X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe mamy 2021
Odpowiedz

Październikowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • MichaLina Autorytet
    Postów: 267 261

    Wysłany: 10 września 2021, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Junjul...dobra decyzja👍 i tak podziwiam Was, ktore bardzo długo pracowały. Ja od 4 miesiąca na zwolnieniu, może i mam specyficzna pracę która mi nie pozwala pracować ale nawet w innej nie wiem czy dałabym radę i chciała. A ciąży bardzo ciężkiej nie mam...
    Teraz jest czas dla Ciebie, za chwilę pojawi się maleństwo a Ty będziesz miała poczucie że wpadłaś w ponowne macierzyństwo " z kopyta". Uważam, że kobieta zasługuje choć na trochę odpoczynku i nastawienie że zaraz pojawi się ktoś, kto będzie wymagał naszej atencji na 100% 😉

    m3sx3e3kecqpqjc6.png

  • MichaLina Autorytet
    Postów: 267 261

    Wysłany: 10 września 2021, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, zamierzacie się tyle izolować? Czy w tym czasie nie zamierzacie wychodzić nigdzie czy to tyczy się tylko odwiedzin?
    Nie pytam złośliwie tylko ciągle się nad tym zastanawiam.... U mnie w rodzinie raczej nikt nigdy na to nie zwracał uwagi. Wszyscy po kilku dniach odwiedzali maluszka... Co prawda może nie chce żeby małego całowali ale jednak bakterie w szpitalu są, z pracy mąż przynieść też może. No a nawet wyjście na dwór na spacer może się łączyć z jakimiś wirusami. Fajnie byłoby sie izolować ale to chyba niemożliwe...przynajmniej w moim wypadku. Zaszczepiłam się na wszystko co mogłam aby mały miał przeciwciała ode mnie i tyle.

    m3sx3e3kecqpqjc6.png

  • Junjul Autorytet
    Postów: 946 1136

    Wysłany: 10 września 2021, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie zamierzam się izolować, już raz covid przeszłam, prawdopodobnie drugi raz ostatnio bo miałam niby anginę ale całkowicie straciłam węch, więc kto wie 😉 dzieci przechodzą lekko podobno, córka do przedszkola będzie chodzić, mąż do pracy więc izolowanie u nas to taki pic na wodę 😉 raczej nie chce żeby na samym początku goście przychodzili żebyśmy sami się oswoili z nową sytuacją, ale izolować się nie zamierzam 🙂

    age.png
  • natnatss Autorytet
    Postów: 261 211

    Wysłany: 10 września 2021, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się nie zamierzam izolować 😜 od razu po porodzie jak tylko wyjdę ze szpitala na pewno tydzień będzie u nas moja mama, która pomoze ogarnąć starszaka i całą nową sytuację w domu. Na pewno tez odwiedzi nas teściową i najbliższa rodzina. Syn będzie chodził do żłobka (jeszcze się waham jak to będzie wyglądało w tym pierwszym miesiącu), narzeczony częściowo zanim weźmie tacierzynski będzie pracował. A poza tym ja bym chyba zwariowała nie spotykając się z nikim. Ogólnie lubię obecność rodziny i bliskich w życiu a poza tym wystarczy mi tej izolacji, bo i tak od 2019 jestem albo na L4 ciazowym albo na macierzyńskim więc na prawdę oszalałabym bez kontaktu z innymi 🙈😂

    85993e3k946gskpj.png
  • Gomerka Autorytet
    Postów: 1168 555

    Wysłany: 10 września 2021, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My tez nie będziemy się bardzo izolować, ale pewnie z odwiedzinami ludzi z dziecmi małymi się wstrzymamy do zaszczepienia młodego.

    Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
    04.2017 (') 12.2017 (')

  • Moni* Autorytet
    Postów: 855 440

    Wysłany: 10 września 2021, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie przy 2dzieci nie było izolacji i teraz też nie będzie. Oczywiście bez całowania. Uważam, że nie ma co robić banki wręcz przeciwnie, ale to moje zdanie.

    w57vvfxm1qdsa8lq.png
  • Patka95 Autorytet
    Postów: 725 191

    Wysłany: 10 września 2021, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też nie będziemy się izolować. Po drugie póki co mieszkamy z moimi rodzicami więc tak czy siak ludzi będzie (łącznie jest nas 5 osób w domu). Myślę, że nikt od razu nie będzie chciał nas odwiedzić oprócz najbliższej rodziny.

