X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe mamy 2021
Odpowiedz

Październikowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Praskovia Autorytet
    Postów: 885 1017

    Wysłany: 9 września 2021, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jane, na dobrą sprawę dzieciaczki rodzą się już w takim terminie nawet jeśli ich mamy nie miały żadnych komplikacji. Ja swojej zrobiłam taką niespodziankę- urodziłam się dokładnie miesiąc wcześniej, czego nikt nie podejrzewał. Naprawdę pięknie dotrzymałyście!

    U nas też po badaniu. Nasze maleństwo już nie takie małe, przez ostatni miesiąc mocno przybydliło. :P W 33w1d waga 2300g, pani doktor powiedziała, że konkret dzieciaczek. Łożysko jest już wyżej od główki, więc nie ma przeciwwskazań do porodu sn. Nawet z moim naczyniakiem trzech różnych neurologów dało mi zielone światło. Brzuch mi się często i mocno stawia, ale z moją szyjką mam się tym nie przejmować. Dajemy radę dziewczyny, jeszcze trochę! <3

    jane789, Kalina32, Dominika283, zozo lubią tę wiadomość

    🧒🏼 26.10.2021

    👦🏼 02.10.2023

    👶🏻 14.07.2025
  • Kalina32 Autorytet
    Postów: 370 258

    Wysłany: 9 września 2021, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CiepłaKluska wrote:
    Oj uważaj bo to zwiastun rychłego porodu 😆
    Mam w planach dotrwać do cesarki, ale prawda jest taka że nikt nie wie jak będzie 😁 w pierwszej ciąży było prościej, teraz albo trzeba coś robić wokół 3latka albo przemyci choroby z przedszkola 😉 mam takie poczucie że muszę zrobić wszystko co się da jeszcze teraz póki mam trochę siły, bo wiem że nikt za mnie tego nie zrobi 😉 a jak już wszystko zrobię będę zadowolona z siebie i mogę rodzić 🤣
    Z synem w ciąży też robiłam co się da żeby przygotować mieszkanie, w nadziei że to przyspieszy poród a mały wyszedł 32 minuty przed terminem 😉 teraz jeszcze więcej roboty bo cały dom do ogarnięcia + codzienna rutyna porządkowa 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2021, 21:27

    klz99vvjaj2t13p9.png
  • Moni* Autorytet
    Postów: 855 440

    Wysłany: 9 września 2021, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj posprzątałam cały dom 🤦 byłam cała spocona, później odebrać córkę ze szkoły, zakupy no i wywiadówka. Zaraz idę spać.

    w57vvfxm1qdsa8lq.png
  • Mag91 Ekspertka
    Postów: 181 183

    Wysłany: 10 września 2021, 06:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w końcu "prawie" skończyliśmy remont, prawie bo czekamy jeszcze na meble do łazienki, i musimy kupić meble do pokoju Wojtka. Moja domowa złota rączka zrobiła wszystko od płytek do sprzątania❤️ dziś mam wizytę i zobaczymy co z moją szyjką. Skurcze zdarzają się raz-dwa razy dziennie, a dziś w końcu przespałam całą noc 😍 bez biegunki i siusiania 🥳🥳🥳

    Filcek, July, Kalina32, Patka95, Praskovia, Juliet lubią tę wiadomość

    zrz6i09kjbhnyse8.png
  • Patka95 Autorytet
    Postów: 725 191

    Wysłany: 10 września 2021, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jane, super wiadomość. Już coraz bliżej i niedługo będziesz tulić swoje maleństwo 😚 ten czas tak szybko leci, że nawet nie zauważysz a już będziesz w domu z dzidziusiem ❤

