Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Więc tak, zdaję relację
Jestem po usg połówkowym, maleństwo ma wszystko w najlepszym porzadeczku. Móżdżek, serduszko, narządy wszystkie sa ok. wiekowo odpowiada 20+1 ale tym się nie martwimytylko nóżki ma dlugie, odpowiednie do wieku
Waży 354 gramy
I będzie córeczka!!!
i wiecie co? nie mam tych mysli, ze szkoda ze nie chlopak. Te moje obawy byly do dupy! Bede miaka córeczkę i to najlepsza opcja! i chłopiec tez by byl najlepszą opcją! wszystko jest najlepsze jak skarbuś zdrowy! kocham tą dziecinkę taaaaaaaak mocno
A może by..., patulla, KasiaHaBe, Anuśka19, MałaMi88, dżdżownica, Caro, JustNatalie, Natikka123, Dziobuś, pola89, monaJa, madlene88, E_w_c_i_a, BurzaHormonów, kiti, Kimmy, Agnesqe, nadziejastru, almaanies, smeg, Zielona_konczynka lubią tę wiadomość
-
Ogólnie co do wyprawki, to ja głównie też ubranka kompletuje, a mężowi potem pokazuje, jemu się i tak wszystko podoba
(raz wybrał bodziaki tylko sam) Po za tym siedze w domu to mam czas przeglądać, szukać promocji itd. a on w sumie większość w delegacji albo praca + remont w mieszkaniu i coraz większe mam wątpliwości, ze sie wyrobimy do przyjścia maluszka na świat, bo mąż mało w domu jest, a ekip żadnych nie chcemy, bo po 1 to biora dużo kasy, po 2 trzebaby pilnować na każdym kroku, nie lubię partactwa... już z roletami się bujaliśmy prawie rok... bo oczywiście problem z reklamacją robili, mimo tego, że wcześniej nam wymienili okna i było wszystko super i mieliśmy ich też z polecenia, niby przepraszali potem itd. ale niesmak pozostał i z ich usług więcej na pewno nie skorzystamy... a jak mąż robi sam to wiem, że wszystko jest idealnie i tak jak sobie wymarzymy... w sumie umie wszystko zrobić od prac budowlanych po remontowe, elektryka, hydraulika, układanie płytek, paneli itd. Też meble do sypialni sam robił
także mam prawdziwego fachowca w domu od wszystkiego
nawet szyć umie, co ja nigdy jeszcze guzika nie przyszywałam hahaha + ja się przy okazji też nauczyłam wielu rzeczy, więc co się da robimy wspólnie
O wózek wybrał mąż w sumie, mi się też spodobał więc jest ten tutek, chociaż podobały mi się te z wyższej półki, ale przy tych wszystkich wydatkach to i tak nas nie stać, więc dałam sobie spokój z wózkami za 4 tysiące +
I jak to przemyślałam to też nie ma sensu wydawać tyle na ten wózek, później trzeba kupić lepszą spacerówkę i tak
Także mi z wyprawki nie zostało dużo, mam tą kołyskę z olx, łóżeczko mam do odświeżenia tylko, mebelki mam, ubranka skompletowane, kosmetyki też, kupiłam w końcu te babydream z rossmanna na początek, jak się sprawdzą to zostanę przy nichPo wypłacie robię zamówienie jeszcze dodatkowo w aptece gemini z takimi pierdółkami i tylko wybrać się musimy razem do sklepu kupić wanienkę, poduszkę motylka, rogala do karmienia i butelki, ale to już odkładam na gotowy pokoik, czyli mam nadzieję, że pod koniec lipca już będę miała
No i cieszę się, że większe wydatki mamy już z głowy, więc jeśli dobrze pójdzie to i na tą kuchnie damy radę odłożyć, a jak mąż jakimś cudem znajdzie czas to i ją zrobi
Do lidla się nie wybierałam, bo już nie chce się kusić, mam komplet ubranek i już mówię sobie S T O P
dżdżownica lubi tę wiadomość
-
Nieśmiała wrote:Więc tak, zdaję relację
Jestem po usg połówkowym, maleństwo ma wszystko w najlepszym porzadeczku. Móżdżek, serduszko, narządy wszystkie sa ok. wiekowo odpowiada 20+1 ale tym się nie martwimytylko nóżki ma dlugie, odpowiednie do wieku
Waży 354 gramy
I będzie córeczka!!!