    👶Wikusia 💕 21.10.2021
  • Gomerka Autorytet
    Postów: 1168 555

    Wysłany: 10 września 2021, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tylko zamierzam być bardzo restrykcyjna, jeśli chodzi o zdrowie odwiedzających. Mój teść poprzednio przyjechał na 3 dni do 3 tyg noworodka z katarem 🤦‍♀️ Tym razem nie wpuszczę

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2021, 18:23

    Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
    04.2017 (') 12.2017 (')

  • Juliet Autorytet
    Postów: 3009 2695

    Wysłany: 10 września 2021, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My raczej też nie będziemy izolować, teraz przeprowadziliśmy się kawałek dalej, niby jedna dzielnica, no ale wiadomo łatwiej przejść przez podwórko, niż jechać kilka przystanków tramwajem czy autobusem, dlatego wiem, że raczej częstych odwiedzin mieć nie będziemy 😅
    Z pewnością jak już dojdę do siebie po porodzie i M będzie miał wolne, to zrobimy to tzw. "pępkowe" w domu. Z tym, że oczywiście tylko najbliższa rodzina będzie zaproszona, no i restrykcja przy myciu rąk, bez dotykania buzi/całowania maluszka.
    Szczerze mówiąc liczę na to, że Kazio zechce wyjść na przełomie września i października, bo to będzie dla mnie szansa na SN 😅 Poza tym u mojej mamy są 2 sunie, które również chciałabym przyzwyczaić do malucha, zapoznać je z nowym członkiem rodziny i myślę, że na początku po prostu przekażę mamie kilka jego ciuszków np ze szpitala, a później będę musiała z młodym przyjechać tam kilka razy żeby mogli się "zobaczyć". Wiem, że nie będzie problemu, bo ja u mamy jestem codziennie, poza tym jedną psinkę to ja adoptowałam, w rodzinie dużo dzieci i one są po prostu przyzwyczajone, a jak jeszcze poczują, że to moje, a co za tym idzie również ich dziecko, to tym bardziej będą zadowolone 😁

    Dh3Vp2.png

    31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
    01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
    03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
    05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
    19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
    04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
    06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
    09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
    26.07.21 - 1340g 🥰💙
    13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
    07.10.21 - 3920g 💙
    13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙

    03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane

    Starania od 04.2020

    Nasienie:
    Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
    Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
    Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
    Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
    Morfologia 2% (> 4%) ➖
    Zwiększona lepkość ➖
  • Kalina32 Autorytet
    Postów: 370 258

    Wysłany: 10 września 2021, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się witam z zapaleniem oskrzeli i antybiotykiem, sterydem i innymi cudami 🤦 wiruski przedszkolne rządzą. Z mężem oboje konamy, na szczęście mały ma się lepiej. Co do izolacji to sama jeszcze nie wiem, ale teściowa też chce przyjechać na tydzień. Ja już nawet nie myślę o tym że ktoś nas zarazi covidem, nam straszne każde smarki i gile bo i tak od syna co rusz mamy.

    klz99vvjaj2t13p9.png
  • Kacha_88 Autorytet
    Postów: 321 243

    Wysłany: 10 września 2021, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wiem jeszcze jak długo nie będziemy przyjmować gości. To trochę zależy od tego jak ja i mąż będziemy się czuli w nowej roli. Niestety już sie przekonałam że prośby o to żeby nie przychodzić chorym średnio na rodzinę działa. U nas rodziny w mieście nie mamy więc każde odwiedziny to raczej odwiedziny na kilka dni. Są osoby które zaprosimy wcześniej bo po prostu mamy świetny kontakt i wiem że uszanują nasze prośby. Rodzina męża podobno się szykuje najchętniej przyjechaliby do szpitala, ciężko się z nimi dogadać, nie stosują się do prosb, ostatnie dziecko w 4 tygodniu życia tak odwiedzali ze skończył w szpitalu z zapalaeniem oskrzeli.

