Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Nieśmiała, musisz być dobrej myśli.
triss, witaj
krisi, dzięki za radę.
To widzę, że pierwsze dziecko tak jak ja teraz myk myk drugie i marzy mi się trzecie ale na ten moment mąż mówi o podwiązaniu jąder 
Mam nadzieję, że jak dzieci dorosną to i on zatęskni za maluszkiem w domu.
triss lubi tę wiadomość
cykl starań
druga ciąża złoty strzał!
-
nick nieaktualny
-
otulacz uspokaja dziecko,czuje się jak w brzuchu bo noworodki uwielbiają być scisniete:) mój syn spał w tym do pół roku.poprawil mu się sen,szybko się uspokajal,łagodzilo bóle brzucha . kupiliśmy jak miał 4 tyg i żałuję,że tak późno. nawet bylam kiedyś w pytaniu na sniadanie i o tym mówiłam:)))Bella_Bella wrote:A powiecie mi w czym pomaga otulacz? Bo ja jeszcze nic nie wiem tym temacie a zaczynam robić listę rzeczy potrzebnych
-
nick nieaktualny
-
a to moja synek w otulaczu,pelnia szczęścia:)
http://static.pokazywarka.pl/m/1/f/eefd9f58c9213d2f823808340925dea9_orig.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2017, 11:06
BurzaHormonów, patulla, dżdżownica, KasiaHaBe, madlene88, kiti, Bella_Bella, E_w_c_i_a, BeBeBe, Kimmy, Treselle lubią tę wiadomość
-
Morenadenna wrote:przemysł swoją decyzję,jedynki mają słabo:/
To twoja decyzja a nie innych więc nie narzucaj swojego zdania.
Moim zdaniem też lepiej jedno a zapewnić mu wszystko by nic nie zabraklo niż mieć pełno dzieci i żyć tylko dla 500 +.
Agnesqe, BurzaHormonów, dżdżownica, mana lubią tę wiadomość
09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
nick nieaktualnyJeśli dziecko wychowuje się w pełnej szczęśliwej rodzinie, jest kochane, zadbane to chce mi Pani powiedzieć, że jest smutne? Przecież to jakiś absurd
Na jakiej podstawie uważa Pani, że jest smutne, bo bardzo mnie to zastanawia...
baassiia lubi tę wiadomość
-
o matko po co się tak unosić?nic nikomu nie narzucam,kazdy jedynak którego znam chciał mieć rodzeństwo. jasne,że to indywidualna decyzja,napisałam z uśmiechem przeciezAgnesqe wrote:Jeśli dziecko wychowuje się w pełnej szczęśliwej rodzinie, jest kochane, zadbane to chce mi Pani powiedzieć, że jest smutne? Przecież to jakiś absurd Na jakiej podstawie uważa Pani, że jest smutne, bo bardzo mnie to zastanawia...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2017, 11:11
-
ale tekst...Natikka123 wrote:To twoja decyzja a nie innych więc nie narzucaj swojego zdania.
Moim zdaniem też lepiej jedno a zapewnić mu wszystko by nic nie zabraklo niż mieć pełno dzieci i żyć tylko dla 500 +.
PazdziernikowaMama lubi tę wiadomość
-
Ja na drugim zakoncze tez mamy mala roznice wieku I boje sie jak to bedzie po porodzie I czy dzidzius bedzie tez taki wymagajacy jak starsza coreczka za noworodka... ja 15 pazdiernika koncze 30.
Na wiecej dzieci nie mam sil fizycznych i psychicznych warunki mamy bardzo dobre, ale ja po prostu nie dam rady nie jestem niestety typem matki polki hahaha :p
-
ani jabaassiia wrote:Ja na drugim zakoncze tez mamy mala roznice wieku I boje sie jak to bedzie po porodzie I czy dzidzius bedzie tez taki wymagajacy jak starsza coreczka za noworodka... ja 15 pazdiernika koncze 30.
