Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
patulla wrote:A mój dzidziuś chyba od dwóch dni daje znać o sobie delikatnie, tak raz dziennie, ale może mi się wydaje

Aaaa też miałam takie uczucie jak wciągłam ostatnio kilka jajek wielkanocnych (czekoladowych) a wydawało mi się ze mam schizy
że za wcześnie
-
Ja od paru dni tez juz cos czulam a od czwartku jestem pewna ze juz to jest topatulla wrote:A mój dzidziuś chyba od dwóch dni daje znać o sobie delikatnie, tak raz dziennie, ale może mi się wydaje

-
nick nieaktualny
-
Basia masz racje co do szczepien,na szczecie w de pierwsze szczepienie jest w 6 tyg zycia. Tez strasznie sie balam tego Mmr ale na szcescie corce nic nie bylo, jedynie wyszlo jej kilka krostek.
-
Ja mam wizyte 26.04 i nastepna 29.05 i bedzie to juz badanie cukru i chyba wypadnie mi juz wtedy tez i polowkowepatulla wrote:
-
U mnie to 3 ciaza ale dzidzius 2Agnesqe wrote:Dziewczyny, które już coś czują pierwsza ciąża czy kolejna?
-
Super wiesci, gratuluje i trzymam mocno kciuki zeby dzidzius ladnie rosl.kaka470 wrote:Witam , nie wiem czy ktoś mnie jeszcze pamięta ale należałam do waszej grupy niestety nie za długo
Poroniłam w lutym
Cały czas do Was zaglądam i Wam kibicuję
Boje się cieszyć ale wszystko wskazuję na to że udało nam się w pierwszym cyklu po poronieniu 
beta
11dpo -23,1
13dpo - 81
Myślę że nie jest źle i tym razem będzie dobrze .
Życzę Zdrowych Wesołych Świąt , Wesołego Alleluja !!!!! -
nick nieaktualny
-
U mnie na poczatku to bylo jakby mi się cos trzepotalo w srodku,hmm jak motyl zakmniety w dloniach. W pierwszej ciazy mialam takie uczucie jakos od 16 tc i myslalam ze cos ze mna nie tak, nawet sobie ciśnienie mierzylam bo myslalam ze cos mam nie tak z tetnemAgnesqe wrote:Przepraszam, że dopytuje, ale wyczytałam, że pierwszoródki czują ruchy później niż te kobiety które są w kolejnych ciążach. To moje pierwsze dzieciątko i nawet nie potrafię sobie wyobrazić jakie to uczucie

dopiero po jakims czasie sie zorientowalam ze to maluch juz dawal o sobie znac
Agnesqe, dżdżownica, baassiia, Kimmy lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Agnesqe wrote:Urocze to jest co piszecie:) Już się tego uczucia doczekać nie mogę!!!
Jejku ja też się już nie mogę doczekać. Ale mam łożysko na przedniej ścianie więc pewnie jeszcze trochę poczekam
Anuśka a rozmawiałas z mężem o tym co czujesz w takich chwilach?
Moja teściowa wiecznie chce stawiać na swoim, nawet wie lepiej ze jak raz kiedyś zjem bułkę to mi się nic nie stanie
chyba sto razy już z moim M o tym rozmawiałam i ostatnio się postawił mamusi
hahaha ale miałam satysfakcję
-
dżdżownica wrote:Jejku ja też się już nie mogę doczekać. Ale mam łożysko na przedniej ścianie więc pewnie jeszcze trochę poczekam

Anuśka a rozmawiałas z mężem o tym co czujesz w takich chwilach?
Moja teściowa wiecznie chce stawiać na swoim, nawet wie lepiej ze jak raz kiedyś zjem bułkę to mi się nic nie stanie
chyba sto razy już z moim M o tym rozmawiałam i ostatnio się postawił mamusi
hahaha ale miałam satysfakcję 
haha Ale to są moi rodzice. -
Anuska czyli w tej wypowiedzi pisalas o rodzicach a nie o tesciach bo juz sie pogubilam...Anuśka19 wrote:Kurcze dziwnie to może zabrzmiało

Tolerancja niektórych obywateli wobec drugich osób jest bardzo ograniczona
Jestem dzieckiem z domu dziecka,w dodatku nie polskim i niepełnosprawnym ... Nie mam najlepszych kontaktów z teściami. od czasu gdy teść tydzień przed naszym ślubem w samą Wigile powiedział coś okropnego w moim kierunku
Wybaczyłam ale kiedy w ostatnim tygodniu znowu zaczal dawać do zrozumienia swój stosunek do mojej osoby i brak szacunku ,szala goryczy się przelała i powiedziałam ,że nie pójde. Więc mąż postanowił pójść sam 















