WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe mamy 2017
Odpowiedz

Październikowe mamy 2017

Oceń ten wątek:
  • czekajacanacud1 Autorytet
    Postów: 1528 724

    Wysłany: 24 czerwca 2017, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro wrote:
    Położna mi kiedyś zasugerowała, że jak będę się denerwować, bo Mała się mniej rusza to można zrobić tak: połóż się na plecach, weź kilka mocnych wdechów (tak, żeby wypchnać maksymalnie brzuch) i połóż się na boku. W ten sposób dotleniasz na maksa macice i dziecko dostaje pewien impuls. Może pomoże :-D A może po prostu Maluszek śpi. Nie denerwuj się:*
    dzieki! tak sie nawciagalam ze dostalam chyba hiperwentylacji ale pomoglo bo mala sie ruszyla kilka razy konkretnie uff .... osiwieje do 40tc ;)

    E_w_c_i_a, Caro lubią tę wiadomość

    6sutskjolve431gm.png
  • India26 Autorytet
    Postów: 309 230

    Wysłany: 24 czerwca 2017, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madlene88 wrote:
    No ja kochana mam suczke pitbulla bo ja uwielbiam duże psy:) chociaż wcale duża nie jest :(takie pies dziecko, ale mamy z nią duże problemy bo jest bardzo bojaźliwa.
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/51fc73598926.jpg
    Ma rodowód ale jak ja kupiliśmy była mega wystraszona, do dziś boi się ludzi tylko nam ufa.

    Nie nazwałabym tej rasy groźną, z resztą wiele z ras groźnych nazywa się tak tylko dlatego, że ma większy zacisk szczęki, nie ma to nic wspólnego z charakterem, który zwykle jest rozkoszny. Przepraszam, że to powiem, bo wiem jak to źle brzmi, ale pitbulle to najmniej inteligentne psy jakie spotkałam (mieszkałam ze szczeniakiem pitbulla, ale też wielu innych ras). To, że się boi też może wynikać z tego, że nie ogarnia świata, ale jak teraz tego nie zwalczycie to potem będzie gorzej i może się to przerodzić w agresje. Bardzo dużo czasu zajmuje wytłumaczenie im czegokolwiek, a że zeżarł Ci wierzby to się nie dziwie, są gatunki drzew, których soki smakują psu bardziej, jednym z nich jest wierzba, mój też uwielbia brzozy.

    madlene88, Rusałka* lubią tę wiadomość

    59a17bd566875.png
  • Lola83 Autorytet
    Postów: 1227 839

    Wysłany: 24 czerwca 2017, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hejka! milego weekendu.

    Karola trzymam kciuki za jak najpozniejszy porod.

    Chcialam zameldowac, ze u nas tez szalenstwo w brzuchu. Szczerze juz by mogl sie troche uspokoic. Ale dla dziewczyn, ktore maja spokoj powiem, ze moja corka baardzo malo sie ruszala cala ciaze. Wiec to moze zalezec od temperamentu dziecka.

    Piotruś
    ganndqk37mzflpnc.png
    Helenka
    rolodf9hpum40ef3.png
  • nadziejastru Autorytet
    Postów: 1099 901

    Wysłany: 24 czerwca 2017, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja :)

    Mój to z rana mnie kopie żebym szybciej poszła siku zrobić, 2 kopniaki w pęcherz wytrzymuje, przy trzecim lece do kibelka :D ostatnio w dzień jest aktywny, ale czasem też spokojny, że musze wyczekiwać ruchów, także nie ma co panikować :)

    Co do psów to tak samo jak ludzie myślą, że każdy labrador jest łagodny i kocha dzieci, a to też nieprawda :) Mój akurat się do takich zalicza, ale mam na osiedlu takiego, który jest agresywny do innych psów i w ogóle zdarzają się takie, bo to zależy od charakteru wszystko...

    Jejku ale mam przygnębiającą pogode, szaro, buro... jadę dziś na cały dzień do taty, trochę mu ogarnę w domu i obiad, bez mamy jak bez ręki ma teraz hahaha :) Upiekłam wczoraj pierwszy raz korę orzechową i wyszła super, jeszcze po drodze babci i chrzestnej zawiozę :D Całej blachy sama nie dam rady :D

    201710081562.png
    <3 Julianek
    bfaregz2wr08gt7m.png
    01.04.2016r. Aniołek 12tydz [*] a myślałam, że robisz Mamusi Prima Aprilis... :(
  • madlene88 Autorytet
    Postów: 1663 782

