Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak dwa kiwi tylko rano na czczo. Jeśli nie pomoże to popic kiwi szklanką letniej wody i wizyta w wc gwarantowana ;d
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2017, 09:52
Kimmy lubi tę wiadomość
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka
-
U nas dzisiaj pierwsza wizyta - mąż idzie ze mną! Trochę się stresujemy, ale jesteśmy dobrej myśli. O ile wczoraj miałam mega napad apetytu i jadłam wszystko, co wpadło mi w rękę, tak dzisiaj zero objawów, poza pobolewaniami w podbrzuszu i zmęczeniem. Mdłości nie przyszły jednak. Miłego dnia Wam życzę i w miarę bezproblemowego!
kaka470, Kimmy lubią tę wiadomość
-
Wpinka wrote:U nas dzisiaj pierwsza wizyta - mąż idzie ze mną! Trochę się stresujemy, ale jesteśmy dobrej myśli. O ile wczoraj miałam mega napad apetytu i jadłam wszystko, co wpadło mi w rękę, tak dzisiaj zero objawów, poza pobolewaniami w podbrzuszu i zmęczeniem. Mdłości nie przyszły jednak. Miłego dnia Wam życzę i w miarę bezproblemowego!
Zazdroszczę! U Ciebie już pewnie będzie serduszko. Ja mam jutro wizytę i ciągle się zastanawiam czy będzie serduszko czy nie. Co zobaczę. Obecnie jeszcze jakoś nie dociera do mnie ze jestem w ciąży więc czekam niecierpliwie na to malutkie serduszko z nadzieją że pozwoli mi ono uwierzyć w to co się dzieje.
Wpinka lubi tę wiadomość
-
A może by...tylko się nie stresuj jak nie będzie, Z córką byłam dokładnie w 5 tyg i 5 dniu i było tylko ciałko żółte, A teraz w tym samym terminie było już serce
kaka470 lubi tę wiadomość
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
Kawuniaa wrote:Ja jak czytam o Waszym objawach to nabieram stresa.
U mnie bezproblemowo, zero mdłości, początkowo pobolewały mnie piersi, teraz to już również minęło.
Czy Wy wszystkie macie objawy? Powinnam się tym niepokoić? Dziś 5t3d
Absolutnie się nie stresuj , nie każda kobieta ma objawy. Moja mama mi opowiadała że jak była w ciąży to raz zrobiło się jej niedobrze przez całe 9 miesięcy a generalnie czuła się świetnie
-
nick nieaktualnySmeg, a o co chodzi z tym Clexane? Sorry za moze glupie pytanie, ale zaczynam sie interesowac powoli tematem latania bo mnie czeka kilka podrozy samolotem i to jedna bardzo dluga w polowie marca.smeg wrote:Właśnie wróciłam od gina Jest pęcherzyk ciążowy (3 mm), żółtkowy i kropka która ponoć jest zarodkiem w środku Serduszka jeszcze nie widać. Nie założył mi jeszcze karty ciąży, ale zlecił dużo badań krwi i moczu, MumOmega, witaminę D i inne witaminy. Dostałam też receptę na 2 zastrzyki Clexane, profilaktycznie przed podróżą samolotem. Następna wizyta za 4 tygodnie, nie mogę się doczekać
-
aleksandrazz wrote:A może by...tylko się nie stresuj jak nie będzie, Z córką byłam dokładnie w 5 tyg i 5 dniu i było tylko ciałko żółte, A teraz w tym samym terminie było już serce
Wiem że może jeszcze nie być. Staram się nie nastawiac ale to chyba silniejsze ode mnie.
Ja chyba mam takie objawy bo zawsze byłam wrażliwa na zmiany hormonalne. Tak jak doskonale czułam kiedy mam owulacje szybko poczułam że jestem w ciąży mimo staran od kilku miesięcy. Generalnie moje ciało od razu czuje rewolucje.
-
nick nieaktualnyCo do objawow to jak narazie zmeczenie, bol piersi i uczucie takiej pelniosci/pecznienia w brzuchu. No i wczoraj wieczorem mdlosci z tych powiedzmy bardziej odczuwalnych.
Jesli chodzi o Zalando to ja bardzo polecam. Juz dobrych kilak lat robie tam zakupy, uzaleznilam sie W NL jest jeszcze cos takiego jak Zalando Lounge, wyglada to tak ze sa promocje na wybrane marki przez 3 dni i naprawde mozna zlapac super okazje. Nie wiem czy to jest w Polsce ale napewno jest w Niemczech.
-
A może by... wrote:Zazdroszczę! U Ciebie już pewnie będzie serduszko. Ja mam jutro wizytę i ciągle się zastanawiam czy będzie serduszko czy nie. Co zobaczę. Obecnie jeszcze jakoś nie dociera do mnie ze jestem w ciąży więc czekam niecierpliwie na to malutkie serduszko z nadzieją że pozwoli mi ono uwierzyć w to co się dzieje.
Mam podobne myśli, więc nie jesteś sama. Też się zastanawiam, czy na pewno to ciąża, czy nie ma pustego jaja itd. Jestem po ciąży biochemicznej w ubiegłym roku, więc trochę jest obaw. Ale potem zaraz sobie myslę, że póki nie ma krwawień jest OK, trzeba się cieszyć tym stanem! -
Wpinka wrote:Mam podobne myśli, więc nie jesteś sama. Też się zastanawiam, czy na pewno to ciąża, czy nie ma pustego jaja itd. Jestem po ciąży biochemicznej w ubiegłym roku, więc trochę jest obaw. Ale potem zaraz sobie myslę, że póki nie ma krwawień jest OK, trzeba się cieszyć tym stanem!
