Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Agnesqe wrote:Dziewczyny chciałam Was zapytać o włosy. Czytam, że w ciąży są takie mocne, gęste a ja mam cały czas problem, bo bardzo mi wypadają
W czasie prysznicu i myciu głowy, następnie suszeniu wyczesuje garstkę włosów. Czy to może być niedobór jakiejś witaminy? Czy też tak macie?
Ja w obu ciążach mam ładne i gęstsze włosy niż wcześniej, ale wcale się na to nie ciesze. po pierwszej ciąży wypadały mi między 3-6 miesiącem tak, ze miałam łyse placki z przodu głowy. Byłam praktycznie na skraju depresji z tego powodu bo myślałam, że wyłysieje. Na szczęście po 3 miesiącach przestały wypadać i na odżywkach ładnie odrosły. Także wolałabym żeby teraz były "normalne" i wypadały "normalnie", bo już się martwię o ten horror z wypadaniem. -
dżdżownica wrote:Jakoś nigdy nie kupowałam używanych ubrań. Dostać od kogoś bliskiego to jakoś mi się wydaje inaczej. Dostałam dużo ubranek od siostry ale ona ma dwoje dzieci z lipca więc brakuje mi takich malutkich jesiennych.
wypierze sie wyprasuje i ja nie widze w tym nic zlego.
patulla, mana, Lola83 lubią tę wiadomość
-
baassiia wrote:Kombinezon to nie majtki czy smoczek
wypierze sie wyprasuje i ja nie widze w tym nic zlego.
Tez tak uważam. Ja mam mieć chłopca prawdopodobnie, a u mnie w rodzinie dalszej i bliższej nie ma żadnych chłopców i planuje się zaopatrzyć na OLXie w jakąś pakęmana lubi tę wiadomość
-
Ale się rozpisałyście
Nadrobiłam już, ale mi się zeszło.
Mnie dopadł wczoraj taki apetyt, że sama sobą byłam przerażona.Brzuch już miałam pełny, a głód nadal czułam i sobie pofolgowałam, ale koniec z tym, bo wieczorem wyglądałam jak w 9 miesiącuDziś już normalnie na szczęście jest, ale brzuszek ciążowy jest i jak na razie nie jest większy niż na tym samym etapie w pierwszej ciąży.Przytyłam jak na razie 2 kg od kiedy zaczęłam normalnie jeść, czyli jestem nadal 3 kg na minusie w porównaniu z wagą początkową.
Wczoraj też bolała mnie dolna część pleców, podejrzewam, że od zbyt długiego wylegiwania się w łóżku
Ubranka, które kupiłyście/zamierzacie kupić są przesłodkie.Nie powstrzymujcie się i kupujcie, w końcu to dla maluszkówOdkąd mam dziecko to w sklepie zanim obejrzę coś dla siebie najpierw biegnę na dział dziecięcy i przeważnie to syn wychodzi ze sklepu z nową garderobą
Dla niego wszystko wydaje mi się potrzebne i takie przystępne cenowo
Uwielbiam ubranka z H&M.Jakościowo są super.Jakoś nie jestem fanką używanych ubranek, co innego po kimś z rodziny.Wolałabym mieć mniej nowych ubranek dla dziecka niż kupić kilka toreb używek z lumpka, ale to tylko moje zdanie.
Orientuje się ktoś czy ginekolog może dać skierowanie do dermatologa?
dżdżownica lubi tę wiadomość
-
Ja mam kilka kartonów ubranek w piwnicy po chrześniaczce którą jest z listopada, więc idealnie się wpasuje jak będzie dziewczynka
Jak chłopak to trochę większy problem, bo chociaż ciuszki również mam ale synek siostry jest z maja
Dzisiaj od rana szperam i szukam mebelków i łóżeczka, bo od tego chce zacząć żeby mieć gdzie ciuszki poukładać, ale jestem taka niezdecydowana że to jakiś koszmar Hehepoczątek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Bella_Bella wrote:Nie denerwuj się. Ja zrozumiałam Twój przekaz
Dostałam dziś czekoladę od jednej z uczennic hehe zjadłam pół i na lekcji teraz czułam takie rzeczywiście bąbelki albo jak by rybka od środka mnie musneła hehe -
Ja nie mam nic przeciwko używanym ciuszkom i można naprawdę za grosze kupić fajne, markowe ciuszki
Ale nie wszyscy muszą myśleć podobnie i jak kogoś stać to nic tylko mogę zazdrościć
Czy wszystkie Wasze dzieci będą od razu miały swój własny pokoik?
U nas póki co chłopaki mają swój pokój. Poza tym jest pokój dzienny i nasza sypialnia, która w przyszłości będzie pokojem Maluszka, ale to ok. pierwszych urodzin, może późniejNa razie to planuje kupić dodatkową szafę/komde na ciuszki maluszka
mana lubi tę wiadomość
-
Patulla ja wyznaje zasadę "nie stać mnie żeby kupować tanio"
Pokoik maluszek będzie miał jak się przeprowadzimy na koniec roku a teraz będzie z nami. Później pewnie też łóżeczko bedzoe w naszej sypialni i do swojego się przeniesie pewnie koło roczku więc mamy podobne plany -
A mi się marzy przeniesienie dziecka do swojego pokoju tak wcześnie jak się da. Na ten moment nie wyobrażam sobie spania z dzieckiem w łóżku, ale znam wiele historii, gdzie zapędy rodziców zostały zweryfikowane przez wygodę i wypoczynek. Bardzo chciałabym tego uniknąć, ale wiem, że plany planami a życie życiem.
