Październikowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Moni! Cudowne wieści! Gratulacje
Ja wymiotów nie mam a mdłości mam tak w kratkę. Raz sa nieznośne a raz prawie jakby ich nie było. Ale tez inaczej jem, wiem co robić jak robi mi sie zle wiec moze to dlatego. Mi strasznie przeszkadza taki dziwny posmak w ustach. No tego nie moge przeżyć... od tego chce mi sie wymiotować. Ale płuczę sobie usta płynem do płukania z imbirem (0% alko oczywiscie) lub żuje gumę
Dziewczyny a tez macie zgagę?
Gosiu wpisz mnie proszę na 22.10 -
Essencya wrote:Dziewczyny... jak u Was z wymiotami? Zaczął się 13 tydzień, a one wciąż są i to tą paskudną żółcią rano... męczy mnie to bardzo. U Was tez tak czy już ustały?
U mnie dalej są, z tym, że jest dzień, że wymiotuje tylko wieczorem kilka razy a są takie, że wymiotuję cały dzień mniej więcej od 12... i tak się przeplatają -
Hopeful wrote:Moni! Cudowne wieści! Gratulacje
Ja wymiotów nie mam a mdłości mam tak w kratkę. Raz sa nieznośne a raz prawie jakby ich nie było. Ale tez inaczej jem, wiem co robić jak robi mi sie zle wiec moze to dlatego. Mi strasznie przeszkadza taki dziwny posmak w ustach. No tego nie moge przeżyć... od tego chce mi sie wymiotować. Ale płuczę sobie usta płynem do płukania z imbirem (0% alko oczywiscie) lub żuje gumę
Dziewczyny a tez macie zgagę?
Gosiu wpisz mnie proszę na 22.10 -
Ja zgagę niestety tez mam, ale te wymioty żółcią to dla mnie istny koszmar, tym bardziej że przed ciążą wymiotowałam może z kilka razy w życiu...😂 obawiam się, ze mogę po mojej Mamie mieć z tym kłopot do 16 tygodnia...Ostatni okres 8 styczeń
Test owulacyjny dodatni 18 styczeń 21’
Data planowanego porodu 14 październik 🥰❤️🥰❤️
Test ciążowy pozytywny 2 luty ❤️
[/
-
Kalina32 wrote:Dziewczyny jak ja Wam szczerze współczuję ❤️ ja z moimi skąpymi objawami nie powinnam się nawet odzywać 😉
Tak samo ja , ciąża prawie bezobjawowa, jedynie samopoczucie/humor mam marne dość często😐
żeby mi tylko kg tak szybko nie dowalało to by było lux 🙈 -
Hej dziewczyny gratuluje pozytywnych wieści! ❤
U mnie spanko ogromne, do tego bol piersi, mdlosci, wymioty tylko teraz bardziej wieczorami. Ale dalej czuje się bardzo zmęczona, te wymioty chyba mi nie mina. No i oczywiście większość rzeczy mi smierdzi.
25.01.2021 II kreski 🙏❤
03.02.2021 beta 2506 ❤
29.03.2021 -7cm zdrowego maluszka 👶
21.04.2021 - NIFTY wynik prawidłowy ❤🙏 córa ❤❤❤ -
Kalina32 wrote:Dziewczyny jak ja Wam szczerze współczuję ❤️ ja z moimi skąpymi objawami nie powinnam się nawet odzywać 😉
-
Jejku Dziewczyny, uspokoilyscie mnie bałam sie ze to cos złego ze objawy mi jakby ustępują... piersi nadal bardzo mnie bolą, zapachy tez odrzucają ale tez juz nie tak tragicznie (albo przyzwyczaiłam sie, nie wiem). Ale na pewno czuje je bardziej niż inni
Ostatnio też mam „zniżkę” nastroju. Zastanawiam się czy to małe serduszko jeszcze bije... podczas plamienia biło, ale to było półtora tygodnia temu i nachodzą mnie rożne watpliwości. Kurcze trudno sie od nich uwolnić, tym bardziej jak juz doświadczyło sie straty ale cóż, trzeba sobie i z tym jakoś poradzić -
Witam, u mnie znowu rano plamienie krwią 🤦 we wtorek byłam na IP dzisiaj piątek i znowu ale nie za duże. Wczoraj byłam na prenatalnych wszystko super. Skąd to krwawienie to ja już nie wiem ciągle się zastanawiam. Może to z szyjki jakieś naczyńko pęka czy cos już sama zgłupiałam. Poproszę Panią doktor aby mnie tak fest zbadała
-
Moni* wrote:Gosiu jak się czujesz? Ja myślę że plamilam krwią może po wczorajszym prenatalnym? Dziecko szalało i miałam USG dopochwowe i przez brzuch przez godzinę. Wizytę u swojego ginekologa mam na 06.04 więc lada moment.Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')