X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe mamy 2021
Odpowiedz

Październikowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • jane789 Autorytet
    Postów: 887 787

    Wysłany: 16 sierpnia 2021, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zozo wrote:
    Dziewczyny z łożyskiem przodującym, czy zapisywałyście się już na planowane cc do szpitala?
    Tydzień temu zostałam zakwalifikowana do cc w prywatnym szpitalu, ale chciałam w razie czego zapisać się też do państwowego. Moja lekarka mówiła że w Warszawie na 10 tyg. przed trzeba to robić.
    Dziś byłam na Karowej i okazuje się że w przypadku łożyska przodującego nie zapisują na cc a w 34 tyg. najpóźniej w 35. kładą na oddział patologii i czekamy jak najdłużej się da, do 38-39 tyg. Gdyby zadziało się coś wcześniej niepokojącego to jechać na IP. Czy Wam też tak powiedzieli? Pytam bo w prywatnym mam ustalony termin cc na 39 tydzień ale nikt nie mówił że muszę leżeć na patologii. Wiem że Karowa to świetny szpital i dlatego teraz mam mętlik w głowie.

    Ja leżę na sali z dziewczyną, która ma właśnie łożysko przodujące. Jest aktualnie w szpitalu na podaniu sterydów, bo to ponoć rutynowa akcja przy takim łożysku (30tc). I w 34tc musi się stawić na oddział i już zostaje do porodu. Lekarze mówią jej, że najlepiej CC w 37 lub max 38tc. Na pewno nie 39, żeby nie ryzykować krwotokiem przy ewentualnych skurczach. No i musi się stawić w tym 34tc, bo gdyby coś się zaczęło szybciej to muszą szybko reagować z cesarką.

    zozo lubi tę wiadomość

  • July Autorytet
    Postów: 549 314

    Wysłany: 16 sierpnia 2021, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2021, 13:06

    zozo lubi tę wiadomość

  • Junjul Autorytet
    Postów: 946 1136

    Wysłany: 16 sierpnia 2021, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo, myślę że nie ma to znaczenia czy szpital państwowy czy prywatny 😉 ważne żeby była dobra opieka nad noworodkiem i profesjonalny personel. Osobiście nie zapłaciłabym za poród w szpitalu, ponieważ do lekarza i tak chodzę prywatnie a składki płacę i coś mi się z tego należy 😉 sama będę rodzić w szpitalu co prawda prywatnym, ale z porodówka w ramach NFZ, w moim mieście jest to najlepszy szpital do rodzenia, ze świetną neonantologią i dający możliwość znieczulenia i najbliżej mojego domu, to są argumenty za. Różnie jednak może być i kto wie czy ostatecznie nie wyląduje gdzie indziej, nie przywiązuję się do tej decyzji 🙂 szpital to szpital

    age.png
  • jane789 Autorytet
    Postów: 887 787

    Wysłany: 16 sierpnia 2021, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też kiedyś bardzo chciałam rodzić w prywatnym szpitalu, ale szybko wybiłam sobie to z głowy jak mój lekarz zaczął mi przedstawiać różnice miedzy prywatnym, a (dobrym) państwowym. Prywatny szpital nigdy nie zastąpi dobrego państwowego szpitala z oddziałem neonatologicznym i wieloma specjalistami w każdej dziedzinie. Jeśli jest lekka i przyjemna ciąża, która nie sprawia żadnych problemów to można myśleć o prywatnym, ale zawsze jeśli coś poszłoby nie po naszej myśli to i tak zazwyczaj transportują noworodka do specjalistycznego szpitala NFZ. Warunki w państwowym zawsze są do przeżycia. O tym się szybko zapomina, a dobra opieka jest niezastąpiona.

  • July Autorytet
    Postów: 549 314

    Wysłany: 16 sierpnia 2021, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2021, 13:06

    zozo lubi tę wiadomość

  • Maison3 Znajoma
    Postów: 23 35

    Wysłany: 16 sierpnia 2021, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś po badaniu mały ma 1370☺️ dziś 29+5, dziś lekarz mówił że mam się zaszczepić mimo. Mojego wielkiego żylaka i że będzie to dla nas znacznie bezpieczniejsze. Miałyście jakieś objawy po szczepieniu?

