Październikowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
July wrote:Gomerka, u mnie mniej więcej też to tak wygląda, ale to jakiś kosmos 🙉 Młody co chwilę chce cyca i co chwilę przy nim usypia, starsza zazdrosna i też czasem potrzebuje coś zjeść 😂 Momentami wymiękam i daje butlę.
No u nas tez tak to działa, ale ja zadziwiająco dużo mogę zrobić 1 ręka 🤣 jak gotuje to młody w łóżeczku, nawet jak chwile popłacze to krzywda mu się nie dzieje. Jutro zostaje sama z 2 🙈 także będzie zabawnie…Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
smagliczka wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was wybrała się z maluszkiem i wózkiem do sklepu spożywczego? Szczerze powiem, że dopiero jak jestem matką uzmysłowiłam sobie, że nie wejdę do osiedlowego spożywczaka z wózkiem, bo tam jest na wejściu kołowrotek. A zostawienie dziecka przed sklepem odpada - to nie pies. Na ręce go nie wezmę - za mały. Teoretycznie mogę robić zakupy nieco dalej w Biedrze, ale zastanawiam się jak to jest odbierane w sklepach to wejście z wózkiem (nigdy się wcześniej nie zastanawiałam nad tym).
Miałyście okazję sprawdzić?
Co do butelek, to ja używam Avent natural - najlepsza jak dla mnie. Mam tez canpola, ale czasem smoczek się zasysa, więc dużo gorsza od aventu.
Co do podawania wody, to dawałam tylko jak mały mial zatwardzenie.
Ja normalnie wchodzę do sklepu, czemu miałoby to być zle odbierane? Przecież zakupy zrobić trzeba, nie każdy ma opcje, żeby zostawić z kimś dziecko.smagliczka lubi tę wiadomość
Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
Smagliczka ja z kolei już tak chętnie nie chodzę po sklepach z wózkiem. Może to głupie ale wolę chociaż poczekać do szczepień. Nie jestem jakoś hiper przewrażliwiona, ale teraz wszyscy latają z glutem 🙄
Gomerka to prawda. Ile to te matki potrafią ogarnąć i to w dodatku 1 ręką 😉Essencya lubi tę wiadomość
-
U nas teraz w ogóle ciężka sytuacja, bo pan niemąż chory, drugi tydzień trzymają go objawy covidowe, choć teraz jest już lepiej a on nadal umiera. Także cały dom, dzieci na mojej głowie. Jedną ręką zajmuje się małym, a drugą bawię ze starszym. Taka gimnastyka 😂 a do sklepu niestety jestem zmuszona chodzić, chociaż to nie wymarzone spacery dla noworodka ale musimy coś jednak jeść a z chorym tatą jakoś mi nie widzi się zostawić takiego maleństwa, tym bardziej że on sam teraz stara się nie zbliżać do dzieci 🙄 chodzę z wózkiem, nikt problemów nie robi, czasem mam wrażenie że nawet bardziej jestem przepuszczana w kolejce niż w ciąży.
-
natnatss wrote:U nas teraz w ogóle ciężka sytuacja, bo pan niemąż chory, drugi tydzień trzymają go objawy covidowe, choć teraz jest już lepiej a on nadal umiera. Także cały dom, dzieci na mojej głowie. Jedną ręką zajmuje się małym, a drugą bawię ze starszym. Taka gimnastyka 😂 a do sklepu niestety jestem zmuszona chodzić, chociaż to nie wymarzone spacery dla noworodka ale musimy coś jednak jeść a z chorym tatą jakoś mi nie widzi się zostawić takiego maleństwa, tym bardziej że on sam teraz stara się nie zbliżać do dzieci 🙄 chodzę z wózkiem, nikt problemów nie robi, czasem mam wrażenie że nawet bardziej jestem przepuszczana w kolejce niż w ciąży.
