Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
ja juz po wizycie na usg wszystko super dzidzius ma 7cm z czyms serce bilo 164
nie chcial za bardzo wspolpracowac wiec dr troche sie nameczyl usg przyciskal 2 rekami czasem
krew na pappe oddana wysla mi meilem wyniki
na plec mowil ze za wczesnie ale obstawia chlopaka
dżdżownica, Anuśka19, nika1986, baassiia, Lola83, madlene88, Caro, Pampcia, 0202oliwcia, patulla, BurzaHormonów, Zielona_konczynka, A może by..., kiti, KaroLove, Bella_Bella, E_w_c_i_a, Kimmy lubią tę wiadomość
-
BurzaHormonów wrote:Dziewczyny, a ile razy badacie lub badałyście w poprzednich ciążach toksoplazmozę? Bo ja nie mam przeciwciał, badałam się w 8tc i się zastanawiam co ile to trzeba powtarzać i czy Igg i Igm czy np tylko Igm. Zapomnaiałam o to ostatnio zapytać moją gin, z badań zleciła mi tylko morfologię i mocz, ale za pierwszym razem też nie nalegała na to badanie.
Ja też mam ujemne IgG i IgM i robiłam ostatnio w październiku (przy zeszłej ciąży), teraz kazali powtórzyć i za 3 miesiące.BurzaHormonów lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Witajcie Dziewczyny,
troszeczkę późno ale dołączam do Waszego gronaMam termin na 25.10 i kolejną wizytę - usg genetyczne na 12.04
Przede wszystkim bardzo Wam gratuluję i życzę radosnego oczekiwania na Wasze maleństwa!
Coś o mnie: mam 28 lat, to moja pierwsza ciąża i mimo że planowana i oczekiwana to jednak ciągle niedowierzam, że to się dzieje. Planowałam pracować jak najdłużej, jednak najpierw samopoczucie a potem krwiak widoczny na USG mocno zweryfikował moje plany i tak oto zostałam w domowym zaciszu i cieszę się każdym dniem w "dwupaku"Zielona_konczynka, patulla, dżdżownica, Treselle, Veira, kiti, Natikka123, KaroLove, madlene88, Mandalena, E_w_c_i_a, BurzaHormonów, BeBeBe, Kimmy lubią tę wiadomość
-
Caro wrote:Ja też mam ujemne IgG i IgM i robiłam ostatnio w październiku (przy zeszłej ciąży), teraz kazali powtórzyć i za 3 miesiące.
Karolina1309, PazdziernikowaMama lubią tę wiadomość
-
baassiia wrote:W sumie dziwne co piszecie, ja w pierwszej ciazy mialam raz. Kazdy lekarz widze inaczej.
Jeżeli ktoś ma podwyższone IgG to nie ma powodu do powtórki. Ale jeżeli jest ujemne zarówno IgG i IgM to istnieje ryzyko że w każdej chwili można się "zarazić" a toxo w ciąży jest przecież niebezpieczne. Lepiej kontrolować i w miarę wcześniej wyłapać.baassiia lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
dżdżownica wrote:Dziewczyny a powiedzcie mi czy Wam też się zaczął brzuch "podnosić"? Ja do tej pory miałam tak bardzo nisko zgrubienie a od 2 dni mam wrażenie że jest jakby wyżej, tuż pod pepkiem.
macica się powiększa więc będzie coraz wyzej
-
nick nieaktualnyWitajcie dziewczyny
Dłuuugo mnie nie bylo
Ale wlasnie ja nie mam innej mozliwosci byc czesciej niestety
nadrobilam troszke zaleglosci
I widzilam ze czekacie a wszyscy terminy porodu podadza, a wiec ja mam na 26.10
serducho bije, po swietach mam wizyte i akurat zaczynam wtedy 2 trymestr juz, na szczescie zagrozenie minelo i juz moge byc spokojna o moje malenstwo
Myszaq, dżdżownica, KaroLove, Anuśka19, Lola83, Kimmy lubią tę wiadomość
-
Myszaq wrote:Witajcie Dziewczyny,
troszeczkę późno ale dołączam do Waszego gronaMam termin na 25.10 i kolejną wizytę - usg genetyczne na 12.04
Przede wszystkim bardzo Wam gratuluję i życzę radosnego oczekiwania na Wasze maleństwa!
Coś o mnie: mam 28 lat, to moja pierwsza ciąża i mimo że planowana i oczekiwana to jednak ciągle niedowierzam, że to się dzieje. Planowałam pracować jak najdłużej, jednak najpierw samopoczucie a potem krwiak widoczny na USG mocno zweryfikował moje plany i tak oto zostałam w domowym zaciszu i cieszę się każdym dniem w "dwupaku"rozgosc się
-
Jutro prenatalne mam dopiero na 18:50 chyba oszaleje....Ale to JUZ jutro
tak sobie dziś myślałam, ze widzialam malenstwo w poniedziałek a mimo to martwię się czy oby wszystko okej jest. Jutro będzie większy stres. Huh
ciekawe czy lekarz powie kto mieszka w brzuszku. Ale obstawiam chłopaka. Dziewczyna była by ogromnym zaskoczeniem dla nas
U mnie w rodzinie każdy chłopaka obstawia choć jeśli wierzyć zabobonom to tak w ciazy zbrzydlam....moja cera to dno. Pryszcz na pryszczu plamami ciemnymi na twarzy poganiany. Kiedyś lepiej wygladalam.....eh. no i te wymioty zastanawiaja....ale dobra. Nie nakręcam się. Chce zdrowego dzidziusia i wystarczy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2017, 21:22
-
Ja na następną wizytę mam powtórzyć toxo i inne badania bo według mojej gin wyniki toxo są ważne 3 miesiące.
Nadziejasru
Jak psiak ? Dajesz radę? Pamiętaj że masz tu wsparcie.
Ja jutro jadę do szefostwa oficjalnie ich poinformować że będę pracowała do 5 czerwca (by pomóc zastępczy i zrobić koniec miesiaca) i potem biorę rok macierzyńskiego.
Bo chcą wiedzieć i mnie ponaglaja.
Będzie pewnie ciężka rozmowa. Bo pewnie będą mnie namawiać bym dłużej była a moim zdaniem to i tak za długo bo się męczę coraz bardziej.09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
aaniluap wrote:Ja juz na nogach. Za 2 godziny badania. Z emocji nie da się spać.
Miłego dnia Kochane!powodzenia !!!
Ja Wam Dam znać wieczorkiem....pewnie jak synnpojdzie spać....zanim wrócę z badań będzie przed 21. Także dzień pełen emocji