Październikowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
MichaLina wrote:Sanco wykrywa ZD, zespół Edwardsa i Patau. Zaburzenia liczby chromosomow plci, bada kariotyp pod względem delecji i duplikacji ( podobnie jak amniopunkcja) i określa płeć.
Czekamy na Ciebie 💗
04.02.2021- ⏸, 11 dpo 💗
-
Ja wychodzę z założenia, ze lepiej wiedzieć, niż nie, bo nawet jeśli zdecydujesz się kontynuować ciąże to jest szansa na przygotowanie się do tego co Cię czeka. A 2, ja już przechodziłam przez diagnozę wielu wad i terminację ciąży, wiec mam zdanie co bym zrobiła w przypadku, gdyby sytuacja się powtórzyła.
Kacha_88, meraja90, Kaarola, Kasialudek lubią tę wiadomość
Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
Dziewczyny mam zagwozdke. Sprawa troche skomplikowana, acz nie powazna. Po prostu zastanawiam sie nad opcjami i jestem ciekawa waszej opinii.
Coze bede chciala prowadzic prywatnie i chodzic do 2 lekarzy - jednego z kliniki, dzieki ktoremu jestesmy w ciazy i drugiego ze szpitala gdzie chcialabym rodzic. Wizyty u kazdego co miesiac-poltorej i ulozyc je tak zebym co 2-3 tygodnie byla na wizycie po prostu na zmiane.
Wczoraj bylam u lekarza, u ktorego myslalam ze bede prowadzic ciaze - ten ze szpitala gdzie chce rodzic, ale nie zlapalam z nim flow. I tu wlasnie jest plot twist. Dzisiaj okazalo sie ze do szpitala do rodzenia wlasnie przeniosl sie moj stary gin, u ktorego rok sie leczylam, bardzo go lubie i mu ufam, zna moja historie i jest super specjalista tez. Same plusy. Zdecydowanie chce sie do niego przeniesc.
I mam zagwozdke dotyczaca karty ciazy. Na wczorajszej wizycie ten „nietrafiony lekarz” zalozyl mi juz karte ciazy - jak do tej pory jeden wpis wiadomo. I zastanawiam sie czy kontynuowac ta karte ciazy po prostu, powiedziec ze bylam u niego na kontroli tylko. Czy moze za tydzien u tego „nowego-starego” gina zalozyc nowa czysta karte ciazy. To bedzie 8tc wiec tez optymalnie. I mialabym tam tylko jednego lekarza tylko i tak czysto przejrzyscie. A ta karte ciazy z wczoraj zalozna wykorzystac jak bede chodzic do lekarza z kliniki, zeby sie u niego tez pokazac co jakis czas i nie robic sobie zamieszania.
Co sadzicie? Myslicie ze 2 karty ciazy sa w porzadku? Jeszcze nie jestem pewna, czy chce zeby Ci lekarze wiedzieli o sobie... Wiem, ze dla niektorych z was prowadzenie ciazy u 2 lekarzy to przesada i niepotrzebne (tym bardziej ze obu prywatnie) ale co do tego mam swoje powody sluszne, czy niesluszne to nieistotne bardziej mnie nurtuje kwestia tych kart ciaz. 🤔13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Mlodamezatka wrote:Dziewczyny mam zagwozdke. Sprawa troche skomplikowana, acz nie powazna. Po prostu zastanawiam sie nad opcjami i jestem ciekawa waszej opinii.
Coze bede chciala prowadzic prywatnie i chodzic do 2 lekarzy - jednego z kliniki, dzieki ktoremu jestesmy w ciazy i drugiego ze szpitala gdzie chcialabym rodzic. Wizyty u kazdego co miesiac-poltorej i ulozyc je tak zebym co 2-3 tygodnie byla na wizycie po prostu na zmiane.
