Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Podobno na połówkowym robi się i przez brzuch i dopochwowe, żeby sprawdzić długość szyjki macicy, wczoraj w tym artykule czytałam
https://mamaginekolog.pl/usg-polowkowe-ciazy/
Paaat1988 lubi tę wiadomość
-
nie masz racji. jak cos zle widac robia dowcipne. ja wczoraj bawet takie mialam a jestem w 11tc. tak samo prenatalne jak bd slabo widac to bd dowcipneKaroLove wrote:dowcipne jest do 10 tc -jest przez brzuszek

nie czegos takiego ze nie wolno
Bella_Bella lubi tę wiadomość

-
nick nieaktualny
-
kredeczka91 wrote:ze mna maz zawsze chodzi i siedzi obok kozetki, przeciez i tak wszystko zna

otóż to, własnie miałam napisać z czego to wynika u niektórych, że mężowie nie tolerują widoku wkładania tam czegokolwiek innego czy co?
mój musi być dzielny bo w naszej sytuacji będzie musiał być obecny przy porodzie cały czas, ale o to się nie boję, widzę że da radę 
pojutrze sama mam wizytę, więc wszystkie specjalistki od trzymania kciuków proszę o pozostanie w gotowości
gorzej że nie tylko usg itp mnie czeka, coś mi sie wydaje że z antybiotykiem wyjdę, mam od tygodnia mega katar, jest coraz gorzej a od 2 dni nie dość że smarkam non stop to jeszcze z krwią
a co do podbrzusza, nie są to bóle ale takie dziwne uczucie mam jak sie przeciągam, jakbym miała jakąś blokadę
i nie mogła brzucha rozprostować. mam nadzieję że to macica mi nie uschła przez to że strasznie mało piję ostatnio...bo to jakaś masakra jest
wszystko prócz coca coli mdłosci wywołuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2017, 11:05

-
Agnesque mialam cytologie robiona w lutym a w kwietniu/maju w ciazy bylam. stopien I , nastepna cytologia pol roku po CC rowniez I stopien.Agnesqe wrote:I cytologi też nie miałaś robionej?
(btw teraz mi II wyszla..) -
ja nie czuje wcale macicy. jak juz to po bokach ciagnie. na srodku mnie ostatni raz bolala jak mi ten krwiak peknal...poszlam do ubikacji patrze -krew. tak mnie nie boli.Nieśmiała wrote:A ma ktoraś z Was jakieś bóle/ćmienie w podbrzuszu? Ja bóli nie mam, ale poprostu czuję to podbrzusze.
W sumie jesteśmy już na etapie wiekszego wzrostu niż w 5/6 tc.. i się zastanawiam, czy te rośnięcie dzieci i powiększanie macicy jakoś czuć? -
ja nic praktycznie nie czuje, czasem mnie zakluje w srodku.
Odnosnie usg mi juz robila przez brzuch w zeszlym tygodniu, ale stwierdzila, ze jeszcze slabo widac i zrobila dopochwowo. Z tego co kojarze prenatalne tez mialam i tak i tak. Przypomne sobie w nastepnym tygodniu.
Jesli chodzi o mdlosci, to juz nawet nie mam sily narzekac. Dobrze, ze teraz jestem w domu wiec uciazliwosc mniejsza, ale dalej chec do zycia u mnie praktycznie zadna
Piotruś

Helenka

-
Rozciąganie macicy czuć raczej po bokach (w pachwinach) jako takie ciągnięcie, czy jakoś tak można by to opisać.
A co do grup/forów bardziej prywatnych to jest jeszcze opcja grupy na google.com tylko nie wiem na ile to by się sprawdziło przy codziennym pisaniu... Tam "pełna" anonimowość, poza e-mailem
KaroLove lubi tę wiadomość







Ale dziwne, że nie wolno, ciekawe czemu niby nie. Wydaje mi się, że gdzieś mi się obiło o uszy, że dziewczyny miały i w późniejszych tygodniach robione dopochwowe.









