Październikowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja po wizycie. Dzidzia ma już 4,40 cm 😃 serduszko 170❤️❤️❤️❤️
meraja90, Moni*, Kaarola, mf82, Miluu, Kasjopeja, Kasialudek, Erica, Mlodamezatka, natnatss, Gela093, Martek&M, MichaLina, Kalina32 lubią tę wiadomość
💗🤍Roksanka🤍💗
15.11.2023
🤎💙 Tobiś 💙🤎27.09.2021
-
Angelka pięknie 😍
Co do pappa- pobranie może być wcześniej, wklejam Wam tutaj informacje ze strony mamaginekolog:
"Test papp-a (a tak naprawdę to powinno to się mówić „test podwójny” wg. FMF) jest badaniem przesiewowym w kierunku zespołu Downa oraz innych wad genetycznych – dostarcza nam też informacji o funkcji łożyska – o czym wiele pacjentek nie wie. Jest to zwykłe pobranie krwi mamy, które można wykonać już od skończonego 8 tygodnia do 13+6. Z wygody test jest zazwyczaj pobierany w dniu badania USG, natomiast nie jest to konieczne. Ja swoim pacjentkom zazwyczaj zlecam już tydzień przed USG – żeby w dniu badania mieć dostępny wynik i wydać pacjentce pełny opis."
Angelka93 lubi tę wiadomość
-
Wysłany: Dzisiaj, 12:45Cytuj | Edytuj | ZgłośAngelka93 wrote:Ja po wizycie. Dzidzia ma już 4,40 cm 😃 serduszko 170❤️❤️❤️❤️
Krwiak był 1,5x0,7 cm ale na ostatniej wizycie prawie już go nie było dr napisała krwiak organizujący się. Czasami tydzień nie ma plamien. 2 dni miałam taką różowa krew przy podcieraniu ale minimalnie.
-
Przyszedł dziś do mnie detektor tetna! Mąż znalazł serduszko za pierwszym razem ❤ magia!
Angelka93, meraja90, Mlodamezatka lubią tę wiadomość
Ania ❤ ur. 27.09.2021
12.2015 💔 7tc 01.2020 💔 10tc
mutacja MTHFR, PAI1
"Potykając się można zajść daleko, nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." -
nick nieaktualny
-
Dominika283 wrote:Przyszedł dziś do mnie detektor tetna! Mąż znalazł serduszko za pierwszym razem ❤ magia!
Też się zastanawiam czy kupić, ale jest dużo negatywnych opinii, że nic nie słychać lub że szumi. I sama nie wiem czy to wynika z błędu w użytkowaniu czy rzeczywiście sprzęt jest zawodny. Nie chciałabym dokładać sobie dodatkowego stresu, jeśli nic nie będzie słychać.
Napiszesz jaki model kupiłaś?
-
Nad tym samym sie zastanawiam. Tez chcialam bardzo kupic ale boje sie ze nie znajde serduszka bo gdzies sie maluch schowa i bede panikowac. Myslalam ze w 10tc jeszcze nie uda sie znalezc, a tu prosze. 🤔 mam zagwozdke. I tez podbijam pytanie jaka firma. Najwiecej slyszalam o angelsounds.Erica wrote:Też się zastanawiam czy kupić, ale jest dużo negatywnych opinii, że nic nie słychać lub że szumi. I sama nie wiem czy to wynika z błędu w użytkowaniu czy rzeczywiście sprzęt jest zawodny. Nie chciałabym dokładać sobie dodatkowego stresu, jeśli nic nie będzie słychać.
Napiszesz jaki model kupiłaś?13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Powiem Wam, że ja sama nie umiałam znaleźć, aż się troszkę przejęłam.. Ale mąż wrócił z pracy, kazał się położyć i od razu znalazł
rzeczywiście szumy są, ale wystarczy odsunąć sondę od urządzenia i jest lepiej.
