Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
madlene88 wrote:Dziewczyny moje kochane,ja za wszelką cenę chce naturalnie urodzić, bez cesarki. Mój mąż weźmie urlopu tydzień Góra dwa nawet niewiem czy dostanie 1,5 tyg. Niechce cesarki bo wiem że mi nich nie pomoże po niej oprócz męża
naturalny mam plan, a co z tego wyjdzie to zobaczymy. Moje maleństwo jest odczuwalne niemal o każdej porze dnia, a to w bok kopie a to wybrzusza tylek itp. Widzę w oczach jak rośnie brzuch... Tydz temu miałam jeszcze mały.
A może by jak to leci za kilka dni też wkrocze w 30 tydz dlatego czas najwyższy kupić wózek i resztę wyprawki. Niech maleństwa siedzą jak najdłużej w brzuszkach ale niech nie przesadza po terminie
Dokładnie
Ja mojemu sugeruję tak po tatusiu.. on zawsze lubi być 10 minut wcześniej.. więc jak moje dziecię postanowi się wykluć na np. 20 września to ja się zupełnie nie pogniewam 
Obawiam się, że mały może być trochę oporny na sugestie i jednak weźmie coś z mamusi (chociaż to i tak nie najgorzej) bo będzie punktualnie, a najgorzej to jak z wujków... zawsze godzinę spóźnieni
Ja wózek mam upolowany i już zaklepany - zaliczka wpłacona do odbioru pod koniec lipca. Mebelki też, tylko czekam na koniec remontu, a zamówienie w gemini już przy końcu, ale czekam aż będą mebleki żeby mieć gdzie schować te wszystkie rzeczy.
Mój mały też się wierci niesamowicie i ciągle praktycznie go czuję Ruchów nawet nie liczę bo ma ze sto na minutę. Myślę, że jest już główką w dół bo bardzo mnie w żebra co chwilę kopie i chyba wtyknął sobie tam stopę, a pęcherz ma już trochę luzu.
-
mimoza ja mam dokładnie to samo od wczoraj, a dziś apogeum, mogłabym jeść i jeść i mam ochotę na jakieś przekąski, ale nie ma nic w domu no i ta cukrzyca, więc sobie nie pozwalam
Julianek
01.04.2016r. Aniołek 12tydz [*] a myślałam, że robisz Mamusi Prima Aprilis...
-
A może by... no właśnie to zależy w kogo się wda:)
Mimoza u mnie wydaje się że apetyt powoli rośnie, tzn bardziej odczuwam glod:) jak choćby nawet smaki na wczorajszy budyń po 22giej:)Raczej się pilnowałam z jedzeniem do 18 stej więc coś się zaczyna zmieniać
-
Gabisonka wrote:To podobnie, jak u mnie. Dlatego lekarz zmienił mi datę porodu na 9.10. Tyle, że u mnie mały wyprzedza wiek o ponad 1,5 tyg nóżkami, a brzuszek i główkę ma o 4 dni starsze Ty i tak się nie przejmujesz tymi datami, bo CC ustalą Ci przed planowanym terminem porodu. Fajnie tak wiedzieć kiedy się dokładnie urodzi, chyba, że Twój synuś będzie się pchał przed zaplanowaną datą
Mi wpisuje że termin z usg jest na 7.10 ale mówi żeby patrzeć na termin z Om.
Ja też dlatego chcę cc bo lubię mieć wszystko zaplanowane. Mąż ciągle gdzieś daleko jeździ, ja z synem w domu i nie mamy tu żadnej rodziny. Jak mam siedzieć 2 tyg jak na szpilkach czy już zaczęłam rodzic to dziękuję. Pewnie by było 5 fałszywych alarmów bo ja trochę panikara jestem
-
Mika2009 wrote:Widzę że niezłe zamówienie było
Dziewczyny czy w ciąży można stosować altacet ? Od 2 dni boli mnie stopa(śródstopie) jest ciut napuchnięta, głównie boli mnie jak wychodzę po schodach. Nie mogę dotknąć nogi bo ból jest niesamowity. Pojadę zrobić sobie d-dimery i krzepliwość (choć ja już jestem na clexanie i acardzie więć nie sądzę żeby to było związane z krzepliwością)
może za długo chodziłaś w nieygodnych butach? japonki np. albo balerinki cienkie to masakra dla stóp.
Wg mnie z altacetem poczekaj lepiej, na opuchliznę wsadź choćby nawet nogi do wody z solą albo czymś zimnym sobie zrób okład...
Mika2009 lubi tę wiadomość
-
U mnie już przy Usg w 13 tyg lekarz stwierdził, że malec jest duży i wpisał mi do karty ciąży termin na 9.10 (według Om powinnam mieć 13.10). Później inny doktor na połówkowych powiedział, że mały jest starszy o ponad tydzień patrząc na datę Om, ale kazał mi się trzymać tej daty wyznaczonej przez lekarza, bo między 12-16 tyg "najdokładniej" można określić termin porodu. Bo później każde dziecko ma własne tempo wzrostu. Wydaje mi się, że wszystko zależy od lekarza, bo mojej znajomej też tak ustalił datę porodu i pomylił się o 1 dzień, ale zaczęła rodzić w wyznaczonymA może by... wrote:Kiedy Wam zmieniali te daty porodu? Ja nie mam żadnej wpisanej w karcie ciąży ;/ Natomiast na pierwszych badaniach genetycznych wyszło mi, że 28 września, a teraz to wyprzedza o 3 tygodnie zarówno wagą jak i nóżkami. Brzuszka nie widziałam. Na połówkowych też było o półtora do przodu..Jak spytałam lekarza czy ma to znaczenie do terminu porodu to powiedział, że USG nie służy do wyznaczania terminu, a wyłącznie w wyjątkowych sytuacjach jak kobieta miała nieregularne cykle może być podstawą.. (termin według Om miała na 15.02, a on wpisał w karcie 20.02. Urodziła 21.02 o 6)
dżdżownica lubi tę wiadomość
-
dzięki za odpowiedź dawałam już okłady z lodu na stopę. Co do altacetu wzięłam posmarowałam i polepszyło się, ale już raczej dam spokój. No tak w japonkach chodzę całymi dniami lub w balerinach, innych butów na podwyższeniu nie za bardzo mogę (mam 2 kolana po artroskopii - brak łąkotek naderwane wiązadła - to i tak super ze chodzę bez problemów a teraz będąc w ciąży bałam się jak te moje stawy to zniosą). Jak mi nie przejdzie to jutro będę myśleć co dalej ...Pampcia wrote:może za długo chodziłaś w nieygodnych butach? japonki np. albo balerinki cienkie to masakra dla stóp.