i wiecie co? nie mam tych mysli, ze szkoda ze nie chlopak. Te moje obawy byly do dupy! Bede miaka córeczkę i to najlepsza opcja! i chłopiec tez by byl najlepszą opcją! wszystko jest najlepsze jak skarbuś zdrowy! kocham tą dziecinkę taaaaaaaak mocno
CudnieŚwietne wiadomości, a jak lekarz mówi, że wszystko ok to ok
Mój synek brzuszek miał ponad wiek na badaniach połówkowych, a nóżki o dzień młodsze
Lekarz mówił, że ok to ok
Widocznie chłopak kładzie nacisk na robienie tak zwanej masy
a u Ciebie dziewczynka dba o talię i długie nogi
Suuuuper, że wszystko ok. Uwielbiam takie wiadomości od Was! Dodają skrzydel na resztę dnia.
Nieśmiała, dżdżownica lubią tę wiadomość
-
E_w_c_i_a wrote:U mnie dzisiaj też połówkowe
miałyście robione tylko przez brzuch czy dopochwowo też? długość szyjki chyba można określić tylko dopochwowo? czy to jest sprawdzane na połówkowych?
Nas też czeka przeprowadzka, w środę podpisujemy umowę przedwstępną na mieszkanie deweloperskie
India26 a czy decyzję o dziecku podjęliście wspólnie? Czy ty bardziej chciałaś niż On? W większości faceci tak mają że jeszcze dziecka nie widzą więc trudno im wskrzesić jakieś uczuciaMoże się to zmieni po urodzeniu dziecka jak przytuli itd.? Chociaż mój jest zakochany On zobaczenia 2 kresek
GDZIE JEST SURI?
ja miałam dopochwowo dł. szyjki badaną
Decyzja o dziecku była wspólna już chęci mieliśmy od roku, ale wtedy na pewno musiałabym w studiach przerwę zrobić, bo za dużo zagrożeń biologicznych i wyjazdów miałam, więc nie miało to sensu, biorąc pod uwagę, że mój M zarabia tu połowę tego co dostałby w Trójmieście, gdzie docelowo chcemy mieszkać, więc odłożyliśmy. Także teraz też mnie sam namawiał na seks bez zabezpieczenia na zasadzie jak się uda to super, a jak nie do poczekamy te pół roku, żeby się już urodziło jak definitywnie skończę studia, bo został mi jeden semestr. Mam nadzieję, że mu się odmieni, jak się dowiedział, że jestem w ciąży to najpierw się mocno zdziwił, że się udało za pierwszym razem, zdębiał na myśl o tym ile będzie musiał wydać i jak się już otrząsnął trochę, to się ucieszył. Może jeszcze mu się odmieni do końca ciąży, w sumie nie znamy płci, tylko tak no na 60% dziewczynka, to ciężko coś kupować zgodnie z płcią. -
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy, już mi trochę lepiej, ale rano to jakiegoś doła złapałam, tym bardziej, że stresowałam się zaliczeniami z zeszłego tygodnia, ale wszystko zaliczone i wymigałam się jeszcze z wyjazdu do uwaga super hiper miejsca jakim jest zakład utylizacji śmieci i odpadów biologicznych
Wróciłam teraz ze stażu w ośrodku dzikich ptaków, ale najbardziej to zachwyciła mnie tam wydra, którą mogłam pomiziać po brzuszku, choć karmienie pisklaczków też super
Ostatnio w ogóle jesteśmy oboje zalatani z M, więc jak się uspokoi w lipcu wszystko i pójdziemy razem do szkoły rodzenia, bo on sam stwierdził, że by chciał się kilku rzeczy dowiedzieć to może się wszystko zmienić.dżdżownica, monaJa lubią tę wiadomość
-
E_w_c_i_a wrote:U mnie dzisiaj też połówkowe
miałyście robione tylko przez brzuch czy dopochwowo też? długość szyjki chyba można określić tylko dopochwowo? czy to jest sprawdzane na połówkowych?
