Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Aha ale ja mialam zwolnienie od 21kwiecien do 19 maj, (czyli 29 dni pracodawca) później od 20 maja do 16 czerwca (z czego pracodawcy zostały 4 dni) ZUS na tym zwolnieniu mnie przejął 24 maja a więc dzisiaj jest 27 dzień jak jestem na chorobowym płaconym przez ZUS Noi i pytanie dadzą mi dopiero przy końcu nowego zwolnienia? Które mam od 17czerwca do 21 lipca? Chyba nie tak to działa...0202oliwcia wrote:Mordko może Ja pomogę firma 5 osobowa biuro umowa o prace na stałe ZUS płaci za dane zwolnienie ja mam powtarzane co miesiąc od wizyty do wizyty i dla przykładu zwolnienie miałam teraz od 2 maja do 3 czerwca wypłatę dostałam 6/7 czerwca za dane zwolnienie teraz księgowa zawiozła kolejne zwolnienie które jest do 1 lipca (sobota) wypłatę będę miała wtorek/środa czyli 4/5 lipca
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2017, 15:19
-
E_w_c_i_a wrote:Pytanie do dziewczyn które wykonywały już test obciążenia glukozą. Piłyście 50 czy 75 g glukozy??
ja wypiłam 50g ale czeka mnie powtórka z tej rozrywki bo po pierwszym pobraniu krwi, mniej więcej po 15 minutach zwymiotowałam wszystko
jutro albo pojutrze drugie podejście
-
Mika ja jestem juz po jednej stracie ,strasznie ja przezylam i teraz moze dla mnie byc chlopiec,moze dziewczynka nie robi mi to roznicy,bardzo sie ciesze ze moge cieszyc sie ciaza bo ja to taka pesymistka bardziej jestem
Oliwcia to wlasnie najgorsze . Moze twoja corcia siw urodzi po prostu malutka i w przyszlosci bedzie drobna kobietka ?
U mnoie tak samo,najpierw martwilam sie przegroda wewnatrzowodniowa ktora mi po poronieniu zostala ,potem.jak zniknela to z nereczkami problem. Ale staram sie tym nie przejmowac bo podobno duzo dzieciaczkow to ma i dopuki jest w normie to zyje od wizyty do wizyty ,a no i przestalam czytac internety.
Jesli chodzi o zamiane plci i przygotowana wczesniej wyprawke to wydaje mi sie ze lepiej jest nawet miec ta wyprawke przygotowana dla chlopca niz odwrotnie. Bo w niebieskie dziewczynke ubrac mozna ,ale w rozowym.chlopiec juz nie koniecznie fajnie wyglada
grudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
-
Moment kalkuluje i myślę a więc tak na moje oko to wygląda tak ...
od 24 maja do 16 czerwca (Bo nowe masz od 17 czerwca czyli rozumie że tamto ci się tak kończyło ) czyli na moje oko powinnaś dostać wypłatę za te dni najpóźniej w ciągu 2/3 dni
madlene88 lubi tę wiadomość
Synek Piotruś 2019 Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
A nic mi nie mów kochana jestem tym taka zmęczona że szok .. ... chciałam po prostu dzidzie rodzeństwo dla mojej córeczki a mam niestety cały czas pod górkę i czuje że to dopiero początek .... nie przeszkadza mi to że moje dziecko mogło by być małe ale dodając do tego fakt że mam same ryzyka wysokie porodu przed 34 tc , zatrzymania wzrostu i w ogóle i jak to wszystko się razem połączy to może być nie ciekawiechcebardzobycmama wrote:Oliwcia to wlasnie najgorsze . Moze twoja corcia siw urodzi po prostu malutka i w przyszlosci bedzie drobna kobietka ?
U mnoie tak samo,najpierw martwilam sie przegroda wewnatrzowodniowa ktora mi po poronieniu zostala ,potem.jak zniknela to z nereczkami problem. Ale staram sie tym nie przejmowac bo podobno duzo dzieciaczkow to ma i dopuki jest w normie to zyje od wizyty do wizyty ,a no i przestalam czytac internety.
Synek Piotruś 2019 Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
Witam się i ja dziś
U mojego synka zastoju już nie ma, gin powiedział, że wszystko jest prawidłowo, może wtedy na badaniu się po prostu do końca nie wysiusiał, w każdym bądź razie cieszę się, że jest ok Jest jedna nerka mniejsza, ale to normalne całkiem i u każdego tak jest.
