Październikowe mamy 2022! 💜
-
WIADOMOŚĆ
-
Sisi85 wrote:Dziewczyny a ile macie lat? I jak zamierzacie rodzić- siłami natury czy cesarką? Prywatnie czy w szpitalu? Mmacie jakieś przemyślenia na ten temat?
jeszcze 30 ale w lipcu już będzie 31
wolałabym cesarkę, w pierwszej ciąży tez miałam cesarkę i bardzo dobrze wspominam
-
Ja wczoraj piłam herbatkę z imbirem, ale nie było chyba jakoś super lepiej. Mi tylko jedzenie pomaga(częste przegrywanie czegis). Dzis jest dziwnie spokojnie w porównaniu do tego tygodnia.Starania od 05.2019
IVF- listopad 2021- nieudana próba transferu 5 dniowego zarodka
IVF- styczeń 2022 - udany transfer 5 dniowego zarodka
IVF-wrzesien 2023- transfer 3 dniowego zarodka- nieudany
IVF2-luty 2024-udany transfer 5 dniowego zarodka
BetaHCG- 432(11dpt)
BetaHCG- 1077(13dpt)
Mamy serduszko ❤️- 13.03.2024
Prenatalne I-trymest 15.04.2024 ( ryzyka niskie )
Stan 3 - ❄️
👩 37l.
🧔 35l.
👼 02.2020 (10 tc)
👶 09.2022 - córeczka
👶 10.2024- synek
❌MTHFT-A1298C hetero
❌PAI-1 homo
❌ niedrożność jajowodów L i P
✔ AHM 4.0 -
Ja po wczorajszej uldze dziś powróciła do normalnego stanu, czyli od ranka mdłości. Męczy mnie to cholernie ale też bardzo cieszy bo przynajmniej czyje jakieś symptomy tej ciąży:)Starania od 05.2019
IVF- listopad 2021- nieudana próba transferu 5 dniowego zarodka
IVF- styczeń 2022 - udany transfer 5 dniowego zarodka
IVF-wrzesien 2023- transfer 3 dniowego zarodka- nieudany
IVF2-luty 2024-udany transfer 5 dniowego zarodka
BetaHCG- 432(11dpt)
BetaHCG- 1077(13dpt)
Mamy serduszko ❤️- 13.03.2024
Prenatalne I-trymest 15.04.2024 ( ryzyka niskie )
Stan 3 - ❄️
👩 37l.
🧔 35l.
👼 02.2020 (10 tc)
👶 09.2022 - córeczka
👶 10.2024- synek
❌MTHFT-A1298C hetero
❌PAI-1 homo
❌ niedrożność jajowodów L i P
✔ AHM 4.0 -
Cześć Dziewczyny! Ja również nieśmiało dołączam do Was 😉 W tym roku skończę 29 lat,to jest moja pierwsza ciaza (tzn w sierpniu zeszłego roku beta drgnela ale po kilku dniach niestety spadła i dostałam okres) dlatego staram się nie przesadzać z entuzjazmem bo to wciąż dluuuga droga. Staralismy sie z mężem prawie rok więc mam nadzieje ze tym razem bedzie wszystko ok 🙂
Wedlug kalkulacji wychodzi mi termin na 05.10. Póki co tylko robiłam kilka razy betę. Wczoraj (5+2) wyszedł mi wynik ponad 11000 więc jestem dobrej myśli. 10.02 idę pierwszy raz do lekarza i mam nadzieję że już będzie pięknie bijące ❤ Z objawów to jedynie od samego poczatku bol piersi i trochę podbrzusza oraz zmęczenie i senność. Jak narazie żadnych mdlosci.
Życzę Wam wszystkim zdrowia i spokoju na cały ten wyjątkowy czas! 😊
mamamajeczki, Mama_Basia, Kath, mrsmiki, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
Sisi85 wrote:agga no co Ty, może to tylko krwawienie a nie okres? Miałaś pozytywne sikańce i betę? Może mimo tego krwawienia ciąża się uchowa (moja koleżanka tak miała). Zbadaj się może za kilka dni?
wczoraj miałam betę 47,5. w pon pojde rano jeszczze moze zrobic, a wieczorem jestem umowiona do lekarza, ale raczej watpie, zeby się udało. niestety krwawienie ilościowo jak okres, więc chyba po prostu się nie "przyjęło" -
Agga trzymaj się. Przytulam mocno.
agga lubi tę wiadomość
Starania od 05.2019
IVF- listopad 2021- nieudana próba transferu 5 dniowego zarodka
IVF- styczeń 2022 - udany transfer 5 dniowego zarodka
IVF-wrzesien 2023- transfer 3 dniowego zarodka- nieudany
IVF2-luty 2024-udany transfer 5 dniowego zarodka
BetaHCG- 432(11dpt)
BetaHCG- 1077(13dpt)
Mamy serduszko ❤️- 13.03.2024
Prenatalne I-trymest 15.04.2024 ( ryzyka niskie )
Stan 3 - ❄️
👩 37l.
🧔 35l.
👼 02.2020 (10 tc)
👶 09.2022 - córeczka
👶 10.2024- synek
❌MTHFT-A1298C hetero
❌PAI-1 homo
❌ niedrożność jajowodów L i P
✔ AHM 4.0 -
Nattalia wrote:Cześć Dziewczyny! Ja również nieśmiało dołączam do Was 😉 W tym roku skończę 29 lat,to jest moja pierwsza ciaza (tzn w sierpniu zeszłego roku beta drgnela ale po kilku dniach niestety spadła i dostałam okres) dlatego staram się nie przesadzać z entuzjazmem bo to wciąż dluuuga droga. Staralismy sie z mężem prawie rok więc mam nadzieje ze tym razem bedzie wszystko ok 🙂
Wedlug kalkulacji wychodzi mi termin na 05.10. Póki co tylko robiłam kilka razy betę. Wczoraj (5+2) wyszedł mi wynik ponad 11000 więc jestem dobrej myśli. 10.02 idę pierwszy raz do lekarza i mam nadzieję że już będzie pięknie bijące ❤ Z objawów to jedynie od samego poczatku bol piersi i trochę podbrzusza oraz zmęczenie i senność. Jak narazie żadnych mdlosci.
Życzę Wam wszystkim zdrowia i spokoju na cały ten wyjątkowy czas! 😊
Witamy
Nattalia, Kath lubią tę wiadomość
