcg 1185. 6 dni temu 145... chyba to zwiastuje chłopaka co? Dziewczyny które mają już córki może coś powiedzą jak to jest z tym hcg?
Badanie tylko zrobiłam żeby siebie uspokoić bo bardzo sów niecierpliwie wizytą którą mam dopiero za tydzień.
Kimmy, kaka470 lubią tę wiadomość
-
Ja czekam nadal na wynik no moje musi być minimum 950 zeby była norma.Kurcze ciekawe czy ta teoria na hcg sie sprawdza:0A może by... wrote:To ja się pochwalę swoim hcg 1185. 6 dni temu 145... chyba to zwiastuje chłopaka co? Dziewczyny które mają już córki może coś powiedzą jak to jest z tym hcg?
Badanie tylko zrobiłam żeby siebie uspokoić bo bardzo sów niecierpliwie wizytą którą mam dopiero za tydzień. -
madlene88 wrote:Witam i ja.To moja 2 ciąza poroniłam w październiku ubiegłego roku jak i ty,więc mamy podobne sytuacje.my odczekaliśmy tez 2 cykle. w 2 cyklu starań zaszłam.Mamy dużo obaw wiadomo.Ale musimy być dobrej myśli.Jeżeli nie masz potrzeby by cos kontrolować poza badaniami zleconymi u ginekologa poprostu nie dodawaj sobie zmartwień.Zapisałaś się już na wizyte?
Tak 9 lutego, będzie wtedy 5t6d, wcześniej nie ma co za wcześnie, bo i tak nic nie widać w usg.
Ponoć tak jest, że niższe przysrosty wskazują na chłopca, a wyższe na dziewczynkę, ale to jest jeszcze niewystandaryzowana metodaA może by... wrote:To ja się pochwalę swoim hcg 1185. 6 dni temu 145... chyba to zwiastuje chłopaka co? Dziewczyny które mają już córki może coś powiedzą jak to jest z tym hcg?
Badanie tylko zrobiłam żeby siebie uspokoić bo bardzo sów niecierpliwie wizytą którą mam dopiero za tydzień.
Kimmy lubi tę wiadomość
12.2015 narodziny córeczki
10.2016 Aniołek
24.01.2017 2 kreski
-
Oj dziewczyny, normalnie podziwiam Was, że potraficie się, aż tyle zamartwiać i "kombinować" co by jeszcze, czy wszystko itd. Nie żebym ja się nie martwiła i nie zastanawiała zwłaszcza teraz kiedy test dopiero za ok. tydzień będę robić test
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2017, 17:27
zakocona, baassiia, Pchelkaaa lubią tę wiadomość
Kawa w ciąży to nie zbrodnia. Byle nie mocna 
