X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe mamy 2021
Odpowiedz

Październikowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 25 marca 2021, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nagana wrote:
    Ja juz po wizycie.
    Maluch ma 4.01 cm, tetno 175.
    Ale nie dowiedzialam sie od lekarza czy ok na ten moment. Powiedzial ze za maly jeszcze i za 10 dni cos powie :/
    Ja mam dzisiaj 11w+1, a wedlug tego usg bylo 10w+6. To chyba akceptowalna roznica? jak myslicie? a to serduszko to nie za szybko?
    Serio nic mi ten lekarz nie powiedzial, albo nie chcial mnie nakrecac, albo chcial zarobic wiecej na kolejnej wizycie.
    I teraz sama glowkuje z tych parametrow.
    U mnie tez sa roznice w pomiarach. Moje dziecie skacze o 3 dni na usg co tydzien, raz do przodu raz znow spowrotem o te 3 dni. To sa milimetry i moze sie zdarzac. Zawsze pytam sie czy jest okej i slysze ze tak :) mysle ze to nie jest powod do zmartwien.

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • jane789 Autorytet
    Postów: 887 787

    Wysłany: 25 marca 2021, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodamezatka wrote:
    Mi najpierw waga poszla w gore a potem strasznie spadla w przeciagu tygodnia. Tydzien temu wazylam tyle co przed ciaza a tydzien wczesniej waga spadla nawet nizej.
    Co do brzuszka sie martwie na razie bo wczesniej mi wywalalo bardzo i bylo to mega widoczne a teraz nagle zmalal i znow jest plaski jak przed ciaza. Staram sie sobie mowic, ze to jeszcze wczesnie zeby urosl ale no martwi mnie to, bo jednak powinien rosnac a nie malec. 🥺

    Hej :) mało się tu udzielam, ale przyznam, że podczytuję Was co jakiś czas.
    Mam tak samo odnośnie brzuszka🙈 świruję już (aktualnie jestem w 12tc). Cały czas sprawdzam czy coś się zwiększył, a on właśnie czasem nawet jakby maleje. No, ale racjonalnie myśląc to pewnie zależy od tego co jemy i jak często chodzimy do wc😅
    Ale mam też wrażenie, że ten brzuch idzie jakby w górę🤔

  • Erica Przyjaciółka
    Postów: 116 71

    Wysłany: 25 marca 2021, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo11 wrote:
    No a ja właśnie wszędzie widzę teskt
    'w pierwszym trymestrze nie powinnaś jeszcze przybrać na wadze lub maksymalnie powinno być to 1.5 max 2 kg ' hahah 🙈

    Serio dziewczyna napisała że w 1 trym przytyła 4 kg i czy to dużo czy to normalne. to ją tak pocieszyły tam ( to chyba na kafeterii) że uuu 😔 pewnie laska płakała po tych komentarzach . Pisały jej że się zapasła, że w takim tempie to pod koniec dobije 30kg na luzie . Że chce 'zajesc' dzieciaka . O takie kur*a uprzejmości 😬

    Omatko... jakie przyjemniaczki.

    hchylhb8ti2s8tj3.png
  • Karo11 Autorytet
    Postów: 269 213

    Wysłany: 25 marca 2021, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mag91 wrote:
    ŁO MATKO, to ja już tyle przytyłam, fakt teraz stanęło, ale pierwszy trymestr kończy się dopiero za niecały miesiąc 😂 proszę po mnie tak nie jechać 😂

    Spokojnie mi do zdaje że tu wszystkie jesteśmy normalne i nikt tak do nikogo nie powie ;)

    Mój lekarz powiedział że jeśli tycie nie wynika z jedzenia chałki z dżemem dzień w dzień i popijania colą ;) to nie trzeba się zadręczać , żyć normalnie ,odżywiać się zdrowo , regularne małe posiłki, dużo warzyw ,chude mięsko i produkty mleczne ( ale uważać bo mogą wywoływać infekcje intymne)

