Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Bella ja miałam coś podobnego, ale po przeciążeniu treningami biegowymi, miałam zespół pasma biodrowo- piszczelowego, ból zaczynał się od kręgosłupa w odcinku lędźwiowym, a kończył na stopie, też miałam prześwietlenia itd., ale nic nie wykazały, stosowałam maści przeciwzapalne (ale pewnie w ciąży niewskazane), dodatkowo 3 tygodnie rehabilitacji z fizjoterapeutą, jakieś pole magnetyczne, + masaże mięśnia gruszkowatego (głęboko w pośladku) to powodowało ucisk i stąd miałam objawy, potem przeszło bezpowrotnie, miałam to około 5 lat temu, myślę, że u Ciebie może być jakiś ucisk, który wywołało przeciążenie... najlepiej masażysta albo fizjoterapeuta. Mi się wydaję, że mi najbardziej pomogło rozmasowywanie tego mięśnia, albo może cała terapia, w każdym bądź razie najlepiej się czułam po masażach...
Witam się dziś, trochę pospałam, do 8:30
Wczoraj kupiłam sobie próbki farb do pokoiku, jeśli na połówkowych potwierdzi się chłopaczek, to będę nimi malowaćWiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2017, 09:03
-
Bella_Bella wrote:Może Wy mi pomożecie... Miewam straszne bóle pleców, odcinek ledzwiowy, ból promieniuje na lewy posladek, czasem jak jest bardzo źle to na oba. Pojawia się po dłuższym siedzeniu w jednej pozycji, lezeniu, staniu. Na twardej powierzchni w ogóle nie mogę się położyć. Ból objawia się ostrymi atakami w momencie kiedy próbuje się poruszyć, czyli np obrócić na drugi bok czy wstać albo nawet podnieść nogę. Jest tak silny, że unieruchamia mnie i nie mogę nic zrobić. Nieraz mam problem żeby wyjść z wanny albo się ubrać bo uniesienie nogi powoduje ból. Dzisiaj siedziałam na podłodze dłużej w jednej pozycji, jedna nogę miałam wyprostowana, po czym jak chciałam wstać to ból był taki, że nie mogłam nawet zgiac nogi, płacząc już musiałam jakoś z trudem się położyć żeby później z tej pozycji pomagając sobie rękoma jakoś wstać... Miewalam takie ataki przed ciążą ale nigdy nie diagnozowalam. Teraz jest coraz gorzej. Wizytę mam za tydzień, oczywiście wspomnę o tym. Boję się tylko, żeby się nie pogorszylo jeszcze bardziej... Teraz leżę z termoforem i próbuje złagodzić ból.
I tu moje pytanie, czy któraś z Was miała podobnie lub spotkała się z czymś takim? Wiecie co to może być? Martwię się bo większość dnia jestem w domu sama.
Mi się zdarzyło coś podobnego niedawno. Przed ciąża też miewałam takie bóle. Trwało to kilka dni i potem odpuszczało. Jedyne co pomaga to ciepła kąpiel i ogrzewanie bolącego miejsca ciepłą wodą albo właśnie termoforem. Niestety nie można żadnej maści ani nicJa mam za miękki materac, więc jak kilka dni spałam na twardszym łóżku to mi też pomogło. Ale ból powinien ustępować, jezeli jest nie do zniesienia i wcale nie przechodzi to zgłoś się do lekarza, lepiej tego nie bagatelizować.
A i jeszcze robiłam tzw. kocie grzbiety - ćwiczenie na czworaka i wyginanie odcinka lędźwiowego w pałąk i z powrotem w doł. Powoli po kilka razy i pamiętając o oddychaniu. Tez dawało lekką ulgę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2017, 09:09
Bella_Bella lubi tę wiadomość
-
Bella_Bella wrote:Niestety może tak być. Gdzie się udać żeby to sprawdzić?
Bella_Bella lubi tę wiadomość
-
aaniluap wrote:Czy któraś z Was pokusiła się o kontynuowanie mierzenia temperatury? Do 9 tygodnia robiłam to codziennie, ale później ograniczyłam mierzenie do jednego razu w tygodniu i zauważyłam, że od 4 tygodni temperatura systematycznie spada. Dziś ledwo ledwo znajduje się nad linią podstawową (normalnie oznaczałoby to okres). Czy któraś z Was spotkała się z taką sytuacją, bo nie wiem czy to normalne czy jednak powinnam szaleć z niepokoju...
(cały czas biorę luteinę)Jest tam wielu nauczycieli/instruktorow
aaniluap lubi tę wiadomość
-
KaroLove wrote:Wybacz w pierwszej ciazy to nie możliwe....A nie sorry nie będę złośliwa. Super ale trochę szybko....
Czemu nie? Przecież każda ciąża jest inna, to że ty miałaś w pierwszej ciąży później to nie znaczy, że inne mamy też tak będą miaływidocznie jest szczesciara, nic tylko zazdroscic. zreszta już była tu o tym mowa. Ale też nie chcę być złośliwa
I dzień dobry wszystkim!