Co do wypłat, to ja mam powyżej 500 osób zatrudnionych, dostaję normalnie 10 każdego miesiąca, tak samo jak przed ciążą. Dziś byłam zwolnienie przedłużyć i dla każdego to normalne, że dostałam już do porodu zwolnienie i powiedzieli tylko, że w razie wcześniejszego porodu, od razu na macierzyński zmienią
Skierowanie mam na gluzkoze, myślę, że za 2 tygodnie się wybiorę, mam dziwne przeczucie, że mi wyjdzie ta cukrzyca ciążowa nie wiem czemu, ale zobaczymy
Gratuluję udanych wizyt i zdanych egzaminów! Mi ginekolog mówił, że właśnie częściej płeć się zmienia na chłopca, niż odwrotnie
Mężu jutro mi wyjeżdża na 3 tygodnie w delegację... już tęsknię
haha
A i co do różu, to siostra męża mi co miesiąc wysyła zdjęcia synka i ma sporo różowego, zostało im po córce i ubierają, chociaż mi osobiście to nie pasuje
Julianek
01.04.2016r. Aniołek 12tydz [*] a myślałam, że robisz Mamusi Prima Aprilis...
-
A może by... wrote:Co do Waszych brzuszków to mój okropnie wystrzelił teraz przez 3-4 tygodnie Szczerze jakoś mnie to zaczyna dołować. Może gdyby nie to beznadziejne wesele w sierpniu mniej bym się tym przejmowała.. a tak mam podejście, że każdy cm więcej to skończy się tym, że nie pójdę na nie
marne pocieszanie się cudzym "nieszczęsciem" ale ja przez ostatnie 4 tygodnie przytyłam chyba z 5kg (!!!) oczywiście nic się z powietrza nie bierze, apetyt miałam taki że żarłam jak opetana, teraz próbuję wyhamować bo brzuch mi tak samo wywaliło w końcu ale co z tego jak to wielki fałd tłuszczu
-
Wiem wiem mordko dlatego właśnie staram się za bardzo o tym nie myśleć i żyć każdym dniem od wizyty do wizytyZielona_konczynka wrote:0202oliwcia - będzie wszystko dobrze, nie zamartwiaj się na zapas , ciesz się każdym dniem ciąży i nie stresuj jeszcze dzidziusia bo maluszek wszystko wyczuwa
Synek Piotruś 2019 Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
0202oliwcia wrote:A nic mi nie mów kochana jestem tym taka zmęczona że szok .. ... chciałam po prostu dzidzie rodzeństwo dla mojej córeczki a mam niestety cały czas pod górkę i czuje że to dopiero początek .... nie przeszkadza mi to że moje dziecko mogło by być małe ale dodając do tego fakt że mam same ryzyka wysokie porodu przed 34 tc , zatrzymania wzrostu i w ogóle i jak to wszystko się razem połączy to może być nie ciekawie
Wiesz,oby dotrwac do 30tyg potem.postawic sobie kolejna poprzeczke mysle ze juz po tym 30 tyg wczesniak wrazie czego jest silniejszy. Zauwazylam ze czasami lekarze nawet wyolbrzymiaja po to by oszczedzac siebie . Wcale w rzeczywistosci moze nie byc az tak strasznie jak mowi lekarz.
Przypomniala mi sie ogolnie sytuacja ,glosno o niej bylo jak kobieta w 20 tyg ciazy trafila na oddzial z podejrzeniem przedeczesnego porodu bo brzuch twardy miala co sie pozniej okazalo ze brzuch twardy miala bo sie wczesniej arbuza objadla.grudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
-
Czyli myślisz że by mi wypłacili za 24 dni tamtego zwolnienia tak?0202oliwcia wrote:Moment kalkuluje i myślę a więc tak na moje oko to wygląda tak ...
od 24 maja do 16 czerwca (Bo nowe masz od 17 czerwca czyli rozumie że tamto ci się tak kończyło ) czyli na moje oko powinnaś dostać wypłatę za te dni najpóźniej w ciągu 2/3 dni -
Według mojego oka tak właśnie myślęmadlene88 wrote:Czyli myślisz że by mi wypłacili za 24 dni tamtego zwolnienia tak? według mnie powinnaś mieć wpływ na konto jutro środa najpóźniej czwartek ale obstawiam jutro środa
Dodam że u mnie to działa na tej zasadzie a na L4 jestem od pozytywnego testu ciążowego
Mam nadzieje że pomogłam i mam rację
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2017, 16:56
Synek Piotruś 2019 Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
Pampcia wrote:marne pocieszanie się cudzym "nieszczęsciem" ale ja przez ostatnie 4 tygodnie przytyłam chyba z 5kg (!!!) oczywiście nic się z powietrza nie bierze, apetyt miałam taki że żarłam jak opetana, teraz próbuję wyhamować bo brzuch mi tak samo wywaliło w końcu ale co z tego jak to wielki fałd tłuszczu
Będziemy zrzucać razem po ciąży. Ja cieszę się, że znalazłam w sobie mobilizację by chodzić na basen. Może nie wpłynie to na niższą wagę, ale może po porodzie pozwoli na szybszy powrót do formy.