    Wysłany: 24 czerwca 2017, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dżdżownica wrote:
    Piękna i cudowna :) mam nadzieję że jej nic złego nie spotkało w hodowli że jest taka wystraszona :(
    Nasza to znów bardziej przytulanka :) znajomi się śmieją że jest za mało psa w psie :) wiem że nigdy dziecku krzywdy nie zrobi, bardziej się boję żeby ona nie poczuła się odtracona bo teraz to jest praktycznie non stop że mną.
    Właśnie wydaje nam się że napewno ja coś złego spotkało musieli ja bić, ma kilka rys w sierści na grzbiecie, i ponoć hodowca mówił że jej mama zaczęła ja odrzucać(w co niewoerzymy,) jako szczeniak była na tyle nie ufna że do nas przez 2 tyg nie pochodziła ale jak ja kupowal to mówił że tak mu było żal jej niebrac bo by może tam nie przezyla:)

    ckai9n73kv974yz0.png
  • madlene88 Autorytet
    Postów: 1663 782

    Wysłany: 24 czerwca 2017, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India26 wrote:
    Nie nazwałabym tej rasy groźną, z resztą wiele z ras groźnych nazywa się tak tylko dlatego, że ma większy zacisk szczęki, nie ma to nic wspólnego z charakterem, który zwykle jest rozkoszny. Przepraszam, że to powiem, bo wiem jak to źle brzmi, ale pitbulle to najmniej inteligentne psy jakie spotkałam (mieszkałam ze szczeniakiem pitbulla, ale też wielu innych ras). To, że się boi też może wynikać z tego, że nie ogarnia świata, ale jak teraz tego nie zwalczycie to potem będzie gorzej i może się to przerodzić w agresje. Bardzo dużo czasu zajmuje wytłumaczenie im czegokolwiek, a że zeżarł Ci wierzby to się nie dziwie, są gatunki drzew, których soki smakują psu bardziej, jednym z nich jest wierzba, mój też uwielbia brzozy.
    Hehe ja tam po nim niewidze żeby był jakiś glupkowaty, w końcu szczeniak jeszcze. Powiedzialanym nawet ze naukę komend chłonie szybko jak na mój brak umiejętności szkoleniowych.wiem że nie jest groźna, ale szczerze powiedziawszy mimo wszystko zostaje nadal tylko psem.. Oj właśnie tak sobie myślę jak wyeliminowac ta bojaźliwosc która podejrzewam się wzięła z tad że prawdopodobnie zamiast jako 3 miesięczny szczeniak się socjalizowac, zamknięty był w klatce... Ach, miałam z nim iść na szkolenie zanim urodze ale nie czuję się na siłach żeby biegać za nim po szkoleniach....

    ckai9n73kv974yz0.png
  • madlene88 Autorytet
    Postów: 1663 782

    Wysłany: 24 czerwca 2017, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India a powiedz mi masz jakieś zdolności szkoleniowe psa?

    ckai9n73kv974yz0.png
  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 24 czerwca 2017, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oliwcia a oni mają tylko wystawione te kokony na Insta czy mają jakąś stronkę internetową? :-D

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • Lola83 Autorytet
    Postów: 1227 839

    Wysłany: 24 czerwca 2017, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do kokonow nie boicie sie, ze dziecko sie obroci buzka na ten bok?

    Piotruś
    ganndqk37mzflpnc.png
    Helenka
    rolodf9hpum40ef3.png
  • India26 Autorytet
    Postów: 309 230

    Wysłany: 24 czerwca 2017, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madlene88 wrote:
    India a powiedz mi masz jakieś zdolności szkoleniowe psa?

    Nie jakieś wybitne, ale behawior to jedno z moich profesjonalnych zainteresowań (jeśli Ci umknęło niedługo kończę weterynarię). Moje szkoleniowe umiejętności ograniczają się do doświadczenia z psami w lecznicy w sytuacjach mocno stresowych i doświadczenia z moim niespełna 5 letnim psiakiem, z którym walczyliśmy z lękiem separacyjnym na początku naszej przygody. Co do bojaźliwości to bał się ciemności póki nie skończył 5 miesięcy, no i boi się fajerwerków, ale to większość psów tak ma.

    Na pewno odwagi dodają regularne spacery na smyczy w różnych miejscach od lasu po zatłoczone centrum miasta. No i ja też często umawiałam się z innymi psami z osiedla, żeby jak najwięcej z nich mogło być obwąchanych, przy tym zawsze jeszcze ludzi sobie powąchał.

    Co do metod to pochwalam te pozytywne, nagradzanie dobrego zachowania wg uznania jedzenie/zabawka/pieszczoty i w razie złego zachowania obojętności kiedy pies chce skakać na mnie/kogoś, czy jest namolny w zabawie do zostania w siadzie/leżeniu przy nadmiernej ekscytacji, które zawsze kończy się pochwałą po wyciszeniu.