  • Kacha_88 Autorytet
    Postów: 321 243

    Wysłany: 16 sierpnia 2021, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maison3 wrote:
    Ja dziś po badaniu mały ma 1370☺️ dziś 29+5, dziś lekarz mówił że mam się zaszczepić mimo. Mojego wielkiego żylaka i że będzie to dla nas znacznie bezpieczniejsze. Miałyście jakieś objawy po szczepieniu?
    Jeśli pytasz o szczepienie na covid to moje objawy po były minimalne. Ból ręki, skołowanie, mdliło mnie w noc po 2 dawce, ale nie wymiotowałam.

    8p3oflw1cgmpfqsb.png
    Czekamy na Ciebie 💗
    04.02.2021- ⏸, 11 dpo 💗

  • jane789 Autorytet
    Postów: 887 787

    Wysłany: 16 sierpnia 2021, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo, to prawda, że najlepiej nie dopuścić do akcji porodowej. W takich przypadkach ważne jest zrobienie cesarki na zimno lub być na miejscu jak tylko coś się zaczyna. Żeby lekarze mieli czas szybko reagować. Zastanów się nad wyborem dobrego szpitala państwowego i leżeniem tam od 34tc. Taka opcja jest najbezpieczniejsza. Dziwne też, że w tym prywatnym nie powiedzieli Ci o tak ważnej rzeczy tylko zaprosili na cesarkę w 39tc.

  • jane789 Autorytet
    Postów: 887 787

    Wysłany: 16 sierpnia 2021, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będzie dobrze. Raczej nie powinno się nic dziać szybciej. Zawsze można się posiłkować nospą w razie skurczu. Bierz magnez, odpoczywaj dużo. I myśl nad szpitalem. Brak odwiedzin i nieobecność partnera jest uciążliwe, ale niestety żyjemy w takich czasach, że musimy przetrwać takie rzeczy.
    Ja jestem nadal w szoku, że trafiłam do szpitala nagle i wyjdę z niego dopiero po porodzie. Nie wiem jak mi mąż spakuje torby porodowe, nie mam nawet nic poukładane u małego w pokoju... szok po prostu. I ten brak odwiedzin dobija, ale nie mamy wyboru🤷‍♀️

  • Filcek Autorytet
    Postów: 721 973

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maison3 wrote:
    Ja dziś po badaniu mały ma 1370☺️ dziś 29+5, dziś lekarz mówił że mam się zaszczepić mimo. Mojego wielkiego żylaka i że będzie to dla nas znacznie bezpieczniejsze. Miałyście jakieś objawy po szczepieniu?

    W przypadku covid też tylko ból ręki i jakieś takie większe zmęczenie czułam i tyle :)

    preg.png
  • Moni* Autorytet
    Postów: 855 440

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś po szczepieniu na krztuśca i już z głowy. Ogólnie dzisiaj w nocy ciągle siku🤦 aż zaspałam na szczepienie 😂 pokój małej skończony torby spakowane. Teraz zostało tylko czekać.

    Juliet, CiepłaKluska, Kalina32 lubią tę wiadomość

    w57vvfxm1qdsa8lq.png
  • Juliet Autorytet
    Postów: 3009 2695

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po szczepieniu miałam tylko ból w miejscu wkłucia, takie uczucie zbitego mięśnia. Utrzymywało się w dniu szczepienia i w nocy. Następnego dnia już praktycznie nic nie było czuć. No i może faktycznie byłam ciutkę bardziej zmęczona, a może to pogoda, bo akurat obie dawki w okropny upał 🙈

    Dh3Vp2.png

    31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
    01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
    03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
    05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
    19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
    04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
    06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
    09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
    26.07.21 - 1340g 🥰💙
    13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
    07.10.21 - 3920g 💙
    13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙

    03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane

    Starania od 04.2020

    Nasienie:
    Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
    Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
    Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
    Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
    Morfologia 2% (> 4%) ➖
    Zwiększona lepkość ➖
  • Praskovia Autorytet
    Postów: 875 1010

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, znów się trochę nie odzywałam, bo pojechałam odwiedzić mamę. Zahaczyłam o fizjoterapeutę uroginekologicznego, który uświadomił mi, że zaczęło się już u mnie rozejście kresy białej. Nic nie czułam, nie mam żadnych dolegliwości. Fizjo wspomniał, że trzeba to zatrzymać na takim etapie, bo jak rozejdzie mi się spojenie łonowe, to kaplica. Staram się ćwiczyć, ale jest o tyle ciężko, że tych mięśni nie widać, więc nie wiem czy robię to poprawnie... Będę miała jeszcze dwie wizyty, które mają mnie przygotować do porodu. Co prawda wciąż mam łożysko za nisko, ale to tylko 3mm, więc może się podniesie. Ćwiczenia i masaże nie zaszkodzą, nawet na przyszłość...