    👶Wikusia 💕 21.10.2021
  • szczesciara30 Autorytet
    Postów: 640 534

    Wysłany: 10 września 2021, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalina32 wrote:
    A co do chorób to mój smyk przyniósł z przedszkola zapalenie oskrzeli. Jego pierwsze w życiu i pierwszy antybiotyk. Do przedszkola chodzi od roku. No i my z mężem już tez czujemy że nas coś bierze 🙈
    Dziewczyny, których starsze dzieci chodzą do przedszkola czy żłobka, czy planujecie zostawić w domu swoje dzieciaki na jakiś czas po narodzinach maleństw?
    Tak tak jak się Olek urodzi na dwa tygodnie zostawiam chodzimy do zerówki ale się boję żeby czegoś nie przyniósł

    w57vrjjgs1ia7rw6.png
  • szczesciara30 Autorytet
    Postów: 640 534

    Wysłany: 10 września 2021, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka ja się znów nie odzywam ale wieczny brak czasu. Syn do zerówki zajęcia dodatkowe zebrania szkoła rodzenia i cały czas coś do roboty w końcu ogarnęłam wyprawkę musimy tylko kupić materac komode butelkę i pampersy reszta w miarę jest :) u mnie twardy brzuch prawie na okrągło skurcze różnie idę już na ktg 16 września zobaczymy kiedy mnie rozpiska na cc podobno koło 13 października. Ja teraz ogarniam nowe mieszkanie itp i uwierzcie mi nie mam nawet kiedy siąść na tylko jak mąż przyjeżdża z pracy o 17 to dopiero odpoczywam a tak to cały czas coś do roboty dziś ostatnia partia prania wrzucona w przyszłym tygodniu będę pracować itp jeszcze robimy synowi teraz urodziny ponad miesiąc wcześniej bo nie chce żeby był. Pokrzywdzony że babcia z dziadkiem nie przyjadą bo na początku na pewno się "zamkniemy" na gości myślę że tak z 6 tyg jak Olek będzie miał to wtedy zaprosimy dziadków i resztę. . :) pozdrowienia myślami jak zawsze z Wami :*

    w57vrjjgs1ia7rw6.png
  • Junjul Autorytet
    Postów: 946 1136

    Wysłany: 10 września 2021, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ehh ja się pożalę: od niecałego miesiąca jestem na L4. Kilka dni temu pracodawca zwrócił się do mnie z prośbą o grzecznościowe, nieodpłatne wykonanie jakiegoś projektu od nas dla miasta, bo mam rzekomo dobre pomysły. Czuję się z tym strasznie niekomfortowo. Dopiero od kilku dni ogarniam rzeczy dla maluszka, w sierpniu byłam chora i miałam córkę w domu. Od kilku dni odżyłam, sprzątam i cieszę się tym czasem w końcu wolnym. Od pójścia na chorobowe komputer odpaliłam tylko dwa razy, kiedy zamawiałam rzeczy dla maleństwa. Poza tym boję się kontroli z ZUSU i utraty chorobowego jeżeli taka kwestia gdzieś wyjdzie. Z ZUSem bujałam się po pierwszej ciąży, jak mi wpłynęły zaległe wynagrodzenia ze zleceń, mąż też na działalności przez niedopatrzenia płacił kary. Nie stać mnie na utratę chorobowego w tym momencie lub oddawanie później, bo oni mogą skontrolować do 5 lat wstecz. W końcu zaczęłam się cieszyć i żyć, a tu taka kwestia i nie daje mi to spokoju. Z drugiej strony boję się utraty zaufania pracodawcy bo nie ukrywam chcę mieć gdzie wracać :( Ta sytuacja jest bardzo nie fair :(