    Sama miałam z tego powodu jakby doła ,bo nie jestem jedyną ciężarną w bliskiej rodzinie i jakby no czułam się porównywana do nich , a może czasami gorsza od nich bo ja przybrałam a one nie 😌
    w ogóle moja samoocena poleciała ooostro w dół na początku ciąży serio ...Mąż mi mówił że jestem piękna a ja uderzałam w płacz 😂. Plus hormony robiły dodatkowy bałagan w głowie 🙈



    0d1yqqmzuerq2go9.png
  • baljov. Autorytet
    Postów: 757 1038

    Wysłany: 25 marca 2021, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej! Chałka! Zjadłabym...😋🥐🥐

    Mag91, Erica lubią tę wiadomość

    km5svcqguj0gttnw.png
    41 lat
    09.06.2017 Gabrielek 12tc [*]
    V Leiden hetero
    styczeń 2018 - cb
    maj 2019 - cb (drugie IUI, w sumie trzy IUI)
    kwiecień 2020 - cb
    czerwiec 2020 - ivf protokół krótki - 12 kumulusów, 9 dojrzałych komórek - 4 zarodki - żaden nie przetrwał do stadium blastocysty :(
    wrzesien 2020 - ivf protokół długi - 8 kumulusów - 7 dojrzałych komórek - 6 zarodków - 4 zamrożone blastocysty - po badaniach genetycznych 1 prawidłowy (dziewczynka 💗).
    29.01.2021 - transfer jedynej blastki 4.1.1. (accofil, encorton, embryoglue)
    7dpt - beta 33,8
    10dpt - beta 269,3🍀
    12dpt - beta 661,1 🍀💖
    24dpt - jest zarodek 3 mm i bijące serduszko 💖😍
    ur. 15.09.2021 Igusia💗👶 2650g, 48cm, 10/10
  • Karo11 Autorytet
    Postów: 269 213

    Wysłany: 25 marca 2021, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agniesia wrote:
    Dziewczyny czy miałyście tak, ze ustąpiły wam nagle objawy? Ja do wczoraj mdłości i wymioty a dzisiaj nic... trochę się niepokoję 🙁

    Taak spokojnie miałam tak , nawet w panice dzwoniłam do lekarza późnym wieczorem , w głowie czarne myśli.
    To całkowicie normalne😊

    Jak mi wróciły bóle na drugi / trzeci dzień to jeszcze gorsze jak były 🙈😅

    W 11 tyg odpuściło wszystko , żyje sobie spokojnie ,czasami tam zaboli podbrzusze albo cycek ale bez rewolucji 😊

    0d1yqqmzuerq2go9.png
  • Karo11 Autorytet
    Postów: 269 213

    Wysłany: 25 marca 2021, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baljov. wrote:
    Ojej! Chałka! Zjadłabym...😋🥐🥐

    Haha 😂 chałka z masełkiem mmm dżemik porzeczkowy i herbatka 🙈
    Też mi się zachciało haha

    baljov. lubi tę wiadomość

    0d1yqqmzuerq2go9.png
  • Gomerka Autorytet
    Postów: 1168 555

    Wysłany: 25 marca 2021, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łatwo powiedzieć... ja jestem w stanie uwierzyć, ze chałka i cola w 1 trym to jedyne co kobieta może przełknąć. I nie wynika to z zachcianek 🙈ja w poprzedniej ciąży w 1 trym co tydz jadłam tylko fast foody, wszystko inne ładowało w kiblu 🙈

    Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
    04.2017 (') 12.2017 (')