    8p3oflw1cgmpfqsb.png
    Czekamy na Ciebie 💗
    04.02.2021- ⏸, 11 dpo 💗

  • Gomerka Autorytet
    Postów: 1168 555

    Wysłany: 10 września 2021, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kacha_88 wrote:
    Ja nie wiem jeszcze jak długo nie będziemy przyjmować gości. To trochę zależy od tego jak ja i mąż będziemy się czuli w nowej roli. Niestety już sie przekonałam że prośby o to żeby nie przychodzić chorym średnio na rodzinę działa. U nas rodziny w mieście nie mamy więc każde odwiedziny to raczej odwiedziny na kilka dni. Są osoby które zaprosimy wcześniej bo po prostu mamy świetny kontakt i wiem że uszanują nasze prośby. Rodzina męża podobno się szykuje najchętniej przyjechaliby do szpitala, ciężko się z nimi dogadać, nie stosują się do prosb, ostatnie dziecko w 4 tygodniu życia tak odwiedzali ze skończył w szpitalu z zapalaeniem oskrzeli.

    Nie wpuszczać za próg. Pisałam wyżej, ze do nas po poprzednim porodzie wbił teść z katarem. Tez z daleka, wiec na 3 dni. Ale tym razem będę bardziej asertywna, bo nie potrzebuje jeszcze cudzych smarkow, córka zapewnia nam wystarczająco dużo 🙈

    Kalina32, Kacha_88 lubią tę wiadomość

    Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
    04.2017 (') 12.2017 (')

  • Kalina32 Autorytet
    Postów: 370 258

    Wysłany: 10 września 2021, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie pociesza tylko to, że zarówno rodzina męża jak i moja mieszka 2.5 i 3 godziny drogi od nas, więc nawet jak przyjdą raz to nie będzie później wizyt i odwiedzin. Ogólnie widujemy się nie często więc i teraz tak będzie. I tak jak pisze Gomerka, syn z pewnością i tak nas nie oszczędzi więc to nam wystarczy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2021, 21:33

    klz99vvjaj2t13p9.png
  • natnatss Autorytet
    Postów: 261 211

    Wysłany: 10 września 2021, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas na szczęście nikt nie ma pomysłów odwiedzin w trakcie chorób, przynajmniej jeszcze się nie zdarzyło a w większości mieszkamy niedaleko siebie. Wszyscy biorą infekcje na przeczekanie. No kurde, ale jak was czytam to aż mnie nerw szarpie... Ludzie chyba nie mają wyobraźni. Nie zrozumiem chyba jak można kogoś narażać na coś czego można uniknąć. Przecież to kwestia kilku dni na powrót do zdrowia 🤦

    85993e3k946gskpj.png
  • szczesciara30 Autorytet
    Postów: 640 534

    Wysłany: 10 września 2021, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie mąż będzie z 3 tyg w domu są 2 tyg będzie też w domu później zobaczymy. Jednak to jest najgorszy czas październik listopad gdzie mnóstwo chorób itp mam syna z listopada i wiem jak było 6 lat temu każdy miał pragnienie zobaczenia i odwiedzin ale większość osób miała katar kaszel itp bo to taki czas więc na pewno ja nie pozwolę żeby ktoś w takim stanie noworodka odwiedzał. Jak zobaczą Olka po miesiącu nic się nikomu nie stanie teraz są whats up mesengera wideo rozmowy zawsze można się pokazać na pewno nie będę kosztem dziecka przyjmowała gości bo chcą zobaczyć maleństwo 9 miesięcy dziadkowie czy rodzina oczekuje narodzin Olka to i miesiąc jeszcze poczekaja :)

    smagliczka, Kalina32 lubią tę wiadomość

    w57vrjjgs1ia7rw6.png
  • July Autorytet
    Postów: 549 314

    Wysłany: 10 września 2021, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2021, 10:46

    Kalina32 lubi tę wiadomość

  • Filcek Autorytet
    Postów: 643 816

    Wysłany: 11 września 2021, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    July wrote:
    Dziewczyny nagle o 22 nasza mnie mega pilna potrzeba sprzątania. W dodatku w takich miejscach gdzie najczęściej nie zaglądam, udając że ich nie ma ✌️😁 Myślicie że to ten syndrom wicia gniazda? Czy Wam też ta końcówka się tak ciągnie? Bo ja odliczam każdy dzień... 🥴

