Październikowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, jestem po połówkowych- jutro na cito idę do szpitala na amniopunkcję. Mojej córce ginekolog wykryła nieprawidłowe ułożenie tętnicy podobojczykowej, co jest jednym z kilku markerów wad genetycznych. Może teoretycznie występować jaka odmiana anatomiczna u małego procenta zupełnie zdrowych ludzi, ale sugerowała ze lepiej sprawdzić... wiec się właśnie pakuje. Czy jeśli która miała amnio, to może mi podpowiedzieć co mam szokować do szpitala? Praktycznie od połówkowych cały czas ryczę, nie radzę sobie z moimi myślami i emocjami, boję się o moje dziecko.
Mój ginekolog twierdzi, ze zajmie to pare godzin, ale wolę być przygotowana na wszelkie ewentualności.
Generalnie pociesza mnie fakt, ze z dzieckiem tak wszystko ok, ze to jedyna nieprawidłowość... i ta pani, u której byłam na połówkowych nie mogła w wyliczeniu ryzyka uwzględnić wyników poprzednich badań prenatalnych, bo nie może ich wprowadzić do swojego certyfikatu Ffm skoro nie ona je wykonywała... a na podstawie badań połówkowych przez ten jeden marker ryzyko wyszło dość wysokie. Bardzo się boję.
Mój ginekolog załatwił mi amniopunkcję jutro u siebie w szpitalu w moim rodzinnym mieście- mam nadzieję, ze dowiem się ze strach był niepotrzebny, ale odchodzę od zmysłów...Ostatni okres 8 styczeń
Test owulacyjny dodatni 18 styczeń 21’
Data planowanego porodu 14 październik 🥰❤️🥰❤️
Test ciążowy pozytywny 2 luty ❤️
[/
-
Ja miałam amniopunkcję, ale ambulatoryjnie, bez przyjęcia do szpitala. Moim zdaniem must have to wkładki wykrywające ewentualny wyciek wód płodowych, bo to może się zdarzyć po amnio.
Postaraj się nie stresować, skoro te badania 1 trym wyszły ok to pewnie prawdopodobieństwo jest rzeczywiście niskie. A zawsze lepiej wiedzieć niż nie.Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
Gomerka wrote:Ja miałam amniopunkcję, ale ambulatoryjnie, bez przyjęcia do szpitala. Moim zdaniem must have to wkładki wykrywające ewentualny wyciek wód płodowych, bo to może się zdarzyć po amnio.
Postaraj się nie stresować, skoro te badania 1 trym wyszły ok to pewnie prawdopodobieństwo jest rzeczywiście niskie. A zawsze lepiej wiedzieć niż nie.Ostatni okres 8 styczeń
Test owulacyjny dodatni 18 styczeń 21’
Data planowanego porodu 14 październik 🥰❤️🥰❤️
Test ciążowy pozytywny 2 luty ❤️
[/
-
zozo wrote:Do dziewczyn które miały prawidłowe TSH w 1 trymestrze, czy lekarz każe badać co miesiąc czy już nie?
(Polubiłam przez przypadek) Ja sama skontrolowałam tsh jeszcze poźniej i dobrze zrobiłam, bo wystrzeliło w górę i okazało się, że muszę brać Euthyrox. Nie zaszkodzi zbadac, a tsh lubi się podnieść w ciąży. Na początku miałam wynik prawidłowy.
Essencya, trzymam kciuki, bądź dobrej myśli! 🍀
Ja jestem po wizycie. Młody waży 547g, pokazał dzisiaj ładnie buźkę i jestem zakochana❤️ Szyjka się trochę wydłużyła, ale niestety moja nerka ma poszerzoną miedniczkę i pozostaje mi modlić się aby nie było zastojów i bólu. Pić dużo wody, w razie bólu ewentualnie nospa.... jestem przerażona, bo myślałam że ten koszmar się już skończył w momencie kiedy wyszłam 2 tyg temu ze szpitala.Dominika283, Essencya lubią tę wiadomość
-
Jestem po wizycie. Wszystko jest w porządku, mała waży 277g ❤ Nie wiem jakie są normy - to dużo czy mało?
Mała jest chyba bardzo wstydliwa bo znowu nie mam zdjęcia 😞
Na kolejną wizytę mam zrobić morfologie, mocz i toxoplazmoze igm.Dominika283 lubi tę wiadomość
👶Wikusia 💕 21.10.2021 -
Essencya wrote:To może mi tez zrobią bez przyjęcia, jak to pare godzin... długi czekałaś na wynik?
3 tyg, ale u mnie nie było możliwości przyspieszenia wyniku poprzez wybór innej metody, bo markery trisomii wyszły niskie, ale były wady rozwojowe widoczne na usg.Essencya lubi tę wiadomość
Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
Moni* wrote:Jak nazywają się te badania na tarczycę? Miałam na początku ale zrobię jeszcze raz aby sprawdzić
TSH, warto sprawdzać to częściej. Ja badam co miesiąc, ale dostaję skierowania od mojej pani endokrynolog. Ostatnio też miałam w ciągu trzech tygodni skok z 1,02 na 2,10 (mimo tej samej dawki euthyroxu) i pani doktor tłumaczyła, że to stąd, że dziecko rośnie skokowo, więc też w ciąży trzeba zwiększać te dawki.