  • Erica Przyjaciółka
    Postów: 116 71

    Wysłany: 25 marca 2021, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baljov. wrote:
    Ojej! Chałka! Zjadłabym...😋🥐🥐

    hahaha ale mnie rozbawiłaś :D piękne wtrącenie

    baljov. lubi tę wiadomość

    hchylhb8ti2s8tj3.png
  • Erica Przyjaciółka
    Postów: 116 71

    Wysłany: 25 marca 2021, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gomerka wrote:
    Łatwo powiedzieć... ja jestem w stanie uwierzyć, ze chałka i cola w 1 trym to jedyne co kobieta może przełknąć. I nie wynika to z zachcianek 🙈ja w poprzedniej ciąży w 1 trym co tydz jadłam tylko fast foody, wszystko inne ładowało w kiblu 🙈

    No właśnie. Staram się odżywiać bardzo racjonalnie, w małych porcjach, wiecie sałatki, ciemne pieczywo, ryby itp. a i tak po wszystkim mi niedobrze.
    Ale prawda jest taka, że lepiej czuję się po fast foodach, a najlepiej jak je popiję czymś gazowanym, co nie jest wodą. Zdarzyło mi się to tylko kilka razy, bo ogólnie się hamuję, ale to trudne nie jeść tego, po czymś się dobrze czujemy.

    hchylhb8ti2s8tj3.png
  • Karo11 Autorytet
    Postów: 269 213

    Wysłany: 25 marca 2021, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wiadomo że bez przesady jeśli nic innego nie wchodzi i się wymiotuje , to co zrobić ? Głodzić się ? 🙈
    Wtedy je się to co się przyjmie 😊
    To zupełnie zrozumiałe w takich sytuacjach.

    Każdy ma swoje grzeszki 😁
    Jedna nie oprze się chipsom i frytkom , druga kocha chałki , a są agentki jak moja siostra, że jadła słoik kiszonych ogórków + wypijała tą wodę 🙈 i mówiła , że po tym czuje się spełniona i szczęśliwa 😂

    0d1yqqmzuerq2go9.png
  • Moni* Autorytet
    Postów: 855 440

    Wysłany: 25 marca 2021, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja np rano owsianka suszone owoce i np maliny banan, jak wymioty prawie ustąpiły to wzięło mnie na mięso ale mogę jeść tylko gotowane lub z piekarnika (wcześniej nie jadłam mięsa) na ryby mnie odrzuca teraz mnie coś bierze na zupy. Słodyczy i ciast nie jem. Coś cola mi nie smakuje🤦 ogólnie problem. Ale dziś na kolację zjadłam bułkę z mozzarellą i pomidorkiem do tego odrobiną oliwy. Fast foodów nie mogę boli mnie bardzo bardzo brzuch i wymiotuję

    w57vvfxm1qdsa8lq.png
  • baljov. Autorytet
    Postów: 757 1038

    Wysłany: 25 marca 2021, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przed ciąża wege plus jajka i czasem ryby ale bez nabiału. Jadłam dużo strączków typu soczewicą, ciecierzyca, tofu, mleko sojowe. Odrzuciło mnie od strączków totalnie. Na samą myśl mi się robiło niedobrze. Moze z wyjątkiem białej fasoli i bobu. Miałam fazę na biały ser, ale mi przeszlo. Zmusiłam się do drobiu, bo pomyślałam, że jak strączków nie jem to skądś tego białka trzeba. Teraz kurczaka już też nie bardzo... Już sama nie wiem co mam jeść. Najbardziej wchodzą mi soczyste owoce, marze o truskawkach, niestety też słodkie za mną chodzi😉Ostatnio boli mnie żołądek i w okolicy wątroby, może to przez duphaston. No nie odzywiam się zbyt zdrowo teraz. Sama nie wiem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2021, 21:00

    km5svcqguj0gttnw.png
    41 lat
    09.06.2017 Gabrielek 12tc [*]
    V Leiden hetero
    styczeń 2018 - cb
    maj 2019 - cb (drugie IUI, w sumie trzy IUI)
    kwiecień 2020 - cb
    czerwiec 2020 - ivf protokół krótki - 12 kumulusów, 9 dojrzałych komórek - 4 zarodki - żaden nie przetrwał do stadium blastocysty :(
    wrzesien 2020 - ivf protokół długi - 8 kumulusów - 7 dojrzałych komórek - 6 zarodków - 4 zamrożone blastocysty - po badaniach genetycznych 1 prawidłowy (dziewczynka 💗).
    29.01.2021 - transfer jedynej blastki 4.1.1. (accofil, encorton, embryoglue)
    7dpt - beta 33,8
    10dpt - beta 269,3🍀
    12dpt - beta 661,1 🍀💖
    24dpt - jest zarodek 3 mm i bijące serduszko 💖😍
    ur. 15.09.2021 Igusia💗👶 2650g, 48cm, 10/10
  • baljov. Autorytet
    Postów: 757 1038

    Wysłany: 25 marca 2021, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trochę mnie przeraził mój ostatni wynik tsh - 0.031. Pierwszy raz coś takiego widzę u siebie. Niby mieszcze się w normach dla pierwszego trymestru, bo jest od 0,01 i w internetach piszą, że w pierwszym trymestrze moze tak spaść ale i tak wydaje mi się strasznie niskie. Ma któraś z Was takie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2021, 21:05

    km5svcqguj0gttnw.png
    41 lat
    09.06.2017 Gabrielek 12tc [*]
    V Leiden hetero
    styczeń 2018 - cb
    maj 2019 - cb (drugie IUI, w sumie trzy IUI)
    kwiecień 2020 - cb
    czerwiec 2020 - ivf protokół krótki - 12 kumulusów, 9 dojrzałych komórek - 4 zarodki - żaden nie przetrwał do stadium blastocysty :(
    wrzesien 2020 - ivf protokół długi - 8 kumulusów - 7 dojrzałych komórek - 6 zarodków - 4 zamrożone blastocysty - po badaniach genetycznych 1 prawidłowy (dziewczynka 💗).
    29.01.2021 - transfer jedynej blastki 4.1.1. (accofil, encorton, embryoglue)
    7dpt - beta 33,8
    10dpt - beta 269,3🍀
    12dpt - beta 661,1 🍀💖
    24dpt - jest zarodek 3 mm i bijące serduszko 💖😍
    ur. 15.09.2021 Igusia💗👶 2650g, 48cm, 10/10
  • Moni* Autorytet
    Postów: 855 440

    Wysłany: 25 marca 2021, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baljov. wrote:
    Ja przed ciąża wege plus jajka i czasem ryby ale bez nabiału. Jadłam dużo strączków typu soczewicą, ciecierzyca, tofu, mleko sojowe. Odrzuciło mnie od strączków totalnie. Na samą myśl mi się robiło niedobrze. Moze z wyjątkiem białej fasoli i bobu. Miałam fazę na biały ser, ale mi przeszlo. Zmusiłam się do drobiu, bo pomyślałam, że jak strączków nie jem to skądś tego białka trzeba. Teraz kurczaka już też nie bardzo... Już sama nie wiem co mam jeść. Najbardziej wchodzą mi soczyste owoce, marze o truskawkach, niestety też słodkie za mną chodzi😉Ostatnio boli mnie żołądek i w okolicy wątroby, może to przez duphaston. No nie odzywiam się zbyt zdrowo teraz. Sama nie wiem.
    Też biorę duphaston 3x1 i luteinę ale odkryłam że smażone, wzdymajace rzeczy źle działają boli mnie bardzo brzuch i mam wzdęty. Jutro mam makaron sojowy warzywa i indyk. A śniadanie to samo zupa mleczna z owocami lub owsianka

    baljov. lubi tę wiadomość

    w57vvfxm1qdsa8lq.png
  • Kasialudek Przyjaciółka
    Postów: 111 248

    Wysłany: 25 marca 2021, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baljov ja miałam. Zmniejszyłam dawkę leków. Oczywiście po konsultacji z endokrynologiem. Sprawdzałaś tez poziom ft4?
    Tak czy inaczej, zadzwoń do endokrynologa. Warto to skonsultować.