    age.png
  • Angelka93 Autorytet
    Postów: 2026 1146

    Wysłany: 10 września 2021, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Junjul wrote:
    ehh ja się pożalę: od niecałego miesiąca jestem na L4. Kilka dni temu pracodawca zwrócił się do mnie z prośbą o grzecznościowe, nieodpłatne wykonanie jakiegoś projektu od nas dla miasta, bo mam rzekomo dobre pomysły. Czuję się z tym strasznie niekomfortowo. Dopiero od kilku dni ogarniam rzeczy dla maluszka, w sierpniu byłam chora i miałam córkę w domu. Od kilku dni odżyłam, sprzątam i cieszę się tym czasem w końcu wolnym. Od pójścia na chorobowe komputer odpaliłam tylko dwa razy, kiedy zamawiałam rzeczy dla maleństwa. Poza tym boję się kontroli z ZUSU i utraty chorobowego jeżeli taka kwestia gdzieś wyjdzie. Z ZUSem bujałam się po pierwszej ciąży, jak mi wpłynęły zaległe wynagrodzenia ze zleceń, mąż też na działalności przez niedopatrzenia płacił kary. Nie stać mnie na utratę chorobowego w tym momencie lub oddawanie później, bo oni mogą skontrolować do 5 lat wstecz. W końcu zaczęłam się cieszyć i żyć, a tu taka kwestia i nie daje mi to spokoju. Z drugiej strony boję się utraty zaufania pracodawcy bo nie ukrywam chcę mieć gdzie wracać :( Ta sytuacja jest bardzo nie fair :(
    Ja bym odmówiła, masz do tego pełne prawo. Nie ma co ryzykować kontroli, poza tym jesteś na końcówce ciąży i powinnaś odpoczywać i kompletować wszystko na przyjście dziecka a nje pracować. Pracodawca się nie przejmuj, jeśli jest w porządku to zrozumie. Ja miałam podobna propozycje ale na początku ciąży i nie zgodziłam się bo wtedy już byłam na l4.

    💗🤍Roksanka🤍💗
    15.11.2023
    age.png
    🤎💙 Tobiś 💙🤎27.09.2021age.png
  • Praskovia Autorytet
    Postów: 885 1017

    Wysłany: 10 września 2021, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Junjul, absolutnie się na to nie zgadzaj! To nie jest normalna prośba, a zagranie rodem z „juszexu”! Widzę, że starasz się być lojalna wobec pracodawcy, który nie jest uczciwy wobec Ciebie- też tak kiedyś robiłam i straciłam przez to zdrowie. Nie warto. Piszesz o stracie zaufania, ale to nie ma nic wspólnego z tą sytuacją! Prośba pracodawcy jest bezczelna i nieetyczna!

    🧒🏼 26.10.2021

    👦🏼 02.10.2023

    👶🏻 14.07.2025
  • Patka95 Autorytet
    Postów: 725 191

    Wysłany: 10 września 2021, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Junjul, dziewczyny mają rację. Ja też bym się nie zgodziła. I jeszcze piszesz, że nie zapłacił by za to ? No to już wg.. według mnie to po prostu chce Cię wykorzystać..

    👶Wikusia 💕 21.10.2021
  • Moni* Autorytet
    Postów: 855 440

    Wysłany: 10 września 2021, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    L4 to L4 i niech spadają. Powiedz że niestety musisz odmówić z przyczyn zdrowotnych i kropka. U mnie moja szefowa też chciała abym przyszła na 3h po czym powiedziałam, że zdrowie moje i mojego dziecka jest ważniejsze i niestety. Mi 2 dzień wylatują takie kawałki Mleczno przezroczyste nie wiem co to jest. Gin dopiero 17.09

    w57vvfxm1qdsa8lq.png
  • Patka95 Autorytet
    Postów: 725 191

    Wysłany: 10 września 2021, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moni, być może czop Ci odchodzi w kawałkach. Skonsultuj to ze swoim lekarzem .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2021, 11:06

    👶Wikusia 💕 21.10.2021
  • Juliet Autorytet
    Postów: 3009 2695

    Wysłany: 10 września 2021, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jane gratuluję, że dotrwałaś do takiego etapu, teraz możesz być dużo spokojniejsza 😊 jeszcze tydzień i już w ogóle będzie ekstra 😊
    JunJul dziewczyny dobrze mówią. Nie daj się na to namówić. Jesteś na L4 i każda praca to złamanie zasad i kary. Zwłaszcza, że tak jak mówisz, już przez to przechodziliście. Nie ma co się narażać i stresować. Normalnie powiedz, że jesteś na L4 z jakiegoś powodu i jakbyś mogła pracować, to byś L4 nie brała. A praca bez wynagrodzenia, to już zagranie poniżej pasa. Niech sam sobie to ogarnia. Nie jesteś żadnym frajerem, który będzie się dawał wykorzystywać. Korzystaj z tych ostatnich tygodni. Powinnaś teraz przede wszystkim mieć święty spokój 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2021, 12:01

    Praskovia, jane789, Kalina32 lubią tę wiadomość

    Dh3Vp2.png

    31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
    01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
    03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
    05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
    19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
    04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
    06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
    09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
    26.07.21 - 1340g 🥰💙
    13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
    07.10.21 - 3920g 💙
    13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙

    03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane

    Starania od 04.2020

    Nasienie:
    Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
    Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
    Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
    Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
    Morfologia 2% (> 4%) ➖
    Zwiększona lepkość ➖
  • Junjul Autorytet
    Postów: 946 1136

    Wysłany: 10 września 2021, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie zadzwoniłam i odmówiłam, trochę byli niezadowoleni, ale podobno nie ma problemu. Mi spadł kamień z serca, dzięki za radę. Może za rok już każdy o tym zapomni i mnie nie zwolnią 😉

    Kalina32, Juliet, Filcek lubią tę wiadomość

    age.png
  • Angelka93 Autorytet
    Postów: 2026 1146

    Wysłany: 10 września 2021, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    25 września mam się zgłosić do szpitala. To już tylko 2 tygodnie 🙂

    Patka95, Gomerka, Mag91, Praskovia, zozo, Kalina32, Juliet, Filcek lubią tę wiadomość

    💗🤍Roksanka🤍💗
    15.11.2023
    age.png
    🤎💙 Tobiś 💙🤎27.09.2021age.png
  • Patka95 Autorytet
    Postów: 725 191

    Wysłany: 10 września 2021, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelka, nie wierzę że to już 🙉 ten czas tak szybko ucieka.. czyli będziesz wrześniową mamusią 😊

    Angelka93 lubi tę wiadomość

    👶Wikusia 💕 21.10.2021
  • Angelka93 Autorytet
    Postów: 2026 1146

    Wysłany: 10 września 2021, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patka95 wrote:
    Angelka, nie wierzę że to już 🙉 ten czas tak szybko ucieka.. czyli będziesz wrześniową mamusią 😊
    Tego jeszcze nie wiadomo, zależy czy będą indukować poród czy będę tam siedzieć i czekać. Mam nadzieję, że urodzę we wrześniu ale wszystko zależy na jakich lekarzy trafię

    💗🤍Roksanka🤍💗
    15.11.2023
    age.png
    🤎💙 Tobiś 💙🤎27.09.2021age.png
  • Gomerka Autorytet
    Postów: 1168 555

    Wysłany: 10 września 2021, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku ciekawe ile z nas się tak szybko rozpakuje 😱 ja z moim terminem na koniec października i poprzednim porodem w 42 tyg to chyba zwariuje 🙈

    Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
    04.2017 (') 12.2017 (')

  • Patka95 Autorytet
    Postów: 725 191

    Wysłany: 10 września 2021, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelka93 wrote:
    Tego jeszcze nie wiadomo, zależy czy będą indukować poród czy będę tam siedzieć i czekać. Mam nadzieję, że urodzę we wrześniu ale wszystko zależy na jakich lekarzy trafię

    Trzymam kciuki aby wszystko ułożyło się po Twojej myśli 😊

    Angelka93 lubi tę wiadomość

    👶Wikusia 💕 21.10.2021
‹‹ 385 386 387 388 389 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