Wg mnie z altacetem poczekaj lepiej, na opuchliznę wsadź choćby nawet nogi do wody z solą albo czymś zimnym sobie zrób okład...
Większość z Was będzie już tulić swoje maleństwa a ja to tak na koniec października ... choć z USG mała wychodzi starsza czasem nawet o 1 tydz.
A ja mam załamke, wiem że powinnam się cieszyć, że nie muszę wszystkiego kupować ale normalnie brak siły i przeraża mnie wizja wyciągania pudeł z rzeczami dla małej i szukania w stosach ciuszków. Mam do przegrzebania kilka kartonów i kilka worów(dobrze że przed narodzinami siostrzenicy robiłam tam jakieś porządki).
Wyszłam wyciągnęłam 1 pudło i jestem zmęczona ... przekazałam newsa mężowi że chyba on to będzie musiał robić bo ja nie daję rady.
-
mimoza wrote:A jak Wasz apetyt? Ja od wczoraj taka głodna jestem. Właśnie zjadłam, a nadal jestem głodna jak wilk.
Nie wierzę!! Mam tak samk dokładnie od wczoraj! Caaały czas zaglądam do lodówki albo zapycham się owocami
madlene88 lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Mam dokładnie tak samo, z tego wszystkiego zjadłam dziś już poza posiłkami 4 brzoskwinie, a apetyt rośnie w miarę jedzeniaCaro wrote:Nie wierzę!! Mam tak samk dokładnie od wczoraj! Caaały czas zaglądam do lodówki albo zapycham się owocami
madlene88, Caro lubią tę wiadomość
-
Gabisonka wrote:Mam dokładnie tak samo, z tego wszystkiego zjadłam dziś już poza posiłkami 4 brzoskwinie, a apetyt rośnie w miarę jedzenia
Dokładnie! Im więcej jem tym bardziej jestem głodna haha 
Chyba zacznę rozglądać się za jakimś dzwigiem który mnie zawiezie do porodu
Gabisonka lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Moja mała też główka w dół była ułożona a dziś akurat kopala mnie w żebra noga i akurat dotknelam i ja za tą nozke zlapalam bo cała była widoczna pierwszy raz:-)
Dziewczyny czy któraś z was brała wozek torino? Bo myślę nad nim i jutro chce oglądać.
No i dostaliśmy pocieszająca wiadomość naprawa tylko 2,5 tysiąca i jutro auto do odbioru.
Wy już ubranka i wszystko poukładane a ja je mam wszędzie porozwalane.
dżdżownica lubi tę wiadomość
09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
No mi się Torino podoba:) z tego forum dziewczyny mają juz bebetto luke, a ja w nast tyg jadę oglądnąć torino i zobaczymy... Daj znać jutro jak ci się wydaje:)Natikka123 wrote:Moja mała też główka w dół była ułożona a dziś akurat kopala mnie w żebra noga i akurat dotknelam i ja za tą nozke zlapalam bo cała była widoczna pierwszy raz:-)
Dziewczyny czy któraś z was brała wozek torino? Bo myślę nad nim i jutro chce oglądać.
No i dostaliśmy pocieszająca wiadomość naprawa tylko 2,5 tysiąca i jutro auto do odbioru.
Wy już ubranka i wszystko poukładane a ja je mam wszędzie porozwalane. -
Jeśli chodzi o apetyt to ja tez bym mogła ciągle jeść, ale jednorazowo nie mogę dużo zjeść, bo potem się czuję źle. I zauważyłam, że jak leżę to jestem głodna a jak wstanę to często już nie :p chyba to dlatego, że w pozycji stojącej flaczki są bardziej pościskane
-
Heeej!
My po wizycie (na liście mam na jutro, ale przesunęli mi na dziś)
Malutki jest wstydliwy i nie chciał udowodnić, że jest chłopcem, a później dwoma rączkami zasłaniał buźkę waży 776 gram i ułożony jest miednicowo, co trochę zmartwiło mojego lekarza, ale stwierdził, że w sumie, to może się przekręcić nawet w 37 tygodniu
A Wasze maleństwa jak są ułożone? Fiknęły już?
Agnesqe, madlene88, czekajacanacud1, E_w_c_i_a, kiti, KasiaHaBe, aaniluap, nadziejastru, Dziobuś, MałaMi88 lubią tę wiadomość
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Aaa i przytyłam już 8 kg!!! ;(
Krzywa cukrowa idealna: na czczo 72, 60 min. 92, 120 min. 80
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2017, 18:38
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Ja tylko torino widziałam ale nie bawiłam się w rozkładanie itp wiec chce jutro nadrobić i wam napisze wrażenia. Ogólnie to jakby któraś z was uparla się na Adamexy to czeka się nawet 8 tygodni bo mi babka mówiła.
madlene88 lubi tę wiadomość
09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna
