Październikowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki dziewczyny. Wczoraj już była serio spanikowana, bo wiecie z synem tak mocno wszystkiego nie czułam. Bałam się że może się zaplątała się w pępowinę i się tam bardziej wierzga. Wczoraj to naprawdę ostro kopała. I w ogóle jakby nie spała wcale, bardzo często czuje jakiś ruch. Wcześniej też tak nie czułam no ale wiadomo że ona ma coraz mniej miejsce więc i ja bardziej czuje.
Napisałam do mojego lekarza czy może akurat nie ma dyżuru w szpitalu, napisał że ma w poniedziałek. Później pomyślałam, że to może właśnie takie inne odczucia z uwagi na łożysko na tylnej ścianie. Mam nadzieję że nic bardziej niepokojącego się nie wydarzy i dotrwam na spokojnie do środy bo wtedy mam prenatalne.
Najgorsze że gdzie człowiek nie poczyta to wzmożona aktywność płodu może oznaczać zaplątanie w sznur pępowiny. No i zasieją w człowieku ziarnko niepewności gdy dziecko rusza się inaczej niż zwykle. -
Kalina, jak coś Cię naprawdę niepokoi i się stresujesz to pamiętaj, że zawsze możesz jechać na IP to sprawdzić. Najwyżej spojrzą na Ciebie jak na panikarę, ale za to Ty osiągniesz spokój🙂
U mnie ruchy czuć dosyć często i dosyć mocno. Nie dość, że dziecko ma coraz mniej miejsca, jest silniejsze to na dodatek więcej wazy i bardziej je czuć. U Ciebie to faktycznie mogą być inne odczucia w porównaniu do poprzedniej ciąży z łożyskiem z przodu.
Dodam jako ciekawostkę, że jak leżę teraz w szpitalu i mamy codziennie ktg to dziewczyny, których dzieci są „ospałe” leżą z tym ktg godzinami i maja powtarzane kilka razy dziennie, bo takie ktg nie jest mile widziane. Wolą na ktg widzieć dużo ruchów dziecka i takie badanie uważają za poprawne👍🏻Kalina32 lubi tę wiadomość
-
Ja mimo, że mam łożysko na przedniej ścianie to też czuje małą dość intensywnie. Ale to też zależy od dnia bo niekiedy jest mniej aktywna. Natomiast wczoraj szalała ostro.
I teraz trochę się zmartwiłam bo wczoraj wieczorem czułam ją bardzo nisko, tak jakby właśnie w pochwie 😑 wizyta we wtorek i bardzo się stresuje jak z tą szyjką 😞👶Wikusia 💕 21.10.2021 -
Dziewczyny, jak czujecie kłucie i ruchy bardzo nisko to połóżcie się na trochę, żeby odciążyć tam wszystko. Najlepiej z tyłkiem lekko wyżej. Wchodzimy już w taki etap, że im częściej będziemy leżeć/odpoczywać tym lepiej. Może być na plecach i pod tyłek poduszki albo na boku i tez nogi trochę wyżej dać.
Kalina32, Patka95, Praskovia, zozo lubią tę wiadomość
-
No wczoraj miałam już z tyłu głowy to IP, powstrzymało mnie to że u nas jest tak że nawet jak będzie wszystko dobrze to zatrzymują ma obserwacji w szpitalu. Chyba poziom paniki nie był jeszcze aż taki, a intuicja podpowiadała żeby jednak zostać w domu 😉
-
Kalina ja jestem na podobnym etapie co Ty i tez w pt miałam dzień takich intensywnych ruchów, ze myślałam, ze oszaleje 🙈ale tez bez paniki podeszłam, bo w poprzedniej ciąży tez miałam takie imprezy w brzuchu.Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
Gomerka wrote:Kalina ja jestem na podobnym etapie co Ty i tez w pt miałam dzień takich intensywnych ruchów, ze myślałam, ze oszaleje 🙈ale tez bez paniki podeszłam, bo w poprzedniej ciąży tez miałam takie imprezy w brzuchu.