Wczoraj bylam u lekarza, u ktorego myslalam ze bede prowadzic ciaze - ten ze szpitala gdzie chce rodzic, ale nie zlapalam z nim flow. I tu wlasnie jest plot twist. Dzisiaj okazalo sie ze do szpitala do rodzenia wlasnie przeniosl sie moj stary gin, u ktorego rok sie leczylam, bardzo go lubie i mu ufam, zna moja historie i jest super specjalista tez. Same plusy. Zdecydowanie chce sie do niego przeniesc.
I mam zagwozdke dotyczaca karty ciazy. Na wczorajszej wizycie ten „nietrafiony lekarz” zalozyl mi juz karte ciazy - jak do tej pory jeden wpis wiadomo. I zastanawiam sie czy kontynuowac ta karte ciazy po prostu, powiedziec ze bylam u niego na kontroli tylko. Czy moze za tydzien u tego „nowego-starego” gina zalozyc nowa czysta karte ciazy. To bedzie 8tc wiec tez optymalnie. I mialabym tam tylko jednego lekarza tylko i tak czysto przejrzyscie. A ta karte ciazy z wczoraj zalozna wykorzystac jak bede chodzic do lekarza z kliniki, zeby sie u niego tez pokazac co jakis czas i nie robic sobie zamieszania.
Co sadzicie? Myslicie ze 2 karty ciazy sa w porzadku? Jeszcze nie jestem pewna, czy chce zeby Ci lekarze wiedzieli o sobie... Wiem, ze dla niektorych z was prowadzenie ciazy u 2 lekarzy to przesada i niepotrzebne (tym bardziej ze obu prywatnie) ale co do tego mam swoje powody sluszne, czy niesluszne to nieistotne bardziej mnie nurtuje kwestia tych kart ciaz. 🤔
Ja mam dwie karty ciąży, jedna do prywatnego lekarza, druga z luxmedu 😊 wiec jak masz chęć mieć dwie, to żaden problem wg mnie 😊 W pierwszej ciąży robiłam dokładnie tak samo 😅
Mlodamezatka lubi tę wiadomość
-
Mlodamezatka wrote:Dziewczyny mam zagwozdke. Sprawa troche skomplikowana, acz nie powazna. Po prostu zastanawiam sie nad opcjami i jestem ciekawa waszej opinii.
Coze bede chciala prowadzic prywatnie i chodzic do 2 lekarzy - jednego z kliniki, dzieki ktoremu jestesmy w ciazy i drugiego ze szpitala gdzie chcialabym rodzic. Wizyty u kazdego co miesiac-poltorej i ulozyc je tak zebym co 2-3 tygodnie byla na wizycie po prostu na zmiane.
Wczoraj bylam u lekarza, u ktorego myslalam ze bede prowadzic ciaze - ten ze szpitala gdzie chce rodzic, ale nie zlapalam z nim flow. I tu wlasnie jest plot twist. Dzisiaj okazalo sie ze do szpitala do rodzenia wlasnie przeniosl sie moj stary gin, u ktorego rok sie leczylam, bardzo go lubie i mu ufam, zna moja historie i jest super specjalista tez. Same plusy. Zdecydowanie chce sie do niego przeniesc.
I mam zagwozdke dotyczaca karty ciazy. Na wczorajszej wizycie ten „nietrafiony lekarz” zalozyl mi juz karte ciazy - jak do tej pory jeden wpis wiadomo. I zastanawiam sie czy kontynuowac ta karte ciazy po prostu, powiedziec ze bylam u niego na kontroli tylko. Czy moze za tydzien u tego „nowego-starego” gina zalozyc nowa czysta karte ciazy. To bedzie 8tc wiec tez optymalnie. I mialabym tam tylko jednego lekarza tylko i tak czysto przejrzyscie. A ta karte ciazy z wczoraj zalozna wykorzystac jak bede chodzic do lekarza z kliniki, zeby sie u niego tez pokazac co jakis czas i nie robic sobie zamieszania.