To będzie nasze pierwsze dziecko, więc dostanie swój pokój, a jak uda nam się jeszcze zmajstrować rodzeństwo to wszystko będzie zależało od różnicy wieku i płci. Czy będą mogły dzieciaki razem w pokoju czy trzeba im będzie oddać naszą sypialnię. -
BurzaHormonów wrote:Wracając do usg połówkowego. Pytanie do dziewczyn, które robią je u innego lekarza niż prowadzący. Dostałyście jakieś skierowanie? Myślę jak uniknąć kosztów :p
moja ginka jeszcze w ogóle nie wspominała o połówkowym, może to za wcześnie, bo dopiero 15 tyg, ale dużo z was ma już ustalone i mnie to męczy,nie chcę przegapić. Następną wizytę mam w 19tyg, trochę się boję, że jak wtedy się zapiszę to już nie będzie terminu.
ja chodzę do lekarza prywatnie (pakiet wykupiony w pracy),już w lutym dostałam skierowanie na badania genetyczne I trymestru na NFZ do szpitala (usg+pappa), na początku kwietnia miałam te badania, a ich odbiór po Wielkanocy - tam od razu w szpitalu, na NFZ panie zapisały mnie na badania połówkowe
btw, byłam przed chwilką na ryneczku i tak pięknie pachniały ogórki małosolne....właśnie się nimi zajadamWiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2017, 12:02
-
Dżdżownica też tak mówiłam
10.nocnych pobudek + faza na zabawę po 2 h w środku nocy zweryfikowaly niestety nasze założenia
Oczywiście są mamy którym się trafiaja dzieci które od początku odkladane do łóżeczka piękne śpią. Te mamy najczęściej uważają to za swój niesamowity suk es wychowawczy. Niestety każde dziecko jest inne. Mój odkładamy do łóżeczka spał ładnie mimo że z pobudkami do 4 miesiąca życia. Kolejne 2 miesiące to był koszmar. Myślałam że nie wyrobię. Potem byla lepsza faza potem znowu gorsza i tak w kółko. Żadne tam metody usypiania nie działały.
Ja tam przy drugim nastawiam się na to że może być różnie i już niczego nie zakładam.Kimmy lubi tę wiadomość
-
Na początku maluch będzie z nami, później przeniesie się do wspólnego pokoju z braciszkiem
Nigdy nie zrozumiem sytuacji kiedy rodzice przestają spać razem, bo matka przenosi się
na osobne łóżko, w którym śpi z dzieckiem.Znam przypadek gdzie jedno dziecko ma 4 lata, drugie pół roku i obydwoje śpią razem z matką, a ich ojciec zupełnie w innym pomieszczeniu.Może jeszcze na początku bym coś takiego zaakceptowała przez krótki czas, ale w tym przypadku 4 lataMasakra.
-
Anulka87 wrote:ja chodzę do lekarza prywatnie (pakiet wykupiony w pracy),już w lutym dostałam skierowanie na badania genetyczne I trymestru na NFZ do szpitala (usg+pappa), na początku kwietnia miałam te badania, a ich odbiór po Wielkanocy - tam od razu w szpitalu, na NFZ panie zapisały mnie na badania połówkowe
btw, byłam przed chwilką na ryneczku i tak pięknie pachniały ogórki małosolne....właśnie się nimi zajadam
czy musiałaś spełniać warunki NFZtu do refundacji (wiek, wady genetyczne wcześniejszych dzieci lub rodziców) i czy lekarz który je wykonywał miał certyfikat FMF?
-
U nas będziesz tak żeby mi było wygodnie
Jak Maluch będzie miał częste pobudki to będzie spać z nami (z mamą i tatą) i dostanie cycka, a ja mogę spać dalej
Generalnie jestem zdania, że wszystko wyjdzie w praniu
Wolę żeby Maluch spał w swoim łóżeczku, ale nie za wszelką cenę. Chłopaki też częściowo spali u siebie, częściowo u nas. Teraz starszy od ponad roku nie przychodzi do nas (A wcześniej sporadycznie), a młodszy czasami przychodzi, ale ja nawet nie wiem kiedy, bo w nocy śpię
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2017, 12:12
Lola83 lubi tę wiadomość
-
Agnesqe wrote:Dziewczyny chciałam Was zapytać o włosy. Czytam, że w ciąży są takie mocne, gęste a ja mam cały czas problem, bo bardzo mi wypadają
W czasie prysznicu i myciu głowy, następnie suszeniu wyczesuje garstkę włosów. Czy to może być niedobór jakiejś witaminy? Czy też tak macie?
-
Ja wiem ze każde dziecko jest inne ale też każdy rodzic jest inny
ja wiem z doświadczenia że jak się dla własnej wygody wpuścić dziecko do swojego łóżka to za cholere nie będzie chciało z niego wyjść
a ja mam tak płytki sen że jak dziecko będzie leżało obok mnie to nie zasne w ogóle. Więc z dwojga złego wolę wstawać 20 razy w nocy.
-
aaniluap wrote:czy musiałaś spełniać warunki NFZtu do refundacji (wiek, wady genetyczne wcześniejszych dzieci lub rodziców) i czy lekarz który je wykonywał miał certyfikat FMF?
hm, pierwszą ciążę poroniłam, mam niedoczynność tarczycy i jestem rocznik 87. Podobno (nie wiem, na ile to prawda, po 30stce lekarze wysyłają na takie badania, tak mi mówiły koleżnki z pracy?) Prawdę mówiąc nie wiem, czy ten lekarz miał certyfikat FMF, nie doszukałam się tego w internetach.