Teraz chyba śpi bo mam chwilę spokoju 🙈 o 4.40 obudził się syn i poszłam do toalety. Agata też się obudziła o nie dała mi spać do 5 z czymś, z synem nie miałam tak że nie dawał mi spać 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2021, 12:54
-
Kalina mam łożysko na tylniej ścianie. Mały przez ostatnie dni też jest bardzo ruchliwy, zwłaszcza w nocy j jak położę się na plecach. Osteopata powiedziała że jak leżę na plecach to mały może się przeciągać bo ma duzo więcej miejsca. Czuję kopniaki, przeciągane, ruchy rączkami na dole. Jest to tak intensywne ze czasem aż boli. Kłucie w pochwie miałam i miewam, ale nie jest to częste. Lekarzowi zgłosiłam ten objaw, mierzył szyjke i wogole się nie skróciła (ważne żeby przed pomiarem opróżnić pęcherz). Jak mały szaleje to wstaje i kołysze biodrami, kręcę kółka na piłce, wtedy się uspokaja. Jak szyjka mnie kłuję to przyjmuje pozycje Kolankowo-łokciowa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2021, 14:33
Kalina32 lubi tę wiadomość
Czekamy na Ciebie 💗
04.02.2021- ⏸, 11 dpo 💗
-
Jestem po wizycie termin na 27.09 mała waży 2700g szyjka 5 cm ale główka bardzo nisko widać że organizm przygotowywuje się do porodu. Wszystko ok ginekolog mówi że mam się spodziewać szybciej porodu a nie 27.09 🙂 więc z październikowej mamy zrobiłam się wrześniową.
Patka95, zozo, Junjul, Angelka93, CiepłaKluska, Filcek, Praskovia, Essencya, Kalina32, Mag91, Dominika283 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Też bym nie miała nic przeciwko wcześniejszemu porodowi bo przyznaję że jest mi już ciężko 😂 Niestety albo i nie się na to nie zapowiada, raczej w drugą stronę 😅 bo mała jest w dolnych graniach wagowych a czasem poniżej no i czeka mnie CC więc w sumie to lepiej byłoby dotrwać a jeśli coś zacznie się wcześniej to zdążyć do szpitala żeby nie było problemu z zabiegiem
-
Dziewczyny, nie ma się co modlić o wcześniejszy porod. Do 37 tyg siedzimy w dwupakach i nigdzie się nie rozpakowujemy. Waga czy wymiary dziecka to jedno, ale rozwój narządów to drugie.
jane789, zozo, Praskovia, Essencya lubią tę wiadomość
Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
Gomerka wrote:Dziewczyny, nie ma się co modlić o wcześniejszy porod. Do 37 tyg siedzimy w dwupakach i nigdzie się nie rozpakowujemy. Waga czy wymiary dziecka to jedno, ale rozwój narządów to drugie.
Dokładnie👍🏻 Czytam to leżąc w szpitalu i modląc się o każdy dzień/tydzień w dwupaku🙏 -
nick nieaktualnyWiadomo, ja mam termin na 7 października, więc raczej chodziło mi o końcówkę września (38-39 tydzień).
Apka mi codziennie pisze co na tym etapie może się dziać z bobkiem i wiem, że to jeszcze nie czas, niech sobie siedzi i rośnie☺ poza tym ciągle jeszcze jestem w proszku z przygotowaniami, więc potrzebuje tego miesiąca. Od września idę na L4, więc będzie więcej czasu na ogarniecie się i na odpoczynek💪🏼 -
Heh ja już myślę że nie wyobrażam sobie że będę mieć większy brzuch, a jeszcze urośnie i jestem przerażona 😀 już wyglądam jak z piłką do kosza 😉 najbardziej dają mi się we znaki żylaki okolic intymnych i co wieczór chce mi się płakac z bólu, nie mogę siedzieć ani chodzić po całym dniu, a moja lekarka się nie zna na tym i pewnie nic mi nie przepisze na to 😕 dlatego nie mam nic przeciwko żeby dziecko się urodziło z dwa trzy tygodnie wcześniej, ehh
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2021, 12:03