    Mnie się też już ciągnie 😅. Ostatnio sprzatalam, ogarnialam zaległe rzeczy, piekłam itp. tak czy inaczej chciałabym mieć już małą przy sobie i dlatego też odliczam z niecierpliwością 😁 poza tym jak tak dalej pójdzie to się ruszać nie będę mogła, od 8 miesiąca przybieram znowu szybko na wadze 😅 wy też tak macie czy spokój ?

    preg.png
  • Filcek Autorytet
    Postów: 643 816

    Wysłany: 11 września 2021, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do odwiedzin to chciałabym żeby przyjechała do mnie mama na kilka dni jak się uda, może wpadnie siostra i siostra od brata. I tyle, oczywiście wszelkie objawy przeziębienia i grypy sprawią że zwyczajnie odmówimy chociaż nigdy nie było z tym problemu. I bez dzieciaków nikt nie przychodził nas zarażać ;)

    preg.png
  • Patka95 Autorytet
    Postów: 725 191

    Wysłany: 11 września 2021, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, niemiłosiernie się ciągnie ta końcówka 😑 pamiętam jak jeszcze byłam na pierwszym usg i tak szybko zleciało a teraz to tragedia.. może dlatego, że już jest nam ciężko i chciałybyśmy tulić swoje maleństwa 😊 Ja ostatnio mam takie leniwe dni, że prawie cały czas leżę. Siedzieć nie moge bo mnie mała zaraz kopie po żebrach i chyba jej niewygodnie.
    A czy wam też wycieka pokarm z piersi? Średnio co 2-3 dni mam brudną koszulkę rano 😑 nie jest tego dużo, parę kropelek.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2021, 07:36

    👶Wikusia 💕 21.10.2021
  • smagliczka Ekspertka
    Postów: 203 233

    Wysłany: 11 września 2021, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej 😉 Ja też już odliczam czas. Zostało mi równe 3 tygodnie do planowego CC. I codziennie proszę małego, by się wcześniej nie spieszył.
    Jakoś spakowałam torbę do szpitala, ale z części rzeczy z listy musiałam zrezygnować na start, tyle tego było gabarytowo 🤦 W razie czego mąż mi dowiezie co trzeba po cesarskim. Masakra, że teraz do większości szpitali trzeba brać dosłownie wszystko, moja mama jechała tylko ze szlafrokiem i szczoteczką do zębów, a był stan wojenny, syf i ubóstwo - a mimo to wszystko pozostałe zapewnił szpital 🤷 Nie wiem, na co teraz płacimy skladki NFZ. Niedługo z własnym łóżkiem trzeba będzie do szpitala przyjeżdżać...

    Co do izolacji, to nas w pierwszych tygodniach odwiedzą zapewne tylko dziadkowie. I szwagierka. Moja mama blisko mieszka, zamierza pomagać mi przy małym i kulinarnie 😉 Ale postaramy się ograniczyć innych gości, nie tyle ze względu na covid, tylko żeby nie stymulować niepotrzebnie maluszka. I tak będzie miał multum wrażeń na start na tym świecie. A zresztą będzie okres jesiennych przeziębień, różne rzeczy mogą się przyplątać, zatem liczne odwiedziny to chyba zafunduję nam dopiero po 4-tym trymestrze 😜

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2021, 08:50

    Praskovia lubi tę wiadomość

    Diagnoza grudzień 2019
    JA -endometriozia III/IV st. AMH 2.08
    ON - mała ilość plemników w nasieniu, ale dobra fragmentacja i reszta ok
    Oboje kariotypy i mutacje -ok

    1IVF - 03.2020 - długi protokół IMSI - nieudany, 8 dobrych komórek, ale zero zarodków w 5 dobie

    2IVF - 05.2020 - krótki protokół IMSI+EmbryoGen - 6 dobrych komórek - jedna blastka ❄️

    3IVF - 08.2020- długi protokół IMSI+EmbryoGen- 7 dobrych komórek - 3 blastki ❄️❄️❄️

    4 mrozaczki do badania PGS - 3 prawidłowe

    18.1.2021 - kriotransfer BL.5.2.2
    5 dpt - beta 6,4
    10 dpt - beta 145,3
    17 dpt - beta 2752 pęcherzyk ciążowy 😊
    24 dpt - mamy serduszko ♥️
    1.10.2021 - urodziny Stasia 😃

    Kwiecień 2023 - nieudana próba z rodzeństwem. Brak zarodków.
‹‹ 386 387 388 389 390 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