Daj koniecznie znać jak będziesz po. O której masz wizyte? Czy na pierwszej wizycie lekarz zleca już jakieś badania krwi czy moczu? Czego powinnam się spodziewać po pierwszej wizycie?
-
A może by: zaraz ogarnę jakiś suwaczek. Ja na szczęście mam kilka dni zaległego urlopu i właśnie zostawiam go sobie na takie "niespodzianki"
Dziewczyny, wiadomo, że w ciąży nie można jeść ryb wędzonych na zimno, ale na gorąco już można. Makrela, którą kupuję jest wędzona na ciepło, ale gdzieś w necie dokopałam się do informacji, że tak czy siak makreli nie można, co o tym myślicie? Ogólnie jak poczytałam co można, a co nie to idzie zwariować ;p
-
melonek wrote:A może by: zaraz ogarnę jakiś suwaczek. Ja na szczęście mam kilka dni zaległego urlopu i właśnie zostawiam go sobie na takie "niespodzianki"
Dziewczyny, wiadomo, że w ciąży nie można jeść ryb wędzonych na zimno, ale na gorąco już można. Makrela, którą kupuję jest wędzona na ciepło, ale gdzieś w necie dokopałam się do informacji, że tak czy siak makreli nie można, co o tym myślicie? Ogólnie jak poczytałam co można, a co nie to idzie zwariować ;p
Melonek, ja mam obecnie ok 40 dni urlopu więc byłoby spokojnie z czego wziąć. Problem pojawia się w tym że nie ma mnie kto zastąpić a terminy są nieubłagane i trzeba zrobić swoje. U mnie z działu 3 osobowego dwie osoby na zwolnieniu więc jest jak jest a ja się męczę.
Ja też już od tej ilości informacji bzikowalam. Myślę jednak że chyba nie ma co tak wariowac. Staram się wykluczyć niezdrowe jedzenie, chociaż wczoraj skusilam się na chipsy nie dużo ale odrobinę zjadłam. Jak już nie mogę wytrzymać od ciągłego popijania herbatek czy skoczków to wezmę łyka coli czy Sprite ale nie więcej. Dosłownie łyka dla smaku. Najgorsze dla mnie jest niejedzenie serów plesniowych i sushi. Jak urodze to zamówię chyba fure sushi i zajem serem pleśniowym popijając cola! Taki plan
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2017, 11:27
-
A może by...ja w poprzedniej ciąży w I trym hektolitrami piłam cole bo tylko ona pomagała na moje całodzienne mdłości
U mnie na razie brak objawów ale co się dziwić skoro dopiero jutro mam termin spodziewanej miesiączki...test oczywiście pyknęłam i jest bardzo wyraźny
cykl starań
druga ciąża złoty strzał!
-
candela wrote:A może by...ja w poprzedniej ciąży w I trym hektolitrami piłam cole bo tylko ona pomagała na moje całodzienne mdłości
U mnie na razie brak objawów ale co się dziwić skoro dopiero jutro mam termin spodziewanej miesiączki...test oczywiście pyknęłam i jest bardzo wyraźny
To tylko ja ten szczęśliwiec że objawy miałam już w terminie @ ;>? Bo nic dobrze ze później był przynajmniej tydzień przerwy. Jeżdżę te mdłości to zniose. Nie da bardzo dokuczliwe ale to chroniczne zmęczenie mnie wykańcza. Śpię po 10 godzin a i tak budzę się jak z krzyża zdjęta. Później w pracy problem z koncentracją.
No i dzięki za info o coli. Będę miała mniejsze wyrzuty sumienia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2017, 12:27
-
Co do objawów nie mam żadnych oprócz bolących piersi żadnych mdłości apetyt wzrasta i tego sie boje
colę moge pic litrami bo jako jedyny napój który pomaga zgasić pragnienie picia chodz wiek ze nie powinno sie i moja mama sie na mnie drze ze ciagle pije ankiety moge mam nadzieje ze nie bede miała mdłości oby tak było do końca ciąży jak jest teraz było by super
A powiedzcie mi dziewczyny czujecie czy to bedzie chłopczyk czy dziewczynka ? Szefowa/koleżankami dzis sie mnie pytała czy czuje co bedzie bo ona od samego początku czuła ze bedzie chłopczyk i okazało sie ze jest chłopczyk w jej brzuszku mi zaś wczoraj kolega w pracy pow ze bedzie dziewczynka na pewno bo odbiera urodę a to właśnie on powiedział ze jestem w ciąży chodz ja o tym nie wiedziałam i byłam pewna ze za dwa dni dostanę okres a tu.. dwie kreseczki.. i to przez niego zrobiłam test bo ciagle gadał ze jestem a teraz twierdzi ze bedzie dziewczynka ale ja nic nie czuje jedynie chce zeby było zdrowe
Kimmy, Demetria lubią tę wiadomość
[/link] -
candela wrote:A może by...ja w poprzedniej ciąży w I trym hektolitrami piłam cole bo tylko ona pomagała na moje całodzienne mdłości
U mnie na razie brak objawów ale co się dziwić skoro dopiero jutro mam termin spodziewanej miesiączki...test oczywiście pyknęłam i jest bardzo wyraźny
Ile dni temu robiłaś test? Albo inaczej, ile dni po domniemanej ovu?