    Jeśli chodzi o roznoszenie ogrodu, to warto zostawić mu jakieś zabawki, które zmuszą go wysiłku, choćby popularne kule smakule/kong-a czy jakieś pochowane w krzakach smatki z kilkoma chrupkami w środku, które trzeba rozszarpać. Zmęczony pies to grzeczny pies, a umysłowe zmęczenie jest nie gorsze od wybiegania.

    59a17bd566875.png
  • madlene88 Autorytet
    Postów: 1663 782

    Wysłany: 24 czerwca 2017, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India26 wrote:
    Nie jakieś wybitne, ale behawior to jedno z moich profesjonalnych zainteresowań (jeśli Ci umknęło niedługo kończę weterynarię). Moje szkoleniowe umiejętności ograniczają się do doświadczenia z psami w lecznicy w sytuacjach mocno stresowych i doświadczenia z moim niespełna 5 letnim psiakiem, z którym walczyliśmy z lękiem separacyjnym na początku naszej przygody. Co do bojaźliwości to bał się ciemności póki nie skończył 5 miesięcy, no i boi się fajerwerków, ale to większość psów tak ma.

    Na pewno odwagi dodają regularne spacery na smyczy w różnych miejscach od lasu po zatłoczone centrum miasta. No i ja też często umawiałam się z innymi psami z osiedla, żeby jak najwięcej z nich mogło być obwąchanych, przy tym zawsze jeszcze ludzi sobie powąchał.

    Co do metod to pochwalam te pozytywne, nagradzanie dobrego zachowania wg uznania jedzenie/zabawka/pieszczoty i w razie złego zachowania obojętności kiedy pies chce skakać na mnie/kogoś, czy jest namolny w zabawie do zostania w siadzie/leżeniu przy nadmiernej ekscytacji, które zawsze kończy się pochwałą po wyciszeniu.

    Jeśli chodzi o roznoszenie ogrodu, to warto zostawić mu jakieś zabawki, które zmuszą go wysiłku, choćby popularne kule smakule/kong-a czy jakieś pochowane w krzakach smatki z kilkoma chrupkami w środku, które trzeba rozszarpać. Zmęczony pies to grzeczny pies, a umysłowe zmęczenie jest nie gorsze od wybiegania.
    Ooo no dziękuję Ci bardzo za rady, umknęło mi z tą weterynaria to fakt:) czyli myślisz że jak będę jeszcze częściej wychodzić na spacery to troszkę bardziej go oducze bojaźliwosc? Tu w okolicy mało psów żeby mogły się integrować niestety, zresztą ludzie trzymają widzę za ogrodzeniem mało Spaceruja. Będę z nim jeszcze częściej wychodzic,bardzo pomocne te twoje rady dziękuję i proszę o wiecej:)

    ckai9n73kv974yz0.png
  • India26 Autorytet
    Postów: 309 230

    Wysłany: 24 czerwca 2017, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madlene88 wrote:
    Ooo no dziękuję Ci bardzo za rady, umknęło mi z tą weterynaria to fakt:) czyli myślisz że jak będę jeszcze częściej wychodzić na spacery to troszkę bardziej go oducze bojaźliwosc? Tu w okolicy mało psów żeby mogły się integrować niestety, zresztą ludzie trzymają widzę za ogrodzeniem mało Spaceruja. Będę z nim jeszcze częściej wychodzic,bardzo pomocne te twoje rady dziękuję i proszę o wiecej:)

    Spróbuj poszukać na fb czy na forach internetowych grup spacerowych w twoim mieście, tam z obcymi ludźmi umawiasz się gdzieś na spacer, najczęściej spontanicznie z dnia na dzień, często da się nawet ogarnąć kilkupsiakową grupkę, często wtedy psiaki wyszaleją się same, a Ty masz czas porozmawiać i powymieniać się opiniami na psie tematy, a sam spacer tak Cię nie zmęczy jak ciągłe podnoszenie zabawek z ziemi i rzucanie. Ja poznałam tak kilka fajnych osób, a teraz z jedną z nich chodzimy na spacer, a potem na ławeczke pogadać o ciąży, bo pani tej suni jest miesiąc do tyłu ode mnie :)

    madlene88 lubi tę wiadomość

    59a17bd566875.png
  • czekajacanacud1 Autorytet
    Postów: 1528 724

    Wysłany: 24 czerwca 2017, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zazdrowzcze Wam tych spacerow z innymi psami moja jak ja puszcze to ucieka.. to z innym psem to jakims smieciem i mozna ja gonic a ona sie bawi... juz sie tyle razy strachu najadlam przez nia ze olałam i chodzi na smyczy a ze glownie wychodzi ze mna to ja teraz z brzuchem nie bede za nia latac.

