Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
patrycja32 wrote:Ta ciąża była planowana, i mąż był pewien, że się uda także dużego zaskoczenia nie było, bardzo się cieszymy oboje. Niestety tej radości towarzyszy też duży strach. Jesienią zeszłego roku straciliśmy dziecko w 9tyg. Trauma zostaje na całe życie.
Asiaa91 lubi tę wiadomość
-
FreshMm wrote:Przybyłam pogratulować Wzruszyło mnie to, że czas pędzi jak szalony, że to już 2 lata minęły, od kiedy dołączyłam do październikówek 2015 Życzę nudnych ciąż i lekkich porodów
-
26.09 - zakocona
27.09 - orientalna
29.09 - baassiia
29.09 - Midwife1991
01.10 - theagnes87
01.10 - Kimmy
01.10 - Pchelkaaa
01.10 - smeg
01.10 - A może by...
02.10 - małolata
03.10 - Asiaa91
03.10 - madlene88
03.10 - Alfa_Centauri
04.10 - Sakota
04.10 - Aneczkaa87
05.10 - kaka470
06.10 - darra991
06.10 - patrycja32
06.10 - Pierwsze maleństwo
07.10 - Kasiulka03
08.10 - Demetria
09.10 - Lola83
11.10 - melonek
??.10 - aleksandrazz
??.10 - Wpinka
Jest nas: 25
Wizyty
30.01 - madlene88
01.02 - smeg
03.02 - A może by...
06.02 - Asiaa91, kaka470
08.02 - Sakota
10.02 - Kimmy
16.02 - Kasiulka03
17.02 - patrycja32
Lista rośnie i wygląda coraz lepiej
Podziękowania dla KimmyWiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2017, 16:23
madlene88, Kimmy, Demetria, Pierwsze maleństwo lubią tę wiadomość
-
Asiaa91 wrote:Ja będę chodzić do gabinetu prywatnego profesora Preis z szpitala klinicznego
Gdańsk, 31 l., kp -
Witam
Jestem tu nowa. Gratuluję wszystkim
Jak na razie pozytywne testy i BHCG robiona w piątek wynosi 251. Byłam już na wizycie, ale tak jak myślałam, to zdecydowanie za szybko żeby coś zobaczyć. Dla pewności, że już będzie serduszko wizytę mam na 14 lutego. Akurat w WalentynkiKimmy, Demetria lubią tę wiadomość
-
Paulina099 wrote:Witam
Jestem tu nowa. Gratuluję wszystkim
Jak na razie pozytywne testy i BHCG robiona w piątek wynosi 251. Byłam już na wizycie, ale tak jak myślałam, to zdecydowanie za szybko żeby coś zobaczyć. Dla pewności, że już będzie serduszko wizytę mam na 14 lutego. Akurat w WalentynkiWiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2017, 17:39
-
Cześć Paulina099. Jak się czujesz?
Ja powiem mojemu dopiero we wtorek jak przyjedzie z wyjazdu. Pewnie dozna niedaleko szoku
Rozglądam się w internecie za dobrym ginekologiem. Nie chciałabym przepłacać niepotrzebnie jak są lekarzeana NFZ także na początek wybiorę kogoś na NFZ a jak mi nie będzie pasował to zmienię. A na te usg prenatalne to pójdę chyba do jakiegoś specjalisty ale to jeszcze dużo czasu.14.02 - 4mm serduszko
07.03 - 2cm szczęścia
04.04 - 8,2cm i prawdopodobnie będzie Elena
02.05 - wizyta
-
smeg wrote:Też go rozważam, bo chciałabym rodzić na Klinicznej, a okazało się, że mój pracuje w tym szpitalu, ale na oddziale ginekologii, a nie położnictwa. O Preisie słyszałam, że jest świetnym specjalistą, ale strasznym gburem, nie boisz się?