Ja od dziś na antybityku, rozłożyłam się kompletnie. Wczoraj wieczorem myślałam że twarz mi odpadnie, tak mnie bolały zatoki. Już byłam gotowa wziąć paracetamol, ale nie było. W nocy budził mnie ten ból, na szczęście rano było trochę lepiej, ale nie chciałam zwlekać i od razu pojechałam do przychodni. -
Bella_Bella Kochana myślę, że powinnaś porozmawiać o tym z ginem a potem udać się do neurologa. Ja mam dość poważną dyskopatię odcinka L5-S1. U mnie wykryto to poprzez rezonans magnetyczny. W ciąży to raczej nie wskazane.. Narazie u mnie wszystko jest wyciszone ale dużo kieruje się wskazówkami z zakresu metody McKenziego. Chodziłam do terapeuty znającego tę metodę i mi pomogło "wyciszyć" ból który czasem się pojawia. Musiałabyś znaleźć dobrego fizjoterapeutę albo certyfikowanego terapeutę metody McKenziego. Myślę że neurolog Ci doradzi, ale to co opisujesz brzmi jak rwa bądź ucisk na któryś nerw.początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Zielona_konczynka wrote:To nic tylko kupic , nie ma co opierać się przed miłością
hehe
Ładniutki kombinezon
Kurcze ale 91 zł kosztuje. Mąż też mówi żeby kupić a mi się włączyło oszczędzanie. Ostatnio mi się wydaje że tyle rzeczy trzeba kupić i non stop brakuje kasy -
mana wrote:Dlaczego niemozliwe? Ja w I ciazy tez tak poczulam pierwsze ruchy. Teraz w II tez juz czuje.
W I ciazy pochwalilam sie tym gince i powiedziala ze czasem niektore kobiety faktycznie moga wczesniej czuc ruchy. I ze jestem ta szczesciara.temu pisze ze nie będę złośliwa....tu się laski cieszą A ta z osadem :"nie mozliwe"
trochę mnie to wtedy wkurzylo. ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2017, 09:55
Bella_Bella lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry Wszystkim
ja wczoraj taka poddenerwowana, tu mnie bolało, tam mnie bolało, notabene z moim dziadkiem bardzo źle (lekarze mówią, że mamy czekać...) i się zestresowałam. na Usg byłam zamiast 15 05 dziś i jestem spokojniejsza, wręcz szczęśliwa znów! Maleństwo ma 143 g, jest na ten moment starsze o tydzieńtak sobie pływało ładnie! Na 60 % dziewczynka, ale kelarz mówił, że nie mam tego brać za pewnik
ech, kamień z serca! W mojej pierwszej ciąży, na początku zmarł tato (lekarze sugerowali, że możliwe, że przez stres poroniłam), więc tak dziś poleciałam i jestem taaaaka spokojna
ciekawe, na jak długo....
a, i powodzenia na wizytachPampcia, kiti lubią tę wiadomość
-
ach, no i poskarżyłam się na bóle, kłucia w okolicy pępka - lekarz uspokoiła, że to normalne. Maleństwo się ruszało na usg i też mówię, że ja nic nie czuję...a pani, że raczej nie poczuję szybciej, niż 20 tydzień, więc mam być spokojna
-
dżdżownica wrote:Kurcze ale 91 zł kosztuje. Mąż też mówi żeby kupić a mi się włączyło oszczędzanie. Ostatnio mi się wydaje że tyle rzeczy trzeba kupić i non stop brakuje kasy
Kombinezony kosztują ale tak czy inaczej będzie potrzebny więc jest to niezbędny wydatek.
A lepiej brać taki co się podoba niż na ostatnią chwilę szukać i brać taki jaki będzie.dżdżownica lubi tę wiadomość
-
BurzaHormonów wrote:Czemu nie? Przecież każda ciąża jest inna, to że ty miałaś w pierwszej ciąży później to nie znaczy, że inne mamy też tak będą miały
widocznie jest szczesciara, nic tylko zazdroscic. zreszta już była tu o tym mowa. Ale też nie chcę być złośliwa
przeczytaj 3 posty wyzej.
I dzień dobry wszystkim!
Ja od dziś na antybityku, rozłożyłam się kompletnie. Wczoraj wieczorem myślałam że twarz mi odpadnie, tak mnie bolały zatoki. Już byłam gotowa wziąć paracetamol, ale nie było. W nocy budził mnie ten ból, na szczęście rano było trochę lepiej, ale nie chciałam zwlekać i od razu pojechałam do przychodni.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2017, 09:57
-
KaroLove, sama pisałaś że czujesz w 13. czy tam 14. tygodniu i denerwowałaś się, jak ktoś nie wierzył
Wiem, że u Ciebie to już druga ciąża, ale daj dziewczynom się nacieszyć
Zapisałam się na połówkowe tam gdzie polecałyście, do dr MężykMam badanie 16 maja.
Gdańsk, 31 l., kp -
Dziewczyny takie kombinezony mozna w stanie idealnym na olx lub gr facebookowych zakupuc bo to sie uzywa kilka razy. Ja mam od siostry po jej synku i juz corcia uzywala i dalej wyglada jak nowy
zreszta jakas podstawe ciuchowa tez mozna uzywana zakupic
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2017, 10:02
mana, patulla, Nieśmiała lubią tę wiadomość
-
Co do czucia Maleństwa to powiem Wam, że też się obawiałam - dużo z Was już czuje, a ja nic
na szczęście lekarka mnie dziś uspokoiła
zazdroszczę tym z Was, co już czują
a ja spokojnie będę czekać do 20 tygodnia na te małe kopniaczki