Natnatss współczuje, u nas na szczęście się izolacja skończyła.Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
Dziewczyny, wczoraj byliśmy małej podciąć wędzidełko i od razu widać różnice. Chwyciła moją pierś! A wcześniej nie potrafiła i karmiłam w kapturkach. Wiadomo, że na nowo musi się nauczyć i przyzwyczaić do piersi ale jestem taka szczęśliwa że się udało. Pani doktor mówiła, że miała bardzo zrośnięte i dobrze że to zrobiliśmy teraz.
Czy wasze maluchy też już podnoszą główkę? 🙈 I czy możliwy jest skok rozwojowy na tak wczesnym etapie?👶Wikusia 💕 21.10.2021 -
Patka, czy to pediatra może ocenić to wędzidełko czy raczej logopeda? Bo mój od początku nie chwytał piersi bez kapturka.Diagnoza grudzień 2019
JA -endometriozia III/IV st. AMH 2.08
ON - mała ilość plemników w nasieniu, ale dobra fragmentacja i reszta ok
Oboje kariotypy i mutacje -ok
1IVF - 03.2020 - długi protokół IMSI - nieudany, 8 dobrych komórek, ale zero zarodków w 5 dobie
2IVF - 05.2020 - krótki protokół IMSI+EmbryoGen - 6 dobrych komórek - jedna blastka ❄️
3IVF - 08.2020- długi protokół IMSI+EmbryoGen- 7 dobrych komórek - 3 blastki ❄️❄️❄️
4 mrozaczki do badania PGS - 3 prawidłowe
18.1.2021 - kriotransfer BL.5.2.2
5 dpt - beta 6,4
10 dpt - beta 145,3
17 dpt - beta 2752 pęcherzyk ciążowy 😊
24 dpt - mamy serduszko ♥️
1.10.2021 - urodziny Stasia 😃
Kwiecień 2023 - nieudana próba z rodzeństwem. Brak zarodków. -
smagliczka wrote:Patka, czy to pediatra może ocenić to wędzidełko czy raczej logopeda? Bo mój od początku nie chwytał piersi bez kapturka.
Nam mówili w szpitalu, lekarze jak i położne. Później na wizycie pediatry i położnej w domu też Panie powiedziały że lepiej jechać i skrócić. U nas malutka miała tak zrośnięte aż do czubka języka. Panie były w szoku. Teraz pięknie ciągnie cyca, choć wiadomo musi się przyzwyczaić i obie potrzebujemy czasu.
Aha, i nam podcinał stomatolog.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2021, 13:03
smagliczka lubi tę wiadomość
👶Wikusia 💕 21.10.2021 -
nick nieaktualny
-
Już myślałam, że z Wiką coś nie tak i że to za szybko trochę. Ale już się uspokoiłam teraz 😃
Co chwilę coś wyszukuje w jej zachowaniu.. Ale no to moje pierwsze dziecko i wszystkiego się dopiero uczę.. i chce reagować jak najszybciej gdyby coś sie działo.
My mamy w przyszłym tygodniu ważenie i też jestem ciekawa ile przybrała w 2 tygodnie 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2021, 14:46
👶Wikusia 💕 21.10.2021 -
July wrote:Dziewczyny dostajecie już macierzyński? Jak szybko rozpatrzyli Wam wniosek? Pytam te osoby którym nie wypłaca pracodawca tylko zus
Mi wypłacili po niecałych 2 tyg.
Mój mały dużo przybiera... wazy już 5.5kg (waga urodzeniowa 3kg) i wyglada jak pączek. Ale w sumie mnie to cieszy patrząc na jego ulewanie i refluksJuly lubi tę wiadomość
-
Patka95 wrote:Czy wasze maluchy obracają się już? Jestem w szoku bo moja mała dzisiaj sama przekręciła się z boku na plecy 🙉 czy to jest normalne?
Mój od dwóch dni też się obraca i też nie wiem czy to normalne. Ma strasznie dużo siły, majta tą główką na wszystkie strony, a jak się przeciąga to głowę odwodzi do tyłu prawie pod kątem dziewięćdziesięciu stopni. Ja to już sobie wkręciłam wzmożone napięcie nerwowe. Jakieś te ruchy takie niezborne ale silne i gwałtowne. A może noworodki tak mają? Dziewczyny z dwójką dzieci, jak to jest?