Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
hej
Ja już po wizycie, dzidzia zdrowa, prawdopodobnie będzie dziewczynka! Jeszcze będzie to trzeba potwierdzić, bo wiercipięta straszna.
pola89, baassiia, dżdżownica, madlene88, Agnesqe, BurzaHormonów, monaJa, nadziejastru, Bella_Bella, patulla, KasiaHaBe, Caro, MałaMi88, A może by..., Asiaa91, E_w_c_i_a, JustNatalie, Dziobuś, Anuśka19 lubią tę wiadomość
-
Wiecie... Kupiłam właśnie detektor tętna płodu AngelSounds firmy Jumper na allegro
mam łożysko na przedniej ścianie, nie czuję żadnych ruchów jeszcze, a mogę czuć je ogólnie słabiej, więc stwierdziłam, że chcę!
długo nosiłam się z tym zamiarem i w końcu kupiłam
wiem, że opinie są różne, ale myślę, że więcej jest plusów niż minusów
Agnesqe, aaniluap, dżdżownica, czekajacanacud1, KasiaHaBe, MałaMi88, almaanies, A może by..., madlene88 lubią tę wiadomość
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Hej, u nas prawdopodobnie też będzie córcia
pokazała piękne nóżki i pośladki, pomiedzy nic nie znaleziono
wazy prawie 300g, wiek zgadza się z om. Niestety łożysko jest nisko. Na kłucie w szyjce dostałam magnez, jak nie przejdzie to dostałam też receptę na duphaston, bo luteina mnie uczula. Miałam mierzoną szyjke przez usg dopochwowe, ma ok 3cm. Na szczęście jest twarda i zamknięta. Dostałam też skierowanko na usg prenatalne, więc będzie trochę mniej kosztów. Następną wizytę mam 27 czerwca, proszę o wpisanie
na połówkowe się jeszcze nie zapisałam
pola89, India26, monaJa, patulla, MałaMi88, Asiaa91, E_w_c_i_a, Dziobuś, Anuśka19 lubią tę wiadomość
-
Wow, Ripley, widzę ze ty zaprawiona w bojach
a w jakim wieku dzieciaczki? Jak porody? Chyba jesteś tu najbardziej doświadczona, chyba nikt więcej się czwartego nie spodziewa. Jeśli o kimś zapomniałam wo sorry. U mnie będzie pierwsze więc jestem kompletnie zielona
-
Ja w szpitalu butelki nie miałam, po pierwszym porodzie, żeby mały lepiej przybieral, bo słabo ciągnął to dokarmiamy był przeze mnie z zalecenia lekarza strzykawka "po palcu".
Po drugim porodzie nie miałam synka przez kilka dni, chodziłam do niego kiedy chciałam i sciagalam moje mleczko i zanosilam, a i tak dokarmiali go mmI tak swoimi butelkami i smoczki swoje mieli nawet z palca od rękawiczki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2017, 20:54
-
BurzaHormonów wrote:Wow, Ripley, widzę ze ty zaprawiona w bojach
a w jakim wieku dzieciaczki? Jak porody? Chyba jesteś tu najbardziej doświadczona, chyba nikt więcej się czwartego nie spodziewa. Jeśli o kimś zapomniałam wo sorry. U mnie będzie pierwsze więc jestem kompletnie zielona
Córka 10 lat, druga 9 lat a syn 7 lat.Na szczęście wszystkie ciąże bezproblemowo i porody też -wszystkie sn.BurzaHormonów lubi tę wiadomość
-
candela wrote:patulla, mój też słabo przybierał na początku.
Oczywiście spadł z wagi jak to każde dziecko a potem przez tydzień nie przybrał ani grama ale mi nawet nie proponowali dokarmiania tylko kazali często przystawiać.On urodził się prawie miesiąc przed terminem, więc więcej spał i nie chciało mu się długo i mocno ssać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2017, 23:13
-
patulla to jechałyśmy na tym samym wózku
Mój też urodzony 3 tygodnie przed terminem. Spał non stop a dobudzenie go graniczyło z cudem. a co za tym idzie ciężko było takiego susła nakarmić.