Nas też czeka przeprowadzka, w środę podpisujemy umowę przedwstępną na mieszkanie deweloperskie
India26 a czy decyzję o dziecku podjęliście wspólnie? Czy ty bardziej chciałaś niż On? W większości faceci tak mają że jeszcze dziecka nie widzą więc trudno im wskrzesić jakieś uczuciaMoże się to zmieni po urodzeniu dziecka jak przytuli itd.? Chociaż mój jest zakochany On zobaczenia 2 kresek
GDZIE JEST SURI?
hej ho!!!pewnie większość mnie już nie pamięta, ale jestem i podczytuję Was dzielnie
nie udzielalam się zbytnio, bo grafik mam wypełniony po pachy przez ostatnie tygodnie. ja już również po usg połówkowym. miałam robione dwa tygodnie temu, córka zdrowa, wtedy ważyła całe 304 g:) kolejna wizyta jutro. jeśli chodzi o ruchy to czuję ja niemal cały czas! Mała kopie, fika i bryka nieustannie, co więcej, robi to mocno, bo czuje ja nawet mój mąż kiedy dotyka brzucha.
Pisalyscie o twardnieniach brzucha, ja też je mam. Gin kazała się nie przejmować, bo to normalne na tym etapie, ale profilaktycznie biorę magnez. ja szyjkę mam teraz mierzona dopochwowo na każdej wizycie.
cieszę się bardzo kiedy czytam same dobre wieści na forum i trzymam kciuki za każdą z WasmonaJa, E_w_c_i_a lubią tę wiadomość
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
India26 wrote:Dzięki dziewczyny za słowa otuchy, już mi trochę lepiej, ale rano to jakiegoś doła złapałam, tym bardziej, że stresowałam się zaliczeniami z zeszłego tygodnia, ale wszystko zaliczone i wymigałam się jeszcze z wyjazdu do uwaga super hiper miejsca jakim jest zakład utylizacji śmieci i odpadów biologicznych
Wróciłam teraz ze stażu w ośrodku dzikich ptaków, ale najbardziej to zachwyciła mnie tam wydra, którą mogłam pomiziać po brzuszku, choć karmienie pisklaczków też super
Ostatnio w ogóle jesteśmy oboje zalatani z M, więc jak się uspokoi w lipcu wszystko i pójdziemy razem do szkoły rodzenia, bo on sam stwierdził, że by chciał się kilku rzeczy dowiedzieć to może się wszystko zmienić.
Każda z nas ma chwile zwątpienia i myślę, że to normalne. Ja ostatnio płakałam bo w głowie mi się pojawiła myśl, czy mnie synek pokocha i czy będę dobrą mamą.. Bóg raczy wiedzieć skąd takie wątpliwości, ale płakałam rzewnymi łzami i nie mogłam się uspokoić, a że byłam sama to mąż nie miał szansy mi pomóc. My jako kobiety mamy troszkę łatwiej, bo czujemy nasze dziecko. Chwile kiedy kopie, kiedy się wierci są dla mnie bezcenne. Nie chcę się wtedy ruszać, żeby tylko tego nie stracić. Mężczyźni mimo wszystko więcej muszą polegać na swojej wyobraźni, myślę, że jest to dla nich bardziej abstrakcyjne niż dla nas - chociaż przyznam szczerze, że ja sama czasami nie mogę uwierzyć, że we mnie jest taki mały kochany ludek.