    baljov. lubi tę wiadomość

  • baljov. Autorytet
    Postów: 757 1038

    Wysłany: 25 marca 2021, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasialudek wrote:
    Baljov ja miałam. Zmniejszyłam dawkę leków. Oczywiście po konsultacji z endokrynologiem. Sprawdzałaś tez poziom ft4?
    Tak czy inaczej, zadzwoń do endokrynologa. Warto to skonsultować.
    Badałam ale jeszcze przed ciąża. Miałam wtedy tsh 0,664 ft4 0,9 i anty-TPO 1,4. Moja lekarka powiedziała że ok, chociaż tsh wydawało mi się niskie, bo zawsze miałam powyżej 1 (kiedyś raz nawet 2). Nigdy nie brałam leków na tarczyce.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2021, 21:26

    km5svcqguj0gttnw.png
    41 lat
    09.06.2017 Gabrielek 12tc [*]
    V Leiden hetero
    styczeń 2018 - cb
    maj 2019 - cb (drugie IUI, w sumie trzy IUI)
    kwiecień 2020 - cb
    czerwiec 2020 - ivf protokół krótki - 12 kumulusów, 9 dojrzałych komórek - 4 zarodki - żaden nie przetrwał do stadium blastocysty :(
    wrzesien 2020 - ivf protokół długi - 8 kumulusów - 7 dojrzałych komórek - 6 zarodków - 4 zamrożone blastocysty - po badaniach genetycznych 1 prawidłowy (dziewczynka 💗).
    29.01.2021 - transfer jedynej blastki 4.1.1. (accofil, encorton, embryoglue)
    7dpt - beta 33,8
    10dpt - beta 269,3🍀
    12dpt - beta 661,1 🍀💖
    24dpt - jest zarodek 3 mm i bijące serduszko 💖😍
    ur. 15.09.2021 Igusia💗👶 2650g, 48cm, 10/10
  • natnatss Autorytet
    Postów: 261 211

    Wysłany: 25 marca 2021, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam takie dziwne wyniki tarczycowe w poprzedniej ciąży. Najpierwej ysh wzrosło do prawie 4, była żonglerka dawkami leków, potem spadło tak że lab podał najniższy zakres wartości jaki wyszedł, po czym jakieś 3 tyg później było już w okolicy 1,8. Teraz jak dotąd badałam TSH raz zaraz po teście i już wzrosło do 3,74. W poniedziałek sprawdzę kolejny raz. No ale mam Hashimoto, moja tarczyca wygląda jak ser szwajcarski z dziurami 🤷 Ogólnie do starań i w 1 trym idealne TSH to 1 - 1,5, ft4 też najlepiej jak trzyma się w górnej granicy normy, wtedy jest najbezpieczniej, każda wątpliwość w tej kwestii zawsze warto skonsultować z endokrynologiem

    85993e3k946gskpj.png
  • Kalina32 Autorytet
    Postów: 370 258

    Wysłany: 25 marca 2021, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie od jutra podnoszę dawkę bo moje TSH poszybowało z 1.3 na 3.61 🤷
    A czy są tu osoby które zaczęły już schodzić z luteiny lub planują?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2021, 23:20

    klz99vvjaj2t13p9.png
  • Gosia9 Autorytet
    Postów: 402 467

    Wysłany: 25 marca 2021, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety leżę w szpitalu. Dostałam krwotoku. Chlustło ze mnie na raz bardzo dużo krwi. Krwawienie jest dużo większe jak przy okresie. Doktorka nie była w stanie zbadać mnie ginekologiczne bo było za dużo krwi. Po zejściu fotel zmienił kolor na czerwony.
    Na szczęście na usg usłyszałam "Dziecko żywe, serduszko bije" A ja w płacz że szczęścia oczywiście. Nadal jestem przerażona bo nie wiadomo skąd to krwawienie które jest cały czas i nie ustępuje. Mogę wstać z łóżka tylko do wc.

‹‹ 131 132 133 134 135 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