Na wiecej dzieci nie mam sil fizycznych i psychicznych warunki mamy bardzo dobre, ale ja po prostu nie dam rady nie jestem niestety typem matki polki hahaha :p mimo dużej ilości dzieci mam czas dla siebie:) ale to pewnie dlatego,że dwojka duża. nie planowalam takiej dużej rodziny tak wyszło;) i nie utrzymuje się z 500 plus pracujemy razem z mężem ciężko;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2017, 11:16
-
Ja jeszcze napisze, ze mam 1 siostr I jako dziecko mega chcialam miec wiecej rodzenstwa, ale... po czasie tez inaczej na to patrze. My mamie bardzo chorowalysmy, flaki sobie wypruwala... widac jak ja to zmordowalo ta walka. Ja sama miala duze problemy z moja coreczka I ile lez wylalam... teraz juz jes dobrze, ale miec tak latami... to jej sie zupelnie nie dziwie.
-
dzieci to wyzwanie wiadomobaassiia wrote:Ja jeszcze napisze, ze mam 1 siostr I jako dziecko mega chcialam miec wiecej rodzenstwa, ale... po czasie tez inaczej na to patrze. My mamie bardzo chorowalysmy, flaki sobie wypruwala... widac jak ja to zmordowalo ta walka. Ja sama miala duze problemy z moja coreczka I ile lez wylalam... teraz juz jes dobrze, ale miec tak latami... to jej sie zupelnie nie dziwie.
-
Ja też na tym bambino kończę u nas będzie większa różnica wieku bo 6 lat ale przez to będzie mi łatwiej i jestem w tej dobrej sytuacji że nam się wpadka nie może przydarzyć
więc nic nas w przyszłości nie zaskoczy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2017, 11:34
-
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Z perspektywy dziecka fajnie mieć rodzeństwo z którym można się bawić, a przez to odciążyć trochę rodziców. Ale wiadomo że życie pisze różne scenariusze; tak jak pisze baassiia; dzieci mogą być wyjątkowo wymagające lub rodzice mogą czuć ze nie podołają wychowaniu większej ilości (co też świadczy o ich odpowiedzialnosci). Dzieci dorastają i czasem, z członkami najblizszej rodziny żyją, jak z wrogami.
Nie ma co oceniać tak delikatnej sfery. Tym bardziej ze do żadnego kompromisu i tak nie da się dojść.
Ja zawsze chcialam mieć trójkę dzieci. Po długich staraniach jestem w ciąży dopiero z pierwszym, 30 lat skonczone od pół roku, energii mi nie przybywa, wiec nie wiem jak na tę kwestię będę się zapatrywala choćby po porodzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2017, 11:38
baassiia lubi tę wiadomość
-
ale są i ludzie którzy wcale nie mają dzieci i tez jest ok ja to rozumiem.Napisalam jedynie,że niesamowita jest więź między rodzeństwem,mimo kłótni itpaaniluap wrote:Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Z perspektywy dziecka fajnie mieć rodzeństwo z którym można się bawić, a przez to odciążyć trochę rodziców. Ale wiadomo że życie pisze różne scenariusze; tak jak pisze baassiia; dzieci mogą być wyjątkowo wymagające lub rodzice mogą czuć ze nie podołają wychowaniu większej ilości (co też świadczy o ich odpowiedzialnosci). Dzieci dorastają i czasem, z członkami najblizszej rodziny żyją, jak z wrogami.
Nie ma co oceniać tak delikatnej sfery. Tym bardziej ze do żadnego kompromisu i tak nie da się dojść.
Ja na ten moment chciałabym mieć trójkę dzieci. Po długich staraniach jestem w ciąży dopiero z pierwszym, 30 lat skonczone od pół roku, energii mi nie przybywa, wiec nie wiem jak na tę kwestię będę się zapatrywala choćby za pół roku. zwyczajnie fajnie mieć rodzeństwo:) wiadomo,że jedynakowi krzywda się nie dzieje.
-
hehehe można się czasem zdziwićdżdżownica wrote:Ja też na tym bambino kończę u nas będzie większa różnica wieku bo 6 lat ale przez to będzie mi łatwiej i jestem w tej dobrej sytuacji że nam się wpadka nie może przydarzyć więc nic nas w przyszłości nie zaskoczy