A potem przyszedł nawał i sikałam mlekiem na odległość
Niech żyją laktatory!patulla lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny.
Coś dziś spać nie mogę. Najpierw się sama obudziłam a później piesior wymiotował. Dziś kolejna planowa wizyta u gina. W poniedziałek miałam USG połówkowe. Zosia ma się dobrze. Waga ok. 350g. Wszystko idealnie poza tym, że podobno łożysko może się zrobić przodujące. Póki co nie ma co panikować ale trzeba mieć się na baczności.
W poniedziałek zaczęłam moje ostatnie 5 tygodni w pracy. Od 1 lipca zaczynam odpoczywać.
Z wyprawki dorobiliśmy się wózka i fotelika samochodowego do kompletu.
A na wadze +8kg. Jedyne co mnie pociesza to, że ciągle mieszczę się w luźne S z normalnych sklepów i 34 z mamowego H&M
Dziobuś lubi tę wiadomość
-
nika1986 wrote:Cześć Dziewczyny.
Coś dziś spać nie mogę. Najpierw się sama obudziłam a później piesior wymiotował. Dziś kolejna planowa wizyta u gina. W poniedziałek miałam USG połówkowe. Zosia ma się dobrze. Waga ok. 350g. Wszystko idealnie poza tym, że podobno łożysko może się zrobić przodujące. Póki co nie ma co panikować ale trzeba mieć się na baczności.
W poniedziałek zaczęłam moje ostatnie 5 tygodni w pracy. Od 1 lipca zaczynam odpoczywać.
Z wyprawki dorobiliśmy się wózka i fotelika samochodowego do kompletu.
A na wadze +8kg. Jedyne co mnie pociesza to, że ciągle mieszczę się w luźne S z normalnych sklepów i 34 z mamowego H&M
Ja mam prawie 7 kg na plusie i tak od miesiąca nic się nie zmienia pocieszam się tym, że nie tyje już tak jak na początku. Brzuch już zaczyna być coraz bardziej widoczny -
czekajacanacud1 wrote:witam wszystkie mamuski
oby sloneczy dzien byl odrazu samopoczucie lepsze
ja pracuje do Bozego Ciala i ide na wolne
troche mi szkoda ze srodek miesiaca ale trudno jakos to bedzie
Ja pracuję do 23 czerwca czyli to końca roku szkolnegoJeszcze 4 tygodnie, ale zleciało!
czekajacanacud1 lubi tę wiadomość
-
witam się Mamusie!
u mnie od rana deszcz pada, a wczoraj cały dzień ćmiła mnie głowa, wieczorem zaczęła boleć, a w nocy to masakra! na szczęście, póki co, nie boli
super wieści z wizytcieszę się
ja detektor jakiś czas temu wypożyczyłam (25 zł za miesiąc) i uspokajał mnie on - na prawdę świetne sposób na spokój dla przyszłej mamy! a teraz już kolejny dzień czuję Maleństwo, więc go nie używamchyba też będzie rannych ptaszkiem, jak mamunia - bo fika od 6 rano
zastanawiam się, co u naszej mamy w trójpaku?bo chyba nie widziałam wpisów ostatnio.
miłego dnia Mamusiepola89 lubi tę wiadomość
-
nika1986 wrote:Cześć Dziewczyny.
Coś dziś spać nie mogę. Najpierw się sama obudziłam a później piesior wymiotował. Dziś kolejna planowa wizyta u gina. W poniedziałek miałam USG połówkowe. Zosia ma się dobrze. Waga ok. 350g. Wszystko idealnie poza tym, że podobno łożysko może się zrobić przodujące. Póki co nie ma co panikować ale trzeba mieć się na baczności.
W poniedziałek zaczęłam moje ostatnie 5 tygodni w pracy. Od 1 lipca zaczynam odpoczywać.
Z wyprawki dorobiliśmy się wózka i fotelika samochodowego do kompletu.
A na wadze +8kg. Jedyne co mnie pociesza to, że ciągle mieszczę się w luźne S z normalnych sklepów i 34 z mamowego H&M
Jaki fotelik kupiliście?