Kupiłam Jumper model JPD-100S6 - gdzieś kiedyś na jakimś forum dziewczyna polecała, powiem szczerze że nie wczytywalam się czy są lepsze czy nie - po prostu kupiłam
Erica, Mlodamezatka lubią tę wiadomość
Ania ❤ ur. 27.09.2021
12.2015 💔 7tc 01.2020 💔 10tc
mutacja MTHFR, PAI1
"Potykając się można zajść daleko, nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." -
Ja rozważałam zakup detektora ale zwątpiłam, bo wiem że za bardzo bym się nakręcała. I tak doszłam do wniosku że zaraz już 10 tydzień, od tej pory moj gin za każdym razem daje słuchac tętna, aniedługo będzie czuć ruchy więc uznałam że w to miejsce kupię coś innego przydatnego dla dzieciątka
Kasialudek, Kalina32 lubią tę wiadomość
-
Mnie napewno bardzo uspokoi - wizyty nawet co dwa tygodnie bardzo mnie stresują, a na ruchy musimy poczekac pod koniec kwietnia pewnie.. ☺
meraja90 lubi tę wiadomość
Ania ❤ ur. 27.09.2021
12.2015 💔 7tc 01.2020 💔 10tc
mutacja MTHFR, PAI1
"Potykając się można zajść daleko, nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." -
Myśle, ze przy pierwszych ciążach to nawet dłużej.Dominika283 wrote:Mnie napewno bardzo uspokoi - wizyty nawet co dwa tygodnie bardzo mnie stresują, a na ruchy musimy poczekac pod koniec kwietnia pewnie.. ☺Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
Ja z synkiem miałam akcję, że jakoś około 30 tygodnia nie czułam rządnych ruchów. Żałowałam że nie mam detektora, musiałam jechać na IP. Oczywiście wszystko było ok, po prostu syn miał leniwy dzień
👩🏼 36 🧔🏻♂️ 36
👦🏼 01.2020 (6 cs)
👦🏼 08.2021 (2 cs)
Bez oficjalnego starania, ale z wielką nadzieją na cud ❤️ -
nick nieaktualny
-
To już jest ten czas, że objawy mogą mijaćMiluu wrote:Dziewczyny, a to jest normalne, że takie objawy jak duży ból piersi, wymioty, duże mdłości ustępują? Im bliżej końca 3 miesiąca tym mi to wszystko bardziej ustępuje. Senność została.💗🤍Roksanka🤍💗
15.11.2023
🤎💙 Tobiś 💙🤎27.09.2021 -
Ustępuje czy jest po prostu w mniejszym natężeniu? Mi lekarz powiedział że ograznim powoli będzie się adaptował do stężeń hormonów, więc nie będę cały czas tak samo mocno czuła np bólu piersi. Narazie zauważyłam że np dziś mnie bolą słabo za trzy dni znowu mocno. Odnośnie mdłości osobiście miałam je tylko 2 dni ok 5 tyg, do tej pory nie powróciły a z dzieckiem wszystko ok. U mnie w rodzinie to kobiety nie miały wcale mdłości. To normalne że objawy mogą znikać. Nie kojarzę u znajomych żeby po 1 trymestrze narzekały na objawy z pierwszego trymestruMiluu wrote:Dziewczyny, a to jest normalne, że takie objawy jak duży ból piersi, wymioty, duże mdłości ustępują? Im bliżej końca 3 miesiąca tym mi to wszystko bardziej ustępuje. Senność została.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2021, 10:24
Czekamy na Ciebie 💗
04.02.2021- ⏸, 11 dpo 💗
-
U mnie od 2 tyg objawy juz slabna czyli od skonczonego 7tc, to szybko. Miedzy 7-8 byly jeszcze lekkie mdlosci, ale potem miedzy 8-9 raz dziennie zemdlilo. Teraz na przelomie 9-10 to ja juz praktycznie mdlosci nie mam. Raz na 2-3 dni zemdli. Bol piersi ustapil w okolicach 7tc. Teraz odnczasu do czasu poczuje bol sutkow, ale sporadycznie i nieduzy. Jedyne co mi zostalo to sennosc, kolo 15-16 mnie rozklada.
Z maluchem wszystko w porzadku 🙏🏼 Takze w 11 tc Miluu to juz chyba zupelnie normane, ze odpuszcza. 😊13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Spoko Miluu ja też już nie mam objawów , czasami jeszcze piersi bolą lub są ciężkie a czasami już miękkie jak zwykle cycki 😊
Bywają jeszcze senne dni a tak to już luz .
Z tymi ruchami to różnie bywa powiem wam moja szwagierka czuła już w 16 tyg i serio ruchy ,a nie bulgotanie w jelitach 😅 była akurat u lekarza i opisała te odczucia a ten mówi to ruchy dziecka kochaniutka , też byłyśmy w szoku że tak wcześnie
-
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny, ja ciągle się martwię i boje się uwierzyć po pierwszym poronieniu, jak dowiedziałamsięże serduszko nie biło z początkiem 8tc... Ciągle mam taki strach z tyłu głowy. Nie ustąpiły mi objawy całkowicie, wciąż mnie mdli na niektóre zapachy ale już znacznie mniej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2021, 13:28
-
To chyba każda z nas ma takie obawy czy myśli czasami ... Ja choć nie miałam poronień to tyle się nasłuchałam historii strasznych i przykrych... Jakoś ostatnio powiedziałam komuś że już końcówka tego 1 trymestru że już dużo zagrożeń minęło jestem spokojniejsza ,a usłyszałam że 'oooo znajoma poroniła w 20 tyg także to nic pewnego'
i plus oczywiście 'nie denerwuj się , Tobie nie zdrowo się stresować ' haha