Co sadzicie? Myslicie ze 2 karty ciazy sa w porzadku? Jeszcze nie jestem pewna, czy chce zeby Ci lekarze wiedzieli o sobie... Wiem, ze dla niektorych z was prowadzenie ciazy u 2 lekarzy to przesada i niepotrzebne (tym bardziej ze obu prywatnie) ale co do tego mam swoje powody sluszne, czy niesluszne to nieistotne bardziej mnie nurtuje kwestia tych kart ciaz. 🤔
Moja ulubiona lekarka oficjalnie mówi, że nie ma nic przecikow, żeby ktoś się wpisywał do jej karty, albo ona do czyjejś. Za to znajoma poszła też na NFZ i tamten miał duże problemy, żeby "dzielić" kartę z kimś inny. Koleżanka ma więc też 2 i prowadzą je równocześnie.
Ja dostałam ostatnio kartę w klinice niepłodności i lekarz powiedział, że jak chodzę gdzieś jeszcze i będę tam kontynuować po I trymestrze to może się moja gin spokojnie do tej karty wpisywać i potem ją przejąć. Także chyba zależy od lekarza...
Może po prostu zapytaj otwarcie nowego lekarza czy chce nową, czy będzie się wpisywał do starej.
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
Byłam dziś na USG i pierwszy raz widziałam serduszko nie sądziłam, że to będzie tak wspaniałe uczucie!
Gosia9 wpisz mnie proszę na 27.10. DziękujęGela093, KalaW, Mlodamezatka, Angelka93, Kaarola, Miluu, Kkarolinaa, szynszyl, meraja90, Mag91, Kasialudek, Bercia84 lubią tę wiadomość
-
W kwestii zwolnień, które były poruszone kilka razy, to dostałam zwolnienie na miesiąc, do początku kwietnia (plamienia - luteina). Później okaże się czy zostanie przedłużone. Chociaż nie wiem jak to będzie wyglądało z perspektywy Szefa: miesiąc jestem, miesiąc mnie nie ma... Już czuję w powietrzu tę niezręczność.
Co do dwóch kart ciąży, to w środę "główny" lekarz z Luxmed zakłada mi kartę. Ponadto chodzę też dodatkowo to ginekologa-endokrynologa z racji metforminy, IO itd. i ten też chce mi założyć kartę na najbliższej wizycie. Zdecydowałam, że będę chodziła do obydwu, przy czym zaznaczę endokrynologowi, że leczę się też w Luxmed. Zapytam czy są jakieś przeciwwskazania do prowadzenia dwóch kart, ale nie sądzę.
W każdym razie dam znać jak się czegoś dowiem -
nick nieaktualny
-
Ja mam skończony 10 i muszę mieć przedłużkę w spodniach 😂 myślę że jeszcze z 3 tygodnie i wchodzę w ciążowe.
Wczoraj byłam na wizycie. Maluszek ma już 2,64 cm 😍 według USG ciąża młodsza o 2 dni, ale z synem też były różnice a i tak się urodził w 37 tygodniu.
A co najważniejsze! Ruszał się już, machał tymi mikro rączkami i nóżkami 😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2021, 08:27
Miluu, smagliczka, Angelka93, Kaarola, Kacha_88, Kkarolinaa, Mlodamezatka, meraja90, Gela093, mf82, Kasialudek lubią tę wiadomość
👩🏼 36 🧔🏻♂️ 36
👦🏼 01.2020 (6 cs)
👦🏼 08.2021 (2 cs)
Bez oficjalnego starania, ale z wielką nadzieją na cud ❤️ -
Ja mam tylko wieczorami spore wzdecia. Ale na początku ciąży niewiele jadłam i schudłam, więc brzuszka raczej u mnie nie widać jeszcze.Ania ❤ ur. 27.09.2021
12.2015 💔 7tc 01.2020 💔 10tc
mutacja MTHFR, PAI1
"Potykając się można zajść daleko, nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." -
U mnie niestety nadwaga była przed ciąża ale w niektóre spodnie się już nie mieszczę że względu na brzuch. Waga narazie stoi w miejscu. Po usg w 13 tyg na pewno czekają mnie zakupy. Do tego czasu mam nadzieję obchodzić w tym co mam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2021, 09:15