India26, dżdżownica, monaJa lubią tę wiadomość
-
Ja też bym się nie zdecydowala na tę wanienke, gdyby nie fakt że tak naprawdę niewiele mamy maluszkowi do kupienia. Jakieś ubranka kupiłam, ale mam wielkie torby pięknych ubranek po synku mojej siostry i mojego brata. Nie kupuję kocyków, pościeli, rozkow itp bo moja siostra szyje takie rzeczy i dużo takich rzeczy szyła synkowi i mi to oddaje. Dostałam już nawet kołderke, poduszkę, butelki i laktator. Więc oprócz kupienia recznikow, kosmetyków, koszul ciążowych i stanikow to dla malucha musze kupic wozek, wanienke, przewijak i łóżeczko. Nawet bujak jeden mam od siostry, a drugi kupuje nam tesciowa bo mieszkamy w domku i nie chcę tak nosić z góry na dół. A ta wanienka też zabierze nam trochę stresu, który towarzyszy przy pierwszych kapielach. Gdybym musiała wszystko kupic sama to też bym wolala najtańsza wanienke.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2017, 18:22
dżdżownica, monaJa lubią tę wiadomość
-
India26 wrote:Dzięki dziewczyny za słowa otuchy, już mi trochę lepiej, ale rano to jakiegoś doła złapałam, tym bardziej, że stresowałam się zaliczeniami z zeszłego tygodnia, ale wszystko zaliczone i wymigałam się jeszcze z wyjazdu do uwaga super hiper miejsca jakim jest zakład utylizacji śmieci i odpadów biologicznych
Wróciłam teraz ze stażu w ośrodku dzikich ptaków, ale najbardziej to zachwyciła mnie tam wydra, którą mogłam pomiziać po brzuszku, choć karmienie pisklaczków też super
Ostatnio w ogóle jesteśmy oboje zalatani z M, więc jak się uspokoi w lipcu wszystko i pójdziemy razem do szkoły rodzenia, bo on sam stwierdził, że by chciał się kilku rzeczy dowiedzieć to może się wszystko zmienić.
dobrze, że humor lepszya można wiedzieć, co studiujez?
-
nick nieaktualnyA my kupujemy wszystko od podstaw, nie ma w naszej rodzinie żadnego dziecka. Mój kuzyn ale ma już 6 lat;p Zakupy idą pełną parą zaczynamy od zwykłej tetrowe pieluszki, kończąc na pokoiku córeczki;) Fakt faktem nie musimy jakoś szczególnie oszczędzać, jednak wiele zakupów zleciłam po prostu rodzinie. Od początku mówiłam, że nie chcemy dostawać prezentów, które są nam nie potrzebne i których nie chcemy, wiec albo kasa albo zakupy z listy rzeczy którą mamy ;p Tak też wanienka wieloryb była na liście a w niedziele przywiozła ją ciocia
Może szaleje za bardzo, jeśli chodzi np. o ubranka i będę pukać sie po głowie po co małej tyle rzeczy nakupiłam ale trudno;p To jedyne dziecko w naszej rodzinie, u mojego męża to On jest najmłodszy, wiec u niego wszyscy oszaleli ;p Zreszta w mojej rodzinie również
Wiadomo każdy ma inne potrzeby, inne preferencje. Inaczej podchodzi do wydawania pieniędzy, ja lubię rzeczy po prostu design lub handmade, a wiadomo, że takie więcej kosztują... Można wybrać tańsze a równie dobre, tylko jak to mój mąż mówi " można, ale po co"
Ahhh dobra no nie ważne, może przy dziecku nasze podejście sie zmieni chodź wątpie;p
dżdżownica, Gabisonka lubią tę wiadomość
-
madlene88 wrote:Kochane a ja upolowalam kilka rzeczy dziś przypadkowo
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a080f43db811.jpgponad 3 lata starań...
01.17 IVF- 10 dpt- beta 80, 13 dpt- beta 394, 15 dpt beta 763.
11.01.16 1 IUI, 28.04.16 2 IUI