Już u niego byłam i nie odniosłam tego wrażenia ponoć jest jednym z najlepszych w okolicy no i jak on prowadzi ciążę to zawsze ma się wejście na kliniczna takie info mam od położnej z klinicznej właśnie
Dzisiaj dopadły mnie pierwsze mdłości, wieczorne ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2017, 18:43
-
Trochę się boję powiedzieć w pracy o ciąży. Chyba będę to jak najdłużej ukrywać Od stycznia dostałam umowę na czas nieokreślony i nie chce żeby sobie pomyśleli, że od razu zaszłam w ciążę jak tylko dostałam pewna pracę, żeby iść na l4
A jak u was z pracą?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2017, 18:55
14.02 - 4mm serduszko
07.03 - 2cm szczęścia
04.04 - 8,2cm i prawdopodobnie będzie Elena
02.05 - wizyta
-
Demetria wrote:Trochę się boję powiedzieć w pracy o ciąży. Chyba będę to jak najdłużej ukrywać Od stycznia dostałam umowę na czas nieokreślony i nie chce żeby sobie pomyśleli, że od razu zaszłam w ciążę jak tylko dostałam pewna pracę, żeby iść na l4
A jak u was z pracą?
Demetria,
ja mam umowę na czas określony do 31.03.2018, ale chce pójść jak najszybciej. Praca dość stresująca -
Demetria wrote:Trochę się boję powiedzieć w pracy o ciąży. Chyba będę to jak najdłużej ukrywać Od stycznia dostałam umowę na czas nieokreślony i nie chce żeby sobie pomyśleli, że od razu zaszłam w ciążę jak tylko dostałam pewna pracę, żeby iść na l4
A jak u was z pracą?
No pewnie bym tez tak zrobiła.. ja mam tyle dobrze ze praca u przyjaciółki umowa na czas nieokreślony ale tylko na pol etatu.. ale jesli bym jej dopłacała do pełnego tak mnie zarejestruje na pełny tyle mam dobrze
Paula_89 stresująca praca ? Odrazu bym sie zdecydowała na L4 teraz trzeba jak najmniej sie stresować denerwować aby maleństwo urodzić[/link] -
A pracować mam zamiar do samego końca jesli tylko bede dała rade oczywiście o ciąży szefowa poinformowana jako druga osoba nie ma co ukrywać szef tez człowiek musi zrozumieć.. chodz niektórzy uważają sie za jakiś..
Demetria jesli masz szefowstwo w porządku powiedziała bym potem mogą oskarżyć Cie o utajanie ciąży rożnie to moze byc[/link] -
Pierwsze maleństwo wrote:No pewnie bym tez tak zrobiła.. ja mam tyle dobrze ze praca u przyjaciółki umowa na czas nieokreślony ale tylko na pol etatu.. ale jesli bym jej dopłacała do pełnego tak mnie zarejestruje na pełny tyle mam dobrze
Paula_89 stresująca praca ? Odrazu bym sie zdecydowała na L4 teraz trzeba jak najmniej sie stresować denerwować aby maleństwo urodzić
Pierwsze maleństwo,
tak, jestem kierownikiem sklepu i praca jest nie dość, ze stresująca, to jeszcze dość ciężka. Dostawy, dźwiganie, drabina. Także l4 wskazane jak najszybciej. -
co do lekarzy, to ja sie zapisałam i prywatnie i na NFZ, zreszta tak samo zrobiłam przy pierwszej ciąży...MIałam po prostu 2 karty ciążowe...
Dzięki temu zaoszczędziłam na badaniach...Tylko jest w tym troche fatygi, że chodzi się dość często po lekarzach...
Bo np. teraz mam, 03.02 - usg prywatnie
06.02 - wizytę i usg NFZ
08.02 - wizytę prywatnie (bo nie da się u mnie w przychodni zrobić usg i wizyty prywatnie jednocześnie) - ale i tak za to nie płace bo mam pakietKimmy, Existenz lubią tę wiadomość