    Jane, Moni, ciężko było czytać o Waszych przejściach i nie móc napisać słów wsparcia, tym bardziej się cieszę, że już wszystko dobrze!

    Juliet, wszystkiego najlepszego!

    Coraz gorzej radzę sobie z perspektywą dodatkowego badania, na które jestem umówiona za tydzień. Jakiś czas temu spojrzałam na skierowanie i uderzyła mnie ta nazwa "referencyjny ośrodek patologii ciąży". Wcześniej cieszyłam się, że życiu mojego dziecka nic nie zagraża, potem dotarło do mnie, że może urodzić się chore i nie wiem czy sobie poradzę. Za dużo myślę... Czy gdyby było wiadomo wcześniej to byłoby inaczej? Czy doszłoby do tego, gdyby lekarze mnie nie olewali? Czy ja zrobiłam coś, co do tego doprowadziło? W jakim stopniu choroba wpłynie na nasze życie, a przede wszystkim życie naszego dziecka? Uciekam teraz w różne prace, udzielam się w remoncie ze wszystkich sił- pomagam cyklinować, sprzątam, odkurzam, zmywam podłogi. Chyba się przepracowuje, czuję się połamana, ale to mój sposób, żeby wytrzymać jeszcze ten tydzień...

    Juliet lubi tę wiadomość

    🧒🏼 26.10.2021

    👦🏼 02.10.2023

    👶🏻 14.07.2025
  • Kasia150690 Ekspertka
    Postów: 223 50

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy któraś z was chorowała w ciąży i jakie leki brała ? Dziś obudziłam się z temperaturą i bolem5 głowy i gardła. Dzwoniła do przychodni i brak miejsc i dostałam odpowiedź że mam sobie kupić apap i paracetamol ..

  • Gomerka Autorytet
    Postów: 1168 555

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Praskovia, a z jakiego powodu masz dodatkowe badania? Patologia brzmi strasznie, ale w gruncie rzeczy tak nie jest, dużo kobiet tam bywa, żeby zapewnić jak najlepsze warunki dziecku 😉

    jane789 lubi tę wiadomość

    Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
    04.2017 (') 12.2017 (')

  • jane789 Autorytet
    Postów: 887 787

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na patologię trafia się też z akcją skurczową, która jeszcze nie kwalifikuje się na typowy poród lub na planowaną cesarkę. Tu gdzie leżę na patologii połowa kobiet to te, które po prostu „zaraz” trafią na porodówkę.

  • Moni* Autorytet
    Postów: 855 440

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie Jane ma rację u mnie też były dziewczyny które nie miały rozkręcone akcji lub po prostu miały termin i np zakładali balonik.

    w57vvfxm1qdsa8lq.png
  • Praskovia Autorytet
    Postów: 875 1010

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety nie chodzi o komplikacje ciążowe, tylko o podejrzenie wady rozwojowej u maleństwa... Początkowo przyjęłam tę informację w miarę dobrze, szczególnie, że zrozumiałam, że to jest genetyczne, więc tak najwyraźniej miało być... Ale w końcu zaczęłam czytać google i teraz szukam winy w sobie. 😔

    🧒🏼 26.10.2021

    👦🏼 02.10.2023

    👶🏻 14.07.2025
  • Gomerka Autorytet
    Postów: 1168 555

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to dopiero teraz wyszło to podejrzenie? Idziesz na Kopernika?

    Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
    04.2017 (') 12.2017 (')

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2021, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozumiem że badanie ma dopiero potwierdzić lub wykluczyć jakieś wady genetyczne?
    Jeśli tak to nie ma sensu na zapas o tym myśleć, bo martwienie się problemem, który jeszcze nie istnieje jest bardzo niezdrowe.
    Pamiętaj, że żadna bezproblemowa ciąża też nie daje gwarancji urodzenia zdrowego dziecka, każdy z nas może też w każdej chwili ciężko zachorować. Tak po prostu wygląda życie, czasem każdemu będzie ciężko a czasem nie ma sensu dodatkowo sobie dokładać stresów.
    Mam w najbliższej rodzinie dziecko z wadą genetyczną i jest wspaniałym małym człowiekiem, rodzice też radzą sobie świetnie z tą sytuacją.

‹‹ 351 352 353 354 355 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