Ja teraz z wytęsknieniem czekam za mężem, a właściwie za tym co ma przywieźć ze sobą na obiad. Chcę zrobić sobie zapiekankę z makaronu i łososiaaa.. Mmm.. Nie jadłam takiej chyba z 7 miesięcy i z przyjemnością wciągnę
-
Aha no dziękuję bardzo za pomoc:) i napewno z dzidzia będzie dobrze!0202oliwcia wrote:Według mojego oka tak właśnie myślę według mnie powinnaś mieć wpływ na konto jutro środa najpóźniej czwartek ale obstawiam jutro środa
Dodam że u mnie to działa na tej zasadzie a na L4 jestem od pozytywnego testu ciążowego
Mam nadzieje że pomogłam i mam racjęWiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2017, 17:18
0202oliwcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mój zakład zatrudnia powyżej 350 osob, tzn ze cały okres L4 i później macierzyńskiego będzie płacił zakład pracy? To dobrze w sumie na zwolnieniu jestem od 2 czerwca i liczę teraz na większą pensje, bo liczą średnia z 12 miesiący a ja w ciągu roku miałam mnóstwo dodatkowych premii, a to roczna, a to na jedne święta, drugie święta, tzw wakacje pod grusza...od wszystkiego liczony ZUS, wiec mam nadzieje, ze to wszystko wliczy się do średniej:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2017, 17:52
-
Treselle wrote:Mój zakład zatrudnia powyżej 350 osob, tzn ze cały okres L4 i później macierzyńskiego będzie płacił zakład pracy? To dobrze w sumie na zwolnieniu jestem od 2 czerwca i liczę teraz na większą pensje, bo liczą średnia z 12 miesiący a ja w ciągu roku miałam mnóstwo dodatkowych premii, a to roczna, a to na jedne święta, drugie święta, tzw wakacje pod grusza...od wszystkiego liczony ZUS, wiec mam nadzieje, ze to wszystkiego szyszki wliczy się do średniej:)
To najlepsza sytuacja. Mam podobnie jak Ty. Duży zakład pracy i trochę premii było w ciągu roku. Specjalnie poszłam wcześniej na L4 żebym miała wyższe wynagordzenie za l4 bo jeszcze załapało się na sporą premię z zeszłego roku i dużo nadgodzin które robiłam i miałam wypłacane. Poczekałabym jeszcze 2-3 miesiące i dostawałabym 400 zł mniej.. Robi mi to różnicę. Tym bardziej, że w pracy już mi było mega ciężko przez trudny początek ciąży więc nie czułam się na siłach dalej ponosić tyle odpowiedzialności, bałam się, że zrobię jakiś poważny błąd i będzie mi to potrącone z pensji.
-
A może by... wrote:Będziemy zrzucać razem po ciąży. Ja cieszę się, że znalazłam w sobie mobilizację by chodzić na basen. Może nie wpłynie to na niższą wagę, ale może po porodzie pozwoli na szybszy powrót do formy.
Ja teraz z wytęsknieniem czekam za mężem, a właściwie za tym co ma przywieźć ze sobą na obiad. Chcę zrobić sobie zapiekankę z makaronu i łososiaaa.. Mmm.. Nie jadłam takiej chyba z 7 miesięcy i z przyjemnością wciągnę
no ja na wizycie w czwartek zapytam mojego czy nie widzi przeciwwskazań, wtedy już na pewno z czymś rusze, choćby na poczatek joga dla ciężarnych. A poza tym życzę nam żeby nie było bardzo czego zrzucać na swoje usprawiedliwienie mam tylko tyle, że od 3 miesiecy próbujemy wyremontować mieszkanie, długo zeszło bo nie byliśmy caly czas namiejscu no i było w maskarycznym stanie, w sensie WSZYSTKO trzeba było nowe. teraz już koncówka, wiec lada dzien sie w koncu wprowadzimy i będzie koniec mieszkania na kartonach 
cały ten czas mieszkaliśmy z teściami albo moimi rodzicami wiec chyba nie musze mówić że te 5kg to wina mojej mamy?
dziewczyny, które pokoiki mają albo będą miały wrzućcie jakieś fotki
chociaż na Wasze popatrze my robimy na biało i w ogóle minimalizm więc mało ciekawie, ale oczywiscie nie omieszkam się pochwalić jak już wszystkie graty zrzuce, ciuszków kupionych i "dostanych" mam wystarczająco dużo, Młody będzie miał więcej ode mnie