    6sutskjolve431gm.png
  • madlene88 Autorytet
    Postów: 1663 782

    Wysłany: 24 czerwca 2017, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India26 wrote:
    Spróbuj poszukać na fb czy na forach internetowych grup spacerowych w twoim mieście, tam z obcymi ludźmi umawiasz się gdzieś na spacer, najczęściej spontanicznie z dnia na dzień, często da się nawet ogarnąć kilkupsiakową grupkę, często wtedy psiaki wyszaleją się same, a Ty masz czas porozmawiać i powymieniać się opiniami na psie tematy, a sam spacer tak Cię nie zmęczy jak ciągłe podnoszenie zabawek z ziemi i rzucanie. Ja poznałam tak kilka fajnych osób, a teraz z jedną z nich chodzimy na spacer, a potem na ławeczke pogadać o ciąży, bo pani tej suni jest miesiąc do tyłu ode mnie :)
    Dziękuję bardzo właśnie w moim zadupiu ciężko się z kimś umówić :)

    ckai9n73kv974yz0.png
  • India26 Autorytet
    Postów: 309 230

    Wysłany: 24 czerwca 2017, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cały ranek badam znów internet, w poszukiwaniu butelek, jako że kupię lactator lovi prolactis to przejrzałam ofertę butelek canpol/lovi i na szczęście znalazłam coś co mi pasuje :) Kupię butelki z serii lovi medical+, gdyby ktoś się zastanawiał czym różnią się od lovi aktywne ssanie, to na medical+ jest odporny na ścieranie i sterylizację nadruk z podziałką i lepszy materiał butelki, dzięki czemu tak szybko butelka nie robi się matowa. Same butelki mają dużo dobrych opinii, a smoczek w nich jest tak skonstruowany, żeby się wydłużał i skracał podczas ssania i mleko nie leci jakoś super mocno, żeby dziecko się nie rozleniwiło, dzięki czemu rzadziej odrzuca pierś.

    Teraz jeszcze szukam podgrzewacza do butelek, który będzie do nich pasował i będzie się sprawdzał. Któraś ma jakieś doświadczenie z podgrzewaczami? Bardzo ważne jest dla mnie, żeby nie przegrzewał pokarmu, bo inaczej jak się tylko grzeje wodę do której wsypiemy potem proszek, a inaczej jak własne mleko, które przegrzane straci wiele na wartości odżywczej.

    59a17bd566875.png
  • almaanies Autorytet
    Postów: 381 288

    Wysłany: 24 czerwca 2017, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy Was też dziś tak głowa boli? Mi dosłownie pęka, nigdy nie miałam z tym problemów. Mam nadzieję, że to przez tę paskudną pogodę. Nie chce brać żadnych tabletek ale ledwo wytrzymuje tak mi pulsuje.

    eikt9n733qx6yvg8.png
  • Zielona_konczynka Autorytet
    Postów: 258 271

    Wysłany: 24 czerwca 2017, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    almaanies - Jak Cię tak mocno boli to lepiej weź tabletkę , nie ma sensu się męczyć.
    madlene88 - śliczny psiaczek :) wygląda na takiego grzecznego a nie na urwisa :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2017, 13:22

    3i49io4p7lvf8hsy.png
  • dżdżownica Autorytet
    Postów: 2069 1498

    Wysłany: 24 czerwca 2017, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Almaanies ja niestety też dziś cierpię okropnie, ale już po śniadaniu wzięłam apap i jakoś do tej pory jest trochę lepiej.

    1JyDp2.png
  • madlene88 Autorytet
    Postów: 1663 782

    Wysłany: 24 czerwca 2017, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India właśnie wczoraj na allegro obserwowałam, cenowo wychodzą to samo co avent,z kolei przy nich mogę kupić laktator lovi lub canpol więc jest większe pole do popisu

    ckai9n73kv974yz0.png
  • India26 Autorytet
    Postów: 309 230

    Wysłany: 24 czerwca 2017, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madlene88 wrote:
    India właśnie wczoraj na allegro obserwowałam, cenowo wychodzą to samo co avent,z kolei przy nich mogę kupić laktator lovi lub canpol więc jest większe pole do popisu

    Jeśli zastanawiasz się bardziej nad ręcznym laktatorem, to najwięcej pozytywów zbiera ręczny avent ;) Za to z elektrycznych lovi prolactis, avent, medela tu zdania są bardziej podzielone

    59a17bd566875.png
‹‹ 902 903 904 905 906 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