Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
theagnes87 wrote:ja zamierzma pracować do końca 1 trymestru, wtedy powiem w pracy o ciąży i będę chciała od razu zwolnienie, ale nie wiem, czy moja lekarka tak od razu mi da....
Myślę tak samo. Co więcej ja mam pracę ciągle przy komputerze i często jednak stresujacą a ponadto mam dodatkowe obowiązki z których ciężej mi będzie zrezygnować więc do porodu muszę zrobić ile się da i później ew jakie zwolnienie. -
Witam się i Ja proszę o wpisanie mnie na listę na 5 października
wczorajsza beta 12dp 46,7 jutro powtórkaWiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2017, 17:14
Kimmy, zakocona, baassiia lubią tę wiadomość
-
Pracę mam spokojna więc chciałabym jak najdłużej. Siedzenie w domu mi raczej nie będzie służyłoAsiaa91 wrote:Cześć wszystkim ! ;)Ja z objawów to mam trochę bolesne piersi i czasami mnie w podbrzuszu kłuje. Dzisiaj czekam na drugą betę, trzymajcie proszę kciuki! A powiedzcie, do kiedy macie zamiar pracować ?

-
Kaka miło, że dolaczylas
Kojarzę cię z wątku ovu 
Zakocona zobaczysz jak będzie. Często na znany lekarz konkurencja pisze specjalnie złośliwe i nieprzychylne opinie. Pierwszy raz do niego idziesz? Nie masz żadnego zaufanego gina?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2017, 11:40
kaka470 lubi tę wiadomość

-
Witaj kaka

Kimmy, pierwszy raz idę na NFZ. Chodziłam wszędzie tylko prywatnie na Medicover i poprzednią ciążę na Medicover prowadziłam u super gina. Ale nie mam kasy, żeby tłuc się prywatnie i prywatnie badania robić ciągle.
madlene88, kaka470 lubią tę wiadomość
-
Ja sprawdzałam w kalkulatorze i wyszło mi, że jest w normie. Nie wiem dokładnie jaki jest powinien być przyrostmadlene88 wrote:A ja zrobiłam Betę rano,wyniki wieczorem, trzymajcie kciuki,dziewczyny powiedzcie mi jaki przyrost jest prawidłowy w ciągu 48 h? 100%?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2017, 11:46

-
A ty robiłaś wcześniej 48h? Jaka miałaś?no dziś od piątkowej bety minęło że 120 h więc niemam co porównywać no jedynie oby nie była niższa niż jakieś 160...Asiaa91 wrote:madlene, to czekamy razem! a jaką miałaś poprzednią?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2017, 12:07
-
madlene88 wrote:A ty robiłaś wcześniej 48h? Jaka miałaś?
Ja robiłam w poniedziałek i miałam 97. Teoretycznie dzisiaj byłby pierwszy dzień @. Bladą kreskę miałam już w sobotę, dlatego w poniedziałek byłam na pierwszym badaniu. Trochę się denerwuje bo jestem po jednej biochemicznej i jednym poronieniu... Jak będzie wzrost bety to już jakiś sukces -
Ja też po poronieniu więc też się martwieAsiaa91 wrote:Ja robiłam w poniedziałek i miałam 97. Teoretycznie dzisiaj byłby pierwszy dzień @. Bladą kreskę miałam już w sobotę, dlatego w poniedziałek byłam na pierwszym badaniu. Trochę się denerwuje bo jestem po jednej biochemicznej i jednym poronieniu... Jak będzie wzrost bety to już jakiś sukces
-
Asiaa91 wrote:Cześć wszystkim ! ;)Ja z objawów to mam trochę bolesne piersi i czasami mnie w podbrzuszu kłuje. Dzisiaj czekam na drugą betę, trzymajcie proszę kciuki! A powiedzcie, do kiedy macie zamiar pracować ?
Ja niestety jestem "na swoim", prowadzę własną działalność, więc z urlopu macierzyńskiego nici i siłą rzeczy muszę pracować tyle, ile tylko będzie to możliwe. Zazdroszczę wszystkim mamom na etatach!
-
nick nieaktualny
-
Aneczkaa87 wrote:Oddałam teraz krew na badanie. Będę dzwonić o 13 czy już mają, ale pewnie jeszcze nie będzie. Jak coś to dopiero ok 17 mąż weźmie jak będzie wracać z pracy
Chyba że ja nie wytrzymam i pójdę przed nim 
Dowiedz się czy przez interenet nie możesz sprawdzić. Ja po wyniki nie chodzę, wszystko jest w internecie
-
Ja też mam własną DG. W poprzedniej ciąży pracowałam do 2 tyg przed porodem, wróciłam do roboty msc po porodzie. Teraz pewnie będzie tak samo.Wpinka wrote:Ja niestety jestem "na swoim", prowadzę własną działalność, więc z urlopu macierzyńskiego nici i siłą rzeczy muszę pracować tyle, ile tylko będzie to możliwe. Zazdroszczę wszystkim mamom na etatach!

-
nick nieaktualnyAsia: właśnie u nas w przychodni nie ma czegoś takiego
Pytałam się, ale niestety trzeba przyjść osobiście po wyniki. Dla mnie to byłoby na rękę, bo mam 2 małych dzieci i jak męża nie ma w domu, to muszę je brać ze sobą. No ale cóż. Ważne, że nie mam daleko, a i punkt poboru jest czynny też w soboty