Essencya, kciuki, będzie dobrze! 🍀🤞🏻Kalina32 lubi tę wiadomość
-
Essencya doskonale rozumiem Twój strach, po tym jak ostatnio pani doktor doszukała się dwóch markerów. Jest wiele informacji w internecie na temat tego, że jak znajduje się jedną nieprawidłowość to nie powinno się martwić, a tu są te dwie pieprzone nieprawidłowości 😔 Powiedziała mi dokładnie to samo, że może to się również przytrafiać zdrowym dzieciom ale też są to markery wad genetycznych. Za dwa tygodnie mam połówkowe, tak bardzo nie mogę się ich doczekać. Liczę na jakiś cud, że tam już nie nic nie będzie, albo że się zmniejszy. Trzymam kciuki za szybką akcję jutro, żeby puścili Cię do domu i żebyś jak najszybciej dowiedziała się że wszystko jest dobrze!!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2021, 22:12
Essencya lubi tę wiadomość
-
Ojjj ja też narazie niczego nie kupuje - miałam po połówkowych, a jak teraz wyszedł problem z łożyskiem to znów się stresuje...
Jutro wizyta, mam nadzieję że chociaż troche się podniosło ❤Ania ❤ ur. 27.09.2021
12.2015 💔 7tc 01.2020 💔 10tc
mutacja MTHFR, PAI1
"Potykając się można zajść daleko, nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." -
Essencya trzymam za Was bardzo mocno kciuki! 🙏🙏🙏 I za wszystkie z Was również ❤ musi być dobrze!
Ja dalej mam pomarańczowe ślady na papierze po skorzystaniu z toalety, zaczynam się zastanawiać czy to nie hemoroidy. Podobno mam się nie przejmować, ale wiecie jak jest... siedzę i rozkminiam. .
25.01.2021 II kreski 🙏❤
03.02.2021 beta 2506 ❤
29.03.2021 -7cm zdrowego maluszka 👶
21.04.2021 - NIFTY wynik prawidłowy ❤🙏 córa ❤❤❤ -
Wspieram każdą która aktualnie przeżywa gorsze chwile. To minie dziewczyny i wszystko będzie pięknie a już za 4 miesiące zaczniemy tulić swoje małe brzdące ♥️
Liczycie ruchy?
Ja na ostatniej wizycie nie usłyszałam niczego takiego od swojego ginekologa, a jak przeczytałam zalecenia po wizycie to było tam - regularne liczenie ruchów płodu i się zdziwiłam.
A młody od wczoraj jakiś mniej aktywny i się martwię. Wieczorem nie dał popisu i dziś rano też nie za wiele .. ale to chyba jeszcze za szybko na ruchy regularne czy nie? -
MichaLina wrote:Wspieram każdą która aktualnie przeżywa gorsze chwile. To minie dziewczyny i wszystko będzie pięknie a już za 4 miesiące zaczniemy tulić swoje małe brzdące ♥️
Liczycie ruchy?
Ja na ostatniej wizycie nie usłyszałam niczego takiego od swojego ginekologa, a jak przeczytałam zalecenia po wizycie to było tam - regularne liczenie ruchów płodu i się zdziwiłam.
A młody od wczoraj jakiś mniej aktywny i się martwię. Wieczorem nie dał popisu i dziś rano też nie za wiele .. ale to chyba jeszcze za szybko na ruchy regularne czy nie? -
Taak, to jeszcze za wcześnie na liczenie ruchów, tak mi się wydaje🙂 mój ma dni kiedy fika non stop, ale są tez takie kiedy jest po prostu spokojniejszy. Oczywiście też się wtedy trochę stresuję, mowię do niego żeby dał jakiś znak🙂
Mam też detektor tętna i jak już naprawdę wchodzą nerwy to odpalam detektor, posłucham i jestem spokojniejsza. Częściej używałam go we wcześniejszych tygodniach jak jeszcze nie było czuć ruchów. -
Też mi się wydaje że to za szybko na liczenie ruchów, ale też się zastanawiam co jest jak nie czuje. Np. poprzednie 3 dni tak kopała że ruszał mi sie brzuch, co mnie bardzo dziwiło bo z synem takie rzeczy były dużo później. Jak widać różnica położenia łożyska robi bardzo dużo. Natomiast wczoraj nie czułam prawie nic, dopiero po kolacji położyłam się i musiałam się skupić żeby trochę tam poczuć. Lekko podołała i koniec.
Essencya daj nam znać jak u Ciebie. Myślę o Tobie.
Co do TSH to ja też mierze co miesiąc bo mimo brania tej samej dawki potrafi często skakać wartość TSH. A Ogtt boję się panicznie po moich doświadczeniach w poprzedniej ciąży.
Co do zakupów coś tam kupuję, raczej takie rzeczy na które trafiła się okazja, ale póki co nie czerpie z tego radości. Dopóki nie dowiem się na czym stoję tkwię w takim zawieszeniu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2021, 09:48
paatka lubi tę wiadomość
-
Ja znow w toalecie zobaczyłam na papierze krew, jasno czerwona jakby w moczu.... przerażona zadzwoniłam do gina. Kazał założyć tampon bo może to hemoroidy - kiedyś na nie cierpiałam. Mam dzwonic za parę godzin znow. Masakra, tak się zestresowalam
(((
Na wkładce nic ani razu nie było, zawsze się pojawia od 3 dni przy korzystaniu z toalety...Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2021, 10:07
25.01.2021 II kreski 🙏❤
03.02.2021 beta 2506 ❤
29.03.2021 -7cm zdrowego maluszka 👶
21.04.2021 - NIFTY wynik prawidłowy ❤🙏 córa ❤❤❤